No i co z tego ? Ten mecz jak i ostatnie pokazały jedno. Ilość goli dla Pogoni = 0, ilość goli przeciwnika = +1,2,3,5,8,16,etc.
Jak dla mnie mogą mieć mniejsze posiadanie piłki, mniej celnych podań, mniej rzutów rożnych z których nic nie wynika tylko żeby mieli 1 gola więcej od przeciwników. Tyle i aż tyle. Chuj tam, nawet antyfutbol po którym można się zrzygać niech grają, byleby wygrywali te mecze.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 23/11/2015 11:27
Nie ma usprawiedliwienia na to że od 65 minuty po stracie drugiej bramki zaczęli chodzić po boisku, to samo z Cracovią. I nie ma znaczenia ich gra, gdy w pewnym momencie się poddają grając tak ważny mecz dla kibiców.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 23/11/2015 12:59
Posiadanie piłki to najczęściej efekt przebiegu meczu.Jesli Lech zdobywa bramke w 10 min. to trudno sie dziwić że daje pograc rywalowi.Przy 2-0 to juz przygotowywali sie do kolejnego meczu.Gdybyśmy to my prowadzili od początku to pewnie posiadanie było by na poziomie 30%.
Aż tak ostro może nie powiem jak Ty ale zgadzam się. Gościu co prowadzi doping nie ogarnia raczej tematu. Tak jak piszesz, Lech nas ciśnie przez 20 minut bez przerwy a młynek nuci coś tam pod nosem. Nie chce mi się teraz szukać na forum, ale chyba w tym temacie kilkanaście stron wcześniej jest napinka na krytą że podczas jednego meczu chyba z Jagielonią gdzie 2 strefa była zamknięta podczas gdy Jaga nas cisnęła kryta siedziała cicho i nie reagowała. Teraz to raczej było odwrotnie kryta próbowała ripostować a młynek swoje Hej sialala. Nie sądziłem że dożyję czasów że przyjedzie do nas Lech w 1000 osób i będzie nas cisnął. Ale cóż czasy się zmieniają.
Niestety 1000 przyjezdnych jedzie po Pogoni jak po burej suce ,głośno i równo ......a ten dzieciak co niby kierował tym pożal się Boże młynkiem zapodaje Hej sialala .....Farsa i żenada ,albo posłuchał się centrali PZPN .....albo nie ma pojęcia o tym, za co się zabrał w niedzielę .Było strasznie i śmiesznie ....co za czasy .
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 23/11/2015 13:35
Lech Lechem, ale to co ostatnio Lechia wyprawiała to aż mi prawie łzy z oczów leciały (może troszkę przesadzam). Przypominam, że następny mecz u siebie jest właśnie z Gdańskiem. Co za czasy nastały...
Daleko od Szczecina, ale miłość jeszcze większa! Tylko Pogoń!
Jakim cudem tego nie było ? no jakim ? jak można było o tym zapomnieć, no kurwa jak ? Po braku tego podstawowego przywitania, wiedziałem, że chujnia będzie.
A momenty w którym, pyry jadą normalnie z dopingiem, a na młynku uczy się przyśpiewek ... brak słów.
A co do gry, znów zatęskniłem za Wdowczykiem. Nawet jak przejebaliśmy mecz, to potrafiliśmy grać ładnie ofensywnie dla oczu, do samego końca. To co robi obecny trener, to kara dla moich oczu. Pocieszam się tym, że może w drugiej rundzie po przerwie przepracowanej z nowym trenerem od przygotowania fizycznego, coś się zmieni. Tylko tym się pocieszam.
Nie dziwię się, że dzisiaj ledwo 9 tys. się pojawiło ludzi. Taką grę Pogoni mało kto chce oglądać. Za wspominanego Wdowczyka, potrafiliśmy przez kilka spotkań okolice 10 tys, ponad 10 tys. wykręcać, nawet okolice 11 tys. Teraz nawet przez cała rundę nie zbliżyliśmy się do tego wyniku, choćby w jednym meczu, i to mimo, że przez cholernie długi czas w tabeli byliśmy w absolutnej czołówce. Taki styl gry, na tatki stary stadion, ludzi nie przyciągnie.
Trenerze gratuluję, kolejnego meczu na 0, tylko coś się panu pojebało, bo te 0 miało być z tyłu, nie z przodu.
Zobacz na zapełnienie drugiej strefy, sektor 10,11,12... gdyby młyn był nabity to dycha by pękła, ludzie ze strefy pierwszej są na każdym meczu w podobnej liczbie
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 23/11/2015 16:43
Pomijając trybuny i doping , a wracając do tematu gry Pogoni , wydaje mi się że Michniewicz powoli się "wypala" ... Oby to nie było początkiem Jego końca.. Tak jak przy Wdowczyku , który został zwolniony bo .. "nie miał już pomysłu na tą drużynę"..
Ja wiem że kiedyś skończy się Nasza droga, Ja wiem że ucichnie Nasz vocal, zostawić coś po sobie nie tylko na pokaz....
Żeby nadszedł Mistrza czas - Módl się za Nami.....
Michniewicza to ja bym jeszcze nie zwalniał. Tak prawdę mówiąc to my od samego początku czyli 16 meczy gramy bez napastnika z prawdziwego zdarzenia. Z całym szacunkiem do Zwolińskiego ale on nie gwarantuje nam 20 bramek w sezonie, potrzeba mu jeszcze trochę ogrania. Strzelił na początku kilka bramek a teraz bije chyba rekord minut bez strzelonej bramki. Tak więc jeśli w przerwie zimowej nie przyjdzie do nas jakiś skrzydłowy oraz napastnik z prawdziwego zdarzenia, to nie widzę szans na to aby znaleźć się w górnej ósemce.
Reasumując Michniewicz gra tym czym ma, a że ma to co mu podrzuci Stolarczyk to trzeba się zadowolić.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
smutny widok jak wszyscy zaczęli wychodzić.. a co na to Lech? "idźcie do domu".. 
