Trener może jest gorszy od poprzedników bo tam chociaż bylo trochę walki i jakości.Wygląda na to że Michniewicz,Moskal czy Wdowczyk potrafili wykrzesać prawie maxa z tych graczy.Niestety 80% tych ludzi jest słaba dlatego Przema.Ja nie myślę tu o jakości Ofoe ktory juz zwiał z tej ligi ale o graczach typu Jevtic,Pawłowski,Badiia ,Ziviec,Robak i kilkunastu innych.Jesli masz w ekipie takich drewniaków jak Zwolinski,Rudol to troszke lepsza jakosc innych tez nic nie daje bo oni nie maja jak razem zagrać.O tym mówił Skorza i kazdy to widzi że mam sklad ktory niczego nie kreuje a co najwyzej zagra na zero z tyłu.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 16/09/2017 19:46
Rudol za Wdowczyka gral zyciowke na prawej obronie i byl jednym z odkryc na tej pozycji w calej ekstraklasie. Czemu nie jest w stanie tego powtorzyc? tego nie wie nikt. Generalnie szkoda mi czasu na analize tego co sie dzieje w tym sezonie jak i na ogladanie Skorzy i jego genialnych pomyslow wiec mysle ze na dluzszy czas zamilkne w tym temacie.
Na dupach wyjezdzili jeden mecz pucharowy z Lechem, a reszta to jest jakas kpina,
To zdecydowanie za malo jak na 10 meczow, ale takie sa fakty. Dorzuc do tego ostatnia wiosne to chujnia straszna.
Mroczek dalej cieszy gebe, ze super transfer to byl nowy trener? Druzyna w ktorej Fraczczak (sorry Adam, szanuje Cie, ale nie cenie twoich pilkarskich umiejetnosci) jest w trojce najlepiej grajacych pilkarzy nie ma prawa istniec w ekstraklasie.
Mroczek stworzyl dom emeryta. W klubie sa sami eks grajkowie. Na emeryturze ludzie z reguly szukaja spokoju i wlasnie cos takiego mamy. Wywalone jaja. Pozoranci w przewazajacej wiekszosci. Komitet transferowy z emerytowanych pilkarzy i jego wizytowka Stolarczyk, rowniez emeryt. Zaden z nich do innej pracy sie nie nadaje wiec trzymaja sie swoich stolkow. Bierny ale wierny. Byle z klubu nic nie wyplywalo i Mroczek zadowolony. Nawet urlop da w srodku okienka transferowego dyrektorowi sportowemu. Kurwa, jak to pisze to sam nie wierze, ze w 21 wieku takie cyrki w najwyzszej polskiej lidze odpierdalaja.
Mroczek nie odda nikomu klubu, tak twierdzi. Nie ma ze strony klubu sygnalow o poszukiwaniu powazniejszego inwestora. No bo po co? przeciez jest zajebiscie. Jest za to cieply kurwidolek dla eks pilkarzy i prezesa ktory tez ma sie dobrze z ta cala ferajna. Zadnych szans na progres..... a w razie spadku i tak beda winni kibice.
Dopóki Mroczek jest prezesem kolesiostwo będzie się miało znakomicie. Nie róbcie sobie nadziei, bo to nawet nie jest naiwność.
Prezes Mroczek głowny winowajca?a co z komitetem transferowym np ?
Ktoś ten komitet transferowy zatrudnił a zrobił to przecież Prezes Mroczek, który jak wspominał parę razy, nie dopuści do zwolnienia Stolarczyka i tak samo w sprawie pewnego trenera bramkarzy.
Skorża gdyby mógł grałby tą samą 11. Gdyby nie kartka Rapy, uraz Frączczaka i osłabienie Piotrowskiego po chorobie to pewnie i dziś nie byłoby tych trzech zmian w składzie. Daleki jestem od zwalniania trenera, bo to teraz nic nie da, ale gdzie tu pomysł na drużynę i pomysł na zaskoczenie przeciwnika? Nie marzę już o szansy dla Arona Stasiaka - musi chyba chłop poczekać na nowego szkoleniowca ale np. spróbować Formellę w ataku? Albo posłać na ławkę beznadziejnego Węgra? A tak - chuj, za przeproszeniem, cenne 0-0 z Lechem więc jest zajebiście, mamy pewny plac więc po co się spinać skoro na kolejną grę znów wyjdą ci sami po trener nie zmienia i nie rotuje? Gdzie tu pomysł na naszych młodych? Na ich wykorzystanie?
I to co już zauważa coraz więcej osób - wyglądamy źle fizycznie. Drużyna człapie, nie biega i nie walczy. To też wina Prezesa?
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 16/09/2017 20:43
Może ktoś pisać, że pieprze bez sensu, ale nie wierzę w granie przeciwko trenerom, prędzej uwierzyłbym w jakąś zmowe w szatni aby nie robić wyników ponad stan. W sensie jak pali się pod dupą to spokojnie dadzą radę wygrać pare spotkań i się utrzymać lub wejść do ósemki, ale już wyżej im się to nie opłaca, mam wrażenie, że po prostu mają układ typu "pare razy w dupe, pare razy wygramy, niech będzie średnio" Przecież oni dobrze wiedzą, że jak chcą to potrafią. Tylko tutaj większość ma dość wysokie pensje a umiejętności marne, jakby spadli z ligi to większość by się kopała po jakiś Niecieczach lub gdzieś w pierwszej lidze więc nie chcą spaść to wygrywają jak muszą, z drugiej strony jakby zrobili super wynik - top 3 w Polsce, to może jeden by odszedł gdzieś do Turcji lub na jakiś Cypr a za reszte by musiały przyjść wzmocnienia więc i spadek i wynik ponad stan u większości spowodowałby strate stałej pensji na poziomie kilkudziesięciu tysięcy zł. Myślicie, że Zwoliński, Frączczak, Korcik, Listkowski, Rudol mieliby w innych ekipach wysokie zarobki? Oni mieliby problem żeby załapać się do wyjściowej 11. Dziwnym trafem najwięcej u nas stara się Nunes i Delev ostatnio. Gracze zagraniczni mają więcej ambicji niż wychowankowie. Brakuje mi Radka Janukiewicza opierdzielającego szatnie, brakuje mi wkurwionego Patryka Małeckiego... wiadomo, nie jest tak źle, kiedyś tutaj pisaliśmy, że "A no Piotr Petasz widziany wczoraj o 3 w city hall"..ale jakoś dalej u niektórych widać wakacje, byle zagrać spotkanie udzielić wywiadu i do domu
Wychodzi jakim materiałem ludzkim dysponujemy na obecną chwilę. Zawodnicy są po prostu słabi i tyle. Nawet najlepszy trener tutaj nic nie pomoże. Był Wdowczyk, Kocian, Michniewicz, Moskal, teraz Skorża. Nic nie osiągnęliśmy poza załapaniem się do górnej ósemki. Gra oprócz pojedynczych meczy wyglądała ciągle tak samo - męczenie buły i brak pomysłu. Obecnie w Pogoni nie ma napastnika oraz rozgrywajacego. Skrzydła nie działają. Wygląda to bardzo kiepsko. Przykro patrzeć jak ogrywają nas takie ogórki jak Wisła Płock. Niestety jesteśmy od nich jeszcze gorsi.
Tutaj należy wypierdolić karnie połowę zespołu, a nie trenera. Maciej Skorża zostaje, paralitycy wypierdalają. Dziękuję dobranoc.
Co ty porównuje? Za Moskala czy Czesia to był zajebiście przy tym co jest teraz...
Było dokładnie tak samo. Tak samo jak od kilu lat...
Mocno uświadomiłem to sobie wiosną, jaki to u nas (patrzę na nasze podwórko) ciepły kącik dla "piłkarzy". 90% z tych kopaczy czasem ma jakieś przebłyski, ale generalnie to chuja grają, a kaska wpada i to niemała. To przykre, ale naprawdę od pamiętnej klęski z Lechem zbrzydło mi oglądanie tej parodii piłki nożnej i plamy nie zmazała wygrana w PP, bo ogólnie chujnia trwa. Potrzeba tu zmian w kadrze i jakiegoś pomysłu, a nie odpierdalania amatorki.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 16/09/2017 20:57
Korcik nowy kontrakt i przestał grać, ciekawe czy cały czas lubi sobie deptak odwiedzić. Po podwyżce do kwoty równej całkiem niezłemu samochodowi na miesiąc mógłby stawiać już nie tylko kolegom, ale i całemu klubowi nocnemu.
A Zwolaka to mi aż szkoda zaczyna być, bo że chłopak się nie nadaje to każdy ślepy widzi, a jednak cały czas gra i dostaje szanse. Fajnie, że ciężko pracuje na treningach, że się nie poddaje, ja przy zarobkach 30 tysięcy złotych miesięcznie również ciężko bym pracował na treningach, a nawet za jedną trzecią tej kwoty. Może czas w końcu zrzucić go na pół rundy do rezerw, żeby nauczył się na nowo jak grać w piłkę, bo kiedyś potrafił, i jak strzelać gole, bo kiedyś potrafił, i dopiero później zacząć wstawiać go na mecze, które jednak te parę tysięcy widzów w telewizji obejrzy.
Czas chyba coraz śmielej stawiać na młodych chłopaków, ale takich, którzy jeszcze nie dostali porządnej szansy. Kowal robi szum, ale żeby zagrał więcej niż 10 minut, to musi się chyba ośmiu pilkarzy wykluczyć. W rezerwach i CLJ bardzo fajnie grają takie osoby jak Żurawski, Stasiak, Wawrzynowicz. Chwalony jest przez wszystkich Walukiewicz, może warto, żeby pokazał dlaczego. Bo z tych co są teraz w pierwszym skladzie i odgrywają jakąś tam sensowną rolę, to nie wiem czy jakiś chleb z tej mąki będzie. Listek po raz kolejny wchodzi i po raz kolejny go nie ma. To już nie jest taki pierwszy mecz, czy drugi, ale chyba z dziesiąty z rzędu. Jak ofensywny zawodnik przy takiej ilości minut może mieć raptem 3 asysty i to wszystko? Rudol zagrał 105 meczów w ekstraklasie, a pierwsze 15 było sto razy lepsze niż ostatnie 15 - jaka w tym logika? Nie wiem.
Jedynym chyba gościem u którego widać ciągły postęp jest Niepsuj. Zapewne za rok i on dołączy do grona tych, którzy zapomnieli jak grać w piłkę.
O asach pokroju Gyurcso to aż szkoda wbijać palce na klawiaturę. Zagrał jeden dobry mecz z Wisłą. Nie robi żadnej różnicy. Nie walczy. Nie gra w piłkę. Nie umie nawet wyprzedzić prawonożnego lewego obrońcy drewniaka Stępińskiego, a podobno jest szybki. Jak mu się nie chce, to niech sztab zrobi cokolwiek, żeby mu się zachciało. Jak mu się dalej nie będzie chciało, niech spierdala. Taki Nunes zagrał dzisiaj słabsze zawody, ale facet biega od kreski do kreski, stara się, umie wrzucić, zrobić jakiś pożytek. A Węgier? Piotrek Petasz zrobiłby więcej na tej lewej pomocy, chociaż by przylutował, jakiś rożny wywalczył, no kurwa.
Ostatnio edytowany przez: krzysiek48, 16 września 2017, 21:02 [1 raz(y)]
Nie marzę już o szansy dla Arona Stasiaka - musi chyba chłop poczekać na nowego szkoleniowca ale np. spróbować Formellę w ataku? Albo posłać na ławkę beznadziejnego Węgra?
Na skrzydłach Formella z Delevem, a Gyurcso albo jako ofensywny pomocnik za wysuniętym Zwolińskim, albo jako napastnik z Kortem na rozegraniu - Węgier po prostu nie może grać na pozycji, która wymaga od niego regularnych powrotów do defensywy, co po raz kolejny pokazał w dzisiejszym meczu.
Jedynym wyraźnym pozytywem jest Niepsuj, który oba mecze po przerwie reprezentatywnej zagrał na dobrym poziomie.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 16/09/2017 21:12
Jeszcze tak mocno się nie pali i szczerze nie byłbym zły gdyby Skorża zdecydował się wyjebać na trybuny na następny ligowy mecz kilku grajków, typu jednomeczowiec Dziurcio czy zablokowany od ponad roku Zwoliński, a dać szansę nieopierzonym np. Kowalczykowi czy Stasiakowi.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
Nie marzę już o szansy dla Arona Stasiaka - musi chyba chłop poczekać na nowego szkoleniowca ale np. spróbować Formellę w ataku? Albo posłać na ławkę beznadziejnego Węgra?
Na skrzydłach Formella z Delevem, a Gyurcso albo jako ofensywny pomocnik za wysuniętym Zwolińskim, albo jako napastnik z Kortem na rozegraniu - Węgier po prostu nie może grać na pozycji, która wymaga od niego regularnych powrotów do defensywy, co po raz kolejny pokazał w dzisiejszym meczu.
Ale po co? Przecież On potrzebuje miejsca żeby się rozpędzić. Na środku tego miejsca mieć nie będzie i będzie jeszcze gorzej niż jest teraz.
Nie marzę już o szansy dla Arona Stasiaka - musi chyba chłop poczekać na nowego szkoleniowca ale np. spróbować Formellę w ataku? Albo posłać na ławkę beznadziejnego Węgra?
Na skrzydłach Formella z Delevem, a Gyurcso albo jako ofensywny pomocnik za wysuniętym Zwolińskim, albo jako napastnik z Kortem na rozegraniu - Węgier po prostu nie może grać na pozycji, która wymaga od niego regularnych powrotów do defensywy, co po raz kolejny pokazał w dzisiejszym meczu.
Ale po co? Przecież On potrzebuje miejsca żeby się rozpędzić. Na środku tego miejsca mieć nie będzie i będzie jeszcze gorzej niż jest teraz.
Miejsce Gyurcso jest teraz na ławce, żeby miał czas przemyśleć swoją dyspozycję, ewentualnie wydobrzeć po tych niedzielnych wycieczkach i innych imprezkach ze swoją panienką i całym wesołym towarzystwem. Jak on się tak prowadzi to nic dziwnego, że formy brak.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 16/09/2017 23:30
Problem jeszcze w tym że my tu mamy czasem różne zdania,czasami się lekko pospinamy ale kazdy z nas szuka rozwiązania co zmienić.Z klubu zaś dochodzą zawsze jednorodne sygnały."Jest dobrze,będzie lepiej ,przyjdźcie dopingować Pogon bo oni Was potrzebują". Może łatwiej się martwić za darmo niż za dużą kasę?
Ale po co? Przecież On potrzebuje miejsca żeby się rozpędzić. Na środku tego miejsca mieć nie będzie i będzie jeszcze gorzej niż jest teraz.
To rozpędzanie póki co mu nie wychodzi, a więc może wystarczy że dostanie piłkę do nogi, kiwnie w miejscu i poda bądź strzeli - na rozegraniu mamy obecnie duży problem, a więc ktoś techniczny mógłby się tam sprawdzić. Zresztą na boku gra z reguły na szybkich bocznych, a w środku by walczyłby z teoretycznie wolniejszymi defensywnymi pomocnikami - a nuż by to wypaliło, skoro jedno nie działa to trzeba testować inne rozwiązania. Nie mamy na tyle szerokiej ławki, aby z takiego piłkarza na dłuższą metę rezygnować.
To rozpędzanie póki co mu nie wychodzi, a więc może wystarczy że dostanie piłkę do nogi, kiwnie w miejscu i poda bądź strzeli - na rozegraniu mamy obecnie duży problem, a więc ktoś techniczny mógłby się tam sprawdzić..
Gdyby Gyursco umiał podjąć odpowiednią decyzję kiedy strzelać a kiedy podawać to nie grałby w polskiej lidze. Gdyby umiał wykończyć akcję to grałby w topowej lidze w Europie. Już pomijam grę w defensywie bo to szkoda komentować.
Nie mamy na tyle szerokiej ławki, aby z takiego piłkarza na dłuższą metę rezygnować.
Dajmy zagrać Kowalczykowi tyle minut co Węgrowi a gorzej nie będzie.
Problem jeszcze w tym że my tu mamy czasem różne zdania,czasami się lekko pospinamy ale kazdy z nas szuka rozwiązania co zmienić.Z klubu zaś dochodzą zawsze jednorodne sygnały."Jest dobrze,będzie lepiej ,przyjdźcie dopingować Pogon bo oni Was potrzebują". Może łatwiej się martwić za darmo niż za dużą kasę?
Po wczorajszej padace zastanawiam się kiedy skończy się cierpliwość kibiców ,czy dalej będziemy tolerowali samo zadowolenie grajków i dyrekcji-czy może zostawimy to TOWARZYSTWO na pustym stadionie. Bo może hasło -piłka nożna dla kibiców jest dla tych panów jest tylko frazesem....
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 17/09/2017 10:56
Węgier to jest dramat w chuj. Od niego wyszła strata drugiej bramki, gdyż podał przeciwnikowi i poszła akcja. Skorża go wtedy natychmiast zdjął. Ja nie wiem dlaczego on nie siedzi na ławce lub trybunach. Jemu się wybitnie nie chce. Obrońca, który z nim gra na tej samej stronie przeżywa koszmar. Zero pomocy i zaangażowania w grę defensywną. Nigdy nie powalczył o żadną piłkę. Do główek skacze tak, aby nie mieć kontaktu z przeciwnikiem. Gdy idzie stykowa piłka to cofa nogę. On panicznie boi się kontaktu fizycznego i męskiej gry. Jak boi się o swoje zdrowie to niech przerzuci się na szachy. W ofensywie zagra jeden dobry mecz na dziesięć.
Co do Korta to podobnie jw. tylko ten zagra jeden dobry mecz na pięć. Ogólnie większość jego gry jest bezproduktywna. Biega, wlaczy i się stara, ale nic z tego nie wychodzi. On nie jest typową 10. Nie posiada umiejętności na tą pozycję. Przede wszystkim nie ma odpowiedniej techniki i przeglądu pola. Taka jest smutna prawda.
Co do napastnika nie będę się znęcał bo każdy wie jak jest.
Za pensje 30.000,00 zł +/- 7.000,00 -8.000,00 euro byśmy wyciągnęli fajnych grajków z niższych lig hiszpańskich, którzy dali by jakość gry. Kolejną sprawą jest nasz skauting. Czy on w ogóle istenieje i za co biorą tam pieniądze? Kogo myśmy wyłowili w ostanim czasie z niższych lig ? Nie wierzę, że nie ma tam 2-3 zawodników, którzy jesli by dostali szansę gry w Pogoni z wynagrodzeniem w wysokości 1/3 takiego Zolińskiego to by nie grali lepiej i wypruwali by żyły na boisku. Dla takiego grajka z I, II, III ligi gra w Pogoni byłaby spełnieniem marzeń. Zatrudniając 2-3 zawodników dajemy im życiową szansę, a finansowo nie musi nas to wcale mega dużo kosztować. Jeżli w klubie się nie pzelewa, to właśnie trzeba szukać zawodników w niższych ligach i dawać im na początek minimalne kontrakty i tyle. Bo na tych lepszych zawodników z rynku transferowego widocznie na nie stać,
a i ponoć Pogoń i tak nie jest dla nich pierwszym wyborem.
Mam nadzieję, że trener i zarząd wyciągną jakieś konsekwencje wobec pilkarzy za obecne wyniki. Jeśli w Bytowie nie wygrają i odpadną z PP to na Górniku powinni dostać porcję bluzgów i oddać koszulki. Ktoś napisze, że jak to bluzgać na własnych piłkarzy itd. Jak ktoś mnie robi w chuja i olewa to tak właśnie trzeba postąpić. Żadna zmiana trenera. Prędzej wyjebać 50% piłkarzy z klubu.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.