Myślał, żeby mu coś znowu nie strzeliło jak kopnie piłkę.
Mecz do zapomnienia. Typowy poniedziałkowy paździerz. Kopanina, mnóstwo fauli, mało sytuacji. Jedno przyspieszenie i ładnie rozegrana akcja oraz ładne wykończenie Kowalczyka. I wystarczyło.
Zaczyna irytować Kozulj, który strzela już z totalnie nieprzygotowanych pozycji. Ładnie defensywa, nie pozwolili rywalom na wiele. Z przodu brakowało ludzi (Stec, Listek niewidoczni), Buksa odcięty od gry. Takie mecze też trzeba umieć wygrywać.
3 punkty dopisane w meczu ze zbieraniną szrotu, jedziemy dalej.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 19/08/2019 20:26
Kolejny teren, który nie sprzyjał nam w ostatnich latach odczarowany. Nie było pięknie i z rozmachem, ale było wyrachowanie i skutecznie. Trzeba nam jak tlenu punktów, żeby ustawić się na resztę sezonu. Robi się nam mały szpital po kontuzji Zecha. Oby to nie było coś poważnego. Dzisiaj Łasicki dobrze go zastąpił i moim zdaniem był w 3 najlepszych zawodników. Na drugim biegunie Buksa - dzisiaj masa głupich zagrań i nonszalancji połączonej ze słabym przyjęciem piłki.
Ważne 3 punkty i doskakujemy do Śląska. Z Płockiem musimy koniecznie wygrać
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
A może to i dobrze, że dalej przyczajeni jesteśmy tuż za liderem? Na liderze zazwyczaj większa presja spada Lepiej jest z defensywną grą u Portowców i to bardzo cieszy, że te częste szybkie tracenie mozolnie wypracowanych prowadzeń odchodzi w niepamięć. Wygrana 1-0 dla Pogoni to jeszcze niedawno był wynik coś jak "mision imposible" szczególnie przy szybko wbitym golu. Szykuje się super ciekawy mecz we Wrocławiu ze Śląskiem niedługo. Ale najpierw przydałoby się bardzo wygrać u siebie
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 20/08/2019 03:10
Zwycięstwo cieszy ale taktycznie wygląda to słabo. Ciekaw jestem ustawienia z trójką obrońców które Kosta kiedyś zapowiadał że się w niektórych meczach pojawi. Mam wrażenie że ten fart który teraz mamy szybko się skończy, bo mimo wszystko ten mecz był wyrównany, tak samo ostatnie które wybronił nam Stipica. Gdyby nie on i żelazna defensywa to bylibyśmy w środku tabeli.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 20/08/2019 08:11
Tak jak ktoś wyżej słusznie zauważył - poniedziałkowy paździerz w pełnej krasie, do tego kopanina która w Kielcach rzadkością nie jest.
Fajnie, że to kolejne miejsce gdzie od dłuższego czasu nie udawało nam się wygrywać a 3 punkty teraz wpadają.
Jeszcze fajniej, że notujemy 4 (!) czyste konto z rzędu, potwierdzając niesamowitą dyspozycję Stipicy (1 bramka puszczona w 5 meczach to jest jakiś kosmos biorąc pod uwagę jakich bramkarzy mieliśmy ostatnimi czasami).
Niefajnie, że prawdopodobnie wypada nam kolejny piłkarz z pierwszego składu - wiadomo co z Zechem? Łasicki zaprezentował się całkiem nieźle po wejściu, ale umówmy się że rywal nie rzucał na kolana grą i zbyt dużego zagrożenia nie stwarzał.
Najlepszy na boisku, nawet pomimo bramki - Kowalczyk. Miło oglądało się jak zasuwa od obrony do ataku, a bramka (i sama akcja bramkowa) palce lizać.
Oprócz tego dobrze momentami wyglądał Bartkowski (parę udanych interwencji plus asysta).
Z meczu na mecz coraz słabiej wygląda niestety Buksa - wygrywa stosunkowo niewiele pojedynków, nie kreuje sobie okazji. Inna sprawa, że piłek celnych w pole karne dostaje jak na lekarstwo, ale jego gra nie przekonuje.
Wygląda to dobrze. W zeszłym sezonie super się oglądało ich bo non stop atakowali a pkt. nie było.
Teraz jest mniej ataków lepsza obrona a przede wszystkim są pkt.
Szczęście sprzyja lepszym i z tego też trzeba korzystać.
Cieszę się głownie z jednej rzeczy nie było momentu w tych meczach gdzie patrząc na zawodników był strach w oczach lub nie wiedzieli co mają grać. Jak się popatrzy na całą jedenastkę widać u nich pewność i widać że grają swoje nie mówię o poszczególnych zawodnikach tylko o całej jedenstce dawno czegoś takiego u nas nie było.
W tym meczu to akurat fart nam nie był potrzebny, a taktycznie było bardzo dobrze.
Mecz był wyrównany? Może optycznie. Ale co wynikało z tego, że Korona posiadała piłkę? Zupełne nic. Dwa strzały z dystansu przez cały mecz, pałowanie bezsensownych wrzutek (bo nie mieli innego sposobu na rozgrywanie akcji) i dwa wolne pod koniec - to było jedyne co byli w stanie osiągnąć przez 90 minut.
To bardzo mało, a wynikało to właśnie z bardzo dobrej gry taktycznej Portowców. Asekuracja, ustawianie, przesuwanie formacji i tak dalej. To jest właśnie taktyka i tym wygraliśmy ten mecz. Grając bardzo dobrze w defensywie i dość słabo w ofensywie.
Owszem, w dłuższej perspektywie nie będzie ciągle na zero z tyłu, w końcu ta passa się skończy. Tu Kosty głowa w tym, żebyśmy też kreowali więcej sytuacji bramkowych bo tych na razie jest niewiele. Wynika to moim zdaniem też z kontuzji. Iker połamany, Drygas wyautowany, do tego dodajmy odejście Majewskiego - to spore osłabienia bo zastępcy nie dają tej samej jakości z przodu, nie stwarzają ani nie wykańczają sytuacji bramkowych (porównać Drygasa a Listka , Ikera a Steca).
Ale mówić, że z Koroną wygraliśmy na farcie to przegięcie. Zneutralizowaliśmy ich tak, że nam nie mogli zagrozić. To była praca całej drużyny, a nie fart. Nie było efektownie, było efektywnie.
Ostatnio edytowany przez: Bzyku, 20 sierpnia 2019, 14:36 [2 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 25/08/2019 09:19
My tu gadu gadu o transferach a jutro jest dzień w którym możemy wskoczyć na fotel lidera. Oby tylko psychika nie siadla i chłopaków. Wygraj, wygraj ten mecz ...
Oczywiścię wierzę w zwycięstwo ale poczekajmy z tym hurra optymizmem do po meczu, nie ma co odrazu przed meczem 3 punkty dopisywac ,bo to będzie wbrew pozorom napewno ciężki dla nas mecz. Wisła potrzebuje punktów jak tlenu ,przyjadą tutaj się bronić ,a i nas juz nie jedno takie atakowanie wyższych miejsc zgubiło .
Tylko Pogoń, Ukochana Pogoń! Cały Szczecin czeka na zwycięstwo Twe! 💙❤️
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Lepiej jest z defensywną grą u Portowców i to bardzo cieszy, że te częste szybkie tracenie mozolnie wypracowanych prowadzeń odchodzi w niepamięć. Wygrana 1-0 dla Pogoni to jeszcze niedawno był wynik coś jak "mision imposible" szczególnie przy szybko wbitym golu. Szykuje się super ciekawy mecz we Wrocławiu ze Śląskiem niedługo. Ale najpierw przydałoby się bardzo wygrać u siebie 
