Druga bramka z Amiką była strzelona lewą nogą.

Takiej klasy piłkarzy jak Akahoshi, któremu wychodzi 1 mecz na 5 w naszej lidze jest na pęczki. Nie porównuj go do Radovicza, bo ten trzyma poziom w każdym spotkaniu, a nie tylko kiedy mu się chce. Ba! Jestem pewien, że Aka w takiej Legii, czy Lechu pokazując się jedynie na początku sezonu, a później przechodził obok meczy, to szybko wylądowałby w rezerwach. Z tym, że mnie nie chodziło tyle o samego Akę, ale o ten fenomen, że ściągnięto mu do klubu drugiego Japończyka i dano pierwszy skład, choć to koleś na 3 ligę polską max. Nie wierzę, że jest inna przyczyna, dla której tak słaby piłkarz niemalże ciągle jest w wyjściowym składzie. Jestem pewien, że gdyby nasi młodzi piłkarze, np. wczoraj Kozłowski-Kun mieli tyle szans pokazania się i le duet Aka-Taku, to o Japończykach dawno byśmy zapomnieli.

Stara dobra Korona skonczyla sie wraz z odejsciem Ojrzynskiego. Za Pachety graja padline, akurat z nami im wyszedl lepszy mecz, stad tylko 1 punkt, ktory przy naszym slabszym wystepie nalezy uznac za sukces.

Marcin - jestesmy z Toba !

Co do mielcarskiego to ręce opadają jak komentuje mecze swojego byłego klubu ,no bo przecież grał w Pogoni,tzn pobierał 300 tyś dolarów za sezon ,lecząc kontuzję i strzelając ze dwie bramki podczas pobytu w Szczecinie.Typek nie trawi Pogoni co słychać podczas każdej transmisji......albo się nie zna lub jest ślepy.

Mam pytanie teraz tracimy do Ruchu 1 punkt na 2 kolejki przed podziałem punktów , jeżeli taka sytuacja by się utrzymała po ostatnich dwóch kolejkach to ile punktów do Ruchu byśmy tracili po podziale? Dalej ten jeden czy byśmy się zrównali punktowo z Niebieskimi? Zna ktoś odpowiedź na to pytanie?

To ja też z pytaniem.

W momencie kiedy w grupie mistrzowskiej obie drużyny na koniec sezonu będą miały tyle samo punktów to o miejscu decydują wyniki jedynie z grupy mistrzowskiej czy wszystkie z całego sezonu?

..i tu jest niedopracowanie tej reformy.Punkt w jedna lub druga przy podziale i 7 kolejkach to bardzo dużo.Może się zdarzyć ze o MP lub pucharach będzie decydował jedne punkt a nawet stosunek bezpośrednich spotkań.Zupełnie inaczej się gra wiedząc że np.wystarczy remis by osiągnąć cel.To zaokrąglanie powinno od czegoś zależeć.Np.ilości kartek w sezonie,średniego wieku kadry zespołu itp.Jesli w danej klasyfikacji jesteś w górnej "ósemce" to zaokrąglenie masz do góry,jesli w dolnej to do dołu.

Wie ktoś jak punkty z tego sezonu będą dodawane do tabeli wszechczasów Ekstraklasy... W bardzo dobrym momencie wróciliśmy, bo rok absencji dlużej i Śląsk by chyba nas łyknął, chociaż z ich grą...