To i ja na spokojnie...kupie Bosmana,siąde przed tv i pooglądam wyniki pracy spokojnego trenera.Mam przeczucie,że ztych 9 tys.co było ostatnio na pyrach 7tys. postąpi tak jak ja....
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 04/03/2017 09:32
Problem mamy inny. Wszyscy rzucili sie na trenera znowu zmiana .... na kogo. Kogos kto znowu przyjdzie na jeden sezon. Nikt nie patrzy z nas na zawodnikow. Trener sie zmieni zawodnicy zostana i jak znowu im sie cos nie spodoba to gowno beda grali. Szybkie spojrzenie na Legie zebrali oklep od Ruchu, remis z Termalica jakos nie slyszalem zeby planowali wywalic Magiere. Sam jestem wkurwiony po dwumeczu z Pyrami ale jak chcemy miec zespol to dajmy popracowac Trenerowi dluzej niz sezon inaczej co roku ta sama sytuacja bedzie. Wywalic Moskala .. ok .. ale niech w tedy przyndzie ktos kto bedzie pracowal dluzej. Na dzien dzisiejszy nie widze trenera w e klasie ktory by przetrzymal dluzej niz sezon ....
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 04/03/2017 11:15
Normalnie też bym powiedział, że bez sensu co chwilę zmieniać trenera. Ale jak patrzę personalnie na skład, który grał z pyrami, to to naprawdę nie jest zły skład, każdy z nich z osobna potrafi grać. Nie było pozorantów typu Lewandowski czy Zwoliński. Natomiast była masa ludzi nie na swoich pozycjach i to nie z powodu braku alternatywy. A to już są zarzuty do trenera i chyba faktycznie należałoby pozbyć się człowieka, który perfidnie sabotuje swój zespół.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 04/03/2017 11:50
Obserwując, z boku to forum to wygląda jak stado roztrzęsionych nastolatków. Lech wciągnął nosem Pogoń i każdy kto ogląda polską piłkę mógł się tego spodziewać. Owszem, jako kibic Pogoni i ja miałem nadzieję na lepsze dwa spotkania i przede wszystkim wyniki. Trzeba patrzeć do przodu. Mecz z Płockiem i Łęczną są kluczowe dla pozycji w lidze. Jeśli w poniedzialek Pogoń nie wygra to krytyka przeobrazi się w hejt. Wątpie, że Kazimierz będzie w stanie to odeprzeć. Odważne towarzystwo z krytej darło juz raz ryje na początku sezonu do Moskala, a teraz się dziwią, że koleś nie ma w sobie chęci do przepraszania po nieudanych dwóch meczach z rozpędzonym Lechem.
Nie mam zamiaru bronić Moskala ani za wyniki ani za styl, ale jak czytam te Wasze komentarze to polecam zejść na ziemię.
Właśnie.Mineło troche czasu i jedyna rzecz której brakowało to odwagi i determinacji zawodników.Trener nie biegał po boisku.Z a to biegał przy lini i to było widać że nie podoba mu się brak walki wręcz.Tylko to mogliśmy przeciwstawić. Wiekszosc jednak twierdzi że my mamy super graczy tylko trener nic z tego nie potrafią zrobić.Kolejny zresztą trener. Ciekawe tylko który z tych super graczy grałby w podstawowym składzie Lecha.Ja na dzisiaj to nie widzę takiego. Można tu szukac winnych tylko trzeba czasem realnie spojrzeć a nie żyć marzeniami w ocenie stanu posiadania.
Coz, jak Pogon bedzie tak lac kolejnych frajerow po drodze jak teraz robi to Lech to inaczej pogadamy. Nie uwazam zeby mieli lepszych skrzydlowych, srodek pola powinien byc zblizony. Gorzej z bramka i obrona, ale i tu pewnie mozna by podyskutowac o poszczegolnych pozycjach. Poki co trener Moskal z nikogo nie wycisnal wiecej niz 70% mozliwosci i tu jest roznica miedzy Lechem a Pogonia.
Obserwując, z boku to forum to wygląda jak stado roztrzęsionych nastolatków. Lech wciągnął nosem Pogoń i każdy kto ogląda polską piłkę mógł się tego spodziewać. Owszem, jako kibic Pogoni i ja miałem nadzieję na lepsze dwa spotkania i przede wszystkim wyniki. Trzeba patrzeć do przodu. Mecz z Płockiem i Łęczną są kluczowe dla pozycji w lidze. Jeśli w poniedzialek Pogoń nie wygra to krytyka przeobrazi się w hejt. Wątpie, że Kazimierz będzie w stanie to odeprzeć. Odważne towarzystwo z krytej darło juz raz ryje na początku sezonu do Moskala, a teraz się dziwią, że koleś nie ma w sobie chęci do przepraszania po nieudanych dwóch meczach z rozpędzonym Lechem.
Nie mam zamiaru bronić Moskala ani za wyniki ani za styl, ale jak czytam te Wasze komentarze to polecam zejść na ziemię.
Właśnie.Mineło troche czasu i jedyna rzecz której brakowało to odwagi i determinacji zawodników.Trener nie biegał po boisku.Z a to biegał przy lini i to było widać że nie podoba mu się brak walki wręcz.Tylko to mogliśmy przeciwstawić. Wiekszosc jednak twierdzi że my mamy super graczy tylko trener nic z tego nie potrafią zrobić.Kolejny zresztą trener. Ciekawe tylko który z tych super graczy grałby w podstawowym składzie Lecha.Ja na dzisiaj to nie widzę takiego. Można tu szukac winnych tylko trzeba czasem realnie spojrzeć a nie żyć marzeniami w ocenie stanu posiadania.
Coz, jak Pogon bedzie tak lac kolejnych frajerow po drodze jak teraz robi to Lech to inaczej pogadamy. Nie uwazam zeby mieli lepszych skrzydlowych, srodek pola powinien byc zblizony. Gorzej z bramka i obrona, ale i tu pewnie mozna by podyskutowac o poszczegolnych pozycjach. Poki co trener Moskal z nikogo nie wycisnal wiecej niz 70% mozliwosci i tu jest roznica miedzy Lechem a Pogonia.
To zaproponuj im Przema wymiane Kownackiego i Robaka za Cifciego i Frączczaka.Jevtica za Drygasa etc.Zobaczymy czy będa zainteresowani.Oni zlali nie tylko frajerów ale i nas wiec jak my zlejemy ich w takim stylu i z takim wynikiem to pewnie będzie trzeba sie zastanowic czy to my nie mamy lepszych graczy.Nie ma co zresza tego tu licytować.My tak jak Kiko napisał w PP nie zagraliśmy sposobem i poświęceniem i o to można miec uwagi do Moskala dlaczego skoro każdy wie że piłkarsko jesteśmy slabsi.
Obserwując, z boku to forum to wygląda jak stado roztrzęsionych nastolatków. Lech wciągnął nosem Pogoń i każdy kto ogląda polską piłkę mógł się tego spodziewać. Owszem, jako kibic Pogoni i ja miałem nadzieję na lepsze dwa spotkania i przede wszystkim wyniki. Trzeba patrzeć do przodu. Mecz z Płockiem i Łęczną są kluczowe dla pozycji w lidze. Jeśli w poniedzialek Pogoń nie wygra to krytyka przeobrazi się w hejt. Wątpie, że Kazimierz będzie w stanie to odeprzeć. Odważne towarzystwo z krytej darło juz raz ryje na początku sezonu do Moskala, a teraz się dziwią, że koleś nie ma w sobie chęci do przepraszania po nieudanych dwóch meczach z rozpędzonym Lechem.
Nie mam zamiaru bronić Moskala ani za wyniki ani za styl, ale jak czytam te Wasze komentarze to polecam zejść na ziemię.
Właśnie.Mineło troche czasu i jedyna rzecz której brakowało to odwagi i determinacji zawodników.Trener nie biegał po boisku.Z a to biegał przy lini i to było widać że nie podoba mu się brak walki wręcz.Tylko to mogliśmy przeciwstawić. Wiekszosc jednak twierdzi że my mamy super graczy tylko trener nic z tego nie potrafią zrobić.Kolejny zresztą trener. Ciekawe tylko który z tych super graczy grałby w podstawowym składzie Lecha.Ja na dzisiaj to nie widzę takiego. Można tu szukac winnych tylko trzeba czasem realnie spojrzeć a nie żyć marzeniami w ocenie stanu posiadania.
Coz, jak Pogon bedzie tak lac kolejnych frajerow po drodze jak teraz robi to Lech to inaczej pogadamy. Nie uwazam zeby mieli lepszych skrzydlowych, srodek pola powinien byc zblizony. Gorzej z bramka i obrona, ale i tu pewnie mozna by podyskutowac o poszczegolnych pozycjach. Poki co trener Moskal z nikogo nie wycisnal wiecej niz 70% mozliwosci i tu jest roznica miedzy Lechem a Pogonia.
To zaproponuj im Przema wymiane Kownackiego i Robaka za Cifciego i Frączczaka.Jevtica za Drygasa etc.Zobaczymy czy będa zainteresowani.Oni zlali nie tylko frajerów ale i nas wiec jak my zlejemy ich w takim stylu i z takim wynikiem to pewnie będzie trzeba sie zastanowic czy to my nie mamy lepszych graczy.Nie ma co zresza tego tu licytować.My tak jak Kiko napisał w PP nie zagraliśmy sposobem i poświęceniem i o to można miec uwagi do Moskala dlaczego skoro każdy wie że piłkarsko jesteśmy slabsi.
Obserwując, z boku to forum to wygląda jak stado roztrzęsionych nastolatków. Lech wciągnął nosem Pogoń i każdy kto ogląda polską piłkę mógł się tego spodziewać. Owszem, jako kibic Pogoni i ja miałem nadzieję na lepsze dwa spotkania i przede wszystkim wyniki. Trzeba patrzeć do przodu. Mecz z Płockiem i Łęczną są kluczowe dla pozycji w lidze. Jeśli w poniedzialek Pogoń nie wygra to krytyka przeobrazi się w hejt. Wątpie, że Kazimierz będzie w stanie to odeprzeć. Odważne towarzystwo z krytej darło juz raz ryje na początku sezonu do Moskala, a teraz się dziwią, że koleś nie ma w sobie chęci do przepraszania po nieudanych dwóch meczach z rozpędzonym Lechem.
Nie mam zamiaru bronić Moskala ani za wyniki ani za styl, ale jak czytam te Wasze komentarze to polecam zejść na ziemię.
Właśnie.Mineło troche czasu i jedyna rzecz której brakowało to odwagi i determinacji zawodników.Trener nie biegał po boisku.Z a to biegał przy lini i to było widać że nie podoba mu się brak walki wręcz.Tylko to mogliśmy przeciwstawić. Wiekszosc jednak twierdzi że my mamy super graczy tylko trener nic z tego nie potrafią zrobić.Kolejny zresztą trener. Ciekawe tylko który z tych super graczy grałby w podstawowym składzie Lecha.Ja na dzisiaj to nie widzę takiego. Można tu szukac winnych tylko trzeba czasem realnie spojrzeć a nie żyć marzeniami w ocenie stanu posiadania.
Coz, jak Pogon bedzie tak lac kolejnych frajerow po drodze jak teraz robi to Lech to inaczej pogadamy. Nie uwazam zeby mieli lepszych skrzydlowych, srodek pola powinien byc zblizony. Gorzej z bramka i obrona, ale i tu pewnie mozna by podyskutowac o poszczegolnych pozycjach. Poki co trener Moskal z nikogo nie wycisnal wiecej niz 70% mozliwosci i tu jest roznica miedzy Lechem a Pogonia.
To zaproponuj im Przema wymiane Kownackiego i Robaka za Cifciego i Frączczaka.Jevtica za Drygasa etc.Zobaczymy czy będa zainteresowani.Oni zlali nie tylko frajerów ale i nas wiec jak my zlejemy ich w takim stylu i z takim wynikiem to pewnie będzie trzeba sie zastanowic czy to my nie mamy lepszych graczy.Nie ma co zresza tego tu licytować.My tak jak Kiko napisał w PP nie zagraliśmy sposobem i poświęceniem i o to można miec uwagi do Moskala dlaczego skoro każdy wie że piłkarsko jesteśmy slabsi.
Można się domyślać, że nadal obowiązuje w Pogoni zasada Michniewicza, że awans do europejskich pucharów to pocałunek śmierci. Lepiej odpaść im w półfinale z faworyzowanym Lechem niż odpuszczać finał gdzie byliby faworytem. Niestety na to mi wygląda, że tak jest...
Obserwując, z boku to forum to wygląda jak stado roztrzęsionych nastolatków. Lech wciągnął nosem Pogoń i każdy kto ogląda polską piłkę mógł się tego spodziewać. Owszem, jako kibic Pogoni i ja miałem nadzieję na lepsze dwa spotkania i przede wszystkim wyniki. Trzeba patrzeć do przodu. Mecz z Płockiem i Łęczną są kluczowe dla pozycji w lidze. Jeśli w poniedzialek Pogoń nie wygra to krytyka przeobrazi się w hejt. Wątpie, że Kazimierz będzie w stanie to odeprzeć. Odważne towarzystwo z krytej darło juz raz ryje na początku sezonu do Moskala, a teraz się dziwią, że koleś nie ma w sobie chęci do przepraszania po nieudanych dwóch meczach z rozpędzonym Lechem.
Nie mam zamiaru bronić Moskala ani za wyniki ani za styl, ale jak czytam te Wasze komentarze to polecam zejść na ziemię.
Właśnie.Mineło troche czasu i jedyna rzecz której brakowało to odwagi i determinacji zawodników.Trener nie biegał po boisku.Z a to biegał przy lini i to było widać że nie podoba mu się brak walki wręcz.Tylko to mogliśmy przeciwstawić. Wiekszosc jednak twierdzi że my mamy super graczy tylko trener nic z tego nie potrafią zrobić.Kolejny zresztą trener. Ciekawe tylko który z tych super graczy grałby w podstawowym składzie Lecha.Ja na dzisiaj to nie widzę takiego. Można tu szukac winnych tylko trzeba czasem realnie spojrzeć a nie żyć marzeniami w ocenie stanu posiadania.
Coz, jak Pogon bedzie tak lac kolejnych frajerow po drodze jak teraz robi to Lech to inaczej pogadamy. Nie uwazam zeby mieli lepszych skrzydlowych, srodek pola powinien byc zblizony. Gorzej z bramka i obrona, ale i tu pewnie mozna by podyskutowac o poszczegolnych pozycjach. Poki co trener Moskal z nikogo nie wycisnal wiecej niz 70% mozliwosci i tu jest roznica miedzy Lechem a Pogonia.
To zaproponuj im Przema wymiane Kownackiego i Robaka za Cifciego i Frączczaka.Jevtica za Drygasa etc.Zobaczymy czy będa zainteresowani.Oni zlali nie tylko frajerów ale i nas wiec jak my zlejemy ich w takim stylu i z takim wynikiem to pewnie będzie trzeba sie zastanowic czy to my nie mamy lepszych graczy.Nie ma co zresza tego tu licytować.My tak jak Kiko napisał w PP nie zagraliśmy sposobem i poświęceniem i o to można miec uwagi do Moskala dlaczego skoro każdy wie że piłkarsko jesteśmy slabsi.
Można się domyślać, że nadal obowiązuje w Pogoni zasada Michniewicza, że awans do europejskich pucharów to pocałunek śmierci. Lepiej odpaść im w półfinale z faworyzowanym Lechem niż odpuszczać finał gdzie byliby faworytem. Niestety na to mi wygląda, że tak jest...
To daleko idąca teoria...ale tez się kiedys nad tym zastanawialem.Michniewicz poleciał bo chyba zbyt szczerze się wyraził.Pewnie to mało prawdopodobne ale może jest jakis uklad na lini Klub-Miasto.Wy na razie unikacie pucharów my wzamian ruszymy dla Was sprawe stadionu.Dziwny?..może tak.Tylko gdyby Pogon zagrała w Pucharach i jeszcze nie odpadla za szybko to spledor dla klubu ale pośmiewisko z miasta jego wladz etc. ze tak reprezentujacy miasto klub ma stadion gruzowisko. Nie chce mi sie az wierzyc w takie teorie ale w polityce to wszystkie chwyty dozwolone
Fakt jest taki, że trzeba ogolić Wisłę P, bo robi się ciasno w środku. Jak kopacze mają jaja, to powinni zaorać boisko w ramach przeprosin, choć jak dla mnie to nawet po 6:0 win za olanie PP nie odkupią.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche Mam złotą proporcję między umysłem a duchem Wersów plecak, tysiące w zeszycie Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
To daleko idąca teoria...ale tez się kiedys nad tym zastanawialem.Michniewicz poleciał bo chyba zbyt szczerze się wyraził.Pewnie to mało prawdopodobne ale może jest jakis uklad na lini Klub-Miasto.Wy na razie unikacie pucharów my wzamian ruszymy dla Was sprawe stadionu.Dziwny?..może tak.Tylko gdyby Pogon zagrała w Pucharach i jeszcze nie odpadla za szybko to spledor dla klubu ale pośmiewisko z miasta jego wladz etc. ze tak reprezentujacy miasto klub ma stadion gruzowisko. Nie chce mi sie az wierzyc w takie teorie ale w polityce to wszystkie chwyty dozwolone
Miasto nic pewnie do tego nie ma. Jak sobie wyobrażasz grę praktycznie goła jedenastką od początku eliminacji do LE? W listopadzie nie miałby kto grać w lidze. bo zaczynalibyśmy grę od końcówki czerwca w 1 rundzie .
To daleko idąca teoria...ale tez się kiedys nad tym zastanawialem.Michniewicz poleciał bo chyba zbyt szczerze się wyraził.Pewnie to mało prawdopodobne ale może jest jakis uklad na lini Klub-Miasto.Wy na razie unikacie pucharów my wzamian ruszymy dla Was sprawe stadionu.Dziwny?..może tak.Tylko gdyby Pogon zagrała w Pucharach i jeszcze nie odpadla za szybko to spledor dla klubu ale pośmiewisko z miasta jego wladz etc. ze tak reprezentujacy miasto klub ma stadion gruzowisko. Nie chce mi sie az wierzyc w takie teorie ale w polityce to wszystkie chwyty dozwolone
Miasto nic pewnie do tego nie ma. Jak sobie wyobrażasz grę praktycznie goła jedenastką od początku eliminacji do LE? W listopadzie nie miałby kto grać w lidze. bo zaczynalibyśmy grę od końcówki czerwca w 1 rundzie .
Dlatego odnosze sie do takiej teorii z dystansem.Natomiast bardziej skierowalem uwagę że wystepy w Pucharach bez stadionu to raczej antyreklama miasta na dzisiaj.Może z góry jest ustalone ze do Pucharów się po prostu bez stadionu nie pchamy bo nikt ze sponsorów (Azoty np) nie wyłoży kasy na odpowiednie wzmocnienia.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.