Poleciałeś za daleko w tych interpretacjach. Korwin jest przeciwny masowym przypływom muzułmanów do eu i wiele razy o tym mówił. Ale nie jest rasistą. Struktury lokalne w Szczecinie uznały, że może kandydować i tyle. Nikt z nas nie zna tej dziewczyny osobiście, a jeśli komuś nie odpowiada tylko to, że jej ojciec pochodzi z Afryki to ja nie mam o czym dyskutować

Jestem zaskoczony, że pół polka startuje z list KPN,

( ... ) To może porozmawiamy też o tych wszystkich laskach z plakatu PISu co takiego osiągnęły w swoim życiu politycznym i zawodowym? ( ... )

PO - skreślam za wszystko.
SLD - za miłość do pedałów
PiS - za traktat lizboński brak jaja, nie sądzę aby cokolwiek zmienili, więcej jestem pewien, że w stosunku do kibiców zachowali by się podobnie.
Zbyt socjalny program etc.

Nie wiem, konkretnie na nią głosować nie będę. Nowa Prawica wystawiła wielu kandydatów w całym kraju, z każdym mam się szczegółowo zapoznać? Struktury lokalne w Szczecinie ją zaakceptowały a ona deklaruje poglądy prawicowe, to mi wystarcza

Na 10000% więcej niż w/w kandydatka KNP

KNP -skreślam za należność Korwina do SD ( przybudówki PZPR ) , za obronę Jaruzelskiego , za stwierdzenie że wprowadzenie stanu wojennego było słuszne , za obronę zomowców strzelających do górników w kopalni Wujek , za obronę emerytur dla SB-eków , za nazywanie Piłsudskiego faszystą i agentem niemieckim ,za wspolne akcje z palikmiotem , za brak szacunku do Powstańców Warszawskich i chęć "sądzenia" dowódców powstania , za żenujące wypowiedzi o Smoleńsku czy za inne liczne idiotyzmy które krytykował nawet Ziemkiewicz .

3. Skrócić kolejki do lekarzy

określimy maksymalny okres oczekiwania na realizację świadczenia, skrócimy kolejki, zniesiemy limity porad, konsultacji oraz przyjęć do szpitala.

Ułatwiając życie pasażerom, zwiększymy rolę Urzędu Transportu Kolejowego, który będzie m.in. skuteczniej nadzorował przygotowanie nowych rozkładów jazdy.

5. Zmiana organizacji zarządzanie: spółka PLK znalazła się w gestii ministra infrastruktury.

Oprócz adwokatów i radców prawnych takimi usługami powinni zająć się licencjonowani doradcy prawni. Konkurencyjność na rynku poradnictwa zwiększy jakość i obniży ceny usług. Dla uboższych utworzymy sieć punktów pomocy prawnej prowadzonych przez kancelarie prawnicze oraz organizacje pozarządowe.

konieczne jest także uczynienie tańszym dostępu do usług prawniczych dla obywateli.(...) przewidują system przetargów publicznych, do których mogliby przystępować nie tylko adwokaci i radcowie prawni, ale także organizacje pozarządowe, w tym uniwersyteckie poradnie prawne, które mogłyby mieć bardzo konkurencyjne ceny

Czemu PiS będąc u władzy tak na prawdę nie rozwiązał problemu lustracji? Zmieniał tylko ustawę i nic, przesłuchano tylko więcej osób, a tak na prawdę dalej nic nie wiadomo? To do czepiania się o przeszłość komunistyczną która z ust zwolenników PiS i ich samych brzmi smutno, bo mieli okazje, a za wiele nie zrobili w tym temacie, więc coś jest na rzeczy?

Odbierz każdej partii z parlamentu środki z budżetu, marginalizuj ją w tv, a zobaczymy jak będzie jej szło w zbieraniu podpisów.

To jak to jest inni AKowcy mordowani, nękani przez UBecję później SB, a senior Kaczyński jeżdzi sobie w najlepsze po świecie i robi karierę w PRL. To z takiego domu wyszli Lech i Jarosław. Mieli piękny przykład do naśladowania.

To kogo trzeba sądzić tego co wykonuje rozkazy, czy tego co go wydaje? To wg Ciebie żołnierzy z Nangar Khel też trzeba skazać za wykonywanie rozkazów?

Nie wiedziałem eM, że takim purytanem jesteś. Skoro opiekunowie prawni tych dziewczynek nie widzieli w tym nic złego to pewnie nikt ich nie uświadomił.

Twoje zapewnienia to słowa na wiatr rzucane.

Ilona Klejnowska - wiceszefowa biura prasowego PiS , - Chcemy naszą obecnością pokazać, że tak naprawdę scena polityczna nie jest zablokowana, jest tam miejsce dla wielu nowych twarzy. Oczywiście to wszystko będzie obudowane i to wszystko powstanie na kanwie pewnej tradycji, wartości, które już są zakorzenione w PiS, ale chcemy też wprowadzić taką naszą świeżość.

Magdalena Żuraw (nr 4 na liście w Bydgoszczy) opowiedziała się za likwidacją art. 212 Kodeksu karnego, mówiącego o odpowiedzialności karnej za zniesławienie oraz za "likwidacją cenzury internetu, jaką obserwujemy w wykonaniu premiera Donalda Tuska"

Anna Szmidt (nr 5 w Krośnie) powiedziała, że jako posłanka chciałaby zająć się polityką społeczną; zapowiedziała m.in. walkę o podniesienie kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń społecznych i rodzinnych.

Sylwia Ługowska (nr 5 w Łodzi) chwaliła się działalnością w Forum Młodych PiS i działaniem na rzecz studentów. Podkreśliła, że należy zlikwidować odpłatność za drugi kierunek studiów. Powiedziała, że młode małżeństwa powinny mieć szerszy dostęp do kredytów na mieszkania.

Anna Krupka (nr 6 w Gliwicach) pochwaliła się udziałem w Warsztacie Analiz Socjologicznych. - Chciałabym zająć się wzrostem nakładów państwa na badania naukowe - zapowiedziała.

Aleksandra Jankowska (nr 4 w Gdańsku) - Przewodnicząca PiS w Sopocie , mówiła o swojej pracy w samorządzie. - Z tej perspektywy dobrze wiem, że rzeczą, która przysparza najwięcej trudności obywatelom i świadczy o słabości państwa, jest złeprawo. Kończący kadencję parlament był najgorszym parlamentem pod tym względem (...). Dobre, jasne procedury, czyste prawo jest najważniejszą rzeczą dla wszystkich, także ludzi młodych, którzy poprzez nadmierne utrudnienia mają problemy w dostępie do rynku pracy i tworzeniu własnych przedsiębiorstw - podkreśliła.

Ale dlaczego PiS przybił się do Traktatu Lizbońskiego? Bo ani raz nie odniosłeś się do tego?

Paweł Chojecki: Wśród środowisk prawicowych, szczególnie tych o nastawieniu narodowym, podpisanie traktatu lizbońskiego przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego jest często wytykane jako poważny błąd, a niekiedy coś więcej. Jak Pani Minister, najbliższy współpracownik Prezydenta w dziedzinie kontaktów międzynarodowych, mogłaby wytłumaczyć tę decyzję?

Anna Fotyga: Panie Redaktorze, uczestniczyłam w wielu spotkaniach związanych z negocjacjami traktatu lizbońskiego i mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że Prezydent był tam najtwardszym negocjatorem. Polska wynegocjowała w traktacie warunki, które pozwalały nam w pełni suwerennie prowadzić politykę zagraniczną oraz wpływać na kształt wspólnej polityki zagranicznej Unii Europejskiej. My jednak to wszystko zaprzepaściliśmy już podczas obowiązywania traktatu nicejskiego, tego najlepszego dla Polski. Wielka Brytania nawet pod rządami traktatu z Lizbony prowadzi niezależną politykę. Nie można zrzucać winy na traktat i na Prezydenta za nasze zaniechania. Prawdę powiedziawszy, zaczynam się poważnie zastanawiać, komu to służy. Mam wrażenie, że w trakcie negocjacji miała miejsce pewna intryga. Prezydent także o tym mówił w wywiadzie, którego udzielił Łukaszowi Warzesze (najdłuższy, ostatni wywiad Prezydenta), podejrzewał taką intrygę.

Traktat lizboński oceniam jako dalece niedoskonały, jeśli chodzi o możliwości funkcjonowania Unii Europejskiej. Proszę jednak pamiętać, że prezydent państwa miał znacznie lepszą wiedzę i o tym, co będzie, i o tym, co się w trakcie negocjacji działo. Przewidywał problemy Unii. Odnoszę wrażenie, że teraz jego przewidywania się sprawdzają. Prezydent nie chciał, żeby za te wszystkie obiektywne i niezależnie pojawiające się trudności projektu europejskiego obwiniono Polskę. To miałoby fatalne skutki dla naszej pozycji, przede wszystkim w sferze gospodarczej. Naszym problemem nie jest traktat lizboński, lecz to, że Polska oddała całkowicie swoją pozycję. I powtarzam, uczyniła to pod rządami bardzo dla nas korzystnego traktatu nicejskiego. Jednostronnie zrezygnowaliśmy ze wszystkich zebranych przez rząd PiS-u atutów negocjacyjnych. A tymczasem w obecnej Unii Europejskiej traktaty obowiązują w bardzo ograniczonym zakresie, po prostu duże państwa narzucają swoją wolę, swoją hegemonię. To nie są zapisy traktatu z Lizbony, on pozwala się temu sprzeciwić. I to polski rząd pozwolił na to, nie sprzeciwiał się.

http://idzpodprad.salon24.pl/345427,tylko-u-nas-fotyga-tlumaczy-traktat-lizbonski

"Chcę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, Traktat Lizboński był wynegocjowany absolutnie najlepiej jak tylko pozwalały wszelkie możliwości. Prezydent był osobą, która o przyszłości wie znacznie więcej niż zwykły śmiertelnik. Po pierwsze dlatego, że z natury rzeczy w Polsce prezydent wie najwięcej, tak jest cały system skonstruowany, ma stosowne informacje niejawne; a po drugie dlatego, że naszą głową państwa była osoba o niebywałej erudycji, inteligencji i o wielkim patriotyzmie, też wielkim doświadczeniu opozycjonisty. I on przyszłość Polski i w tym i to co się będzie działo w Unii Europejskiej przewidywał lepiej niż ktokolwiek z nas. I chciał, żeby Polska uniknęła wskazania palcem jako kraju winnego problemów wewnątrz Unii Europejskiej. Tego uniknęliśmy. Bo konsekwencje by mogły być wielkie. One dotyczyłyby spraw, którymi żyją ludzie - pozyskiwania funduszy, współpracy gospodarczej, różnego typu sankcji. Postanowienia Traktatu Lizbońskiego pozwalałyby osobom kompetentnym na całkowicie suwerenne prowadzenie równoległej, własnej polityki zagranicznej. Zapewniam Państwa, że tak jest i że myśmy to potrafili robić.

http://blogpress.pl/node/9476

Ani do kilku zbieżności z programem SLD?

Ale przecież KNP jest przeciw aborcji i legalizacji związków partnerskich.

A to źle, że sprawy gospodarcze Cie nie interesują, .

Komuna była zła to nie ulega wątpliwości niestety lub stety mogę sobie ją tylko wyobrażać, jednak odnoszę dziwne wrażenie, że 20 lat później po okrąglym stole w którym był i Tusk i Kaczyńscy, dla nas kibiców nie wiele się zmieniło, więc ja nie chce zmiany rządu, chce zmiany państwa jego ustroju czy podstawowych zasad.