Odp: Topic o polityce? - 18/05/2011 20:02
Wkleiłem linki mniej więcej według dat , pierwszy wpis jest z dnia 2010-04-08 , ostatni z 2011-05-07 czyli jak widać politycy PiS od dawna zajmują sie sprawą , jedynie Towarzysz Donald jest tak pochłonięty walką z kibolami i zamykaniem stadionów że zupełnie nie dostrzega problemu Nord Stream.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość
siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną
jak nie zostawiam na którymś przystanku strach
i tych słabych, co marzenia umieją spełnić tylko w snach
Nie chcę bronić, ale zwyczajnie trema. 19 lat, uczennica technikum - prywatnie ma taką wiedzę, że zgniotłaby bardzo wiele osób. A ponadto bardzo prawilne, kibolskie poglądy .
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość
siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną
jak nie zostawiam na którymś przystanku strach
i tych słabych, co marzenia umieją spełnić tylko w snach
sprawa nie jest tak jednostronna jak mówi ten polityk, jutro może napiszę coś więcej, krótko co do Grecji - tak się kończy życie ponad stan oparte na zadłużaniu się, unikanie reform strukturalnych przywracających greckiej gospodarce konkurencyjność i wreszcie fałszowanie danych przez grecki odpowiednik GUS-u.
Nie chcę bronić, ale zwyczajnie trema. 19 lat, uczennica technikum - prywatnie ma taką wiedzę, że zgniotłaby bardzo wiele osób. A ponadto bardzo prawilne, kibolskie poglądy .
W zasadzie to to szału nie zaprezentowała, ale jak masz jej numer to podrzuć
Nie chcę bronić, ale zwyczajnie trema. 19 lat, uczennica technikum - prywatnie ma taką wiedzę, że zgniotłaby bardzo wiele osób. A ponadto bardzo prawilne, kibolskie poglądy .
Nie chcesz bronić ale jednak bronisz Wiedzę być może i posiada, aczkolwiek odpowiedź na tak proste pytanie dla kogoś kto ma zamiar brać udział w życiu politycznym jakiej udzieliła, nie była wynikiem tremy, gdyby był tylko strach mogłaby się zacinać, zastanawiać długo, jąkać itp. itd. ale ona nawet jednego słowa sensownego na temat konserwatyzmu nie potrafiła sklecić, a już zakończenie że w sumie chodzi o wszystko... No ale ok. Żeby nie rozmywać.
Zlikwidować "Rzeczpospolitą"
"Rzeczpospolita" zamieściła wywiad z Braunem, co stało się powodem histerycznych ataków na dziennik. Trudno tutaj streszczać wszystkie te zarzuty, w każdym razie udzielenie głosu Braunowi uznano za skandal. Wojciech Czuchnowski na stronie wyborcza. pl napisał, że ten wywiad nie był niczym innym jak tylko "okazją do powtórzenia przez niego podłych oskarżeń". Staje tu więc fundamentalna kwestia: komu w pluralistycznym systemie mediów można udzielić głosu. Nie temu – powiada Czuchnowski – kto podle oskarża.
No dobrze, a Wolter? Być może dałoby się przyjąć, że czynimy wyjątek od Woltera, gdyby uznać, że "Rzeczpospolita", publikując rozmowę z Braunem, stała się po prostu tubą jego poglądów. Ale tak nie było. Wbrew temu, co piszą komentatorzy z "GW", redakcja "Rzeczpospolitej" kilkakrotnie oceniła epitety Brauna pod adresem arcybiskupa jako niedopuszczalne, w samym wywiadzie Braun musiał się skonfrontować z odmiennym stanowiskiem, a w końcu rozmowę z nim kontrapunktowano rozmową ze Stanisławem Obirkiem, który na Braunie nie zostawił suchej nitki. Mało?
Mało. Bo to "Wyborcza" ma suwerennie decydować, jaki obraz Brauna mają poprzez media dostawać Polacy. Ma to być obraz człowieka, który obraża i tyle. Zarządzono operację "unicestwić Brauna". Tak dobrze szło, już wszystkie "autorytety moralne" wyraziły stosowne oburzenie, aż tu nagle "Rzeczpospolita" wszystko popsuła. Okazało się, że ten człowiek ma jakieś poglądy, że są to poglądy reprezentatywne dla jakiejś części polskich katolików, a do tego, w tym czy owym, da się z nimi dyskutować. To jest dla operacji "unicestwić Brauna" katastrofa.
Wniosek jest jeden: trzeba zlikwidować "Rzeczpospolitą" albo oddać ją w ręce jakiegoś "autorytetu moralnego".
fragment - całość do przeczytania http://www.rp.pl/artykul/662766_Roman_Graczyk_o_sprawie_Grzegorza_Brauna.html
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Nie chcę bronić, ale zwyczajnie trema. 19 lat, uczennica technikum - prywatnie ma taką wiedzę, że zgniotłaby bardzo wiele osób. A ponadto bardzo prawilne, kibolskie poglądy .
Nie chcesz bronić ale jednak bronisz Wiedzę być może i posiada, aczkolwiek odpowiedź na tak proste pytanie dla kogoś kto ma zamiar brać udział w życiu politycznym jakiej udzieliła, nie była wynikiem tremy, gdyby był tylko strach mogłaby się zacinać, zastanawiać długo, jąkać itp. itd. ale ona nawet jednego słowa sensownego na temat konserwatyzmu nie potrafiła sklecić, a już zakończenie że w sumie chodzi o wszystko... No ale ok. Żeby nie rozmywać.
To jeszcze w odpowiedzi, skąd moja opinia o tym, że "wpadka" powodowana była przez tremę. Na prawdę nie jest trudno rzucić w obliczu pytania o konserwatyzm takie krótkie przykłady, no nazwijmy je "okołokonserwatywnymi", jak pro-life, czy zachowanie wartości tradycyjnych. W ten sposób opisywać rzeczywistość jest w stanie nawet gimnazjalista. Tym bardziej dziewczyna ucząca się w technikum, podejmująca decyzję o aktywnym udziale w życiu społeczno-politycznym jest w stanie to zrobić, pod warunkiem, że potrafi zachować spokój wobec mediów. Gdyby nie była zdolna do takiego rozpisania na czynniki pierwsze, to jej IQ musiałoby być zbliżone do jakiegoś dworcowego menela. A tak nie jest.
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość
siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną
jak nie zostawiam na którymś przystanku strach
i tych słabych, co marzenia umieją spełnić tylko w snach
Odp: Topic o polityce? - 24/05/2011 17:56
Mam tylko nadzieję, tak dobre wyniki sprzedaży to stała tendencja która pójdzie jeszcze nieco w górę, a nie jedynie chwilowe zainteresowanie nowinką na rynku.
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Mam tylko nadzieję, tak dobre wyniki sprzedaży to stała tendencja która pójdzie jeszcze nieco w górę, a nie jedynie chwilowe zainteresowanie nowinką na rynku.
Niech tylko Rząd się odpierdoli od spółki Presspublica (wydawca "Uważam Rze" i "Rzeczpospolitej") to będzie w końcu niezależna telewizornia .
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość
siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną
jak nie zostawiam na którymś przystanku strach
i tych słabych, co marzenia umieją spełnić tylko w snach
Dziś związkowcy z NSZZ Solidarność ośmielili się wyjść na ulicę i zaprotestować przeciwko panującej drożyznie i bezrobociu. W mediach oczywiście kundle Donka płaczą , " jak oni mogą organizować demonstracje" , "powinni zmienić nazwę na związek PiS " i inne pierdoły. Jasne , jak zwykle wszystko wina PiS. Gdzie Ci ludzie łażą po ulicach? Skandal! Powinni przestać narzekać , a zamiast tego usiąść przed TV , włączyć TVN 24 i podziwiać konferencje gdzie płemieł opowiada nam jak to dzielnie walczy z kibolami i jaką to jesteśmy zieloną wyspą na finansowej mapie europy...
Mam tylko nadzieję, tak dobre wyniki sprzedaży to stała tendencja która pójdzie jeszcze nieco w górę, a nie jedynie chwilowe zainteresowanie nowinką na rynku.
Sorry ale za artykuł o kibicach w aktualnym numerze, gazeta zniża się do poziomy "swoich" rywali.
Odp: Topic o polityce? - 26/05/2011 03:29
jeśli ktoś nie miał jeszcze okazji obejrzeć filmu, to serdecznie zapraszam. No i bardzo ciekawie zapowiadający się wykład.
Ostatnio edytowany przez: J., 26 maja 2011, 03:34 [1 raz(y)]
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość
siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną
jak nie zostawiam na którymś przystanku strach
i tych słabych, co marzenia umieją spełnić tylko w snach
Sorry ale za artykuł o kibicach w aktualnym numerze, gazeta zniża się do poziomy "swoich" rywali.
Wiadomym jest, że temat kibiców w prasie przedstawiany jest przez ludzi w najlepszym razie nie nastawionym z góry "anty" będącym spoza "środowiska", żyjącym w zupełnie innym świecie. Przez co bardzo ciężko trafić na naprawdę rzetelny artykuł, w każdym razie w kwestiach politycznych czy publicystycznych UważamRze bije na głowę swoich rywali. Chociaż też nie ukrywam, że pod tym kątem kibiców mnie również rozczarowuje. Wydarzenia z finału PP oraz to co działo się wkrótce później (6 rano) przemilczano, również wiele spośród najnowszych "działań" rządu uszło uwadze URz. Polecam jednak napisać do redakcji i wytknąć im błędy.
Edyta a tutaj ciąg dalszy tego o czym m.in. mówił Nigel Farage
Financial Times cytując Klausa Reglinga, szefa Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej pisze, że Pekin jest w mocno zainteresowany udziałem w aukcji obligacji, które EFSF wyemituje, aby zdobyć fundusze na ratowanie Portugalii . Regling powiedział, że spodziewa się udziału Chin w sprzedaży długu.
- Intensywne zainteresowanie Azji oraz innych międzynarodowych inwestorów obrazuje ufność w przyszłość europejskiej waluty – stwierdził Klaus Regling.
Regling przyznał, że decydującym impulsem azjatyckich inwestorów jest raczej poszukiwanie nowych bezpiecznych sposobów inwestowania ich rosnących zasobów pieniężnych, niż uznanie tego jak Europa poradziła sobie z kryzysem w niektórych krajach strefy euro.
- Azja posiada pieniądze, które może inwestować na całym świecie. Tamtejsi inwestorzy nie chcą wchodzić tylko w waluty, nie chcą stawiać wszystkiego na jedną szalę. Patrzą na nas i dochodzą do wniosku, że to dobry sposób na zdywersyfikowanie inwestycji – dodał Regling.
Chińskie władze, które dotychczas koncentrowały się raczej na aktywach opartych na dolarze coraz częściej zwracają się w kierunku Europy. Wiadomo już, że Pekin brał udział w styczniowej aukcji irlandzkiego długu jednak nie ujawniono kwoty jaką zainwestowali Chińczycy. Druga gospodarka świata pomaga też Grecji - w kwietniu grecki minister ds. inwestycji Harris Pamboukis rozmawiał z Chinami o zakupie greckich obligacji. Chińczycy deklarują też, że będą skupować hiszpańskie i portugalskie obligacje, by pomóc zadłużonym członkom strefy euro.
Przywódcy krajów Unii Europejskiej wyrażają nadzieję, że chińskie inwestycje pomogą uporać się Europie z kryzysem finansów publicznych zadłużonych krajów i dadzą pozytywny impuls rynkom.
Emisja przez EFSF obligacji przeznaczonych na ratowanie Portugalii zaplanowana jest na połowę czerwca. Zainteresowanie nią Chin nie jest niczym nadzwyczajnym. Już wcześniej Pekin nie tylko składał podobne deklaracje, ale brał również aktywny udział w aukcjach długów krajów z grupy PIGS (Portugalia, Irlandia,Grecja, Hiszpania) Pekin brał też udział w styczniowej, pierwszej w historii EFSF, emisji obligacji przeznaczonej na pomoc dla Irlandii. Wówczas zostały sprzedane obligacje o wartości 5 mld euro. Popyt na nie sięgnął 48 mld euro. Znaczna jego część pochodziła z Azji.
Po informacji o zainteresowaniu Chińczyków europejskimi obligacjami euro umocniło się. Doniesienia te wsparły, nadwątlone przez ostatnie obniżki ratingów i spekulacje nt. restrukturyzacji greckiego zadłużenia, zaufanie do krajów z grupy PIIGS.
Ostatnio edytowany przez: D., 26 maja 2011, 11:58 [1 raz(y)]
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przydzieliła miejsca na platformie cyfrowej różnym nadawcom telewizyjnym. To bardzo ważne wydarzenie, gdyż za trzy lata będzie można nadawać tylko w przestrzeni cyfrowej. Przestrzeń dotychczasowa, analogowa, ulega likwidacji.
Koniec z rozpasaniem
Miejsca na nadawanie w nowej technologii dostali nie tylko starzy nadawcy telewizyjni, ale też producenci telewizyjni, co już powinno zainteresować mass media. Ale nie zainteresowało.
Wśród tych producentów jest spółka będąca w części własnością Agory. To tłumaczy, dlaczego „Gazeta Wyborcza" nie jest w tej sprawie tak wścibska, jak bywa w innych.
Jest też spółka, którą kiedyś zakładał Jan Dworak, obecny przewodniczący KRRiT. To też, może, coś tłumaczy. Jest też firma, w której działa Maciej Grzywaczewski, niegdyś zasłużony dla kampanii wyborczej PO. To, zapewne, także coś tłumaczy.
No i w tym doborowym towarzystwie jest także Maciej Strzembosz, inicjator, współautor i propagator tzw. obywatelskiego projektu ustawy o mediach publicznych. To, niewykluczone, że także ma sens tłumaczący. Jak i to, że za tym projektem nowej własności mediów publicznych kryją się ludzie orientacji ściśle platformianej, jak Agnieszka Holland, czy lewicowej, jak Jacek Żakowski. To też ma sens objaśniający ostatnie wydarzenia.
Jaki? Cóż, gdy Tusk zawarł z przedstawicielami salonów kultury w Polsce pakt na jeden stały dla nich procent budżetu, to wyraźnie w swej dobroci jeszcze postanowił coś dorzucić. KRRiT dała miejsce w przestrzeni cyfrowej, a premier przyrzekł, że tzw. obywatelski projekt ustawy o mediach publicznych stanie się ciałem.
Warto tutaj dodać, że projekt ten oznacza wywłaszczenie obywateli z jakiegokolwiek wpływu na telewizję i radio publiczne, które przez lata budowali i finansowali swoimi pieniędzmi (abonamentem). Owszem, mieli ten wpływ pośrednio, bo przez polityków, których wybierali lub nie. Ale jednak jakiś mieli. Teraz koniec z takim demokratycznym rozpasaniem. Media publiczne zostaną przejęte przez stowarzyszenia twórcze, nieodpowiadające już przed nikim.
Góra złota
Platforma cyfrowa i media publiczne to nie lada kąsek dla producentów kultury i jej twórców. Za taki hojny mecenat Tuskowi należy się dozgonna wdzięczność ze strony salonów kulturalnych. Andrzej Wajda doprawdy mocno się ograniczył, przemawiając na inauguracji komitetu wyborczego Bronisława Komorowskiego: przyjaciół macie nie tylko w TVN, drodzy panowie z PO. W innych mediach też, w salonach kultury także. No i w biznesie, o czym za chwilę.
Swoją drogą, to bardzo ciekawe zjawisko, takie zainteresowanie ze strony mass mediów jakąś sprawą lub brak zainteresowania. Ile ja się nagadałem o pieniądzach, które należą się jak psu micha telewizji i radiu publicznemu od spółki EmiTel będącej własnością Telekomunikacji Polskiej SA. To jest dobre ponad 600 milionów złotych za zawyżone przez lata opłaty emisyjne.
Ani obecne władze mediów publicznych, ani minister Skarbu Państwa, ani KRRiT nie kiwnęły palcem w tej sprawie. TP SA właśnie sprzedała EmiTela, więc niebawem będziemy mogli szukać wiatru w polu. Mówiłem o tym niedawno na posiedzeniu Senackiej Komisji Kultury. Nie podejrzewam, żeby to dało jakikolwiek efekt, mimo że senator Piotr Andrzejewski, szef tej komisji, to wielkiej zacności człowiek.
Więc – pro publico bono – podejmuję próbę ostatnią: panie i panowie ze stowarzyszeń twórczych, Drodzy Państwo: Agnieszko Holland, Maćku Strzemboszu, Jacku Żakowski, skoro dostajecie za friko media publiczne, podnieście larum, że ktoś ograbił wam kasę. 600 milionów złotych to nie w kij dmuchał! Można za to wyprodukować serial seriali i jeszcze parę filmów na dodatek. A to dla was oznacza górę złota. Powalczycie o pieniądze waszych mediów? Niech pan premier Tusk nie sądzi, że można was kupić byle czym.
Będzie TV niezależna od prawdy, faktów, opinii ludzi spoza "salonu" itd.
Edyta zetknął się ktoś może z tą nowinką?
Od czwartku 26 maja w sprzedaży numer miesięcznika "Nowe Państwo" poświęcony kibicom i napisany przez samych kibiców, zarówno aktywnych, jak i "pikników". Zbiór publicystyki kibolskiej, jakiego jeszcze w polskiej prasie nie było. Odtrutka na propagandę "Gazety Wyborczej", nagonkę rządu Tuska i bełkot telewizyjnych celebrytów.
W numerze m. in.:
Okładka: "Polska kibolska", rysunek Piotra "Starucha" Staruchowicza specjalnie dla "Nowego Państwa".
"Litar" i "Staruch" opowiadają o swojej pasji. Kim są dwa najgorsze czarne charaktery polskich mediów? Jak po raz pierwszy trafili na Bułgarską i Łazienkowską i zarazili się kibicowaniem? Jak z obiecujących niegdyś studentów Akademii Ekonomicznej i Akademii Sztuk Pięknych wyrośli w mediach na groźnych hersztów "stadionowych bandytów"? Jakie kibolskie wartości są dla nich ważne? Co myślą wzajemnie o sobie?
"Dufo" prawdziwa opowieść o ś. p. Tadeuszu Duffeku (1968-2005), legendarnym królu kibiców Lechii Gdańsk. Od poprawczaka i chuligaństwa, przez walkę z komuną, wyciąganie A-klasowej Lechii z niebytu, po order od prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
"Kibol to brzmi dumnie" - rozmowa z Jerzym Dudałą, socjologiem, kibicem Zagłębia Sosnowiec, autorem książki "Fani chuligani. Rzecz o polskich kibolach": "Ten rząd się ich po prostu boi. Dlatego, że są to ludzie idei, którzy potrafią się zorganizować i w sposób prześmiewczy ukazać nieudolność rządzących".
"Szacunek ludzi ulicy"- Piotr Lisiewicz, znany z happeningów Akcji Alternatywnej Naszość dziennikarz "Gazety Polskiej" i kibic Lecha Poznań o tym, jak "Gazeta Wyborcza" oskarżyła go o wspieranie "stadionowych bandytów" oraz bycie "piewcą kibolstwa": "O ile dla tabloidów okładki o krwawych bandytach stadionowych to sensacja, na której chcą zarobić, to dla <> to wojna ideologiczna. Związana z faktem, że zwykły kibic, daleki od polityki, woli obchodzić Święto Niepodległości, niż
pójść na marsz równości".
"Futbolowa wojna prewencyjna" - prof. Andrzej Waśko, kibic Wisły Kraków, o prawdziwych przyczynach wojny rządu z kibicami: "W sprawie kibiców normalni ludzie nie znają faktów, sprzecznych z obrazem, którym są na co dzień karmieni przez media. Natomiast właściciele tych mediów znają te fakty i już dawno zdali sobie sprawę, że to, co naprawdę w ostatnich latach działo się na piłkarskich trybunach, jest sygnałem ważnego procesu społecznego, który długofalowo może się okazać dla niebezpieczny dla
ich interesów i pozycji w układzie władzy".
"Haratanie w kibica, czyli premier na wojnie" Michał Rachoń, ekspert rynku sportowego i dyrektor w agencji marketingu sportowego o tym, po co rządowi była "prowokacja bydgoska", o języku antykibicowskiej propagandy, o geografii patologicznych lobby wokół polskiej piłki oraz o marketingowych błędach Tuska, które mogą go kosztować władzę.
Jak kibicował "Kisiel"? Stefan Kisielewski, jeden z najwybitniejszych polskich felietonistów XX wieku, był aktywnym kibicem. Pisał: "Gdy widzę wytwornego starszego pana tłoczącego się na stadionie Wisły pospołu z obszarpanym młokosem, doznaję wzruszającej sympatii, sympatii i uczucia solidarności wobec nich obu i wobec nieprzeliczonych tłumów falujących naokoło; wszyscy jesteśmy ludźmi i wszyscy jako ludzie, pozostaniemy niepoprawnymi nałogowcami przygody - tęsknota za nią nie ustępuje nawet przed siwymi włosami i zgarbionymi plecami".
"Race odpalone dla księdza Jerzego" wspomnienie o tym, jak kibice upominali się o prawdę o zamordowanym przez komunistów księdzu Jerzym Popiełuszce, autorstwa księdza Jarosława Wąsowicza SDB, kibica Lechii Gdańsk, organizatora pielgrzymek kibiców na Jasną Górę.
"Justynian matole, twój tron obalą kibole" Urszula Radziszewska o tym, jak bizantyjski cesarz Justynian wypowiedział wojnę kibicom wyścigów rydwanów, za co bogowie pokarali go dżumą.
Galeria zdjęć z opraw patriotycznych
"Nowe Państwo" to miesięcznik, który można kupić za 12 złotych w empikach, salonikach prasowych i większych kioskach. Wchodzi on w skład Strefy Wolnego Słowa razem z m.in. portalem Niezależna.pl i tygodnikiem "Gazeta Polska" mediami od lat wspierającymi kibiców.
Ostatnio edytowany przez: D., 27 maja 2011, 13:41 [1 raz(y)]
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.