Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 06/08/2017 20:14
Rok temu po 4 kolejkach były 2 pkt (2 remisy i 2 porażki) teraz mamy 3 pkt więc jest progres. Chyba jednak zajebisty Skorża,mający porównywalny skład co Kazik powinien ugrać więcej. Za dużo to nas nerwów kosztuje. Rozgonić większość towarzystwa, pozatrudniać jakiś ogórków z przypadku i trenera z nikąd i bawić się jak np. Korona -bez stresu i większych oczekiwań. Na otarcie łez-rok temu kartofle po 4 kolejkach miały 1 pkt.Gdzie byli potem wiadomo.Oby było tak z nami.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 06/08/2017 21:13
15te miejsce, najwięcej porażek, słaba gra. Początek chyba nie taki, jaki sobie wyobrażaliśmy, jednak wstrzymajmy się ze zwalnianiem trenera, bo to niedorzeczne.
Ja nie wiem co Mroczek i Stolarczyk obiecali Skorży, ale robienie z niego wybitnie pokrzywdzonego jest ewidentną przesadą. Wiedział, że Pogoń to nie krezusi, że jakichś wielkich gwiazd nie dostanie, ale jeśli pojawi się okazja to będą transfery. Tak jak uważam, że Stolarczyk to zwykły amator, tak nie jestem osobą ślepo zapatrzoną w nowego trenera. Szczerze mówiąc to trochę mnie irytują takie gadki na konferencji typu problemy dla nas zaczęły się już przed meczem, bo wypadł Jarek Fojut. Takie szukanie na siłę alibi. Szkoda, że to był żenujący występ całej drużyny nie tylko w defensywie, ale w zasadzie w każdym możliwym aspekcie. Niech Skorża pokaże na co go naprawdę stać, bo na razie jego mit trochę upada. To oczywiście dopiero początek więc nie ma co wyciągać większych wniosków, natomiast nie róbmy z niego wielce pokrzywdzonego, bo kadry wcale takiej złej nie ma, nie są to piłkarze do realnej walki o puchary, ale na spokojną walkę o pierwszą 8 już tak.
Ja nie wiem co Mroczek i Stolarczyk obiecali Skorży, ale robienie z niego wybitnie pokrzywdzonego jest ewidentną przesadą. Wiedział, że Pogoń to nie krezusi, że jakichś wielkich gwiazd nie dostanie, ale jeśli pojawi się okazja to będą transfery. Tak jak uważam, że Stolarczyk to zwykły amator, tak nie jestem osobą ślepo zapatrzoną w nowego trenera. Szczerze mówiąc to trochę mnie irytują takie gadki na konferencji typu problemy dla nas zaczęły się już przed meczem, bo wypadł Jarek Fojut. Takie szukanie na siłę alibi. Szkoda, że to był żenujący występ całej drużyny nie tylko w defensywie, ale w zasadzie w każdym możliwym aspekcie. Niech Skorża pokaże na co go naprawdę stać, bo na razie jego mit trochę upada. To oczywiście dopiero początek więc nie ma co wyciągać większych wniosków, natomiast nie róbmy z niego wielce pokrzywdzonego, bo kadry wcale takiej złej nie ma, nie są to piłkarze do realnej walki o puchary, ale na spokojną walkę o pierwszą 8 już tak.
Jest też taka możliwość, że Skorża swoje najlepsze lata ma za sobą. PP z Lechem i potem mecz z Lechią będzie próbą ognia.
Tu nawet Mourinho nie pomoże. To nie trener biega po boisku tylko piłkarze. U nas cały czas zmieniają się trenerzy przy praktycznie niezmieniającej się kadrze zawodniczej. Owszem dochodzą nowe twarze ale nie jest ich wiele. Może problemem nie jest trener tylko "pewna" grupa zawodników która nie jest w stanie zapewnić poziomu którego wszyscy oczekujemy
Ja nie wiem co Mroczek i Stolarczyk obiecali Skorży, ale robienie z niego wybitnie pokrzywdzonego jest ewidentną przesadą. Wiedział, że Pogoń to nie krezusi, że jakichś wielkich gwiazd nie dostanie, ale jeśli pojawi się okazja to będą transfery. Tak jak uważam, że Stolarczyk to zwykły amator, tak nie jestem osobą ślepo zapatrzoną w nowego trenera. Szczerze mówiąc to trochę mnie irytują takie gadki na konferencji typu problemy dla nas zaczęły się już przed meczem, bo wypadł Jarek Fojut. Takie szukanie na siłę alibi. Szkoda, że to był żenujący występ całej drużyny nie tylko w defensywie, ale w zasadzie w każdym możliwym aspekcie. Niech Skorża pokaże na co go naprawdę stać, bo na razie jego mit trochę upada. To oczywiście dopiero początek więc nie ma co wyciągać większych wniosków, natomiast nie róbmy z niego wielce pokrzywdzonego, bo kadry wcale takiej złej nie ma, nie są to piłkarze do realnej walki o puchary, ale na spokojną walkę o pierwszą 8 już tak.
Jest też taka możliwość, że Skorża swoje najlepsze lata ma za sobą. PP z Lechem i potem mecz z Lechią będzie próbą ognia.
Dokładnie, próbą ognia .Trzeba zrobić wszystko by ich nie przegrać ,bo nawet jeśli wyeliminujemy Lecha, ok będzie super ,bo ważne prestiżowe zwycięstwo ale co ono da ,jeśli przegramy z Lechią w lidze? gdzie punktów i zwycięstwa potrzebujemy w tej chwili ,jak tlenu ,zdaje się chyba jeszcze bardziej niż w pucharze,choć wiadomo puchar też istotny.
Tylko Pogoń, Ukochana Pogoń! Cały Szczecin czeka na zwycięstwo Twe! 💙❤
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 07/08/2017 18:19
Układy muszą być bo taki Peskovic by dawno wyleciał. A co do Skorzystania zawsze kojarzył mi się z miękkim trenerem którego prędzej zwolnią sami zawodnicy niż on ich..
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 08/08/2017 08:51
Co do Skorży to zastanawiam się czym on kieruje się w ustalaniu składu. Kiedy wypadł mu "najlepszy" napastnik, który od dłuższego czasu gra fatalnie. Trener wprowadził będącego, w co trudno uwierzyć, w jeszcze gorszej formie, nieprzygotowanego Frączczaka. Przecież, mimo wszystko ma do dyspozycji młodych Stasiaka, Jarocha, to chyba niemożliwe żeby byli słabsi na chwilę obecną od napastników pierwszego wyboru. Jedynym ryzykiem wystawienia któregokolwiek z nich chociaż na jedną połowę byłby taki sam efekt jaki mamy obecnie, czyli okrągłe 0 strzelonych bramek przez napastnika. A kto wie, może na świeżości, zaangażowaniu, polocie któryś z nich mógłby zrobić różnicę. Ktoś powie że Skorża widzi ich w treningu, i wie jaką formę prezentują. Tak, tyle tylko że nie raz zdarzało się że mistrzowie treningu nie odpalali w meczu, równie dobrze może być odwrotnie. Może więcej ryzyka a mniej asekuracji przyniosłoby lepszy niż obecnie efekt.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 08/08/2017 09:24
Najgorsze ze jeszcze jedna, dwie porażki i ludzie zobaczą że drużyny nie ma tylko chlopcy do bicia i stadion zaswieci pustkami. Nie oszukujmy się bilans 1-0-4/5 to kandydat do spadku.
Co do Skorży to zastanawiam się czym on kieruje się w ustalaniu składu. Kiedy wypadł mu "najlepszy" napastnik, który od dłuższego czasu gra fatalnie. Trener wprowadził będącego, w co trudno uwierzyć, w jeszcze gorszej formie, nieprzygotowanego Frączczaka. Przecież, mimo wszystko ma do dyspozycji młodych Stasiaka, Jarocha, to chyba niemożliwe żeby byli słabsi na chwilę obecną od napastników pierwszego wyboru. Jedynym ryzykiem wystawienia któregokolwiek z nich chociaż na jedną połowę byłby taki sam efekt jaki mamy obecnie, czyli okrągłe 0 strzelonych bramek przez napastnika. A kto wie, może na świeżości, zaangażowaniu, polocie któryś z nich mógłby zrobić różnicę. Ktoś powie że Skorża widzi ich w treningu, i wie jaką formę prezentują. Tak, tyle tylko że nie raz zdarzało się że mistrzowie treningu nie odpalali w meczu, równie dobrze może być odwrotnie. Może więcej ryzyka a mniej asekuracji przyniosłoby lepszy niż obecnie efekt.
U Skorży grają nazwiska. I pewnie jutro znów od pierwszych minut zobaczymy Hołotę, Murawskiego czy Frączczaka.
U Skorży grają nazwiska. I pewnie jutro znów od pierwszych minut zobaczymy Hołotę, Murawskiego czy Frączczaka.
Co za bzdura ... dlatego w Gliwicach dopiero w okolicach 60-70 minuty weszli wspomniani Murawski, Frączczak i do tego Formella? Kto ,,bez nazwiska" miałby obecnie grać za nich oprócz powiedzmy Piotrowskiego, który pokazał się za bardzo dobrej strony w ostatnim spotkaniu? Początek sezonu, a mamy już juniorami grać jak w grupie mistrzowskiej?
Ja cały czas będę obstawiał, że należy poczekać i dać szansę Skorży na dogranie się z zespołem. Mieliśmy dobre momenty zarówno w meczu z Zagłębiem (druga połowa) Jagiellonią czy Piastem.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.