Przy całym szacunku... Jak dla mnie Matlak działalnością w PN odkupił swoje winy i to wszystko. Wynoszenie Go na piedestał i kreowanie na bohatera to przesada bo... pewnych rzeczy się nie zapomina. I nie chodzi mi głownie o samą gre w Lechu. Co do Drumlaka to się nie wypowiadam bo po co...

[
Chodzi tutaj o to, że w teatralny sposób przystawiał rękę do ucha szyderczo śmiejąc się w kierunku młyna. Było to bodajże po zdobyciu przez Craxe bramki.

[cytat=avelyn][cytat=Arathorn][


dokladnie...przy bluzgach na niego pan Pawelek niezmernie sie wzruszyl i pokazal na co go stac pewnie w kieszeni jeszcze swieza prasa ``PASY`` jebac go, nikt go tu niechce i bez niego mozemy awansowac kazdy wspomina jak kiedys swietnie gral mozei gral bo kazdy byl tym zachwycony ale przypomnijcie sobie co sie dzialo gdy przeszedl do Cracovii i jak kazdy na niego bluzgal,przypmnijcie sobie mecz z Cracovia u siebie i jakie bluzgi na niego lecialy...panowie miejcie Honor i szacunek do wlasnego JA jak i klubu, jebac Judasza tu nie zarobisz frajerze!!

dokladnie...przy bluzgach na niego pan Pawelek niezmernie sie wzruszyl i pokazal na co go stac pewnie w kieszeni jeszcze swieza prasa ``PASY`` jebac go, nikt go tu niechce i bez niego mozemy awansowac kazdy wspomina jak kiedys swietnie gral mozei gral bo kazdy byl tym zachwycony ale przypomnijcie sobie co sie dzialo gdy przeszedl do Cracovii i jak kazdy na niego bluzgal,przypmnijcie sobie mecz z Cracovia u siebie i jakie bluzgi na niego lecialy...panowie miejcie Honor i szacunek do wlasnego JA jak i klubu, jebac Judasza tu nie zarobisz frajerze!!

A co miał zrobić wypłakać się trenerowi na kolankach. Dał wyraz, iż olewa 'pozdrowienia" w jego kierunku tyle. Daleki jestem od stawania w obronie tego człowieka. Liczba zawodników naprawdę przywiązanych do klubu, barw, tradycji jest mała garstka. Za przykład niech posłuży choćby historia Stanko Svitlicy, który dla kibiców Legii był ikoną, zarzekał swoją miłość do klubu i miasta co było dalej nie trzeba przypominać... Postać Drumlaka jest mi obojętna, choć wolałbym aby nie grał w Pogoni z prostej przyczyny - nie potrzeba nam zawodników którzy traktują ten klub jedynie jako odskocznia lub miejsce odbudowania dla dalszej "kariery".

Chyba nikt tego nie kwestionuje. Na szczęście...