Z tego co pamiętam to koalicja na Irak była USA, Wielka Brytania, Australia, Polska. Reszta dołączyła się do misji stabilizacyjnej w Iraku chociaż nie popierała ataku. Pamiętam, że Polska wystąpiła jako "koń trojański" europejski który poparł atak USA. Jakoś nie pamiętam, żeby Czesi czy Słowacy popierali ten atak tak jak Polska.

Skoro tak pisze, to widocznie tak musiało być. Prezydenci Czech i Słowacji to nie premierzy (którzy pewnie nie poparli) ale zawsze to jakieś poparcie. Militarnie niemal w pierwszym szeregu tak jak Polska jednak nie występowały. Ja myślę, że obecnie Polska bardziej niż inne kraje grupy wyszehradzkiej popiera przyjmowanie emigrantów, bo jest bardziej proamerykańska od nich. Ogólnie to działanie na rękę i w interesie wielkiego kapitału, który działając w celu stworzenia takiej multikultury, w ten sposób stara się maksymalnie obniżać koszty siły roboczej, także patrząc na przyszłość. Nawet jak na razie na zasiłkach posiedzą się pomnożą, to w przyszłości po odcięciu od zasiłków łatwo staną się tanią siłą roboczą obniżającą koszty pracy. A to że przy okazji jakiś zamach zrobią czy coś tam nabroją, pogorszą życie miejscowym to dla sterujących tą całą akcją pewnie nie ma problemu

Prezydent to nie premier, ale w polityce zagranicznej nie występuje jako prywatna osoba, tylko jako przedstawiciel państwa. Ponadto Słowacja poparła USA także na spotkaniu tzw. Grupy Wileńskiej. Upadł Twój pomysł, że tylko Polska z grupy Wyszehradzkiej poparła inwazje to teraz serwujesz kolejną koncepcję.

U nas w Polsce popierał pewnie i premier, i prezydent i pewnie opozycja także, a nawet w pierwszym szeregu wsparła ich Polska militarnie O to mi chodzi, że niby nasze poparcie dla USA i ich polityki jest największe w porównaniu z pozostałymi krajami tej grupy. Przekonałeś mnie, że też ich jakoś tam popierali, ale na pewno nie tak zdecydowanie jak Polska. Zdecydowanie przeciw interwencji w Iraku były główne siły Europy czyli Niemcy i Francja. To widać także obecnie gdy Węgrzy, Czesi czy Słowacy prowadzą jakieś rozmowy w swoich interesach z Rosją a u nas wychodzi, że Polska nie ma swoich interesów z nimi. Chyba, że najlepszym interesem jest kupowanie np. droższego gazu byle nie taniej od Rosji i mieć z nią jak najgorsze relacji, albo wcale. Jesteśmy chyba jedynym krajem co woli gaz drożej, a tańszym ze wschodu pogardzi Moim zdaniem dalej realizujemy politykę USA w pierwszej linii, dbając głównie o ich interesy a nie swoje.

To jest chory kraj...Używając takiej retoryki w latach 90-tych po meczu z Widzewem musieliby posadzić cały stadion. W tym kraju politycy tępią własnych obywateli, wchodząc bez wazeliny wszędzie tam gdzie liczą, że może im coś skapać do własnej kieszeni.

@kingaps Sądy działają w zakresie prawa, które jest ustalane przez parlament i wprowadzane w życie przez rząd. Widzisz zapewne zależność,więc domyślasz się kto stoi za tym, że dziś możesz dostać zakaz stadionowy nawet za zakrytą twarz szalikiem. Możesz dostać absurdalne kary bo sąd ma takie prawo, a czasami może nawet mieć obowiązek dzięki chorym ustawom itd.
W teorii sądy mają być niezawistne, w praktyce to zwykla ideologia....