Odp: Topic o polityce? - 09/09/2015 23:36
Dziś w wiadomościach tvp1 ciekawą informację podali. Ponoć kończą gazoport przez co ceny gazu niby mają być niższe. Póki co wygląda mi to na przekłamanie, bo ten zamówiony na 20 lat gaz skroplony z Kataru ma być dużo droższy niż obecnie sprowadzany do Polski. Wiadomo decydująca była logika, że lepiej płacić chyba ze dwa razy więcej byleby nie brać gazu od Rosji. Ciekawe, że Europa Zachodnia jakoś nie gardzi tańszym gazem tak jak Polska, choć fakt faktem, że mają ceny niższe niż my...
Ciekawy jestem czy jako Polacy już nie płacimy kar Katarowi za nie odebrany gaz, który Polska zobowiązała się odbierać już od jakiegoś czasu i nie realizuje tej umowy niby ze względu na przedłużające się prace przy gazoporcie. Oficjalnie ponoć jakoś się dogadali i nie płacimy żadnej kary. Kolejna afera to próba podjęcia teraz negocjacji obniżenia ceny gazu z Kataru. Tam chyba jakieś gorące głowy podpisywały te niekorzystne dla nas umowy z Katarem i dopiero później ochłonęli narażając nas na straty.
Ogólnie trochę dziwna ta logika, że skoro Rosja daje Polsce wyższe ceny za gaz niż np. krajom Europy Zachodniej to kupimy część jeszcze dużo drożej od Kataru i przez to niby ma być ogólnie taniej
Trochę o negocjacjach z Katarczykami: http://szczesniak.pl/2792
Ostatnio edytowany przez: Janek80, 9 września 2015, 23:54 [1 raz(y)]
Na pewno są w trudnej sytuacji. Po której stronie mieliby walczyć o swój kraj? Po stronie na przykład marionetkowych rządów zainstalowanych przez najeźdźców czy na przykład po stronie państwa islamskiego? Trudno się dziwić, że żadna z tych opcji może im nie pasować.
Lepiej przyjechać, wziąć 1500 za frajer, mieszkanie w cywilizowanym państwie, gwałcić i rabować, no tak, trzebapomóc tym biednym ludziom w trudnej sytuacji. Całe szczęście, że mieszkamy w krainie winem i miodem płynącej i nie ma u nas ludzi ciężko pracujących, a mimo to znajdujących się w trunej sytuacji finansowej którym należałoby pomóc.
Moim zdaniem to powinni brać uchodźców winni ich sytuacji, czyli głównie nasz sojusznik zza oceanu. A nierobów na zasiłki i mnożenie dzieci jak na zachodzie robią, absolutnie nie powinno się przyjmować do Polski. To byłby szczyt patologii jeżeli będą dostawać zasiłki na poziomie europy zachodniej sponsorowane przez unię, a przeciętny Polak ciężko pracując tyle nie będzie w stanie uczciwie zarobić...
Tak z ciekawości zapytam: jaki było odsetek mężczyzn wśród uciekających/emigrujących Polaków we wrześniu/październiku 1939 lub też w maju-lipcu 2004 ?
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd,
Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań
Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO
Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
Co ma do tego maj-lipiec 2004 Przecież jako członek UE możemy swobodnie przemieszczać się w strefie Schengen to raz. Dwa - UK sama otworzyła swój rynek pracy. Szczerze słabe porównanie.
Co do 1939 - jednak to były inne czasy, gdzie mimo tego sporo osób jednak zostało i walczyło za swoją ojczyznę. Poza tym - co ma na celu porównanie 75% to po prostu odpowiedź na medialną propagandę, że emigrantami są w większości kobiety i dzieci.
Jako Ambasador powinieneś wiedzieć że w 2004 Polska nie była w strefie Schengen. Wyjazdy do np. UK o których wspomniałeś jest typową emigracją zarobkową. Emigranci w większości tak deklarują nie chcą wracać do kraju.
Rok '39 jest idealnym odzwierciedleniem tego co dzieje się np. w Syrii obecnie. Większość z 23 mln Syryjczyków została w kraju i walczy po jednej ze stron.
Poza tym odpowiadając na argument że 75% emigrantów to mężczyźni. Zawsze tak jest że wyjeżdżają jednostki najsilniejsze (z rodziny), które albo zorganizują pobyt w bezpiecznym miejscu i sprowadzą resztę rodziny, albo zarobią na egzystencję w kraju.
A co do obecnej fali Syryjskich uchodźców (nie ma znaczenia czy wojennych czy socjalnych), to gdyby Europa chciała ją powstrzymać to mogła się bardziej zaangażować w ten konflikt już 4 lata temu. Gdy były dwie strony: reżim al-Asada i opozycja zainspirowana "arabską wiosną". Zawsze to taniej i bezpieczniej dla Europejczyków.
Rok '39 idealnie
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd,
Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań
Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO
Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
Odp: Topic o polityce? - 13/09/2015 10:29
Czesc Kingo - kierujmy sie moze faktami a nie emocjami. Na starych archiwalnych zdjeciach oraz filmach z 1939 roku widac przewaznie jako uciekinierow kobiety, dzieci oraz ludzi starszych - wystarczy poszukac w Google. Wyjezdzajac na zachod Polacy posiadali wazne dowody tozsamosci z wbitymi wizami do danych krajow. Na miejscu dali sie pokornie wylegitymowac oraz zameldowac we wskazanych miejscach. Nie niszczyli miasta z powodu slabych warunkow mieszkanoiwych, marnego jedzenia czy tez socjalu. Polacy w wiekszosci (85% jak nie wiecej) zawsze ciezko pracowali, bardzo czesto za marne pieniadze oraz ponizej swoich kwalifikacji. Polacy sa narodem bardzo ambitnym. Polskie dzielnice zawsze byly bezpieczne czy to w dzien czy to w nocy. Mieszkania/domy zadbane i czyste. Polacy bardzo szybko ucza sie jezykow obcych, dbaja o wyksztalcenie swoich dzieci i w miare mozliwosci doksztalcaja sie sami. Dla przykladu tacy Wlosi, Portugale i wiele innych nacji mieszkaja w Kanadzie po 50 lat i jezyka angielskiego nie znaja a jest to zjawisko masowe. Jakos nie slyszalem na zachodzie o polskich mafiach, ulicznych gangach, pladze gwaltow, nieuctwa, zlodziejstwa, narko biznesu itp. Slyszalem za to same dobre opinie o Polakach nie tylko w Kanadzie ale rowniez od Niemcow, Brytyjczykow ktorych czesto i gesto spotykalem na wakacjach poza Kanada. Z muzulmanow w Kanadzie najgorsi sa Somalijczycy. Ponad 92% zyje z socjalu, maja liczne gangi na terenie calej Kanady - narkotyki, prostytucja, handel ludzmi, rabunki, morderstwa itp.
Dokładnie. Jak można porównywać ludzi, którzy jadą po prostu uczciwie zarobić, akceptując i żyjąc w zgodzie z prawami kraju, do którego jadą, ze zwykłą hołotą, która tu przyjedzie ustanawiać własne, brudne jak oni prawa.
Po obejrzeniu filmiku nasuwaja mi sie pytania na ktore nie potrafie odpowiedziec:
1. Czyje uczucia zostaly urazone - religijne czy rownouprawnienia?
2. Kto jest agresorem a kto obronca wartosci no i jakich?
3. Kto postepuje jak faszysta?
4. Kto komu narzuca swoje poglady?
5. Kto kogo powienien przeprosic?
Poprawni politycznie, feministki, antifa, frajerzy z nigdy wiecej itp. moze pomoga odpowiedziec na te pytania?
Odp: Topic o polityce? - 14/09/2015 09:53
Gryfsz chyba żadna tolerancyjna miękka faja nie umialaby odpowiedzieć ewentualnie podzielili by się wg przynależnośći jedni bronili by islamskich radykalow inni lesbijek gejów transow i innych...
Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska.
Odp: Topic o polityce? - 15/09/2015 13:05
Koleś potwierdza to co przypuszczałem, nie wiadomo kogo się przyjmuje. Pół żartem pół serio, to jak mamy dostać 6 tysięcy euro na każdego uchodźca, to trzeba im kulturalnie kupić bilet na pociąg lub prom i życzyć miłej podróży.
Podniecać się Kaczyńskim, który nie powiedział nic nowego? Przecież JKM, Sommer czy Braun mówili o tym od dawna. Zbliżają się wybory to trzeba być trochę eurosceptyczny, choć jeszcze niedawno ten sam Kaczyński chciał powołania unijnych sił zbrojnych.
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Zapomniales o M. Kowalskim ktory rowniez bardzo mocno wypowiedzial sie na ten teman 12 wrzesnia br. na Antyemigracyjnej demonstracji w Warszawie. My rowniez na tym forum piszemy o tym problemie juz od ponad 10 lat czyli o wiele dluzej przed Korwinem....ale, no i co z tego? Zmierzam do tego ze MY z forum, podobnie jak Korwin, Kowalski, czy tez Brown nie posiadamy zadnej sily i dlatego nikt z nami sie nie liczy i nie bedzie liczyl. Mozemy sobie pogadac na forum badz w domu tak jak Korwin w parlamencie EU i nikt nas nie bedzie traktowal serio. Taka sile jak widac posiada np. premier Orban, prezydent Zeman, i kiedy dolaczy do nich Kaczynski + Duda to bedzie juz wielka sila z ktora beda i musza sie liczyc Niemcy itp. Sytuacja jest powazna i nalezy skupic sie na realiach a nie rozbijac srodowisk prawicowych jak robi to Korwin z Kukizem. A Korwin dalej bedzie gadal sobie raz madrze a 10X glupio jak to juz robi od kilku dekad i nic z tego nie wynika.
Ostatnio edytowany przez: Gryfsz, 17 września 2015, 17:11 [1 raz(y)]
Jeden Kaczyński już miał grać razem z byłym prezydentem Czech Wacławem Klausem , którego przy pierwszej lepszej okazji wystawił do wiatru. Drugi Kaczyński, który obecnie przedstawiany jest przez Ciebie jak bohater , sam wcześniej głosował za przyjęciem Traktatu Lizbońskiego w polskim Sejmie. Dla przypomnienia traktakt ten zniósł de facto naszą niepodległość. To właśnie ten traktakt spowodował, że w sprawie emigrantów mozna nas przegłosować. Teraz widać, że Kaczyński walczy ze skutkami swoich poprzednich decyzji. Jeśli tacy ludzie mają nas prowadzić to daleko nie zajedziemy. Zmysłu przewidywania smutków własnych decyzji ten facet nie posiada. Jedynie co to wsłuchał się koniunkturalnie w głos społeczeństwa, a że wybory niedaleko to....Teraz się zapytam który Kaczyński jest prawdziwy? Ten który popierał Traktakt Lizboński, postulował wprowadzenie armii europejskiej, czy ten obecny?
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Odp: Topic o polityce? - 18/09/2015 13:27
"Wicemarszałek Senatu z ramienia PiS i szef sztabu wyborczego, Stanisław Karczewski powiedział na antenie TVP1, że choć jego partia sprzeciwia się przymusowej relokacji uchodźców, to nie zawetuje planu Junckera."
tyle o PiSie jako obrońcach polskiej racji stanu.
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Przecież jako członek UE możemy swobodnie przemieszczać się w strefie Schengen to raz. Dwa - UK sama otworzyła swój rynek pracy. Szczerze słabe porównanie.
