Czesio chyba jakiś czas temu wiedział że umowa się nie przedłuży (brak gry w pucharach) stąd jego płacz na "tłitach". Choć patrząc z perspektywy czasu rozjebał mnie żal Czesia, który mówił mniej więcej tak: "dlaczego mam być oceniany przez pryzmat paru ostatnich meczy a nie gier rozegranych dotychczas?", chodziło chyba o trzy czy cztery ostatnie spotkania (w kontekście przedłużenia kontraktu) . Otóż Czesiu, dlatego że "brendzlowanie" się trzecim miejscem w którymś momencie sezonu jest z lekka słabe, miejsce po ostatniej kolejce zwykle się liczy.
Trzeciego miejsca niema i nie będzie na koniec sezonu Czesiu.
Ma ktoś pomysł na zagranicznego trenera w naszym zasięgu? Moim zdaniem to powinien być ktoś z głośnym nazwiskiem pokroju Berga.
Jakaś przeszłość korupcyjna mile widziana.
Kase na trenera z prawdziwego zdarzenia powinny wyłożyć Azoty.
Kim ty w ogóle jesteś i co ty pierdolisz. We wcześniejszym twoim poście piszesz że Nunez do odstrzału, Zwoliński za dobry na Pogoń teraz wyjeżdżasz z jakimś postem o trenerze zagranicznym pokroju Berga. Kurwa odblokowali możliwość zakładania kont na tym forum i jakieś wynalazki twojego pokroju piszą posty z dupy. Jak nie masz nic sensownego do napisania to nie pisz i nie wkurwiaj ludzi
Idź na piwo i ochłoń bo chyba słońce przygrzało. Nie odpisuj, nie bede offtopował forum.
i nadal nic sensownego nie napisałeś. Napisalem ci chyba jak nie masz co pisać nie pisz czy to tak ciężko zrozumieć.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 08/05/2016 20:42
Miałem napisać "PEDAŁY JE*ANE", ale nie zrobię tego, bo nie będę zniżał się do kibiców z forum Legii. Po za tym chcę aby wspaniały trener wiedział, że u nas nie ma takiej presji. Jak nie odróżniasz głodu kibiców, którzy od 68 lat modlą się i trzymają kciuki za pierwszy w historii sukces od presji, to proponuję iść na leczenie. Mamy taki szpital w Naszym Wspaniałym Mieście na Mącznej. Po za tym mogłeś zapisać się na kartach historii MKS POGOŃ SZCZECIN jako PIERWSZY trener z MAJSTREM. Dobrze, że ten sezon już się kończy, bo nie mogłem patrzeć na grę tej drużyny na wiosnę. Dziękuje za wygrane z Lechem.
Mieliśmy w tym sezonie niesamowitą szansę na ugranie coś więcej niż 3 miejsce. Niestety zawiodłem się. Żal mam do Zwolińskiego, który po kontuzji nie jest sobą i powinien sam powiedzieć: "Czesiu, ja się nie nadaje grać, czy Ty K*rwa tego nie widzisz?!". Limit zawodników spoza UE chyba pokaże miejsce w szeregu Akahoshiemu - dziękuje za tak wiele i za takie nic (w tym sezonie).
Bramkarzy mamy tragicznych. Może Janukiewicz nie był jakimś wirtuozem na przedpolu, ale oceniając obiektywnie, to budując zespół zaczyna się od porządnego bramkarza na lata (Schmeichel, Casillas czy Kahn, oczywiście to nie porównanie, ale chodzi o logikę budowania fundamentów drużyny, bo jak mamy wygrywać mecze skoro obrona nie ma zaufania do krasnala który stoi z tyłu za plecami i wali babole i w majty za każdym razem).
BRAWO! Murawski - prawdziwy Profesor Ekstraklasy. Matras - oby tak dalej! Frączczak - brawo, bo jako jedyny nie mając umiejętności walczy i ma charakter.
Średnio jeszcze: Lado, Węgier, Rudol, Czerwińśki, Fojut.
Miałem napisać "PEDAŁY JE*ANE", ale nie zrobię tego, bo nie będę zniżał się do kibiców z forum Legii. Po za tym chcę aby wspaniały trener wiedział, że u nas nie ma takiej presji. Jak nie odróżniasz głodu kibiców, którzy od 68 lat modlą się i trzymają kciuki za pierwszy w historii sukces od presji, to proponuję iść na leczenie. Mamy taki szpital w Naszym Wspaniałym Mieście na Mącznej. Po za tym mogłeś zapisać się na kartach historii MKS POGOŃ SZCZECIN jako PIERWSZY trener z MAJSTREM. Dobrze, że ten sezon już się kończy, bo nie mogłem patrzeć na grę tej drużyny na wiosnę. Dziękuje za wygrane z Lechem.
Mieliśmy w tym sezonie niesamowitą szansę na ugranie coś więcej niż 3 miejsce. Niestety zawiodłem się. Żal mam do Zwolińskiego, który po kontuzji nie jest sobą i powinien sam powiedzieć: "Czesiu, ja się nie nadaje grać, czy Ty K*rwa tego nie widzisz?!". Limit zawodników spoza UE chyba pokaże miejsce w szeregu Akahoshiemu - dziękuje za tak wiele i za takie nic (w tym sezonie).
Bramkarzy mamy tragicznych. Może Janukiewicz nie był jakimś wirtuozem na przedpolu, ale oceniając obiektywnie, to budując zespół zaczyna się od porządnego bramkarza na lata (Schmeichel, Casillas czy Kahn, oczywiście to nie porównanie, ale chodzi o logikę budowania fundamentów drużyny, bo jak mamy wygrywać mecze skoro obrona nie ma zaufania do krasnala który stoi z tyłu za plecami i wali babole i w majty za każdym razem).
BRAWO! Murawski - prawdziwy Profesor Ekstraklasy. Matras - oby tak dalej! Frączczak - brawo, bo jako jedyny nie mając umiejętności walczy i ma charakter.
Średnio jeszcze: Lado, Węgier, Rudol, Czerwińśki, Fojut.
Reszta mnie wku*wiła tak samo jak Czesiek.
Fajnie napisałeś. Licze, że w momencie odejścia Czesia Radek wróci z wypożyczenia, bo jak rozumiem, decyzją Czesia Radek został odsunięty. Nawet Janukiewicz kompletnie bez formy w danym dniu, nakrywa czapką Słowika jak i Kudłę. Przychylił bym się do opcji ze sprzedażą Kudły i pozostawieniu Radka I Kuby w ramach dobrej konkurencji. Zwolak moim zdaniem nie może odnależć formy, nie od czasu kontuzji tylko od czasu tego nieudanego transferu do Turcji. Patrząc na Łukasza widzę jedną wielką Sodówe, która powinna mu jakoś niedługo minąć, jeśli ma odrobine samokrytycyzmu w sobie. Czapki z głów jedynie dla Pana piłkarza Murawskiego. Jaki to paradoks, że co by nie było lechita, robi u nas taką robotę. Profesionalista, wzór dla młodych. chapeau bas .
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 08/05/2016 21:56
To był bardzo ważny mecz - miał pokazać, jak jesteśmy przygotowani do ewentualnej gry z kazachskimi, mołdawskimi i litewskimi asami latem. Przyszedł pierwszy gwizdek i... po prostu katastrofa. Zagłębie może nie było dominujące i nie grało pięknej piłki, ale grało konsekwentnie i w ciągu 15 minut przykręciło śrubę. A Pogoń? Straciła motywację, chęci do walki i oddała mecz w sumie walkowerem. A Michniewicza stać było tylko na łyk wody mineralnej i łapanie opalenizny. Dramat.
Zwoliński to osobny temat. Fizycznie i mentalnie jest zaorany do potęgi. Wystawianie go w pierwszym składzie jest zwyczajną krzywdą dla tego zawodnika. Wszystkim przyda się w sumie letnia przerwa, może zdołają sobie poukładać w głowie fakt, że sprzed nosa uciekła im szansa na zaistnienie w europejskiej piłce. No może oprócz Murasia, który jak zwykle był najbardziej kreatywnym i walecznym pomocnikiem na boisku.
Wejścia Aki nie skomentuję. Spierdolenie 2 bramek mówi samo za siebie. A co do pierwszej - zostawiliśmy Janoszce całe lotnisko do rozegrania akcji:
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Ma ktoś pomysł na zagranicznego trenera w naszym zasięgu? Moim zdaniem to powinien być ktoś z głośnym nazwiskiem pokroju Berga.
Jakaś przeszłość korupcyjna mile widziana.
Kase na trenera z prawdziwego zdarzenia powinny wyłożyć Azoty.
AF9 w tym czasie miał sesję dla 100 Procent i nie zdążył się cofnąć.
Podziekuj zoltemu paralitykowi ktory z 5 metrow podania skleic nie potrafi.Zenada.
Co wy chcecie zagranicznego treneiro dla naszych gwiazd? Im juz zel ze strachu splywa na sama mysl o jezyku angielskim.Biedaki w depresje powpadaja , zlitujta sie.
To był bardzo ważny mecz - miał pokazać, jak jesteśmy przygotowani do ewentualnej gry z kazachskimi, mołdawskimi i litewskimi asami latem. Przyszedł pierwszy gwizdek i... po prostu katastrofa. Zagłębie może nie było dominujące i nie grało pięknej piłki, ale grało konsekwentnie i w ciągu 15 minut przykręciło śrubę. A Pogoń? Straciła motywację, chęci do walki i oddała mecz w sumie walkowerem. A Michniewicza stać było tylko na łyk wody mineralnej i łapanie opalenizny. Dramat.
Zwoliński to osobny temat. Fizycznie i mentalnie jest zaorany do potęgi. Wystawianie go w pierwszym składzie jest zwyczajną krzywdą dla tego zawodnika. Wszystkim przyda się w sumie letnia przerwa, może zdołają sobie poukładać w głowie fakt, że sprzed nosa uciekła im szansa na zaistnienie w europejskiej piłce. No może oprócz Murasia, który jak zwykle był najbardziej kreatywnym i walecznym pomocnikiem na boisku.
Wejścia Aki nie skomentuję. Spierdolenie 2 bramek mówi samo za siebie. A co do pierwszej - zostawiliśmy Janoszce całe lotnisko do rozegrania akcji:
Tu niestety trzeba szpilkę wbić dwóm zawodnikom - Murawskiemu, który miał najbliżej do Janoszki i zamiast biec za nim pobiegł do środka i któremuś z łysych, chyba Czerwińskiemu, który dopiero jak dobiegł do pola karnego pomyślał, by podbiec do Janoszki
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 08/05/2016 22:38
Rumak był pod koniec stycznia w Szczecinie haha żarcik. A tak na poważnie obawiam sie że mogą zatrudnić jakiegoś trenerio pokroju Moskal, Ojrzyński albo Pawłowski wtedy to będzie tragedia musimy My jako kibice tego uniknąć bo zaczną się jeszcze gorsze problemy niż dotychczas wtedy będziemy się bić o utrzymanie bo to chuj nie trenerzy : )))))
Ostatnio edytowany przez: BB, 8 maja 2016, 22:44 [1 raz(y)]
To był bardzo ważny mecz - miał pokazać, jak jesteśmy przygotowani do ewentualnej gry z kazachskimi, mołdawskimi i litewskimi asami latem. Przyszedł pierwszy gwizdek i... po prostu katastrofa. Zagłębie może nie było dominujące i nie grało pięknej piłki, ale grało konsekwentnie i w ciągu 15 minut przykręciło śrubę. A Pogoń? Straciła motywację, chęci do walki i oddała mecz w sumie walkowerem. A Michniewicza stać było tylko na łyk wody mineralnej i łapanie opalenizny. Dramat.
Zwoliński to osobny temat. Fizycznie i mentalnie jest zaorany do potęgi. Wystawianie go w pierwszym składzie jest zwyczajną krzywdą dla tego zawodnika. Wszystkim przyda się w sumie letnia przerwa, może zdołają sobie poukładać w głowie fakt, że sprzed nosa uciekła im szansa na zaistnienie w europejskiej piłce. No może oprócz Murasia, który jak zwykle był najbardziej kreatywnym i walecznym pomocnikiem na boisku.
Wejścia Aki nie skomentuję. Spierdolenie 2 bramek mówi samo za siebie. A co do pierwszej - zostawiliśmy Janoszce całe lotnisko do rozegrania akcji:
Tu niestety trzeba szpilkę wbić dwóm zawodnikom - Murawskiemu, który miał najbliżej do Janoszki i zamiast biec za nim pobiegł do środka i któremuś z łysych, chyba Czerwińskiemu, który dopiero jak dobiegł do pola karnego pomyślał, by podbiec do Janoszki
Ten najbliżej Słowika, to Lewandowski, który asekurował środek przy rzucie rożnym. Zamiast zejść do boku i zaatakować Janoszkę, spacerowym tempem truchta od połowy boiska w kierunku własnej bramki. Na ekstraklasa.tv widać akcję od podania Starzyńskiego do Janoszki.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 08/05/2016 23:03
@ Ijon_Tichy - pełna zgoda - równie dobrze moglibyśmy się pochwalić, że po X kolejce byliśmy na pierwszym meczu, czyli można ująć, że przez chwilę mistrzem Polski
Koledzy dalej, także trafne spostrzeżenia, które podzielam. Naprawdę tak wkurwienie przyszło po końcowym gwizdku, taki w sumie liść na mordę. Bo szansa była naprawdę niepowtarzalna żeby zrobić dobry wynik - patrz medal. Potencjał w zespole jest jednak niezły i pewne podstawy są. Teraz tylko pytanie czy zaraz np. takiego Czerwińskiego czy Matrasa ktoś nam nie wyciągnie. Wiosną posypała się obrona, zabrakło dział z przodu. Gruzin walczył, pracował, jednak nie bronią go liczby, a za nie rozlicza się napastników. Fakt jest jednak taki, że zbyt wielu okazji na gole nie miał, bo jednak napastnik żyje z podań + dodaje coś od siebie. Zwoliński kompletnie zgaszony po kontuzji, stracił wszystkie atuty. W mojej ocenie brakuje nam także pewnego bramkarza. Kudła to dla mnie taki solidny rezerwowy, Słowik za często bawi się z piłką, dzisiaj na początku meczu niemal nam nie wjebali bramki przez ego magiczną lewą nogę.
Odbiegnę od tematu. Jeśli udałoby utrzymać się trzon obecnej kadry to uważam, że klasowy napastnik + dobry rozgrywający (prawdziwa 10) + dobry bramkarz i w przyszłym sezonie powinno być jeszcze lepiej.
Wiem, że jeszcze kilka sezonów temu rywalizowaliśmy z takimi tuzami (bez obrazy) jak Lech Czaplinek czy Sława Sławno. Czas jednak płynie i ostatnio utknęliśmy na grupie mistrzowskiej i beznadziejnej postawie w niej. Szczerze, jak dla mnie chuj w to czy zajmiemy 8 czy 6 miejsce, w momencie takiego kapitału i szansy. A może faktycznie jak to niektórzy sądzą wyższe cele zostały odpuszczone.
Mimo dobrego terminu, pogoda, dzień godzina na stadionie zespołu, który ma realne szanse na podium nie ma nawet 7 tysięcy. Trochę się nie dziwię, taką grą i staniu w miejscu Pogoń będzie przegrywała z piknikiem nad Odrą czy tymi gwiazdeczkami w Kaskadzie.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
@ Ijon_Tichy - pełna zgoda - równie dobrze moglibyśmy się pochwalić, że po X kolejce byliśmy na pierwszym meczu, czyli można ująć, że przez chwilę mistrzem Polski
Koledzy dalej, także trafne spostrzeżenia, które podzielam. Naprawdę tak wkurwienie przyszło po końcowym gwizdku, taki w sumie liść na mordę. Bo szansa była naprawdę niepowtarzalna żeby zrobić dobry wynik - patrz medal. Potencjał w zespole jest jednak niezły i pewne podstawy są. Teraz tylko pytanie czy zaraz np. takiego Czerwińskiego czy Matrasa ktoś nam nie wyciągnie. Wiosną posypała się obrona, zabrakło dział z przodu. Gruzin walczył, pracował, jednak nie bronią go liczby, a za nie rozlicza się napastników. Fakt jest jednak taki, że zbyt wielu okazji na gole nie miał, bo jednak napastnik żyje z podań + dodaje coś od siebie. Zwoliński kompletnie zgaszony po kontuzji, stracił wszystkie atuty. W mojej ocenie brakuje nam także pewnego bramkarza. Kudła to dla mnie taki solidny rezerwowy, Słowik za często bawi się z piłką, dzisiaj na początku meczu niemal nam nie wjebali bramki przez ego magiczną lewą nogę.
Odbiegnę od tematu. Jeśli udałoby utrzymać się trzon obecnej kadry to uważam, że klasowy napastnik + dobry rozgrywający (prawdziwa 10) + dobry bramkarz i w przyszłym sezonie powinno być jeszcze lepiej.
Wiem, że jeszcze kilka sezonów temu rywalizowaliśmy z takimi tuzami (bez obrazy) jak Lech Czaplinek czy Sława Sławno. Czas jednak płynie i ostatnio utknęliśmy na grupie mistrzowskiej i beznadziejnej postawie w niej. Szczerze, jak dla mnie chuj w to czy zajmiemy 8 czy 6 miejsce, w momencie takiego kapitału i szansy. A może faktycznie jak to niektórzy sądzą wyższe cele zostały odpuszczone.
Mimo dobrego terminu, pogoda, dzień godzina na stadionie zespołu, który ma realne szanse na podium nie ma nawet 7 tysięcy. Trochę się nie dziwię, taką grą i staniu w miejscu Pogoń będzie przegrywała z piknikiem nad Odrą czy tymi gwiazdeczkami w Kaskadzie.
Zwoliński potrzebuje raczej jakiegoś dobrego lekarza od przygotowanie psychicznego. Mi się wydaje że on nie potrafi rywalizować o miejsce z Dvalishwilim. Tak samo było jak w zespole był Robak. Dopiero po odejściu Robaka odżył.
Rumak był pod koniec stycznia w Szczecinie haha żarcik. A tak na poważnie obawiam sie że mogą zatrudnić jakiegoś trenerio pokroju Moskal, Ojrzyński albo Pawłowski wtedy to będzie tragedia musimy My jako kibice tego uniknąć bo zaczną się jeszcze gorsze problemy niż dotychczas wtedy będziemy się bić o utrzymanie bo to chuj nie trenerzy : )))))
Będzie Skorża, zobaczycie. Idealny dla naszych kopaczy. Pół roku sielanki, zachwyty grajków nad pracą z trenerem, krasomówcze popisy trenera na konferencjach, Parada znów napisze, że mamy trenera na lata, Mroczek będzie bredził o silnej drużynie na puchary a za rok będzie taki sam marazm i degrengolada jak teraz.Polska liga właśnie.
Rumak był pod koniec stycznia w Szczecinie haha żarcik. A tak na poważnie obawiam sie że mogą zatrudnić jakiegoś trenerio pokroju Moskal, Ojrzyński albo Pawłowski wtedy to będzie tragedia musimy My jako kibice tego uniknąć bo zaczną się jeszcze gorsze problemy niż dotychczas wtedy będziemy się bić o utrzymanie bo to chuj nie trenerzy : )))))
Będzie Skorża, zobaczycie. Idealny dla naszych kopaczy. Pół roku sielanki, zachwyty grajków nad pracą z trenerem, krasomówcze popisy trenera na konferencjach, Parada znów napisze, że mamy trenera na lata, Mroczek będzie bredził o silnej drużynie na puchary a za rok będzie taki sam marazm i degrengolada jak teraz.Polska liga właśnie.
I tak w Pogoni co roku. Nadzieje na puchary a później wkurwienie. Norma.
Byliśmy tu i zawsze będziemy , stąd jesteśmy i tu umrzemy.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 09/05/2016 09:56
Ludzie, by grac realnie w Pucharach trzeba mieć budżet ,stadion i jasne perspektywy.Oczywiście ze może zdarzyć się casus dzisiejszego Piasta że przyjdzie taki Latal i udowodni ze trzeci garnitur zza Tatr może w tej lidze narobić bigosu.Można oczywiście pójść jakaś podobna droga ale to wszystko albo się uda albo nie.Tak dzisiaj patrzę to Goursco na dzisiaj nic wielkiego nam nie dal a ten o którego walczyliśmy strzela bramkę za bramka w Mistrzu Słowacji (AC TRENCIN).Byl tez Traore który przed testami byl wyśmiewany a w sparingach okazało się ze technicznie i szybkościowo naszych drewniaków przebija o klase.Postawiliśmy na Akę (po kontuzji i przygodzie w UFIe) i okazało się to lipne rozwiązanie.Podpisano wieloletnia umowę ze Zwolińskim a na dzisiaj to nie wiem czy ktoś by wyłożył ze 100tys euro za niego.
Fojut tez miał być podpora defensywy a wraz Czerwińskim uchodzili za najlepszych obrońców w lidze.Jak jest teraz?.
Nie ma się co oszukiwać.Przyszłość i tak jest nie jasna bo nikogo tu nie ściągniemy jeśli jasno nie będzie widać że są tu pieniądze i entuzjazm oraz stadion.
Teraz juz wszyscy czekają na mega wzmocnienia.Ja tylko się pytam kto tu przyjdzie gdzie Prezydent woli puszczać łódki na Odrze,główny sponsor co 4 lata zmienia twarz a Mroczkowi i jego firmie kłody pod nogi rzucają lobbyści anty wiatrowej polityki.
Do tego trener nastawiony na defensywę wyczyścił stadion z kibiców.
Z perspektywy tego co jeszcze kilka lat temu tu było to i tak jest dzsiaj rewelacyjna sytuacja.Natomiast sen o potędze to raczej tylko sen.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.