To że odejdzie do Zagłębia chluby ani sympatii z mojej strony mu nie przyniesie ale mając do wyboru dziadowanie a grę w klubie, który może dać mu szansę udowodnić, że zbyt wcześnie go skreślono nie przekreśla jego osoby w takim stopniu jak Drumlaka. Ot kolejny najemnik i tyle.
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Niestety tak to teraz wygląda, nie ma już piłkarzy przywiązanych do klubu, są tylko gwiazdki które chcą ciągnąć kasę i w dupie mają kibiców... Przykra sprawa. A tak z drugiej strony to ciekawe czy gołębie wiedzą jak Kowal śpiewał o ich kochanym klubie
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 27/01/2010 23:57
Jak nie wiedzieli to już na pewno wiedzą. Mi osobiście jest żal tego jak z nim postąpili- szkoda, że w dniu wyjazdu nie powiedzieli mu, że ma szukać klubu. Poszedł tam gdzie go chcieli, gdzie dostał jakąś kasę i gdzie będą na niego stawiać a my tymczasem módlmy się żeby Ropiej nauczył się wreszcie przyjmować porządnie piłkę.
Głosy, że mógł iść do Floty? Pograłby tam pól sezonu i znów by szukał kolejnego pracodawcy bo Flota jest na niezłym minusie i nikt nic jej dobrego nie wróży w tym i następnym sezonie. Że poszedł do gołębi? Lepsze to niż nożownicy czy też poznań. Takie samo zło jak arka.
100% racji. To jest piłkarz, z gry ma chleb, więc szuka klubu, w którym może zarobić i zapewnić sobie i najbliższym jakiś byt. A że akurat sosnowiecki psy złożyły mu ofertę to już jego wybór.
"Skurwysynu psi oddechu bez pośpiechu, jeszcze się spotkamy ty podczłowieku... Jeszcze się spotkamy i jeszcze zobaczymy... Jaką trudność wtedy sprawi ci przełknięcie śliny!!!"
Niby racja, tym bardziej że już był najemnikiem w Śląsku ale czy na pewno wyborem było "dziadowanie" albo gra w Zagłebiu? Przecież Flota go chce i podobno już się nawet dogadali, a gra w 1 lidze pod skrzydłami trenera Nemca to zdecydowanie nie "dziadowanie"....
Jakby wyglądała przyszłość Kowala we Flocie nie wiem trudno ocenić, zagrał w sparingu bramkę strzelił co nie oznacza, że miałby zagwarantowane miejsce w pierwszym składzie, widocznie woli się odbudować fizycznie i psychicznie na II ligowych boiskach, inna sprawa to sytuacja finansowa Floty, Jacck wspomniał o pieniądzach.W Sosnowcu natomiast przynajmniej przez jakiś czas "11" ma za nazwisko i tyle w temacie. Zapewne te dwie powyższe kwestie zdecydowały. Mało to ambitne podejście ale cóż bronić jego etyki piłkarskiej nie zamierzam.
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 28/01/2010 14:49
nie wiem na ile jest to złośliwość a na ile taki prztyczek w strone Pogoni. Jednego jestem już pewien od lat X-nie ma co sie przywiązywać do nazwisk co niejednokrotnie tu pisałem. Sentymentów nie ma i Kowal to bedzie starał sie udowodnic w meczu z nami,o ile zostanie zaangażowany w Sosnowcu. A obecność (pierwsze z brzegu) Drumlaka w cracovii czy Matlaka w Lechu są tylko tego dobitnym przykładem.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Wzmocnienia i osłabienia Pogoni w przerwie zimowej 09/10 - 28/01/2010 15:26
Ja uważam, że nie ma co się spinać na Kowala bo odszedł z honorem i godnie, a że do Zagłębia? Takie są koleje losu piłkarzy. Dymkowski też grał w Arce i Widzewie, a Olo w Wiśle. Ważne, aby mieć normalne stosunki z kibicami. Przykład Drumlaka pokazuje jak można upaść i nosić ciężar sprzedawczyka przez całą karierę. Ja życzę Kowalowi, aby był w pełni zdrowy. Może jak kiedyś załapie formę, postrzela trochę bramek to do nas wróci?
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
z deczka żeś przegiął. fakt, być moze jest tu i drugie dno,ale pokazuje jakie życie płata figle. ja jestem ciekaw jakie będzie do niego nastawienie kibiców z sosnowca. wszak chyba już fama sioe rozniosła jakie zdanie i jak sie wyrażał marek o ich klubie. więc łatwo mieć nie bedzie.
teraz musi ważyć słowa bo może spalić mosty za sobą. a na to wytłumaczenia już nie będzie.
Kosmalski, po rozmowach na temat swojej gry w ŁKS-ie, miał pojawić się w Zakopanem we wtorek. Do dzisiaj jednak nie pojawił się na zgrupowaniu.
- Słuch po zawodniku zaginął - mówi trener Grzegorz Wesołowski. - Nie można się z nim skontaktować. To jest niepoważne zachowanie. Jacek nie gra fair, toteż wszystko wskazuje na to, że nie będziemy już go potrzebować.
Zaskoczył i pije
" Choćby Was tu było, jak na drzewach liści, będziecie spierdalać idą POGONIŚCI"
Dokładnie. Odnoszę wrażenie że osoby broniące Kowala , nie zdają sobie do końca sprawy jakie stosunki obecnie panuja na linii Szczecin - sosnowiec. Druga sprawa to ogromne zaskoczenie. Jeszcze niedawno Marek sam podkręcal wrzuty na zagłębie. Wydawalo się że to jeden z nas, chłopak z charakterem , szczecinianin , dobrze zorientowany w klimatach kibicowskich i utożsamiajacy się z nami.
Abstrahując już od jego postawy na boisku ( czy poza nim ) , nie wiem , nie zwracałem na to uwagi , nie widziałem jego spotkan w rezerwach , nie ważne. Sęk w tym że Kowal okazał się typowa chorągiewką , bez zasad , tym samym tracąc szacunek u większości fanów.
Piłkarkom można wybaczyć wiele , ale nie brak ambicji. Gdyby choć troche zalezałoby mu na Pogoni i podreperowaniu swojego imienia , to teraz zamiast jezdzić do sosnowca na testy , charowałby jak wól na treningu w Swinoujsciu , strzelał bramki dla Floty i robił wszystko aby dostac kolejną szane od Mandrysza.On jednak ideały wolał odstawic na bok, kasa ważniejsza. W zagłębiu pewnie od razu dostanie miejsce w pierwszej jedynastce , choćby za samo nazwisko. Jakby nie było w II lidze troche tych bramek strzelił. Ciekaw tylko jestem jak będzie mu się grało w momencie gdy na trybunach sosnowiczanie odspiewają swój nieoficjalny hymn zaczynający się od słów "nie podam dłoni..." . Po tym co odwalił , nie zdziwiłbym się gdyby spiewał razem z nimi...
Tak czy inaczej , wszystko wskazuje , że mimo wszystko Mandrysz poraz kolejny mial "nosa" i nie bez przyczyny odprawił Kowala z kwitkiem...
Ostatnio edytowany przez: eM, 28 stycznia 2010, 17:42 [3 raz(y)]
Jak dla mnie to taki sam, wielki ch.., może z większym wskazaniem na Lecha i Sraxę Ale do Kowala nie mam żadnych pretensji. To nie Luis Figo przechodzący z Barcy do Realu. A łamać sobie karierę w tak młodym wieku nie ma sensu. Niektórzy chyba za bardzo przeżywają to odejście.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
