Jest za co obwiniać Frączczaka, bo on zjebał przy drugiej bramce, a i miał udział przy pierwszej, bo jego stroną przeszła akcja. Niech mu nie robia krzywdy, bo do obrony sie nie nadaje, popełnia wszystkie możliwe błędy.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 27/08/2012 22:06
Trzeba się przyzwyczaić bo tak będzie wyglądał ten sezon, raz niespodziewane wygrane, raz bolesne porażki. Potencjał ludzki jest jaki jest i nie ma co się nastawiać na gonienie czołówki. W dzisiejszym meczu spotkały się dwie słabe drużyny, wygrała ta co wykorzystała swoje szanse. Zresztą w tej lidze zazwyczaj tak jest żę kto pierwszy strzeli bramkę ten wygrywa mecz bo każdy umie grać z kontry. Pamiętajmy że spotkanie mogło się potoczyć całkowicie inaczej gdyby Traore w pierwszej połowie nie spóźnił się o pół sekundy...Tymczasem wszyscy do Gliwic pomóc Portowcom w zdobyciu kolejnych punktów
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 27/08/2012 22:16
Przede wszystkim ludzie zdajcie sobie sprawę, że my tu potęgą nie jesteśmy i o puchary bić się nie będziemy. Oczywiście, że po meczu z Zagłębiem każdy liczył na coś więcej, ale Zagłębie przede wszystkim chciało u nas atakować, a po drugie przeszło obok meczu. Lechia natomiast od samego początku była nastawiona na kontrę, a przy wyniku 0:0 potrafili w 11 stać na własnej połowie. Tak jak już było wspomniane to wyglądało jak mecz w I lidze. Nastawili się na kontrę i jazda. Do tego mieli Traore, który naprawdę sam wygrał im mecz. 2 bramka to już klasyczna kontra. Radek - na swoim poziomie, choć przy 2 bramce mógł bić w bok Hircko - słabo atak, dobrze w obornie Hernani i Dąbrowski - raczej bez błędów Frączczak - niestety bardzo słaby mecz, jak zszedł na jego stronę Traore to robił z nim co chciał, obie bramki to jego błędy Bonin - szarpał, mógł wyrównać, często też nie miał z kim grać, słabe dogrania Golla - dziś dość słaby Rogal - bardzo dużo piłek czyścił, trochę gorzej do przodu Kolendowicz - nie wiem czy on nie powinien wchodzić np. w 60 i jechać na podmęczonych obrońców Edi - dziś słabo, dużo chciał piłek i dużo psuł Traore - przebłyski nic więcej
Na koniec trzeba pochwalić Skowrona za postawienie na 2 napastników. Nie robiło żadnej różnicy, czy przegramy 2 czy 1:0. Facet ma pomysł i myślę, że z nim na ławce nie będzie źle.
Z Piastem to my będziemy mogli pograć z kontry więc może być tylko lepiej.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 27/08/2012 22:24
Jeżeli ma się 3 setki jakie miał Traore (zwłaszcza ta z 1 połowy pusta bramka a on mija się z piłką) to meczu się nie wygra... zdecydowanie za późno wszedł Donald niestety momentami wyglądało to tak jakbyśmy się bronili na własnym boisku później kontra i.... i z przodu nie ma z kim grać.... na treningu niech się wezmą za wrzutki bo wszystkie były idealne ale dla bramkarza...
Jakims hura optymista przed meczem na wyjezdzie z Piastem nie ma co byc. O punkty poza wlasnym stadionem bedzie pewnie trudniej niz u siebie. Remis na pewno bylby dobrym wynikiem. Z Zaglebiem Pogon miala duzo szczescia. Szczegolnie, ze Zaglebie nie wykorzystalo na prawde dobrych sytuacji przy stanie 0:0 czy 1:0, dobre interwencje Janukiewicza. Mecz mogl potoczyc sie zupelnie inaczej. Teraz w meczu rola Pogoni sie odwrocila, z tego co czytalem komentarze, i nieskutecznosc sie zemscila. Coz trzeba walczyc dalej
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 27/08/2012 22:52
Co do meczu,myślałem,że Pogoń wygra chociaż skromnie 1-0,a tu zonk.Hricko słabiutki,Kolendowicz spalał,Radek dobrze łapie mimo wszystko,Edi przeciętnie.Niech szmaty z gdańska się cieszą... BTW. W pracy dzisiaj nerwowo,potem mecz przegrany,a wracając autem przed Gryficami przyjebałem w dzika... Niech ten dzień się kończy...
Doping dobry.
Siła Płynie Z Krwią , Duma Razem Z Nią ->Duma Pomorza
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 27/08/2012 23:10
A wd. mnie popadacie ze skrajności w skrajność albo jest zajebiście albo chujowo.Ja powiem szczerze że jeżeli Pogon będzie grała tak jak dziś to nie mamy się czego wstydzić.Traore ten nasz miał. dwie sety jedną na dołożenie nogi drugą tą co głową nie trafił i mogło być 2-0(mówię o I połowie gdy było 0-0) potem Bonin ma patelnie na 1-1 wystarczy trafić następnie Traore znowu z główki wystarczyło trafić potem Dąbrowski centymetry a by wsadził a na koniec dodam że strzał z woleja Ediego to by była bramka gdyby nie obrońca Lechii.Wykorzystali by dwie sytuacje i znowu wszyscy by sie spuszczali jacy to nie jesteśmy zajebiści i ze gramy o mistrza.Mi się gra podobała bo były sytuacje była ambicja tylko nie było dnia.Jestem optymista jeśli nadal tak będą grac bo sparingi tego nie zapowiadały.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 27/08/2012 23:23
stevens w zasadzie napisał wszystko co wypada w temacie. Z Lechią do momentu straty bramki prezentowaliśmy się nie gorzej niż z Zagłębiem do momentu strzelenia. Kto strzeli pierwszą to wygra i tak już pewnie będzie w tym sezonie.
1) Frączczak który w momencie rozgrywania akcji przez Lechię mocno wyszedł do przodu i zostawił za plecami na skrzydle dwóch zawodników Lechii. Widać, że Frączczak ma braki jako defensor. Tutaj wyszła słaba umiejętność odpowiedniego ustawiania się. Zaryzykował "na raz". Myślał, że przewidzi podanie i je przetnie. A okazało się, że odsłonił całą flankę. Nie będąc pewnym, że ktoś go asekuruje nie powinien tak robić. A tutaj asekuracji nie miał.
2) Dąbrowski, który bardzo łatwo dał się zwieść Traore. Za łatwo. Ten bez żadnych problemów zmienił kierunek i strzelił na bramkę. Dąbrowski nie był w łatwej sytuacji bo próbował naprawić błąd kolegi, ale powinien tak interweniować, żeby chociaż jakąś presję na rywalu wywrzeć. A ten nie miał żadnej i dlatego mógł dobrze przymierzyć.
Drugi gol to sytuacja czysta i klarowna. Strata Frączczaka wynikająca ze złego przyjęcia piłki i wzorcowa kontra Lechii. Jak tak patrzę, to myślę, że nie ma co mieć pretensji do Janukiewicza za to, że odbił piłkę tak, a nie inaczej. Dobrze, że w ogóle obronił ten strzał. Miał ułamek sekundy na reakcję i w zasadzie nie miał szans jakoś celowo pokierować piłki w którymś kierunku. To była instynktowna obrona.
Traore pierwszą sytuację powinien był strzelić. Spóźnił się o ułamek sekundy. Za to przy drugiej sytuacji (główka po wrzutce Ediego), to nie była łatwa sytuacja bo miał obok siebie dwóch rywali i bardziej musiał się skupiać na walce o pozycję niż na oddaniu strzału.
Za to Bonin spartaczył okrutnie. Nie dość, że walnął na siłę w sytuacji kiedy powinno się strzelać technicznie, to jeszcze nie trafił dobrze w piłkę i ta mu zeszła.
Poza tym raz widzicie w tej druzynie mistrzow Polski, apo 2 meczu juz sie nie nadają na nic. Trochę obiektywizmu i wiary ! bo przed nami caly dlugi sezon.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 28/08/2012 00:31
Moim zdaniem wynik jest niesprawiedliwy jeśli patrząc na grę obydwu zespołów. Pogoń miała więcej sytuacji, ale to Lechia swoje wykorzystywała. Razack Traore robi taką różnicę, że gdyby nie on to Lechia broniłaby się przed spadkiem. Niestety nasz Traore jest imitacją napastnika co wielu z nas przewidywało. Co z tego, że umie się zastawić...jak nie potrafi bramki strzelić, a za to się rozlicza napastnika. Czytam, że Djousse nic nie zrobił. No to ja się pytam co miał zrobić przez 10 minut? Miałem nadzieję, że wejdzie chociaż w tej 70 minucie to coś można byłoby o nim powiedzieć. Mamy trochę kulawych napastników. Traore jest żenujący po całości, strzelił bramkę w meczu z Zagłębiem, ale to będzie jedna z niewielu, brakuje mu wszystkiego włącznie z szybkością, a przede wszystkim przewidywania. Djousse w miarę myśli na boisku i często ustawia się tak, że ta piłka nawet odbije się od niego i wpadnie do tej bramki, a dziś aż kuło w oczy ze przy niektórych podaniach brakuje ruchu napastnika (Traore) do piłki. Druga sprawa to lewy obrońca. Nie można mieć pretensji do Frączczaka bo on nie jest obrońcą. On tylko łata dziury w składzie, widać że się stara, ale na piłkarza klasy Razacka Traore jest za słaby co było dziś widać. Zdecydowanie plus dla Skowronka za postawienie wszystkiego na jedną kartę i grę na dwóch napastników. Dawno tego u nas nie było. Mam nadzieję, że ten mecz zadziała na wszystkich (kibiców i piłkarzy) jak kubeł zimnej wody, bo wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale najważniejsze jest żeby się w pierwszym sezonie utrzymać. Swoją drogą żal patrzeć na "kibiców" którzy przed końcowym gwizdkiem opuszczają trybuny. Pogratulować im tylko. Doping z perspektywy sektora 19 - zajebisty.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same - Phil Bosmans
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 28/08/2012 00:52
No właśnie w tym rzecz że z piastem Fraczczak albo Noll sobie jeszcze w miarę poradzą na lewej obronie(Noll pewnie nawet z Piastem zawali)gorzej jest w 4 kolejce(przerwa na reprezentacje miedzy 3-4 kolejka)bo tam czeka Wisła i Melicson i Iliev a oni są lepsi od Razacka wiec moim zdaniem oby przyszedł czas na Pietruszke no i mam nadzieję że może wkoncu ten Mosnikov dostanie szanse bo Aka narazie jej nie wykorzystał w tych dwóch meczach.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 28/08/2012 02:34
Dokladnie jak napisal stevens: nie mamy sie czego wstydzic! Nie gramy zle dla oka,sytuacje jakies stwarzamy.Fajnie wyglada gra w srodku z konstruowaniem akcij,w obronie tez wielkiego dramatu nie ma.Przydalby sie tylko naprawde porzadny napastnik i sklad mamy spokojnie na 7-10 miejsce.Nasza gra mimo braku sytuacij nie jest juz tak nudna jak w 1 lidze gdzie przed przerwa juz spalem...
* Hernani - jego najlepszy mecz odkąd przyszedł do Pogoni. Tylko jeden błąd w ustawieniu (około 20 minuty) gdy Traore wbiegł mu za plecy i beznadziejnie strzelał głową. Poza tym czyścił dobrze, przede wszystkim bardzo dobrze się ustawiał.
* Dąbrowski - jak wyżej. Z tym, że przy pierwszym golu był zbyt pasywny. To też chyba jego jedyny błąd (o co Hernani miał do niego spore pretensje). Poza tym kilka razy pokazał fajny ciąg na bramkę i umiejętność rozpoczynania akcji. W tym elemencie bije Hernaniego na głowę.
* Lewandowski - dał niezłą zmianę. Praktycznie żadnej straty, czego się po nim nie spodziewałem.
* Hricko - ubogi w ofensywie, parę błędów związanych z techniką, ale w obronie bardzo dobrze. Razack Traore przy nim w pierwszej połowie nie pograł.
* Bonin - słabo sobie radził na skrzydle. Na palcach jednej ręki można było policzyć jego udane pojedynki 1na1. Podoba mi się u niego to, że po stracie natychmiast atakuje rywala często uniemożliwiając mu szybkie przejście do kontry.
* Frączczak - nie chcę się zbytnio nad nim pastwić, ale druga połowa w jego wykonaniu to KATASTROFA. Mnóstwo strat, niecelnych podań. Mnóstwo błędów w ustawieniu. Notorycznie ośmieszany przez Traore, któremu najczęściej wystarczał jeden balans ciałem (a Frączczak już jechał wślizgiem w powietrze) żeby go okiwać. W pierwszej połowie jedyna sytuacja Lechii (strzał w okienko Traore) to też zasługa Adama, który wybił mu piłkę prosto pod nogi zamiast wybijać górą na pałę. Widać było, że koledzy często go opieprzali. A najbardziej Aka jak musiał gonić pół boiska za Traore bo Frączczak był nie tam gdzie powinien. Najgorszy mecz Frączczaka od dawna. Tak dobrze kiwający i szybki Traore obnażył wszystkie jego braki. Obawiam się - jak słusznie ktoś zauważył - że jak przyjedzie Wisła z Meliksonem to może być powtórka. To już chyba za wysokie progi dla Frączczaka-obrońcy.
* Sędzia - bardzo dobrze sędziował. Jedna kontrowersyjna sytuacja, w której chyba nam pomógł nie odgwizdując karnego dla Lechii (wejście Hricki w Traore). Mógł spokojnie podyktować karnego i nikt by nie mógł mieć pretensji.
* Dlaczego Lechia wygrała: 1) Kluczem było zdjęcie w przerwie słabego Kacprzyckiego i przesunięcie w jego miejsce Traore. Hricko radził sobie z nim dobrze, ale na Frączczaku odbił sobie z nawiązką i wygrał Lechii mecz. 2) W drugiej połowie bardziej zagęścili środek pola. Edi miał mniej swobody, a Rogalski w ofensywie przestał istnieć. 3) Bo zgasł Kolendowicz i największe dla nich zagrożenie z pierwszej połowy samo osłabło.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.