Jak kamery pokazały Cześka po bramce Korta, to wyglądał jakby co najmniej stracił bramkę, także obawiam się, że sytuacja Dawida jeśli chodzi o granie nie ulegnie diametralnej zmianie...
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 20/03/2016 20:25
Pieprzony Football Manager włączył się dzisiaj cracovii. 2 strzały życia i spora nerwówka do samego końca. A jeszcze po drodze kontuzja Czerwińskiego się napatoczyła (nie wyglądał raczej źle bo zszedł na nogach, a nie noszach). O dziwo w osłabieniu mogliśmy to nawet wygrać, ale i tak nie jest źle. Remis może wkurzać, ale myślę że sami zawodnicy o tym wiedzą.
Kort > Aka
Kitajec dzisiaj katastrofa - spowalniał, przegrał chyba każdy pojedynek o piłkę, do tego przeszkadzał Murasiowi. Przyda się mecz przerwy.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Wole te 14 remisów i 14 punktów niż 14 porażek i 0 punktów....akurat moim zdaniem dziś Pogoń zagrała naprawde dobry mecz.Nie wybrzydzajmy wiecznie,ten sezon i tak jest dla nas udany i to nawet bardzo..kurde ludzie!! przed sezonem niektórzy tu spadek wieszczyli a my zagraliśmy wiele fajnych meczów,osiągamy spoko wyniki ( może i dużo remisów ale jeszcze niedawno większość byśmy przegrywali i nie podnieśli się,tak jak potrafimy robić to teraz.Wieczne płacze,lamenty a my od wielu kolejek ciągle trzymamy się w pierwszej 4 tej Ligi.Ja dziękuje dziś chłopakom za poświęcenie i walke w tym meczu,taką Pogoń chce się oglądać ZAWSZE! Brawo.
Tylko Pogoń, Ukochana Pogoń! Cały Szczecin czeka na zwycięstwo Twe! 💙❤
Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz, mianowicie zachowanie Kudły przy bramkach, zarówno dzisiejszych jak i z Zagłębiem. Zauważyłem to już w poprzedniej rundzie, ale myślałem, że to przypadek... Leci piłka w okolice okna, on się rzuca i kurwa nie prostuje rąk. Traci przez to pare cm, które później kosztują nas stratę bramki.
Obie bramki dzisiaj nie do wyciągnięcia i mógłby nawet odbijać się od słupków i tak by tego nie wyciągnął. Kwestia jest taka, że piłkarze nieznani albo z zerowymi statystykami lubią strzelać w meczach z nami bramki życia (Zagłębie, Jagiellonia teraz Cracovia, kiedyś Zawisza - przypadki można mnożyć). Inna kwestia, że ZNOWU pozwalamy na strzały ze środkowej strefy, z daleka - nie podbiegając i nie pressingując (od 70-80 minuty już robiliśmy to dobrze).
Dobrze: - Gyurcso - najlepszy mecz w Pogoni, bardzo dużo akcji (Także bramkowych), gol+ asysta drugiego stopnia, mało strat. Jedyny minus to te powroty do defensywy, a raczej ich brak. - Czerwiński - podczas nieobecność Fojuta czyści praktycznie wszystko, dobrze dyrygował blokiem obronnym. - Frączczak - jak on zasuwa od bramki do bramki to czasami przecieram oczy ze zdumienia, zawodnik którego chciałby mieć każdy trener. - Murawski - nie trzeba komentarza, praktycznie każde zagranie nosi znamiona piłkarskiej perfekcji. - Kudła - pomimo dwóch puszczonych bramek obronił kolejne 2 (bardzo) groźne sytuacje. - Lado - nie wiem czemu zszedł, mam nadzieję że przez ewentualną, drobną kontuzję bo był o niebo lepszy od Zwolińskiego.
Cienko: - Akahoshi - niestety, powinniśmy grać co tydzień z Ruchem Chorzów, żeby on mógł pokazać się z najlepszej strony. Dużo strat, nieporadności, spowalniania gry (!), słabo w defensywie - tak jak ktoś wyżej stwierdził, przeszkadza sobie z Murawskim. - Zwolińśki - katastrofalny występ, wykorzystanie sytuacji zerowe, dojście do sytuacji niezłe, ale co chwila albo błędy techniczne (odskakiwanie piłki) albo złe decyzje. Do tego mógł spokojnie wylecieć z boiska w sytuacji, gdzie dostał żółtą kartkę. - Rudol - masa nieporadności, zamiast wybijać od razu kilkukrotnie to holowal piłkę albo robił jakieś dziwne kółeczka, w rezultacie i tak wybijając (prawie na oślep). W ofensywie absolutnie nieprzydatny, w tyłach mocno niepewny.
- ZMIANY: - Kort - nareszcie, tymi ~30 minutami pokazał Michniewiczowi, że należy mu się chociażby sprawdzenie w miejsce Aki w pierwszym składzie. - Przybecki - narobił dużo dymu, szkoda niewykorzystanej sytuacji, ale gra nieco lepiej niż za swoich początków w drużynie. - Lewandowski - jako jedyny nie wniósł nic specjalnego, tak się domagaliśmy (również ja) jego wystęu na pomocy/skrzydle, a jak tam dostał szansę to zagrał bardzo przeciętnie.
Widowisko przednie, świetny mecz i według mnie dużo lepszy od (kreowanego) hitu Lech-Legia. Masa akcji bramkowych, odrabianie wyniku, piękne bramki, akcje, dramatugia w końcówce (Czerwiński). Oby kontuzje Czerwińskiego, Fojuta nie okazały się poważne - na ważne mecze z Górnikiem i Legią widzieć w obronie Murawskiego i przesuniętego Matrasa, to może nie wypalić. Na tybunach fajna zabawa i wreszcie coś się ruszyło pod kątem frekwencji i dopingu, cały stadion podłączał się czesto co dawało dobry efekt. Zabrakło jakiejś oprawy. Dzisiejszego remisu nie możemy traktować w ramach porażki, gdybyśmy wszystkie 13 innych remisów wywalczyli w taki sposób to prawdopodobnie mało kto mógłby mieć pretensje. Dzisiaj piłkarze nie odstawiali nogi i poza paroma przypadkami gryźli murawę aż miło.
Wole te 14 remisów i 14 punktów niż 14 porażek i 0 punktów....akurat moim zdaniem dziś Pogoń zagrała naprawde dobry mecz.Nie wybrzydzajmy wiecznie,ten sezon i tak jest dla nas udany i to nawet bardzo..kurde ludzie!! przed sezonem niektórzy tu spadek wieszczyli a my zagraliśmy wiele fajnych meczów,osiągamy spoko wyniki ( może i dużo remisów ale jeszcze niedawno większość byśmy przegrywali i nie podnieśli się,tak jak potrafimy robić to teraz.Wieczne płacze,lamenty a my od wielu kolejek ciągle trzymamy się w pierwszej 4 tej Ligi.Ja dziękuje dziś chłopakom za poświęcenie i walke w tym meczu,taką Pogoń chce się oglądać ZAWSZE! Brawo.
a ja wolę raz przegrać i raz wygrać niż 2 razy zremisować. ktoś koedyś o tych remisach pisał
a Ja akurat bardzo nie lubię,kiedy moja drużyna przegrywa Pomimo ,że fakt za wygraną są 3 punkty a za 2 remisy tylko 2 ,to jednak się cieszę ,że choć jest tyle remisów ,to Pogoń nie dała się pokonać przeciwnikom,praktycznie z każdym z tej Ligi zdobyliśmy chociaż 1 punkt,no oprócz Legii ale to jeszcze w tym sezonie przed nami
Tylko Pogoń, Ukochana Pogoń! Cały Szczecin czeka na zwycięstwo Twe! 💙❤
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 20/03/2016 20:45
Kort ! Brawo, pokazałeś mu ! Jestem prawie pewny, że w momencie gdy strzelił bramkę, to Michniewicz pomyślał "kurwa". Zwłaszcza, że podobno się nie cieszył z gola i chłodny był.
Pieprzony Football Manager włączył się dzisiaj cracovii. 2 strzały życia i spora nerwówka do samego końca. A jeszcze po drodze kontuzja Czerwińskiego się napatoczyła (nie wyglądał raczej źle bo zszedł na nogach, a nie noszach). O dziwo w osłabieniu mogliśmy to nawet wygrać, ale i tak nie jest źle. Remis może wkurzać, ale myślę że sami zawodnicy o tym wiedzą.
Kort > Aka
Kitajec dzisiaj katastrofa - spowalniał, przegrał chyba każdy pojedynek o piłkę, do tego przeszkadzał Murasiowi. Przyda się mecz przerwy.
Tak jak pisałem już kiedys Michniewicz zrobił z Aki jakiiegos przestraszonego gościa którego na boisku trudno sklasyfikować.Czesiu go chyba szantażuje że jak pójdzie 1 na 1 i straci piłkę to mu rodzinę wytną mieczem samurajskim.Aż mi się śmiać chciało jak odzyskaliśmy piłkę i Aka dostał podanie do szybkiego ataku i w biegu...obrócił się by zobaczyć czy ktoś jest z tyłu jak on pobiegnie na połowę przeciwnika.Komiczne to było...jeszcze nie widziałem by zawodnik biegnący do kontry obracał się i sprawdzał co sie dzieje za nim.
Fajny mecz.Świetne wejście zmienników (Kort,Przybecki),bardzo dobry mecz Wegra,Matrasa,Dwaliego ,Murasia.Bardzo słabo wygląda Zwolinski mimo asysty.Braki techniczne,szybkościowe straszne.Inna sprawa że ten Bejan z Cracovii to kawał stopera.Bardzo dobre sędziowanie mimo że z tym autem to troche Kwiatkowski przegiął.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 20/03/2016 20:50
Dzisiaj ode mnie brawo dla Czesia, za 3-5-2 - co jak pokazał początek, zaskoczyło gości. Niestety znów bramki nie do wyjęcia rywali i kolejny remis. Ten przyjmuję jednak z szacunkiem, bo gdzieś od 80 minuty graliśmy w 10.
Niestety frekwencja znów dość przeciętna, a termin i pogoda jednak były myślę, że naprawdę ok. Młyn w końcu pełniejszy, ale poza dobrym początkiem słabo.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche Mam złotą proporcję między umysłem a duchem Wersów plecak, tysiące w zeszycie Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
Niestety frekwencja znów dość przeciętna, a termin i pogoda jednak były myślę, że naprawdę ok. Młyn w końcu pełniejszy, ale poza dobrym początkiem słabo.
Nie przesadzaj, przy naszych ostatnich wynikach frekwencyjnych dzisiejsze ponad 8000 nie jest takie złe, mając na uwadze np. to że dzisiaj pół dnia lało i wystraszyło to na pewno jakiś procent niedzielnych kibiców. Jeśli udałoby się wygrać w Zabrzu to brak 10 tys. na Legii można traktować w kategoriach porażki.
Jestem prawie pewny, że w momencie gdy strzelił bramkę, to Michniewicz pomyślał "kurwa". Zwłaszcza, że podobno się nie cieszył z gola i chłodny był.
Nie ma co dorabiać teorii spiskowych, Michniewicz rzadko kiedy skacze pod niebiosa po bramkach. Gdyby naprawdę nie był przekonany do Korta to by wpuścił np. Listkowskiego i nie miałby problemu. Tak postawił na Korta, ten się sprawdził i może będzie dostawał więcej szans w przyszłości (oby).
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 20/03/2016 20:55
Remis, który pozostawił spory niedosyt. Cracovia, która kreowana była na ofensywną drużynę zagrała wielkie gówno i mają masę szczęścia, że wyjeżdżają stąd bez porażki. Nasi też nie zagrali jakoś super, ale sytuacja jakieś kreowali i mieli ich dużo więcej. Ale to piłka - pech. Dwa strzały życia Cracovii i 2 punkty uciekły. Później bałem się każdego strzału z dystansu, że jakiś no-name znów sieknie bramkę, której w FIFIE nigdy nie zdobył.
Fajnie, że wreszcie dali wykonywać stałe fragmenty węgrowi, który ponoć sporo ich zdobywał w tamtejszej lidze. Efekt przyszedł od razu. Pierwszy wolny i ładny gol. A późniejsze wrzutki też miał na dobrym poziomie.
Miejmy nadzieję, że łysi (zwłaszcza Czerwiński) się wykurują na kolejne mecze, bo bez nich, to kiepsko to widzę.
Jak kamery pokazały Cześka po bramce Korta, to wyglądał jakby co najmniej stracił bramkę, także obawiam się, że sytuacja Dawida jeśli chodzi o granie nie ulegnie diametralnej zmianie...
Z pierwszej bramki też się nie cieszył gwoli ścisłości. Może po prostu koncentrował się na meczu i kombinował co tu zrobić żeby go po prostu wygrać? No ale fakt, łatwiej powiedzieć że się wkurzył że to nie jego pupil bramę załadował. Smiechowi jesteście.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.