Sprawa jest taka: Znajomy pracowal w firmie w Weglobudzie ktora instaluje rolety itp. popracowal cos okolo tygodnia i sie zwolnil, od miesiaca stara sie o obiecane mu pieniedze(nieduza sume 300zl-4 dni pracy) a ci nie odbierają telefonow,smsow, szef siedzi w niemczech a jego zastepczyni poszla na urlop macierzynski i ta babka ktora tam pracuje mowi ze specjalnie od niego nieodbieraja bo niechca mu zpalacic. Co w takiej sytuacji zrobic? Gdzie najlepiej to zgłosic? Bo kasa mu potrzebna natychmiast, dziecko itp.
podstawowa sprawa, miał z nimi umowę, czy na "gębę" ustalone to było bo bez umowy to raczej nie ma podstaw nawet do tego, by to gdzieś zgłosić.
Tzw. okres próbny, choc podobno wystarczy 1 świadek i juz mozna to jakos załatwic.
Nawet na okres próbny zawierane są umowy(np. 3 miesieczna). Jak miał umowę, to ważne też jest w jaki sposób "rozwiązął" tą umowę. Jak coś to można podbić do PIP'u(Państwowa Inspekcja Pracy)
Sprawa jest taka: Znajomy pracowal w firmie w Weglobudzie ktora instaluje rolety itp. popracowal cos okolo tygodnia i sie zwolnil, od miesiaca stara sie o obiecane mu pieniedze(nieduza sume 300zl-4 dni pracy) a ci nie odbierają telefonow,smsow, szef siedzi w niemczech a jego zastepczyni poszla na urlop macierzynski i ta babka ktora tam pracuje mowi ze specjalnie od niego nieodbieraja bo niechca mu zpalacic. Co w takiej sytuacji zrobic? Gdzie najlepiej to zgłosic? Bo kasa mu potrzebna natychmiast, dziecko itp.
podstawowa sprawa, miał z nimi umowę, czy na "gębę" ustalone to było bo bez umowy to raczej nie ma podstaw nawet do tego, by to gdzieś zgłosić.
Tzw. okres próbny, choc podobno wystarczy 1 świadek i juz mozna to jakos załatwic.
Nawet na okres próbny zawierane są umowy(np. 3 miesieczna). Jak miał umowę, to ważne też jest w jaki sposób "rozwiązął" tą umowę. Jak coś to można podbić do PIP'u(Państwowa Inspekcja Pracy)
Nie zawsze sa zawierane tego typu umowy...i tez tak mysle jedyne wyjscie to Okregowa Inspekcja Pracy
Sprawa jest taka: Znajomy pracowal w firmie w Weglobudzie ktora instaluje rolety itp. popracowal cos okolo tygodnia i sie zwolnil, od miesiaca stara sie o obiecane mu pieniedze(nieduza sume 300zl-4 dni pracy) a ci nie odbierają telefonow,smsow, szef siedzi w niemczech a jego zastepczyni poszla na urlop macierzynski i ta babka ktora tam pracuje mowi ze specjalnie od niego nieodbieraja bo niechca mu zpalacic. Co w takiej sytuacji zrobic? Gdzie najlepiej to zgłosic? Bo kasa mu potrzebna natychmiast, dziecko itp.
podstawowa sprawa, miał z nimi umowę, czy na "gębę" ustalone to było bo bez umowy to raczej nie ma podstaw nawet do tego, by to gdzieś zgłosić.
Tzw. okres próbny, choc podobno wystarczy 1 świadek i juz mozna to jakos załatwic.
Nawet na okres próbny zawierane są umowy(np. 3 miesieczna). Jak miał umowę, to ważne też jest w jaki sposób "rozwiązął" tą umowę. Jak coś to można podbić do PIP'u(Państwowa Inspekcja Pracy)
Nie zawsze sa zawierane tego typu umowy...i tez tak mysle jedyne wyjscie to Okregowa Inspekcja Pracy
Zdaje sobie sprawe z tego, że nie zawsze są zawierane, ale to w interesie pracownika jest podpisanie umowy(choćby tygodniowej czy dwutygodniowej). Umowa to zawsze umowa, a słowne zapewnienia można sobie ...
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 22/06/2010 15:44
w przypadku zgloszenia do inspekcji pracy kasy nie dostanie natychmiast bo sprawy tego typu zalatwiane sa do kilku nawet miesiecy.. najlepiej isc osobiscie do niech[jesli jest taka mozliwosc] i grzecznie powiedziec zeby zaplacili jak sie niezgodza postraszyc OIP no a jak to nie pomoze to wtedy zglosic..
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 22/06/2010 23:16
Nie wiem czy temat był poruszany.
może ktoś wrzucić linka do filmu "Skrzydlate Świnie". Niby premiera światowa juz była wg. http://www.stopklatka.pl/film/film.asp?fi=31243. Więc może krąży gdzieś po sieci? W Polsce ma być w Listopadzie, ale do kina nie będę się wybierał...
Ciekawy jestem jak wygląda tego typu film kręcony przez polską kinematografię.
chyba mam gdzieś na płycie, poszukam i jak znajdę to wrzucę na jakiś server.
Jak bys mial bym byl bardzo wdzieczny
przeciez 3jka to jakies romansidlo ;]
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
Nie wiem czy temat był poruszany.
może ktoś wrzucić linka do filmu "Skrzydlate Świnie". Niby premiera światowa juz była wg. http://www.stopklatka.pl/film/film.asp?fi=31243. Więc może krąży gdzieś po sieci? W Polsce ma być w Listopadzie, ale do kina nie będę się wybierał...
Ciekawy jestem jak wygląda tego typu film kręcony przez polską kinematografię.
W ramach ciekawostki dodam że w filmie występuję polski aktor, który na co dzień jest wokalista jednego z lepszych polskich zespołów rockowych "COMA", Piotr Rogucki
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 23/06/2010 14:00
Orientuje się ktoś, czy goście szukający pasażerów do Berlina pod dworcami PKP lub PKS są dużo bardziej konkurencyjni od firm, które można znaleźć w sieci, czy to to samo? Mieszkam dosyć daleko od Szczecina i niestety nie mogę sam sprawdzić. Z góry dzięki za info
"MY PORTOWCY, MY PORTOWCY NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST!!!"
Orientuje się ktoś, czy goście szukający pasażerów do Berlina pod dworcami PKP lub PKS są dużo bardziej konkurencyjni od firm, które można znaleźć w sieci, czy to to samo? Mieszkam dosyć daleko od Szczecina i niestety nie mogę sam sprawdzić. Z góry dzięki za info
ja jezdze czesto Interglobusem (busiki Follow Me), jak kupujesz bilet "open" u nich, to wychodzi Ci jakies 90zl w dwie strony, tj
Szn-Bln-Szn, a termin powrotu musi byc w ciagu bodaj 6-ciu miesiecy od daty wyjazdu...trzeba zadzwonic 2-3 dni wczesniej i zarezerwowac miejsce, mozna tez emailem...
czy goscie o ktorych pytasz sa bardziej konkurencyjni? cenowo - watpie, a 2 - na pewno nie maja takich standardow jak wieksze firmy - regularny rozklad, ilosc dziennych polaczen itp. zalezy oczywiscie po co do Berlina jedziesz, jak na samolot, to bym nie ryzykowal pozatym stalym klientom (dokladniej co ktorys kupiony u nich bilet) taki Interglobus daje promocje, czasem kilkanascie procent, a czasem wiecej...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.