Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 25/08/2018 21:40
Nie jestem w stanie zrozumieć jak to jest, że niemal każdy zawodzący w tym klubie zawodnik/pracownik staje się ważnym elementem w nowym zespole. Słowik, Kudła, Kort, Stolarczyk, Zwolak...coś jest ewidentnie nie tak. Jestem gotów uwierzyć, że nawet Pesković zostałby czołowym trenerem bramkarzy pod warunkiem, że odszedłby z Pogoni. Nad Frączczakiem nie mam zamiaru się pastwić, jaki koń jest każdy widzi. Niepokoi mnie wyłącznie to, że gra od dechy do dechy w każdym meczu, a powinien w najlepszym wypadku siedzieć na ławce.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 25/08/2018 21:41
Podobno człowiek na błędach się uczy, ale ta zasada w tym kubie nie istnieje.Błędy są powtarzane i wygąda na to ,że uderzają z podwójna siłą.Panie Mroczek pora sie obudzić~! im szybciej tym lepiej.
Głupota jest sprawą prywatną jednak jej skutki są społeczne.
Trener też ślepy nie jest i widzi czym dysponuje. A dysponuje słabym materiałem, niestety. Dlatego ciągle szuka. Ledwie kilku piłkarzy z pierwszej 11-tki prezentuje poziom ekstraklasy, a ławka jeszcze słabsza. - to efekt polityki transferowej i kontuzji.
Tylko, czy taki stan rzeczy jest winą trenera? Polemizował bym. Mroczek wymyślił sobie, że pozbędzie się droższych piłkarzy, zamiast nich będą grać młodzi, zdolni. Wypromują się, będzie obieg kasiory, będzie cacy.
Niestety, to nie football manager.
Jak widać nasza akademia nie produkuje zawodników 17-18 letnich gotowych do gry na naszym marnym ekstraklasowym poziomie. Zawodnicy tacy jak Walukiewicz, Malec, Benedyczak, Błanik itd. Oni może i mają jakiś talent, ale mają też wiele nauki przed sobą. To są zawodnicy których można by powoli wprowadzać dając im grać ogony by się ciągle uczyli. Tymczasem wobec takiej sytuacji kadrowej Runjaić musi na nich opierać skład. No i jest dupa. Masa błędów w obronie, w której gra młodzież. Benedyczak nie istnieje w ataku, a jak mu piłka kiedyś spadnie pod nogi to zachowuje jak by kopał hobbystycznie na orliku, a na tym boisku znalazł się przez przypadek (swoją drogą, nie pojmuję jakim cudem on wyskoczył wyżej niż IV liga).
Generalnie, to na boisku brakuje kierowników, piłkarzy doświadczonych, którzy byli by jednocześnie liderami na boisku. Opieprzali innych, korygowali błędy ustawienia itd. Kogoś pokroju Fojuta czy Murawskiego. Brakuje charakteru na boisku, są tylko chłopcy grzeczni, cisi, ułożeni, a rąbnąć pięścią w stół nie ma komu.
Tak to teraz wygląda. Młodzi piłkarze są zagubieni. A jestem pewien, że ich gra wyglądała by dużo lepiej, gdyby grali u boku piłkarzy doświadczonych od których ciągle by się uczyli. Póki co, cały ciężar gry, kreowania akcji i stwarzania sytuacji spoczywa na Drygasie oraz Frączczaku, z tym, że ten drugi jest w beznadziejnej formie i marnuje okrutnie.
Dopóki się te proporcje nie zmienią, to dalej będziemy niestety szorować podłogę. Bo może i będą momenty fajnej gry, ale ta nasza ogórkowa liga polega na tym, że koniec końców wygrywa walka i doświadczenie. Dlatego przegrywamy mecze, w których toczymy wyrównaną walkę.
Byle dotrwać z jak najmniejszymi stratami do przerwy zimowej, a wtedy będzie ostatnia szansa ogarnąć bajzel i ściągnąć ze 3 rutyniarzy, którzy zmniejszą ilość błędów oraz odciążą wspomnianą w/w dwójkę w kreowaniu gry. Jeśli nie, to kiepsko to widzę.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 25/08/2018 22:27
Widać pewne zmiany. Frączczak przestał wykorzystywać tą jedną na 5 sytuacji. Teraz marnuje wszystko jak leci. Pewnie dlatego karnego nawet nie strzelał. Jego słaba gra to nic nowego. Plus teraz młodzież w obronie. Jakiś ewenement, bo tu potrzeba raczej doświadczenia nie młodości. Brak umiejętności utrzymania korzystnego wyniku i szybka utrata prowadzenia 1-0. To też już było grane przez Pogoń do znudzenia i dalej to samo. Oj ciężko ta walka o utrzymanie się zapowiada.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 25/08/2018 22:36
@up - problem nie jest w tym, ze gra lezy oparta na dwoch zawodnikach, bo w poprzednich meczach Drygas tez sie niczym nie wyroznial, a ze AF9 nie nawiazuje do gry z porpzednich lat, to kazdy widzi. Problem w tym, ze kazdy, doslownie kazdy jest pod forma. Nie wiem z czego to wynika, ale w jednym meczu wraca Delev i nagle jest najlepszy na boisku. Moze Kosta zaaplikowal im prawdziwie niemiecki trening, moze i to fajne z punktu widzenia kibica, ale nie zapominajmy jaka to liga i efekty kazdy widzi. Ponadto obawiam sie, ze Koscie troche odjebalo niczym Nawalce przed mundialem, bo nie jestem w stanie za nic zrozumiec jego decyzji kadrowych, a naprawde przez ostatnie lata w ostatniej kolejnosci za wyniki obarczalem chujowa prace trenera (no, moze poza Skorza, ktory byl u mnie skreslony na starcie). Czarno to widze.
Serio winisz trenera, a dajesz poparcie kopaczom? Już nie jednego trenera zwolnili. Widać nie podoba im się trenowanie dwa razy dziennie, bo co chwilę o tym wspominają. Ja tych piłkarzów nie utożsamiam z Pogonią. Od lat są tu jednostki moim zdaniem destrukcyjne, przez które nic się nie zmieni. Nie chcą trenować? Nie chcą grać? To niech wypierdalają do Kolejarza Stróże albo Kotwicy. Nie brońcie tych pajaców, przyjdzie jakiś pasibrzuch, da im co drugi dzień wolne i zaczną wygrywać, a potem wpierdol od luksemburga Kosta dobry trener, mamy 3/4 pierwszego składu w szpitalu!
Porownaj personalia i wychodzi na to, ze gra totalnie inny sklad niz pol rok temu. Ostal sie Zaluska, Nunes, Dvali, Drygas i AF9. Przy czym do dwoch pierwszych ciezko sie o cos przyczepic, a reszta to sa sciagnieci ludzi dosc niedawno. Rezerwowi jak Matynia nie odgrywaja tu zadnej roli, no chyba nie myslicie, ze taki Benedyczak czy Kozulj sabotuja prace trenera. Trenera winie za irracojalne decyzje kadrowe i czasem niezrozumiale decyzje meczowe. Uwazam, ze przygotowania fizyczne zostaly zjebane, pol biedy gdyby do tego byl jakis pomysl na gre, a tutaj nie ma kompletnie nic. Ich granie niczym nie rozni sie od gierki na wf kiedy nauczyciel rzuca pilke i krzyczy, zeby sobie pokopac.
Za kontuzje trenera nie winie, zeby nie bylo. Z tego co wiemy, to urazy wynikaja z czego innego niz zle dobrane treningi. Tak samo kupno Buksy - tutaj niestety jestesmy madrzejsi po fakcie.
Jeśli nie masz kontaktu ze źródłem (a nie masz) to przestań gadać bzdury, bo tak rodzą się plotki, które nie mają żadnego pokrycia z rzeczywistością. Atmosfera na linii zawodnicy-trener jest o wiele lepsza, niż to miało miejsce przy poprzednikach.
Największy farmazon w polskiej piłce powtarzany od lat. Uważasz, że zdrowy i silny facet trenujący regularnie przez całe życie nie jest wstanie na dobrej intensywności pobiegać 90 minut? W Polsce każdy trenuje podobnie i pod tym kątem większość zespołów jest na tym samym poziomie. W innych ligach okresy przygotowawcze praktycznie nie istnieją, trenują sobie normalnie i grają sparingi w rytmie ligowym. Piłkarze uczestniczący na Mistrzostwach z urlopów przyjeżdżają bez żadnego okresu przygotowawczego i po tygodniu trenowania grają mecze ligowe. Tylko u nas przygotowanie fizyczne wytykane jest przy każdej porażce zamiast patrzeć na umiejętności piłkarskie, taktykę czy podejście do meczu. Typowa wymówka słabych kopaczy. Słabo gramy? Źle nas przygotowano fizycznie!
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 26/08/2018 11:51
Szczególnie, że mi fizycznie nie wyglądamy jakoś szczególnie fatalnie - w końcówce wczoraj Stec i Frączczak to dwaj, którzy ledwo biegali. Mnie przeraża indolencja jeśli chodzi o kreowanie akcji ofensywnych - my w ogóle nie mamy żadnego pomysłu na grę. Nikt ze środka pola, a już na pewno nie Hołota nie potrafi przyśpieszyć akcji, zagrać prostopadle albo szybką, długa piłkę. Fatalnie to wygląda i przez to kreujemy bardzo mało akcji ofensywnych (składnych, nie mówię o stałych fragmentach gry bo już jeśli strzelamy to praktycznie z takowych).
Bo ta liga sklada sie ze slabych kopaczy, dokrecona mocniej sruba powoduje, ze pracuja na obrotach jakich wczesniej nie znali i nie maja jak potem dac z watroby.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
