Odp: Topic o polityce? - 10/03/2009 18:57
Dajcie spokój Jankowi, toć chłopaczyna ma racje. Rosja jest krainą mlekiem i miodem płynąca a jej wódz Putin prowadzi polityke miłości niczym nasz premier Tusk
To iz za jego kadencji zostało zamordowanych kilkudziesięciu dziennikarzy(żaden morderca nie został skazany!) jest oczywiście zupełnym przypadkiem. Przecież jemu kompletnie nie przeszkadzała Pani Anna Politkowska która krytykowała Kreml za działania wobec Czeczenii. A że zastrzelono ją w centrum Moskwy? Chyba nikt nie smie przypuszczać iż Władimir maczał w tym palce!?
Z Litwinienko było podobnie. Ten to miał dopiero pecha.Teraz chociaż wszyscy wiemy że picie herbaty z polonem zle wpływa na zdrowie.
Szkoda ,że Saszy juz z nami nie ma. Z jego ksiązek mozna było sie wiele ciekawego dowiedziec na temat byłego rezydenta KGB w Dreznie. Np o tym. Jak FSB na rozkaz Putina w 99 r przeprowadziła serię zamachów bombowych na bloki mieszkalne w Moskwie i Wołgodońsku, a potem obarczył za nie winą Czeczenów. Chamy z tych czeczenów!
Tak samo jak Chodorkowski. Ten to dopiero cham! Smiał sie przeciwstawić carowi ,no to ma za swoje. Trafił do puszki i stracił prawie cały swój dobytek a jeszcze niedawno był najbogatszym człowiekiem we wschodniej Europie.
PS.Janku pisałeś coś o żołnierzach Polskich ktorzy razem z armią czerwoną "wyzwalali" Polske.
Szkoda tylko ze w trakcie obchodów 60 rocznicy zakończenia II wojny światowej Putin nie wymienił POLSKI wśród najważniejszych sojuszników ZSRR w koalicji antyhitlerowskiej!
Ostatnio edytowany przez: eM, 10 marca 2009, 19:14 [2 raz(y)]
Odp: Topic o polityce? - 10/03/2009 19:23
ode mnie rowniez ostateczna mowa koncowa w tym temacie-nie zamierzam nikomu nic udowadniać,to tylko walka na fakty. ale jesli janek nadal bedzie prowadzil tę jałową gadke,radze wszystkim poprostu go ignoworać,z dwóch powodów,albo jest nieuleczalnie zindoktrynowany,co niestety jest niewykluczone,albo co gorsza,ma podobne zdanie,ale robi z nas wała i dobrze przy tym sie bawi,jak dajemy sie prowokować,poznając przy okazji nasze poglądy. a to wtedy niebardzo dobrze o nas swiadczy,że jestśmy tacy naiwni i sie spinamy kiedy on sie dobrze bawi. ale obawiam sie raczej o psychike janka,że pierwsza wersja jest bardziej prawdopodobna.
Dajcie spokój Jankowi, toć chłopaczyna ma racje. Rosja jest krainą mlekiem i miodem płynąca a jej wódz Putin prowadzi polityke miłości niczym nasz premier Tusk
To iz za jego kadencji zostało zamordowanych kilkudziesięciu dziennikarzy(żaden morderca nie został skazany!) jest oczywiście zupełnym przypadkiem. Przecież jemu kompletnie nie przeszkadzała Pani Anna Politkowska która krytykowała Kreml za działania wobec Czeczenii. A że zastrzelono ją w centrum Moskwy? Chyba nikt nie smie przypuszczać iż Władimir maczał w tym palce!?
Z Litwinienko było podobnie. Ten to miał dopiero pecha.Teraz chociaż wszyscy wiemy że picie herbaty z polonem zle wpływa na zdrowie.
Szkoda ,że Saszy juz z nami nie ma. Z jego ksiązek mozna było sie wiele ciekawego dowiedziec na temat byłego rezydenta KGB w Dreznie. Np o tym. Jak FSB na rozkaz Putina w 99 r przeprowadziła serię zamachów bombowych na bloki mieszkalne w Moskwie i Wołgodońsku, a potem obarczył za nie winą Czeczenów. Chamy z tych czeczenów!
Tak samo jak Chodorkowski. Ten to dopiero cham! Smiał sie przeciwstawić carowi ,no to ma za swoje. Trafił do puszki i stracił prawie cały swój dobytek a jeszcze niedawno był najbogatszym człowiekiem we wschodniej Europie.
PS.Janku pisałeś coś o żołnierzach Polskich ktorzy razem z armią czerwoną "wyzwalali" Polske.
Szkoda tylko ze w trakcie obchodów 60 rocznicy zakończenia II wojny światowej Putin nie wymienił POLSKI wśród najważniejszych sojuszników ZSRR w koalicji antyhitlerowskiej!
Moim zdaniem taka wojna polityczna między Polską a Rosją na ignorowanie się, czy obarczanie winami nie musi trwać wieczniie, bo to raczej do niczego dobrego nie prowadzi. No szkoda, że Putin nie wymienił Polski, a że Rosja jest naszym sąsiadem, wcale nie twierdzę że krainą mlekiem i miodem płynącą i nie tylko dlatego chciałbym, żeby stosunki z tym krajem były normalne i to mam nadzieje jest możliwe, z pożytkiem dla obu.
Dajcie spokój Jankowi, toć chłopaczyna ma racje. Rosja jest krainą mlekiem i miodem płynąca a jej wódz Putin prowadzi polityke miłości niczym nasz premier Tusk
To iz za jego kadencji zostało zamordowanych kilkudziesięciu dziennikarzy(żaden morderca nie został skazany!) jest oczywiście zupełnym przypadkiem. Przecież jemu kompletnie nie przeszkadzała Pani Anna Politkowska która krytykowała Kreml za działania wobec Czeczenii. A że zastrzelono ją w centrum Moskwy? Chyba nikt nie smie przypuszczać iż Władimir maczał w tym palce!?
Z Litwinienko było podobnie. Ten to miał dopiero pecha.Teraz chociaż wszyscy wiemy że picie herbaty z polonem zle wpływa na zdrowie.
Szkoda ,że Saszy juz z nami nie ma. Z jego ksiązek mozna było sie wiele ciekawego dowiedziec na temat byłego rezydenta KGB w Dreznie. Np o tym. Jak FSB na rozkaz Putina w 99 r przeprowadziła serię zamachów bombowych na bloki mieszkalne w Moskwie i Wołgodońsku, a potem obarczył za nie winą Czeczenów. Chamy z tych czeczenów!
Tak samo jak Chodorkowski. Ten to dopiero cham! Smiał sie przeciwstawić carowi ,no to ma za swoje. Trafił do puszki i stracił prawie cały swój dobytek a jeszcze niedawno był najbogatszym człowiekiem we wschodniej Europie.
PS.Janku pisałeś coś o żołnierzach Polskich ktorzy razem z armią czerwoną "wyzwalali" Polske.
Szkoda tylko ze w trakcie obchodów 60 rocznicy zakończenia II wojny światowej Putin nie wymienił POLSKI wśród najważniejszych sojuszników ZSRR w koalicji antyhitlerowskiej!
Moim zdaniem taka wojna polityczna między Polską a Rosją na ignorowanie się, czy obarczanie winami nie musi trwać wieczniie, bo to raczej do niczego dobrego nie prowadzi. No szkoda, że Putin nie wymienił Polski, a że Rosja jest naszym sąsiadem, wcale nie twierdzę że krainą mlekiem i miodem płynącą i nie tylko dlatego chciałbym, żeby stosunki z tym krajem były normalne i to mam nadzieje jest możliwe, z pożytkiem dla obu.
w końcu napisałeś coś co ma ręce i nogi. wszyscy chcemy dobrych kontaktów,ale na normalnych warunkach.i to nie tylko z Rosja czy USA ale także z innymi krajami. szkoda tylko, że to jest mało realne,wręcz utopijne-duma i interesy to niestety wartości większe niż stosunki międzyludzkie
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Moim zdaniem taka wojna polityczna między Polską a Rosją na ignorowanie się, czy obarczanie winami nie musi trwać wieczniie, bo to raczej do niczego dobrego nie prowadzi. No szkoda, że Putin nie wymienił Polski, a że Rosja jest naszym sąsiadem, wcale nie twierdzę że krainą mlekiem i miodem płynącą i nie tylko dlatego chciałbym, żeby stosunki z tym krajem były normalne i to mam nadzieje jest możliwe, z pożytkiem dla obu.
widzisz Janeczku to nie jest problem naszego braku dobrej woli i naszego niechciejstwa...
I w tej chwili wypada mi zacytować znane: "bo w tym właśnie jest ambaras żeby dwoje chciało na raz"
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Odp: Topic o polityce? - 10/03/2009 23:09
Jasieńku! Cóż za piękna idea!Masz racje! Odstawmy na bok wszelkie antagonizmy, traktujmy się jak bracia, nigdy więcej konfilktów!
Pewnie masz jakies wtyki w Moskwie więc podbij do Władimira i zagadaj aby w ramach ocieplania stosunków z Polską zrezygnował
z rurociągu północnego a następnie przyznał oficjalnie iż Katyń był zbrodnią stalinowską!
To tak na dobry początek
Jestem pewien iż będzie to duży krok aby osiągnąc porozumienie z naszym wschodnim sąsiadem!
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
janek dla mnie ruska kurwina będzie zawsze ruską kurwiną i moja zakorzeniona nienawiść do tych szmatławców nie zmieni się choćby "lizali nam dupska" medialnie i nie wiadomo jak jeszcze...
dobry rusek to martwy rusek
Odp: Topic o polityce? - 11/03/2009 17:10
Nie wiem czy jest sens podejmowania dalszej "polemiki" z Jankiem sypiącym setkami argumentów z rękawa, ale niech będzie, panie 44, wybitny znawco literatury polskiej.
Poniżej kilka cytatów z książki Normana Daviesa odnośnie tej wspaniałej, nieskazitelnej Rosji broniącej historii drugiej wojny światowej.
A mają czego bronić. Np. w/w Katynia - zbrodni, do której nigdy sie nie przyznali i dalej kpią wszystkim w twarz, zasłaniając się - tak jak wcześniej - Niemcami lub przedawnieniem masowych mordów na polskich oficerach. No tak, w końcu czas leczy rany i można zapomnieć nie, Janek? Przecież to było tak dawno temu że uległo przeterminowaniu...
Masowe wywózki na Syberię, gułagi, represje (nie tylko w stosunku do Polaków, ale wobec Ukrainców i Białorusinów), rzezie - wycięcie niemal całej ludności Mińska, to też tam jakieś szczegóły i pewnie w dodatku przedawnione, więc o czym ja piszę...? Ten dobry komunizm w przeciwieństwie do złej demokracji szanuje obywatela i też zapewne nie jest odpowiedzialny za takie rzeczy:
"Przeprowadzone prez Stalina czystki przekraczają zdolność pojmowania umysłów, które życzyłyby sobie racjonalnych wyjasnień (...) często były skierowane przeciwko ludziom najbardziej lojalnie służącym Stalinowi, przeciwko komunistom z radością witającym wcześniejsze stalinowskie czystki (...). Zakres czystek i zaciekłość, z jaką je prowadzono, przeszły wszystko, co znała dotąd historia Europy. W latach trzydziestych Stalin kazał zamordować więcej ludzi, niż miał zgładzić Hitler w ciągu całej swojej kariery. Ofiarami czystek w szeregach Armii Czerwonej w latach 1936-1939 padło ponad 36 000 oficerów".
Najlepsze były sądy (tutaj fragment o generale Rokossowskim): "W procesie skazano go na mocy zeznań człowieka, który zmarł dwadzieścia lat wcześniej".
Nieco codzienności na terenach okupacyjnych:
"Napaści i pobicia były na porządku dziennym. Mord był częścią zwykłej codzienności. Gwałt stał się rzeczą powszechną. NKWD, które rzucało się do ataku na najmniejszy sygnał odstępstwa od linii politycznej, nie uważało za stosowne interweniować w tak błahych sprawach".
Nie wspominam tu o takich grzeszkach jak nieustanne kłamstwa, intrygi, rozbujała do granic możliwości propaganda, obłuda, fałsz, nieustające spiski, aparat kontrolujący polegający na tym, że "każda bez wyjątku instytuacja była pilnowana przez stado cerberów, które to z kolei było pilnowane przez inne wyższe rangą cerbery, zatrudnione spcejalnie w tym celu" i szereg innych działań.
Jakbyś się mógł odnieść byłoby fajnie. Chociaż w sumie nie spodziewam się więcej niż zwykłe "ja tak po prostu mam i nie potrafię tego wytłumaczyć".
Ostatnio edytowany przez: jns, 11 marca 2009, 17:17 [1 raz(y)]
Nie wiem czy jest sens podejmowania dalszej "polemiki" z Jankiem sypiącym setkami argumentów z rękawa, ale niech będzie, panie 44, wybitny znawco literatury polskiej.
Poniżej kilka cytatów z książki Normana Daviesa odnośnie tej wspaniałej, nieskazitelnej Rosji broniącej historii drugiej wojny światowej.
A mają czego bronić. Np. w/w Katynia - zbrodni, do której nigdy sie nie przyznali i dalej kpią wszystkim w twarz, zasłaniając się - tak jak wcześniej - Niemcami lub przedawnieniem masowych mordów na polskich oficerach. No tak, w końcu czas leczy rany i można zapomnieć nie, Janek? Przecież to było tak dawno temu że uległo przeterminowaniu...
Masowe wywózki na Syberię, gułagi, represje (nie tylko w stosunku do Polaków, ale wobec Ukrainców i Białorusinów), rzezie - wycięcie niemal całej ludności Mińska, to też tam jakieś szczegóły i pewnie w dodatku przedawnione, więc o czym ja piszę...? Ten dobry komunizm w przeciwieństwie do złej demokracji szanuje obywatela i też zapewne nie jest odpowiedzialny za takie rzeczy:
"Przeprowadzone prez Stalina czystki przekraczają zdolność pojmowania umysłów, które życzyłyby sobie racjonalnych wyjasnień (...) często były skierowane przeciwko ludziom najbardziej lojalnie służącym Stalinowi, przeciwko komunistom z radością witającym wcześniejsze stalinowskie czystki (...). Zakres czystek i zaciekłość, z jaką je prowadzono, przeszły wszystko, co znała dotąd historia Europy. W latach trzydziestych Stalin kazał zamordować więcej ludzi, niż miał zgładzić Hitler w ciągu całej swojej kariery. Ofiarami czystek w szeregach Armii Czerwonej w latach 1936-1939 padło ponad 36 000 oficerów".
Najlepsze były sądy (tutaj fragment o generale Rokossowskim): "W procesie skazano go na mocy zeznań człowieka, który zmarł dwadzieścia lat wcześniej".
Nieco codzienności na terenach okupacyjnych:
"Napaści i pobicia były na porządku dziennym. Mord był częścią zwykłej codzienności. Gwałt stał się rzeczą powszechną. NKWD, które rzucało się do ataku na najmniejszy sygnał odstępstwa od linii politycznej, nie uważało za stosowne interweniować w tak błahych sprawach".
Nie wspominam tu o takich grzeszkach jak nieustanne kłamstwa, intrygi, rozbujała do granic możliwości propaganda, obłuda, fałsz, nieustające spiski, aparat kontrolujący polegający na tym, że "każda bez wyjątku instytuacja była pilnowana przez stado cerberów, które to z kolei było pilnowane przez inne wyższe rangą cerbery, zatrudnione spcejalnie w tym celu" i szereg innych działań.
Jakbyś się mógł odnieść byłoby fajnie. Chociaż w sumie nie spodziewam się więcej niż zwykłe "ja tak po prostu mam i nie potrafię tego wytłumaczyć".
Obawiam sie ża jankowi dawno zabrakło argumentów,teraz poprostu pisze dla sztuki,bo zmieniając poglądy wyjdzie na dyletanta. ale chyba lepiej byc dyletantem niż idiotą.
Nie wiem czy jest sens podejmowania dalszej "polemiki" z Jankiem sypiącym setkami argumentów z rękawa, ale niech będzie, panie 44, wybitny znawco literatury polskiej.
Poniżej kilka cytatów z książki Normana Daviesa odnośnie tej wspaniałej, nieskazitelnej Rosji broniącej historii drugiej wojny światowej.
A mają czego bronić. Np. w/w Katynia - zbrodni, do której nigdy sie nie przyznali i dalej kpią wszystkim w twarz, zasłaniając się - tak jak wcześniej - Niemcami lub przedawnieniem masowych mordów na polskich oficerach. No tak, w końcu czas leczy rany i można zapomnieć nie, Janek? Przecież to było tak dawno temu że uległo przeterminowaniu...
Masowe wywózki na Syberię, gułagi, represje (nie tylko w stosunku do Polaków, ale wobec Ukrainców i Białorusinów), rzezie - wycięcie niemal całej ludności Mińska, to też tam jakieś szczegóły i pewnie w dodatku przedawnione, więc o czym ja piszę...? Ten dobry komunizm w przeciwieństwie do złej demokracji szanuje obywatela i też zapewne nie jest odpowiedzialny za takie rzeczy:
"Przeprowadzone prez Stalina czystki przekraczają zdolność pojmowania umysłów, które życzyłyby sobie racjonalnych wyjasnień (...) często były skierowane przeciwko ludziom najbardziej lojalnie służącym Stalinowi, przeciwko komunistom z radością witającym wcześniejsze stalinowskie czystki (...). Zakres czystek i zaciekłość, z jaką je prowadzono, przeszły wszystko, co znała dotąd historia Europy. W latach trzydziestych Stalin kazał zamordować więcej ludzi, niż miał zgładzić Hitler w ciągu całej swojej kariery. Ofiarami czystek w szeregach Armii Czerwonej w latach 1936-1939 padło ponad 36 000 oficerów".
Najlepsze były sądy (tutaj fragment o generale Rokossowskim): "W procesie skazano go na mocy zeznań człowieka, który zmarł dwadzieścia lat wcześniej".
Nieco codzienności na terenach okupacyjnych:
"Napaści i pobicia były na porządku dziennym. Mord był częścią zwykłej codzienności. Gwałt stał się rzeczą powszechną. NKWD, które rzucało się do ataku na najmniejszy sygnał odstępstwa od linii politycznej, nie uważało za stosowne interweniować w tak błahych sprawach".
Nie wspominam tu o takich grzeszkach jak nieustanne kłamstwa, intrygi, rozbujała do granic możliwości propaganda, obłuda, fałsz, nieustające spiski, aparat kontrolujący polegający na tym, że "każda bez wyjątku instytuacja była pilnowana przez stado cerberów, które to z kolei było pilnowane przez inne wyższe rangą cerbery, zatrudnione spcejalnie w tym celu" i szereg innych działań.
Jakbyś się mógł odnieść byłoby fajnie. Chociaż w sumie nie spodziewam się więcej niż zwykłe "ja tak po prostu mam i nie potrafię tego wytłumaczyć".
Obawiam sie ża jankowi dawno zabrakło argumentów,teraz poprostu pisze dla sztuki,bo zmieniając poglądy wyjdzie na dyletanta. ale chyba lepiej byc dyletantem niż idiotą.
Niczego co pisałeś nie neguję, bo nigdy tego nie negowałem, ale moim zdaniem bardziej powinno patrzyć się w przyszłość, a nie tylko grzebać się w historii, co wcale nie znaczy, że o przeszłości zapomnieć.
Odp: Topic o polityce? - 11/03/2009 18:48
A ja wam mówię, że najinteligentniejszą postacią w tym temacie wbrew pozorom jest sam Janek. Nie ma on co prawda żadnych sensownych argumentów do dyskusji, ale co jakiś czas sprytnie podgrzewa temat i pociąga za sznurki, a wy się produkujecie jak takie pacynki co to na zawołanie fikają koziołki. Idę o zakład, że takie permanentne przekomarzanie się go zwyczajnie podnieca, a już na pewno jest to dla niego dobra zabawa. Janka uratować może tylko całkowite zignorowanie jego osoby - innego wyjścia na razie nie widzę. Także apeluję do wszystkich "proamerykańskich" forumowiczów o odrobinę rozsądku i konsekwencję w działaniu
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Odp: Topic o polityce? - 11/03/2009 18:54
Nie da się ukryć że Polskę z Rosją łączą pewne burzliwe zaszłości historyczne . Mamy prawo do tego by domagać się od Rosjan wyjaśnienia pewnych ciemnych kart z historii ale nie może to być priorytetem naszej polityki . Mamy takie a nie inne położenie geograficzne iż musimy sami pomóc wytworzyć kompromis do zachowania tej pewnej równowagi . Rosja jest jaka jest i była jaka była ale racjonalnie patrząc jest potężnym naszym sąsiadem a z ekonomicznego punktu widzenia potężnym rynkiem zbytu . Odwrócenie się do niej plecami byłoby fatalnym posunięciem tak jak i wyciągnięcie do niej obu rąk . Z Rosją trzeba rozmawiać na zasadzie partnerstwa gospodarczego bez żadnych uległości z doszukiwaniem się korzyści dla obu stron . Przez całą swoją historię gdy tylko Ruscy wyczuwali uległość przeciwnika odrazu go zjadali
Dzisiejsza Rosja jakby nie patrzeć jest inna od tej czerwonej co znamy z historii więc może czasem lepiej odłożyć na chwilę pewne sprawy na bok i zacząć rozmawiać o terazniejszości .
janek dla mnie ruska kurwina będzie zawsze ruską kurwiną i moja zakorzeniona nienawiść do tych szmatławców nie zmieni się choćby "lizali nam dupska" medialnie i nie wiadomo jak jeszcze...
dobry rusek to martwy rusek
Nie jestem Rosjaninem, a poziom twojej wypowiedzi świadczy o twojej głupocie.
janek dla mnie ruska kurwina będzie zawsze ruską kurwiną i moja zakorzeniona nienawiść do tych szmatławców nie zmieni się choćby "lizali nam dupska" medialnie i nie wiadomo jak jeszcze...
dobry rusek to martwy rusek
Nie jestem Rosjaninem, a poziom twojej wypowiedzi świadczy o twojej głupocie.
A gdzie Pogoniarz napisał, że nim jesteś? To właśnie Twój post może świadczyć o tylko i wyłącznie Twojej głupocie.
Chyba rzeczywiście poraz zakończyć temat, bo do niczego to nie prowadzi, a tylko podjudza Jasieńka do pisania kolejnych postów-bzdur. Mój wpis miał być zbiorczym, odnośnie wszystkich kwestii jakie poruszałeś. Skończyło się tym co zawsze, więc nie będę Cię dalej podpalał.
Także apeluję do wszystkich "proamerykańskich" forumowiczów o odrobinę rozsądku i konsekwencję w działaniu
Bardziej by pasowało "antyrosyjskich" Do wielbienia Ameryki - przynajmniej mi - daleko.
janek dla mnie ruska kurwina będzie zawsze ruską kurwiną i moja zakorzeniona nienawiść do tych szmatławców nie zmieni się choćby "lizali nam dupska" medialnie i nie wiadomo jak jeszcze...
dobry rusek to martwy rusek
Nie jestem Rosjaninem, a poziom twojej wypowiedzi świadczy o twojej głupocie.
...kolega jankos już ci "przeliterował" mojego posta, ja tylko się powtórzę iż nie nazwałem cię rosjaninem a skierowałem swoją opinie bezpośrednio do ciebie,także "drogi johnie" czytaj dokładniej a tak poza tym "poziom mojej głupoty cały czas w normie"
tyle ode mnie...
b.o.
Ostatnio edytowany przez: 1973, 11 marca 2009, 22:50 [1 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.