Odp: Topic o polityce? - 02/07/2010 05:15
Olaf - bardzo ladnie to wszystko przedstawiles ale z doswiadczenia wiem ze 'liczby' nie przekladaja sie na jakosc zycia wiekszosci obywateli danego kraju. Przykladem niech bedzie Polska i ta cala gadka o wzroscie gospodarczym, uniknieciu kryzysu itd. a przecietny obywatel Polski mimo tego dalej ma problemy z praca, otrzymuje niskie zarobki a wszystko drogie itd. Tak samo jest w Chile. Gdyby oni dorownywali poziomem zycia krajom bogatym to bym sie z Toba zgodzil. Nie przecze ze sytuacje w Chile jest troche lepsza od pozostalych krajow Amer.Poludniowej...ale przeciez my jako czlonek UE chcemy sie rownac z 'zachodem' a nie ameryka lacinska. System na ktory sie powolujesz byc moze dziala w Chile/Ameryka Pold. choc nie do konca jestem przekonany. Tak samo z socjalizmem - na Kubie sie sprawdza mimo ponad 40-letniego embarga. Troche jezdzilem po swiecie i smialo stwierdze ze wolalbym mieszkac na Kubie niz w takim Meksyku, Hondurasie, Pakistanie, Senegalu czy Indiach itd. gdzie komunizmu brak. Mimo ekonomicznego bojkotu poziom zycia na Kubie jest wyzszy od wiekszosci krajow ameryki srodkowej, afryki - na Kubie wszyscy czysci i schludnie ubrani, dobra opieka medyczna, dzieci w szkole zamiast w fabrykach itd. W Europie natomiast socjalizm sie nie sprawdzil. To jest inna bajka - inny swiat - inni ludzie - inna kultura oraz mentalnosc dlatego dla nas np. demokracja jest OK ale dla Afganczykow juz czyms nie do zaakceptowania. My sie dziwimy im a oni nam.
Obama traci poparcie z innych powodow. Wiekszosc Amerykanow nie posiada ubezpieczenia zdrowotnego - dziwne by bylo gdyby ktos im je nagle dawal a oni by je odrzucali.
Znikomy, poniewaz kazdy doktor w USA jest wobec tych roszczen ubezpieczony. Jak przegra sprawe to nie placi z kieszeni wlasnej. Zreszta te pozwy to ladnie wygladaja na filmach. W rzeczywistosci malo kto sie z nimi sadzi, a jeszcze zadziej wygrywa z doktorem a jesli juz to odszkodowanie nie sa wielkosci tych o ktorych myslisz. Oczywiscie sa wyjatki ale to naprawde zadkosc. Predzej (1000X szybciej) wywalczysz cos z firmy ubezpieczeniowej np. wypadek samochodowy, wypadek w pracy, dyskryminacja w zatrudnieniu(raczej tylko kolorowi) niz wygrasz cos z lekarzem...chociazby dlatego ze zaden inny lekarz nie bedzie chcial zeznawac na twoja korzysc.
Tez nie za bardzo. Sprzet ten jest kilka razy drozszy ale pamietac nalezy ze sluzyc bedzie latami i biorac pod uwage koszta zabiegow/badan to taki sprzet bardzo szybko sie zwraca - nawet w kilka miesiecy. Dla przykladu - maszyna MRI(do badan renzonansem magnetycznym) kosztuje w zaleznosci od typu - 1-3 milionow dolarow USD. Koszt podstawowego badania powiedzmy tylko palca to conajmniej $1-2 tys.USD. Badania zlozone moga kosztowac grubo ponad $10,000 USD. Koszta narzedzi chirurgicznych sa groszami w porownaniu z MRI a i tak operacje liczone sa w tysiacach dolarow. Takze jak sam widzisz te koszta sprzetu medycznego to nie maja wielkiego wplywu na cene uslugi. Zwracaja sie 'raz dwa', a pozniej same 'kokosy'.
Nic mi nie wiadomo na temat kosztow sluzby zdrowia w Szwajcarii. Wiem jednak ze Szwajcarzy w odroznieniu od Amerykanow maja zapewniona opieke zdrowotna i nie musza sprzedawc domow ani sie zapozyczac w przypadku utraty zdrowia.
Wysokie koszta leczenia w USA/Kanada spowodowane sa niewystarczajaca iloscia lekarzy. Niewystarczajaca ilosc spowodowana jest wysokimi kosztami edukacji na ktora malo kogo stac. Pozyczki na studia nie dostaniesz jesli nie masz nic pod zastaw - przewaznie banki chca pod zastaw dom + dwoje dosc dobrze zarabiajacych rodzicow jako gwarancicieli. Powiesz...sprowadzic lekarzy z innych krajow?...good luck - jesli przyjada to i tak nie stac ich aby uzyskac licencje (kilkuletnie dodatkowe studnia) badz jesli jest kasa to maja strasznie pod gorke aby dostac sie na wymagane kursy. Dyplom zawodowy lekarza z innego kraju (inne zawody rowniez) nic tam nie znaczy. Takze lekarzami bardzo czesto zostaja dzieci ludzi zamoznych a nie ci ktorzy maja ku temu powolanie oraz talent. Srodowisko lekarskie przypomina tam srodowisko adwokackie w Polsce - chyba nie musze pisac o co chodzi. Lekarze wykorzystuja to na swoj sposob $$$ gdyz wiedza ze nikt nie bedzie oszczedzal aby wrocic do zdrowia. Tak to wyglada w praktyce ten ponoc zdrowy i nie socjalistyczny system.
Ostatnio edytowany przez: Gryfsz, 2 lipca 2010, 07:48 [6 raz(y)]
Już widziałem filmik z tym durnym babsztylem ale miło że się pofatygowałeś i wkleiłeś go specjalnie dla mnie , czuje się wyróżniony
Dokładnie , bez względu na niedzielny wynik wyborów PiS i tak już jest zwycięzcą.Jarkowi udało się podnieść poparcie o jakieś 20% , jeszcze 2-3 miechy temu było krucho.On sam pewnie też nie bardzo chce być prezydentem bo zdaje sobie sprawę że tak naprawdę na tym stanowisku nie ma realnej władzy. Wygra Bronek to skończy się wkręcanie farmazonów że prezydent blokuje wszystkie reformy , będzie cięzka sytuacja w kraju , pojawią się kolejne afery ,oszustwa i inne akcje przeciw społeczeństwu , ludzie wreszcie otworzą oczy i dadzą temu wyraz za rok idać do urn i wybierając parlamentarzystów. Platfusy skończą jak SLD , ale póki to się stanie My Polacy będziemy musieli jeszcze troche się pomęczyć.
Tu w tej kwestii znów muszę zgodzić się z Olafem który jeszcze niedawno wieszczył podobny scenariusz
P.S
Ostatnio edytowany przez: eM, 2 lipca 2010, 09:35 [3 raz(y)]
Odp: Topic o polityce? - 02/07/2010 10:08
Tak jak pisałem nie popieram żadnego z nich. Jakkolwiek argument o władzy w rękach jednej partii jest bardzo przekonywujący to śmieszy mnie jeżeli jest on podnoszony przez ludzi z PiSu. Nie wnikając w szczegóły (bo każda partia dla każdego może mieć swoje plusy i minusy, więc nie oceniam poszczególnych rządów) trochę dziwne jest wytykanie komuś jednowładztwa kiedy samemu dzierżyło się całą władzę.
Jeśli wygra Kaczyński to w parlamentarnych za rok ludzie (pomijając twarde elektoraty) dla odmiany będą wybierać mniejsze zło i głosować na PO co by dalej nie było rządów jednej partii.. i tak w kółko..
Pogoń to barwy, historia, stadion, klimat - POGOŃ TO MY! || Hala Madrid!
Glosowalem na PiS w 2005 oraz 2007 roku ale gdyby PO po tych prawie 3 latach swojej wladzy pokazala ze potrafi zrealizowac przynajmniej czesc tych swoich obiecanek to bym smialo zaglosowal na Bronka. Skoro jednak PO poza aferami, lodziarniami, ochrona bylych SB-ow oraz dbaniem o interes $$$ wlasny partii, jej czlonkow oraz sprzyjajacych jej grup biznesowych nie robi NIC dla obywateli - to wybor moze byc tylko jeden - glosowac na Jarka. Ludzie daja sie manipulowac mediom tylko do pewnego czasu. Tak naprawde to ludziom nie robi roznicy kto jest u wladzy ale co ta wladza potrafi tym ludziom zaoferowac. Platforma poza tanim oraz obludnym PR nie dala Polakom NIC.
To może od Ciebie się dowiem dlaczego jest u nas jak jest? Tylko nie mów mi, że to wina wolnego rynku, kapitalizmu. Wg prestiżowego Indeksu Wolności Gospodarczej przygotowanego przez Heritage Foundation i "The Wall Street Journal" Polska zajmuje 71 miejsce z krajów UE wyprzedzając jedynie Grecję i Włochy, a przed nami takie tuzy światowej ekonomii jak Madagaskar to rzeczywiście powód do chwały. Daleko nam pod względem wolności gospodarczej do Chile 10 miejsce, czy choćby Gruzji 26 lokata. Już nie bedę się pastwił na Twoją oazą szczęśliwości i synonimem ziemskiego raju Kubą (177 miejsce). Szczegóły możesz zobaczyć tutaj
Jak widać Polsce daleko pod względem wolności gospodarczej do krajów starej unii (wyłączając kraje PIGS), dobrze, że u nas socjal nie jest tak bardzo rozwinięty jak u nich bo była by tragedia.
System na który się powołuje działa bardzo dobrze, a im więcej jego elementów funcjonuje w danej gospodarce tym lepiej dla jej uczestników. Można porównać to co pisałem wcześniej o krzywej Rahna do tego indeksu. Wnioski nasuwają się same. No ale Ciebie liczby nie przekonują.
Aż dziw bierze po tym co piszesz, że tak popierasz Solidarność. Przecież Twój opis Kuby to wypisz wymaluj czasy PRL.Po co było to niszczyć? Dlaczego nie poprosiłeś o azyl w tym ziemskim raju? Dlaczego też tylu kubańczyków ucieka do USA, gdzie nawet nie mają ubezpieczenia zdrowotnego? Socjalizm się nie sprawdza wszędzie nie zależy to od szerokości geograficznej. Z jednego prostego powodu system ten jest wbrew naturze ludzkiej.
Dlatego taki uszczęśliwiacz większości społeczeństwa w USA jak prezydent Obama powinnien być noszony na rękach cieszyć się szerokim poparciem, a przynajmniej poziom poparcia powinnen mu choć trochę podskoczyć po przeforsowaniu reformy sytemu ubezpieczeń zdrowotnych. Ale Ci wredni amerykanie nie chcą tego zauważyć Podłość ludzka nie ma granic
To może warto zauważyć, że gdy nastąpi wypłata odszkodowania to rośnie też wysokość składki ubezpieczeniowej dla niego. Firmy ubezpieczeniowe to nie PCK. Ktoś będzie musiał pokryć wyższe opłaty i łatwo się domyśleć kto.
Proponuję Ci być zorientował się jak wygłądała sytuacja w Szwajcarii przed reformą i po reformie. Czy większa ingerencja państwa nie spowodowała czasem wzrostu cen usług medycznych.
W końcu napisałeś co z czym się mogę zgodzić i przy okazji można wytłumaczyć dlaczego w USA jest tak drogo. To nie wina wolnego rynku i kapitalizmu tylko dominującej pozycji lekarzy na rynku. Którzy przeforsowali takie bariery wejścia na rynek, że bardzo trudno je pokonać. Efekt jest taki, że występuje nadwyżka popytu nad podażą co siłą rzeczy musi windować ceny do góry. Pytanie kto odpowiada za taki stan rzeczy? Odpowiedz jest jedna ten kto takie utrudnienia ustanowił czyli państwo. Oczywiście panstwo robiło to w trosce o swoich obywateli i poziom świadczonych usłuch. Jak zwykle wyszło odwrotnie. Jak mówił Ronald Reagan "to nie rząd jest rozwiązaniem problemu to rząd jest problemem". Niestety mało kto to zauważa.
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Pisałem wcześniej, że JKM już dawno pozbył się złudzeń co do PO dodaj do tego teksty Michalkiewicza na temat służb i takie oświadczenie nie jest żadnym zaskoczeniem. Mówiłem, że gdy się zna założenia światopoglądowe kolibrów to JKM staje się przewidywalny, gdyż jest on (JKM) bardzo logiczny.
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Odp: Topic o polityce? - 02/07/2010 11:59
Co do Chile, pamiętajmy że za reformy w tym kraju wzięli się tzw. " chłopcy z Chicago" czyli grupa ekonomistów związanych z chicagowską szkołą ekonomii i Friedmanem, co spowodowało wprowadzenie liberalizmu gospodarczego niespotykanego chyba w innych krajach ( a na pewno nie w czerwonej Ameryce Łacińskiej) i doprowadziło do cudu gospodarczego. Sam Pinochet mówił podobno ze pragnie z Chilijczyków uczynić "naród przedsiębiorców" W każdym razie ten eksperyment ekonomiczny przyniósł pozytywne skutki, a Chile przez wiele lat do dziś mogło się pochwalić wzrostem PKB, w ostatnich kilku latach rzędu 4-6% Patrząc na USA to gwałtowny rozwój gospodarczy jakiego byliśmy świadkiem w Stanach od początkiu lat 90( przypadł na prezydenturę Clintona) to nic innego jak skutek liberalizmu słynnej "reganomiki" lat 80. Co do spadku popularności Obamy, to nie upatrywałby tego tylko w perspektywie reformy opieki zdrowotnej, po prostu zbyt wiele mu się naobiecywało przez okres kampanii wyborczej, poza tym dla redneców z południa wystarczającym powodem by go nie lubić jest kolor skóry
No niemożliwe! Przecież GW to taka rzetelna gazietka,która nigdy nie dopusciła się manipulacji i nie trzymała żadnej ze stron , tak samo jak ''przyjaciele'' ( o których wspominał Wajda ) Platformy z TVN-u i drugiej stracji telewizyjnej...
Odp: Topic o polityce? - 02/07/2010 12:34
jesteśmy smutnym narodem, ale jak ma być inaczej skoro nawet w miejscu gdzie człowiek winien doświadczać faktycznie uduchowienia, czyli w kościele, odziera się go ze złudzeń o wspaniałym życiu, a każdą próbę jego ubarwienia kwituje się przypowieścią o piekle i smażeniu w smole
z drugiej jednak strony nie popieramy polityków ze względu na ich programy czy dokonania - zazwyczaj bowiem odbywa się to w następstwie impulsu wywołanego konkretnym wydarzeniem - niekoniecznie związanym z działalnością stricte polityczną
Polacy o polityce, gospodarce, finansach publicznych wiedzą doprawdy niewiele, ale to akurat zawdzięczamy politykom, jako że swoimi czynami skutecznie nas zniechęcają do tego by śledzić ich działania z większą uwagą
z tego też względu skłaniamy się jako naród ku czemuś co jest nam bliższe - w tym przypadku jest to czysta tragedia, ludzkie nieszczęście. Innym razem będzie to jakaś intryga, rzadziej radosna chwila.
czy katastrofa smoleńska zachwiała polską sceną polityczną?
nie tak mocno jak wielu osobom się wydaje
za to jak widać mocno zachwiała kondycją psychiczną części polskiego społeczeństwa
zapewniam, że po wyborach wszystko wróci do normy, tj. wojny polsko-polskiej, która nomen omen nigdy się nie skończyła
szkoda bo władza też czuje w tym interes mając świadomość, że poprzez podtrzymywanie tego typu nastrojów może zapewnić sobie odpowiedni głos poparcia
w tym kraju nie dochodzi się do władzy zapewniając o swoich dobrych zamiarach lecz fundując rywalowi odpowiednio spory negatywny elektorat
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Jarosław Kaczyński oświadczył wczoraj w Sosnowcu, że Edward Gierek opozycję "jakoś tam tolerował, a nie zamykał do więzień". Mówił też, że Gierek "choć był komunistą, to był komunistą patriotą". I że był znacznie bardziej łagodny od swojego poprzednika. A przede wszystkim chciał budować Polskę silną, tak, by znalazła się w pierwszej dziesiątce światowych potęg. W "Kropce nad i" w TVN24 mówił, że powiedział to "co od wielu lat myślał" i że mocarstwowa postawa Gierka "była dobra".
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd,
Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań
Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO
Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
Odp: Topic o polityce? - 02/07/2010 12:58
Ale przynajmniej się nie kurwi jak Twój Prezio.
Jeszcze jakiś czas temu mówił słynne zdanie - My stoimy tu gdzie robotnicy stali a oni gdzie stało ZOMO. A wczoraj powiedział,że Gierek jest ok, komunista ale OK, że Oleksy to nie żaden komuch czy postkomunista tylko lewicowiec średnio-starszego pokolenia.
Ciekawe jak na to reaguje Macierewicz, zdanie Jurka już znam.
PS. Zdanie Dorna też znam.
Ostatnio edytowany przez: kingaps, 2 lipca 2010, 13:06 [1 raz(y)]
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd,
Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań
Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO
Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
Odp: Topic o polityce? - 02/07/2010 12:58
Obu ich o kant dupy potłuc,ale trzeba wybrać mniejsze zło jak napisał NN.Nie można dopuścić do monopolu politycznego w Polsce.
Ostatnio edytowany przez: szpadel*, 2 lipca 2010, 13:03 [1 raz(y)]
Odp: Topic o polityce? - 02/07/2010 13:38
Prezio nie jezdzi za rączke z Jaruzelem do Moskwy i nie jest sługusem ludzi z WSI - zdrajców Polski , działającymi na szkodę narodu. Komorwski vel fałszywy hrabia się nie kurwi , on od dobrych 20 lat jest kurwą tak jak większość członków Plaftormy. Jarek już wielokrotnie wypowiadał się na temat zakończenia wojny politycznej i słowa dotrzymuje,przecież takiego chcieliscie go widzieć , wcześniej były płacze że ze wszystkimi się kłoci , teraz chce zgody to tez zle , róznica jednak polega na tym że on zmienił język w stosunku do komuchów , a Bronek wspołpracuje z komuchami vide umizgi z Kwachem , Cimoszką czy angaż Belki i inne akcje.
"Kwiat polskiej inteligencji" wspierający Komorowskiego zamierza wyjebać zmarłego prezydenta z Wawelu. I to ponoć Kaczyński jest tym złym nekrofilem co wykorzystuje śmierć brata dla własnych korzyści. Ten kraj jest pojebany, ale jeszcze bardziej pojebani są wyborcy...
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Brak autorytetów, a nadmiar pseudo jest zatrważający, dlatego zmiana winna zapoczątkować się od dołu, ale gdzie szukać przykładu?
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Choć do wyborów jeszcze dwa dni, już możemy sobie wyobrazić, co w praktyce oznaczać będzie monopol władzy PO. Zostawmy już skwapliwość, z jaką Komorowski wykorzystał wszystkie możliwości otwarte przez katastrofę smoleńską, i zerknijmy tylko na wydarzenia ostatnich godzin. Napisałem, że jeśli ktoś wierzy w przypadek, gdy w ostatnich dniach przed wyborami dwie prokuratury stawiają nagle po wielomiesięcznym milczeniu zarzuty byłemu wiceministrowi PiS i dziennikarce „Gazety Polskiej”, musi być ciężko naiwny. Po informacji, iż zarzuty postawiono także byłemu szefowi CBA muszę się wycofać − tak naiwnych w ekosystemie nie ma, nie byliby w stanie przeżyć. Jeśli ktoś upiera się przy przypadku, to robi to z premedytacją, z przyczyn, których można się domyślić.
Tak oto widzimy czarno na białym, jak niezależne stały się pod rządami PO prokuratury. Mamy też, choć Komorowski wcale jeszcze nie wygrał, przedsmak żądanych przez niego „pięciuset spokojnych dni”. Nie jest przypadkiem, iż w trójce oskarżonych jest dziennikarka opozycyjnego tygodnika, skądinąd bezustannie gnębionego procesami, a nawet nachodzonego przez smutnych panów z resortu. Nieposłuszni dziennikarze są pierwszą grupą, na którą kieruje się nienawiść bronkozaurów.
Znaczący jest przypadek Joanny Lichockiej, na której po przegranej przez idola debacie, skupiła się ich frustracja i nienawiść. Jak śmiała zadać kandydatowi PO pytanie, na które nie umiał on odpowiedzieć!? Już o świcie opluła Lichocką w Tok FM redaktor Paradowska, a za jej przewodem drobniejsze czerskie pętactwo. Jak na razie prym wiedzie Grzegorz Miecugow ( przypomnę, to ten, co po katastrofie smoleńskiej wyraził obawę, że „demon polskiego patriotyzmu może podnieść głowę” ), który na falach TVN 24 oznajmił, że Lichocka dostała pytania od sztabu Kaczyńskiego i zarzucił jej złamanie etyki dziennikarskiej. Po czymś takim Miecugow powinien zostać uroczyście wyrzucony ze wszystkich stowarzyszeń zawodowych i salonów, chyba, oczywiście, że ma na poparcie swych oskarżeń niezbite dowody. Ale niewykluczone, że w najbliższych godzinach ktoś go jeszcze przebije.
PS. A wszyscy mundurowi dostali od Donalda Tuska agitacyjny list. Teraz już przynajmniej wiedzą, dlaczego zabierano im grzałki, radia i papier toaletowy − resort oszczędzał na znaczki.
Ja w przeciwieństwie do Ciebie uważam, że z komunistami nie należy się bratać. Nie ważne czy to pomoże w wyborach czy też nie.
A to Twój Prezio teraz to czyni i zaprzecza sam sobie. Najpierw mówił że należy ich delegalizować, bo są jak mafia, a teraz że w sumie to fajni kumple byli. A już słowa o tym, że nie zamykali w więzieniach jest super. To że jego nie zamknęli, nie znaczy że innych nie zamykali. To że on nie przechodził "ścieżek zdrowia", że nie był pałowany (sprawdzić czy brat go nie lał ), nie znaczy że tak nie było.
Piszesz, że się zmienił. OK bardzo dobrze. Chodzi mi tylko o czas kiedy nadeszła zmiana. Tuż przed wyborami.
Skoro W "Kropce nad i" powiedział, to "co od wielu lat myślał" i że mocarstwowa postawa Gierka "była dobra", to czemu tego nie powiedział na zeszłorocznym zjeździe PiSu?
Wtedy byłoby to odebrane jako NAPRAWDĘ wielka przemiana człowieka i szansa na porozumienie ponad podziałami. A teraz to co najwyżej kiełbasa wyborcza z "psa przemielonego z budą"
I taka mała odpowiedź Jurka na to co powiedział Kaczyński"
"- Z punktu widzenia historii Polski Edward Gierek był szefem satelickiego reżimu działającego w granicach przyzwolenia Moskwy - mówił dziś w TOK FM Jurek. - Nie ułatwia to poparcia Jarosława Kaczyńskiego. Na szczęście swoją deklaracją złożyłem pół godziny po wyborach. Inaczej z każdym kolejnym dniem nie byłoby to łatwiejsze - ocenił. Dodał, że taktykę Kaczyńskiego uważa "za bardzo niebezpieczną". - To pozostawi ślad i skutki. Prawda jest taka, że zwycięzcą okazuje się SLD. Z tym będziemy walczyć od poniedziałku - zapowiedział."
Przed wyborami się z nimi bratają a po wyborach będą z nimi walczyć? Przecież nastąpiło pojednanie !
Tak ale tylko na czas wyborów jak pomiędzy Cracovią i Wisła po śmierci Ojca Świętego.
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd,
Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań
Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO
Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Podłość ludzka nie ma granic
