frustracja piłkarzyków Legii i ich trenera znamienna. Tym bardziej cieszy ta wygrana.
Żeby tylko oni, kibice plują jadem po twitterach i fejsie. Dawno już tyle jadu, obelg nie pojawiało się od strony warszawskich kibiców na profilach związanych z Pogonią ;] Jak dostawaliśmy baty, to komentarze "jesteśmy z wami Pogoń" "Legia i Pogoń" a jak raz dostali wpiernicz to od groma "śledzie" "ch**e" "paprykarze" itp. Zauważyłem, że admini część usuwają ale nie zawsze nadążają. Już w Warszawie w dogrywce gwizdali na nas. Dupska ich jeszcze przez długi czas będą bolec. Szkoda, że przez nas teraz nie stracili lidera to już by ich całkiem szlak trafił
A co do meczu, to należą się podziękowania całej drużynie. Piękny prezent sprawili wszystkim kibicom, którzy pojawili się na stadionie.
Jak dobrze, że mamy Adasia. I pomyśleć, ze kiedyś graliśmy bez napastników a teraz mamy trzech i każdy coś od siebie daje, co realnie wpływa na wyniki meczów.
Bardzo miły powrót do domu. Mimo wszystko chłopaki nie mają sił na 90 minut - 70 minuta i ledwo co żyją - jednak ambicja zrobiła swoje no i masa farta.
Trzeba pogratulować Portowcom, że dali radę wygrać ten mecz, bo Legia to chyba na Pogoń specjalnie się spina i mimo porażki grała dobrze
Fortuna się odwróciła dziś. W tamtym sezonie z nimi przegrywaliśmy wysoko mimo naszej dobrej gry, dziś na szczęście było po naszej myśli.
Ja żałuję, że z taką ambicją jak dziś nie grała Pogoń rundy decydującej poprzedniego sezonu... No ale dziś trzeba się cieszyć długo oczekiwaną wygraną z mistrzem Polski
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 09/11/2014 22:56
Na forum każdy niby może pisać co chce ale z forum Legii, które jest na bieżąco monitorowane wylewa się wielki rzyg w naszą stronę. Cóż, w tym momencie jestem dumny, że w pamiętnym meczu z 1993 stałem po właściwej stronie trybun.
Akurat trafiamy na drużyne, która chyba najlepiej broni podczas stałych fragmentów w lidze
E tam... nie ma rzeczy niemożliwych...
Dodatkowo pozwolę sobie zacytować swój post z tematu o PP:
Wiele zostało napisane, jednak zastanawiam się co to za "nowa moda", że dalej nikt nie kryje u nas słupków przy rożnych Dostaliśmy już takie 1-2 bramki i, gdyby dziś słupek był kryty bramki na 3-1 by nie było. (spojrzałem ilu Legionistów było w polu karnym i nie było ich tylu, by nie było wolnego zawodnika do słupka, nie wspominając o dwóch).
Szkoda - brawo za walkę.
Dziś przykryty krótki słupek i w 57 minucie Murajama wybił piłkę z linii. W 72 zabrakło krycia długiego słupka i jestem pewien, że ostatnie 20 minut nie było tak nerwowe jak było, ale dobrze, że chociaż wrócili do krycia jednego słupka.
Co do Murayamy to uratował nam on jedną bramkę, kiedy wyręczył Janukiewicza w okolicach 60 minuty kiedy wybił piłkę z linii bramkowej po groźnym strzale.
Był tam gdzie powinien przy rzucie rożnym przy słupku. Jak dla mnie Murajama gra lepiej gdy gra na środku niż na skrzydle, więcej podaje. No ale dziś parę strat też miał, w tym jedną skutkującą groźną kontrą. Miejmy nadzieję, że kryzys formy ma już za sobą
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 09/11/2014 23:43
Hahaha Legiunia płacze po forach, wielu po nas jedzie, jednak co poniektórych boli, że muszą się przed nami pochylić. Pierwsza porażka Legii w tej rundzie licząc wszystkie rozgrywki kiedy Berg wystawia najmocniejszy dostępny skład! Myślę, że więcej dodawać nie trzeba.
frustracja piłkarzyków Legii i ich trenera znamienna. Tym bardziej cieszy ta wygrana.
Żeby tylko oni, kibice plują jadem po twitterach i fejsie. Dawno już tyle jadu, obelg nie pojawiało się od strony warszawskich kibiców na profilach związanych z Pogonią ;] Jak dostawaliśmy baty, to komentarze "jesteśmy z wami Pogoń" "Legia i Pogoń" a jak raz dostali wpiernicz to od groma "śledzie" "ch**e" "paprykarze" itp. Zauważyłem, że admini część usuwają ale nie zawsze nadążają. Już w Warszawie w dogrywce gwizdali na nas. Dupska ich jeszcze przez długi czas będą bolec. Szkoda, że przez nas teraz nie stracili lidera to już by ich całkiem szlak trafił
.
Przecież zawsze tak było, wiec nie wiem skąd to zdziwienie u co niektórych. przypomnijcie co zwykle sie działo, jak reagowali fani Legii jak tylko nie szło po myśli u nich z wynikiem. Dopiero jak wszystko wróciło "na właściwe tory" był luz i gitara. A my w imię idei krzyczeliśmy "nic sie nie stało" i przechodzimy do porządku dziennego, bo to tylko mecz przyjaźni i wynik nie ma znaczenia.
Dla fanów Legii jednak zawsze miał i tym sie rożniliśmy... Stąd ta frustracja.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 09/11/2014 23:58
Dostali wpizde. Teraz naucza sie ze Pogoń trzeba szanowac. A ten sloik jebany rzezniczak ma szczescie ze Radek mu w morde nie dał. Szmaciarz sapie do mľodego Matyni. Do równego sobie niech podskoczy.
Dostali wpizde. Teraz naucza sie ze Pogoń trzeba szanowac. A ten sloik jebany rzezniczak ma szczescie ze Radek mu w morde nie dał. Szmaciarz sapie do mľodego Matyni. Do równego sobie niech podskoczy.
Blondyna z Legii jest znana z tego, że startuje tylko do równych sobie. Wcześniej pamiętam jak straszył Paczuka w jednym ze spotkań. Szkoda tylko, że jak mu Staruch sprzedał liścia to podziękował i się odwrócił. Zero szacunku dla takich dziewczynek.
Dostali wpizde. Teraz naucza sie ze Pogoń trzeba szanowac. A ten sloik jebany rzezniczak ma szczescie ze Radek mu w morde nie dał. Szmaciarz sapie do mľodego Matyni. Do równego sobie niech podskoczy.
Rok temu, w meczu w Wawie w lidze, po którym, ja straciłam cały szacunek, jaki kiedykolwiek miałam do Legii,też bardzo żywiołowo skakał ten pajacyk, do naszych młodszych piłkarzy.Dzisiaj omal sie ponoć nie popłakał, przed kamerą, jaką to krzywdę im sędzia zrobił w tym meczu...
Tylko Pogoń, Ukochana Pogoń! Cały Szczecin czeka na zwycięstwo Twe! 💙❤️
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 10/11/2014 00:10
A najlepsze, jak gadaja, ze bramki to sobie sami strzelili przez glupie bledy. Szczegolnie mnie dziwi to gadanie o pierwszej bramce bo byla to wypracowana akcja Pogoni. Niby mozna powiedziec, ze Kuciak popelnil blad ale z drugiej strony do konca wygladalo, ze Murawski bedzie zgrywac do srodka. Naprawde niezle to zrobil...
A najlepsze, jak gadaja, ze bramki to sobie sami strzelili przez glupie bledy. Szczegolnie mnie dziwi to gadanie o pierwszej bramce bo byla to wypracowana akcja Pogoni. Niby mozna powiedziec, ze Kuciak popelnil blad ale z drugiej strony do konca wygladalo, ze Murawski bedzie zgrywac do srodka. Naprawde niezle to zrobil...
Wypracowana czy nie wypracowana ale blad obrony Legii ogromny. Murawski przed oddaniem strzalu mogl skoczyc gdzies na piwo a i tak zaden obronca nie wyrobiłby sie zeby przeszkodzic mu w oddaniu strzalu.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 10/11/2014 00:33
Ja tam nie wiem jak z tą Legia jest, po kompromitacjach z Piastami, Zawiszami, Podbeskidziami jakos przechodzili do porządku dziennego a tu po Pogoni płacze, lament i zgrzytanie zębami. Zupełnie tego nie rozumiem. To znaczy rozumiem, tylko wydawało mi sie, że to my jednak mamy jakies kompleksy względem nich a nie na odwrót.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Ja tam nie wiem jak z tą Legia jest, po kompromitacjach z Piastami, Zawiszami, Podbeskidziami jakos przechodzili do porządku dziennego a tu po Pogoni płacze, lament i zgrzytanie zębami. Zupełnie tego nie rozumiem. To znaczy rozumiem, tylko wydawało mi sie, że to my jednak mamy jakies kompleksy względem nich a nie na odwrót.
Stosunek Legii do nas zawsze był taki sam. Jak Pogon była nisko i przegrywała to było spoko- przyjaciele, miłość i całusy. Pamietam za czasów "przyjaźni" w Warszawie bodajże koło roku 2000/2001 gdy śmieliśmy prowadzić na ich terenie a walka toczyła się o wysokie lokaty to nie krępowali się nas wygwizdywac. A po ostatnim gwizdku znowu wielcy przyjaciele. Chuj im w dupska.
Ja tam nie wiem jak z tą Legia jest, po kompromitacjach z Piastami, Zawiszami, Podbeskidziami jakos przechodzili do porządku dziennego a tu po Pogoni płacze, lament i zgrzytanie zębami. Zupełnie tego nie rozumiem. To znaczy rozumiem, tylko wydawało mi sie, że to my jednak mamy jakies kompleksy względem nich a nie na odwrót.
Stosunek Legii do nas zawsze był taki sam. Jak Pogon była nisko i przegrywała to było spoko- przyjaciele, miłość i całusy. Pamietam za czasów "przyjaźni" w Warszawie bodajże koło roku 2000/2001 gdy śmieliśmy prowadzić na ich terenie a walka toczyła się o wysokie lokaty to nie krępowali się nas wygwizdywac. A po ostatnim gwizdku znowu wielcy przyjaciele. Chuj im w dupska.
No ale jak tu to sie ma to co do pilkarzyn? Nie pamietm aby medialnie robili cyrk z porazek z przykladowo wymienionymi przeze mnie tuzami tej ligi. Nawet z Lechem czy Wisla znosili to bardziej godnie.
Kurwa ale mnie raduje ta wygrana. Chyba bardziej niz 5-1 nad Lechem.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 10/11/2014 09:37
Piękne zwycięstwo szczecińskiej Pogoni nad moją Legią.
Tego zwycięstwa Wam szczerze gratuluję!
Sport wyzwala różne emocje,niekiedy bardzo negatywne, a sportowa złość nie jest obca ludziom uprawiającym sport czynnie.
Nikt nie lubi przegrywać.
Po wczorajszych boiskowych emocjach szybciej ochłoną zawodnicy niż kibice.
Ja wiem,że łatwiej jest anonimowo ubliżać zawodnikowi znanemu z nazwiska,który coś zrobił,coś powiedział,coś napisał,kogoś sprowokował.
Emocje uruchamiają różne uśpione frustracje.
Przyjaźń kibiców Pogoni Szczecin i Legii Warszawa istnieje naprawdę i ma się całkiem dobrze!
Anonimowe bluzgi z jednej i drugiej strony wymagają potępienia,zwłaszcza,że niekiedy piszą te prowokacyjne teksty osoby nie będące kibicami Pogoni oraz Legii.
Stop prowokatorom!
Pozdrawiam kibiców Pogoni Szczecin.
Jeszcze raz gratuluję cennego zwycięstwa.
Postscriptum:
Chętnie podyskutuję z anonimowymi prowokatorami.
Pamiętajcie,internet nie jest anonimowy jak Wam się wydaje.
Pamiętajcie,internet nie jest anonimowy jak Wam się wydaje.
Co to jest, jak nie prowokacja? Nie Twoja sprawa co się nam wydaje. Ja ze swojej strony powstrzymam się i nie zadam Ci pytania, które uwielbia zadawać Patryk Małecki.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.