Wg mnie bieżnia to niewypał, zero przyjemności. W zeszłym roku wchodziłem odpłatnie na stadion MKL'u. Płaciłem ok. 7 zł, do dyspozycji dostawałem szatnie z szafką i natryskiem, nikt mi nie liczył czasu a korzystać mogłem z siłowni (ogólnorozwojowa ze sztangami) oraz bieżni zarówno na hali jak i na zewnątrz. Jedynym minusem było to, że pierwszeństwo z korzystania mieli zawodnicy. Dało się to jednak obejść na tyle, że dowiadywałem się kiedy mniej więcej hala/bieżnia/siłownia są najmniej użytkowane i do tych terminów starałem się dopasować. Nie wiem jak to wygląda obecnie, musiałbyś porozmawiać z dyrektorem obiektu.
Bo Pogoń szczecińska to jedna rodzina, starszy czy młodszy, piknik czy chuligan!
obecnie to wygląda tak że jak ktoś ma trening to nie ma sensu się w ogóle pchać, tak samo jak szkoły mają tam WF, najlepiej podjedź albo zadzwoń i się dowiedz mniej więcej w jakich terminach hala jest wolna, zawsze mozesz powiedzieć że trenujesz w klubie i robisz trening i masz wszystko za darmo : p
Odp: temat ogórkowy cz.2 - 04/03/2009 22:48
Byl ktos na Krwawych walentynkach 3d? Bo wlasnie wrocilem i troche sie zawidolem. Kiedys za granica jak ogladalem podobny film to efekty, ze cos wylatywalo z ekranu byly lepsze. Wtedy mialo sie wrazenie, ze zatrzymuja sie pare cm od twarzy, nawet sie uniki robilo. Na tym dzisiejszym filmie to jak by sie zatrzymywaly z 20 metrow ode mnie. Zastanawiam sie czy kino slabsze czy film, czy moze mialo na to wplyw miejsce (przy koncu kina)
Byl ktos na Krwawych walentynkach 3d? Bo wlasnie wrocilem i troche sie zawidolem. Kiedys za granica jak ogladalem podobny film to efekty, ze cos wylatywalo z ekranu byly lepsze. Wtedy mialo sie wrazenie, ze zatrzymuja sie pare cm od twarzy, nawet sie uniki robilo. Na tym dzisiejszym filmie to jak by sie zatrzymywaly z 20 metrow ode mnie. Zastanawiam sie czy kino slabsze czy film, czy moze mialo na to wplyw miejsce (przy koncu kina)
słaby film i słabe ogólnie efekty, szkoda pieniędzy tylko : ) a miejsce raczej nie powinno mieć wpływu... pamiętam jak w Krk byłem na jakimś filmie biologicznym 3D to efekt był zajebisty, coś w stylu tego że tygrys Ci chce łapą przyjebać i się odsuwasz :}
Byl ktos na Krwawych walentynkach 3d? Bo wlasnie wrocilem i troche sie zawidolem. Kiedys za granica jak ogladalem podobny film to efekty, ze cos wylatywalo z ekranu byly lepsze. Wtedy mialo sie wrazenie, ze zatrzymuja sie pare cm od twarzy, nawet sie uniki robilo. Na tym dzisiejszym filmie to jak by sie zatrzymywaly z 20 metrow ode mnie. Zastanawiam sie czy kino slabsze czy film, czy moze mialo na to wplyw miejsce (przy koncu kina)
słaby film i słabe ogólnie efekty, szkoda pieniędzy tylko : ) a miejsce raczej nie powinno mieć wpływu... pamiętam jak w Krk byłem na jakimś filmie biologicznym 3D to efekt był zajebisty, coś w stylu tego że tygrys Ci chce łapą przyjebać i się odsuwasz :}
miejsce mysle, ze ma znaczenie bo siedzac blisko widzisz tylko ekran a daleko sciany po bokach itp
Byl ktos na Krwawych walentynkach 3d? Bo wlasnie wrocilem i troche sie zawidolem. Kiedys za granica jak ogladalem podobny film to efekty, ze cos wylatywalo z ekranu byly lepsze. Wtedy mialo sie wrazenie, ze zatrzymuja sie pare cm od twarzy, nawet sie uniki robilo. Na tym dzisiejszym filmie to jak by sie zatrzymywaly z 20 metrow ode mnie. Zastanawiam sie czy kino slabsze czy film, czy moze mialo na to wplyw miejsce (przy koncu kina)
słaby film i słabe ogólnie efekty, szkoda pieniędzy tylko : ) a miejsce raczej nie powinno mieć wpływu... pamiętam jak w Krk byłem na jakimś filmie biologicznym 3D to efekt był zajebisty, coś w stylu tego że tygrys Ci chce łapą przyjebać i się odsuwasz :}
miejsce mysle, ze ma znaczenie bo siedzac blisko widzisz tylko ekran a daleko sciany po bokach itp
możliwe że masz rację, ale wydaje mi się , że robiąc takie filmy w 3D trzeba uwzględnić taki sam efekt dla widzów na początku i na końcu sali
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.