"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski "W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Radek był ewidentnie przytrzymywany przez gościa z Jagi, sędzia tego nie widział. Więc powiedzcie mi co mógł zrobić lepiej? Miał go przeskoczyć? czy powalić na ziemie i przejść po nim?
Skoro większość twierdzi, że takie blokowanie bramkarza w polu bramkowym jest dopuszczalne, to wychodzi na to, że któryś z piłkarzy Pogoni powinien robić "zasłonę" jak w koszykówce Radkowi, żeby mógł pozbyć się blokującego go rywala i interweniować Bo jak sam by go przepchnął, to mógłby być odgwizdany rzut karny.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 08/12/2013 19:56
A jak to jest ze spalonym po obiciu obrońcy? W którymś z meczów (nie pamiętam którym) sędzia nie odgwizdał spalonego typa drużyny rywali bo piłka odbiła się od Hernaniego - przynajmniej tak to tłumaczyli komentatorzy argumentując że zmieniły się przepisy. Wydaje mi się że we wczorajszym meczu była podobna sytuacja (tym razem na korzyść Pogoni) ale spalony został odgwizdany.
A jak to jest ze spalonym po obiciu obrońcy? W którymś z meczów (nie pamiętam którym) sędzia nie odgwizdał spalonego typa drużyny rywali bo piłka odbiła się od Hernaniego - przynajmniej tak to tłumaczyli komentatorzy argumentując że zmieniły się przepisy. Wydaje mi się że we wczorajszym meczu była podobna sytuacja (tym razem na korzyść Pogoni) ale spalony został odgwizdany.
Ale spalony jest przeciez w momencie podania... To czy pilka potem sie od kogos odbije czy nie, nie ma juz znaczenia. Chyba, ze masz na mysli jakas inna sytuacje.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 08/12/2013 20:18
Chodzi Ci pewnie o mecz z Zawiszą. Przesmycki tłumaczył to w ten sposób, że trzeba rozróżniać przypadkowe odbicie piłki przez obrońce od nieprzypadkowego. Dla przypomnienia sytuacja wyglała tak, że któryś z zawodników Zawiszy podawał do Carlosa będącego na spalonym. I tutaj oczywiście w normalnej sytuacji jest spalony i koniec tematu, ale...w wszystko wmieszał się Hernani, który próbował wybić piłkę lecącą do Carlosa. Jeśli piłka zmierzająca do Carlosa odbiłaby się od Hernaniego przypadkowo, bez intecji jego zagrania, a następnie dotarła do skrzydłowego Zawiszy to spalony jest w daleszym ciągu. Jeżeli natomiast obrońca zamieża wybić, przejąć piłkę w takiej sytuacji, lecz zrobi to na tyle nieudolnie, że piłka trafi pod nogi przeciwnika (w naszej sytuacji Hernani próbował wybijać, ale piłka mu zeszła i tafiła pod nogi Carlosa) spalonego według nowych przepisów nie ma. Przyznam szczerze, że do momentu zaistniałej sytuacji też nie miałem pojęcia o tym przepisie. Pokręcone to wszystko, starałem się wytłumaczyć najlepiej jak potrafię.
Akahoshi przy jednej bramce 2 durne błędy, Lewandowski puszcza na swojej stronie jak junior - zamiast trochę się przepchnąć to biegnie jak panienka, krycie Dąbrowskiego na radar - Brożka nie można tak kryć ...
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 16/12/2013 18:43
Faul był ewidentny co nie zmienia faktu, że takie pseudo uspakajanie gry Akahoshiego irytuje już od paru spotkań - jakby myślał, że wszyscy się nagle przed nim polożą.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.