Oglądałem dzisiaj mecz Lecha z Cracovią i pod sam koniec meczu przeleciał pasek o zaproszeniu na mecz przy Kałuży, ceny biletów zaczynają się od złotówki. Zainteresowałem sie trochę, bo pomyslełm sobie, grają efektownie, są wysoko w tabeli i dodatkowo w niektórych przypadkach oferują bilety praktycznie za darmo. Popatrzyłem tak pobieżnie na ich cennik, na sektory i doszło do mnie w końcu, że na nasz stadion bilety są zwyczajnie za drogie. NA sektory analogiczne do naszych od 1 do 9 bilety kosztują 24 złote. Niezależnie czy siedzisz na środku, czy przy końcowej linii. U nas jest to odpowiednio 25 na sektory 7-9, 30 złotych na 3 i 6, oraz 40 na czwórkę i piątkę. Nie znam się na ich sektorach zabramkowych, nie wiem gdzie młyn, gdzie nie, ale widzę, że na jedną stronę bilety kosztują 10 zł (15 na derby z Wisłą), a na drugą 15 złotych. Tam gdzie taniej to chyba młyn. U nas za wejście na młyn zapłacić trzeba 18 złotych, na sektory 13, 14 - 20 zł. Sorry, że akurat tai przykład dalem, ale oglądałem mecz z Lechem i pomyślałem sobie, że warto porównać to do nożników, tym bardziej, że są naszymi sąsiadami w tabeli. Płacimy sporo więcej, oni dodatkowo mają fajny stadion, grają efektownie, my natomiast siedzimy na kurniku i oglądamy padlinę. Może te 40 złotych na krytą, czy 20 na łuk wyrzucony kilkadziesiąt metrów za bramką to faktycznie przesada? Może tu też jest problem, drenowanie do bólu portfeli kibiców? Z perspektywy przykładu z Krakowa tak to wygląda.
Cena wejściówki na sektory dla osób do 15. roku życia wynosi 1 zł.
Mają jeszcze po 40 i 60, ale to chyba ich VIPowskie.
Moim zdaniem to jest kolosalna różnica zapłacic 10 złotych na młyn jak w Chorzowie i Krakowie, czy 18 jak u nas. Tu moze być też problem i słabej frekwencji ogólnej i jeszcze słabszej na młynie.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 06/03/2016 21:34
Weźmy nasz przyklad. Pogoń walczy o to, by z publicznych pieniędzy wybudowano jej stadion za ponad 150 milionów złotych. Publiczne pieniądze dla prywatnego klubu, czy przedsiębiorstwa. I choćby dlatego, by pokazać ludziom rządzącym tymi publicznymi pieniędzmi, powinni zrobić takie ceny, by stadion był możliwie jak najbardziej nabity kibicami. A okazuje się, że mamy jeden z najgorszych stadionów i ceny biletów wyższe niż w miastach, ktore mają nowe obiekty. Strach pomyśleć jak nas Zarząd zacznie doić, gdy w końcu dojdzie do wybudowania stadionu. Podoba mi się jak Mroczek chodzi koło tej budowy, ale patrząc szerzej na ten temat to wydaje mi się, że każdy z nas by to robił, gdyby to był klub mój, Twój, kolegi obok. Dba po prostu o swój interes, tak samo jak dba o to, by wyciągnąć jak najwięcej od kibiców z biletów. Gdyby zrobił bilety, może nie po piątce jak na Górniku, ale na przykład na krytą po 20, 7-9 po 15, młyn i łuk po 10, to może by i stracił trochę, może nie, ale na pewno klimat dla tworzenia stadionu byłby też trochę cieplejszy. Bo wielu ludzi by zobaczyło, że naprawdę warto, bo jest te 2,000 - 3,000 kibiców więcej niż obecnie, a teraz jak spojrzą na te 3,500 na meczu z Ruchem to tylko uśmiechą się z politowaniem i machną ręką.
Ostatnio edytowany przez: Boris, 6 marca 2016, 21:39 [1 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 06/03/2016 22:32
Był już taki temat wałkowany. Kiedyś nawet był na jeden (?) mecz wprowadzony taki pomysł (zimą, bilety bodajże za 5 zł) - na meczu z Podbeskidziem albo Polonią Warszawa i frekwencja wcale rewelacyjna nie była. Tym niemniej nie ma co porównywać, obecnie inna sytuacja i faktycznie chyba łatwiej byłoby walczyć o nowy stadion pokazując obecny pękający w szwach, a nie straszący pustkami. Słuszne wyliczenia, a nawet jeśli klub notowałby mniejszy przychód to z takiego przyciągnięcia kibiców płynną inne korzyści - np. zachęcenie do ponownego odwiedzenia stadionu, nie mówiąc już o pozytywnym PR, marketingu.
Ostatnio edytowany przez: eF^, 6 marca 2016, 22:37 [1 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 06/03/2016 22:49
Zabawię się w typera frekwencji. Myślę, że aż takiej lipy jednak nie będzie i uzbieramy kolo 4100-4200 widzów. Niech wszyscy którzy przyjdą dadzą z siebie całe serducho a jakoś mecz stanie się do przełknięcia.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 06/03/2016 22:56
Myślę, że jeden mecz po piątce wiosny nie uczyni i jak widać nie uczynił, tu trzeba by było wprowadzić wyższe trochę ceny niż te 5zł, ale na stałe. Tak, by przyzwyczaić kibica i sprawić, by na stadionie pojawiał się cyklicznie, a nie od święta. Zresztą takie akcje po piątaku, czy jak na Hercie kiedyś po 1 euro, są robione przeważnie w dramatycznych momentach sezonu, gdy drużynie wybitnie nie idzie i zwyczajnie ludziom się nie chce nawet patrzeć na to za darmo. Dlatego zazwyczaj to mało daje. Często się słyszy nawet tu na forum, że prawdziwych kibiców jest w Szczecinie może ze 3,500 i oni przyjdą zawsze niezależnie od ceny czy pory roku. I niewykluczone, że spece od marketingu też poszli tym tropem i postanowili z tych najwiernieszych wyciągnąć ile się da, a to co przyjdzie ponad to traktować jak bonus. Może sobie gdzieś tam wyliczyli, że przy znaczącej obniżce cen przyszłoby ze 2,000 ludzi więcej, ale te 2000 ludzi nie dałoby w sumie tyle pieniędzy, by nadrobić pieniądze stracone na przecenie dla najwierniejszych. Nie wiem. Wiem tylko, że styl jaki prezentuje Michniewicz i to, że być może przez ten styl wrzucają nas notorycznie na poniedziałki, skutkować może taką frekwencją jaką mamy. Po prostu tracimy na tym jakieś 1,500 do 2,000 widzów na mecz, co przy 18 spotkaniach w sezonie i średniej cenie biletów załóżmy 25 złotych minimum, daje straty około 675,000 jeśli założymy 1,500 widzów mniej i 900,000 złotych gdy weźmiemy pod uwagę 2,000 kibiców. Patrząc na frekwencję z pierwszego sezonu Wdowca i tego, to bliżej nam do 2,000 lub nawet ciut powyżej. Tyle daje klubowi dobry styl gry, około miliona rocznie. Wychodzi na to, że jest więcej wart od miejsca w tabeli, chociaż tu też jakieś bonusy większe będą, jeśli zakończymy sezon wyżej niż ostatnio. Dla mnie miejsce jest OK, ale większość kibiców woli przeglądnąć wynik w telegazecie, jak napisało Weszło i cieszyć się z wysokiej pozycji nie tracąc nerwów. Lepsze dla nich to niiż przyjść na stadion, rzucać mięsem, zobaczyć wymęczony do bólu remis i satysfakcji z podium nie mieć żadnej.
Ostatnio edytowany przez: Boris, 6 marca 2016, 23:20 [2 raz(y)]
Był już taki temat wałkowany. Kiedyś nawet był na jeden (?) mecz wprowadzony taki pomysł (zimą, bilety bodajże za 5 zł) - na meczu z Podbeskidziem albo Polonią Warszawa i frekwencja wcale rewelacyjna nie była. Tym niemniej nie ma co porównywać, obecnie inna sytuacja i faktycznie chyba łatwiej byłoby walczyć o nowy stadion pokazując obecny pękający w szwach, a nie straszący pustkami. Słuszne wyliczenia, a nawet jeśli klub notowałby mniejszy przychód to z takiego przyciągnięcia kibiców płynną inne korzyści - np. zachęcenie do ponownego odwiedzenia stadionu, nie mówiąc już o pozytywnym PR, marketingu.
No właśnie, plusów jest wiele!: - większy zarobek z kiełbasek, napojów czy gadżetów klubowych - więcej osób ogląda reklamy, co przyciąga nowych sponsorów - informacje o większej liczbie widzów "poszłyby w Polskę", dzięki czemu marka naszego klubu stale by zyskiwała. Większy prestiż = większa kasa. Może weszlibyśmy to TOP3 klubów w Polsce. Plus więcej klasowych graczy chciałoby tutaj przychodzić. - nowi kibice to też inwestycja na przyszłość
Wszystko samo zaczęłoby się nakręcać. A w tej chwili z 4.000 kibiców na trybunach to nic się nie nakręci.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 06/03/2016 23:20
Moim zdaniem jak nie będzie powyżej 8 tysięcy na Cracovii i 10 tysięcy na Legii to Zarząd powinien pójść po bandzie i na rundę finałową zrobić jakieś mega ceny. Coś jak kiedyś Vouchery. Właśnie, te vouchery mikołajkowe dawały chyba sporo, sprzedawało się ze dwa tysiące karnetów więcej. Może ciut poniżej. Zagramy 3 albo 4 mecze w rundzie finałowej, załóżmy że 4. Jakby zrobili karnety po 70zł na krytą, 55 na 3 i 6, 45 na 7-9 i 35 na łuk to byłoby coś. Bilety odpowiednio 20, 16, 13 i 10. Mało meczów do końca, więc ewentualne "straty" z powodów obniżki cen nieznaczne, dodatkowo ładna pogoda prawdopobnie. To byłby dobry czas by przetestować kibiców w Szczecinie i w tym gorącym, stadionowym czasie pokazać, że warto. Jeśli test przeszedłby pomyślnie to podobne ceny zastosować jesienią, może wyższe trochę. 24, 20, 15 i 12.
Nunes nie wypalił, to teraz Cześiek pewnie Miłego wstawi na ofensywnego pomocnika, bo po co dać grać Korcikowi.
W sobotę byłem na PP w Kamieniu, Korcik dobrze grał...
Kort w PP nie pokazał nic niezwykłego, a nie było to trudne na tle drewnianych kopaczy z Kamienia. Dużo lepiej od Korta Matynia, Paczuk. Najlepszy na boisku młody japończyk.
Zabawię się w typera frekwencji. Myślę, że aż takiej lipy jednak nie będzie i uzbieramy kolo 4100-4200 widzów. Niech wszyscy którzy przyjdą dadzą z siebie całe serducho a jakoś mecz stanie się do przełknięcia.
No taka frekwencja na meczach to woda na młyn ob.Krzystka...
"Jest duże prawdopodobieństwo że na meczu ekstraklasy w 400 - tysięcznym Szczecinie, w którym występuje zespół zajmujący czwarte miejsce w tabeli, będzie kibiców mniej, niż w środowym pojedynku rozgrywanym w Niecieczy, w której mieszka 700 osób.
Środowy mecz Termaliki z Legią obserwowało bowiem 4 595 kibiców i była to druga z rzędu niemal identyczna frekwencja na kameralnym stadionie wybudowanym z prywatnych pieniędzy właściciela klubu."
Tak się zabija futbol w Szczecinie. Co z tego, że wysokie miejsce, jak nikt tego nie chce oglądać. Na obecną chwilę, ledwie 3200 wykupione, a przecież z tego zawsze kilkaset trzeba odjąć. Gratuluje sukcesu Michniewicz. Mam nadzieję, że dzisiaj nie zaprezentują tego co zwykle i zagrają ofensywnie. Wręcz muszą.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 07/03/2016 10:05
ja się wcale nie dziwie że ludzie nie chce przychodzić na stadion, zimno, mokro... czasy się zmieniły, mentalność ludzi też, a krzystek będzie to wykorzystywał, chociaż dobrze wie że nowy stadion = dużo większa frekwencja.
"Najwyższą poniedziałkową frekwencją cieszył się wrześniowy mecz z Jagiellonią, który zgromadził na trybunach 7 582 fanów. Na październikowy mecz z Zagłębiem Lubin przyszło tych kibiców już 6 214, natomiast na lutowe spotkanie z Koroną Kielce zaledwie 5 142. Dziś bariera 5 tysięcy będzie praktycznie nie do przekroczenia. "
Im gorzej grali, tym frekwencja leciała na łeb na szyje. A nikt mi nie powie , że dzisiaj jest gorsza pogoda niż wcześniej. Bo według takiej logiki dzisiejsza frekwencja, mówi, iż mamy dzisiaj wielkie opady śniegu, do tego -15 C. a spoglądając za okno, nic się takiego nie widzi. Więc między bajki można włożyć, iż pogoda jest tutaj czynnikiem decydującym dzisiaj o frekwencji. Termin z poniedziałkiem, też można tam wsadzić. Poprzednie terminy pokazały, że spokojnie więcej ludzi może się w ten dzień pojawić.
Ostatnio edytowany przez: Icar, 7 marca 2016, 10:31 [2 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.