Az tak bardzo nie orientuje się w sytuacji Unii Polityki Realnej , tak czy inaczej akcja z odejsciem JKM z tej partii była dziwna, tak jak cała jego działalność polityczna. Pana Michalkiewicza oczywiscie znam i bardzo cenię , niemniej jednak chyba go trochę przeceniasz , dla mnie to swietny publicysta ale niestety dla wiekszosci osoba zupełnie ananimowa a jesli już ktoś go kojarzy to uważa za ''chorego antysemitę '' czy oszołoma z RM No ale ok , niech będzie , dwóch zawodników z UPR mamy , tylko co dalej? Z kim np Korwin mogłby wejsc do parlamentu? Stasiek Michalkiewicz z którym Korwin i tak za bardzo się nie pokazuje , to chyba za mało
Wbrew pozorom trochę ludzi jest choćby przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) Krzysztof Bukiel nota bene ze Szczecina (który ma całkiem odmienne zdanie w sprawie służby zdrowia niż Gryfsz). Zauważ, że 3 osobowy skład w parlamencie UPR już kiedyś miała, a tak namieszali, że do teraz się to czkawką odbija.
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Nie tylko sluzba zdrowia ale i szkolnictwo. Chile jest panstwem demokratycznym a nie monarchia itd. Zreszta jak by bylo tam tak dobrze to porownaj ich poziom zycia do USA, Kanady, Australii oraz Europy Zachodniej a nie krajow latynowskich. Zreszta roznice miedzy taka Argentyna, Brazylia a Chile nie sa az tak znaczne. Faktem jest tez ze z Chile wyjechalo sporo ludzi i dalej wyjezdza...takze jak to wytlumaczysz?
W postulatach nie bylo ale na manifestacjach krzyczano precz z komuna. Gdyby wystawili taki postulat to stan wojenny byl by juz w sierpniu 1980 roku a nie w grudniu 1981. Kazdy chcial ale nikt nie wierzyl ze mozna obalic system tak samo jak nikt nie wierzyl ze zjednocza sie Niemcy. Chyba wiesz ze cudem wtedy bylo zalegalizowanie Solidarnosci jako ZZ...a co dopiero partii politycznej...komuna by obcinala rece. Solidarnosc zyla duchem wolnosci, niepodleglosci i walka z komuna. Zwroc uwage ze Marks z Engelsem rowniez nie postulowali obalenie kapitalizmu i nie nawolywali do zbrojnej rewolucji. A czy pisanie felietonow dla komunistycznych gazet przez Korwina bylo walka z socjalizmem? Jesli tak to jak to sprawdzic i na czym polegalo?
Teraz mamy demokracje, zyjemy w panstwie kapitalistycznym opartym o konstytucje.
Ladnie to brzmi ale z tego co on mowil to raczej odnosi sie to do feudalow a nie ich poddanych. Tak, to co glosi Korwin to czysty feudalizm w nowoczesniejszym opakowaniu...cos w rodzaju Koreii Polnocnej gdzie panuje 'sloneczko narodu'.
Poniewaz jest to w jego interesie. Lekarze w USA potrafia zarobic grubo ponad $500,000 USD na rok i on chce tez...a wszystko to dzieki systemowi opieki zdrowotnej ktory krytykowalem. Sprawdz sobie ile zarabia przecietny Amerykanin i porownaj to z cenami uslug medycznych ktore wyszczegolnilem kilka dni temu.
Ostatnio edytowany przez: Gryfsz, 1 lipca 2010, 11:55 [1 raz(y)]
Do Szymen: Tak jak pisałem (pewnie Ci to umknęło albo chciało umknąć) nie przyjmuje wszystkich postulatów lewicy bezkrytycznie. W tej kwestii akurat moje poglądy są dość prawicowe (nawet skrajnie)
Pogoń to barwy, historia, stadion, klimat - POGOŃ TO MY! || Hala Madrid!
Odp: Topic o polityce? - 01/07/2010 14:58
Olaf - zwracam honor jestem mega pozytywnie zaskoczony , szczególnie chodzi mi o wypowiedz nt.Dukaczewskiego Byłem pewien że Korwin poprze Bronka . a jednak stało się inaczej! Brawo dla JKM
KORWIN-MIKKE POPARŁ KACZYŃSKIEGO
Janusz Korwin-Mikke napisał na blogu, że radzi swoim zwolennikom, by zagłosowali na Jarosława Kaczyńskiego.
Problemem nie są Kandydaci, tylko stojące za nimi mafie, chcące rozkradać Polskę, obsadzać wysokopłatne posady i brać łapówki. Mafia stojąca za Bronisławem Komorowskim znana jest z większego rozmachu w tym względzie. Co więcej: jeśli ta sama mafia opanuje całe państwo, to znacznie łatwiej będzie jej kraść. Ja bardzo lubię Bronisława Komorowskiego – ale patrzę też, kto Go popiera. I jeśli taki np. gen.Marek Dukaczewski ogłasza, że otworzy szampana, jeśli wygra Komorowski – to tym, co chcą głosować, radzę: zamknąć oczy, zatkać uszy – i głosować na Jarosława Kaczyńskiego! - napisał lider partii Wolność i Praworządność.
Do Szymen: Tak jak pisałem (pewnie Ci to umknęło albo chciało umknąć) nie przyjmuje wszystkich postulatów lewicy bezkrytycznie. W tej kwestii akurat moje poglądy są dość prawicowe (nawet skrajnie)
ot proszę miszmasz poglądowy, jednak ja jestem wychowany, że na lewice się nie głosuje!
chciałem poprzeć się jakimś źródłem, bo obawiałem się, że zaraz ktoś napiszę, że lewica jest anty homo
pozdrawiam
Odp: Topic o polityce? - 01/07/2010 18:18
Nie jest, i jestem tego świadomy ale ani trochę nie akceptuje. Trochę to się gryzie.. ale inne rzeczy związane z lewicą przeważają, np: antyklerykalizm i walkę o faktyczną świeckość państwa.
Pogoń to barwy, historia, stadion, klimat - POGOŃ TO MY! || Hala Madrid!
Nieważne za kogo nie weźmie ten pies, dla mnie liczy sie za kogo bierze. Jeśli bierze za chociażby Wiśniewskiego czy Dode to nie może być inteligentny pies
Co do Komorowskiego-dziwnym trafem tak czy siak stara sitwa lewicowa na niego zagłosuje-z Jaruzelem na czele. I co teraz powie taki Bartoszewski rzekomo szykanowany za czasów PRL-u? A inni pokrzywdzeni za tamtych czasów z Bronkiem na czele są szczęśliwi że będą na nich głosować ci sami ludzie którzy onegdaj ich prześladowali i poddawali represjom? Przecież to farsa.
Aby była jasność-Kaczyński to nie jest moja bajka także wiec ja sobie niedziele biorę wolną i wale nad morze. Miłej zabawy.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość
siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną
jak nie zostawiam na którymś przystanku strach
i tych słabych, co marzenia umieją spełnić tylko w snach
Ja trzymam kciuki za Jarka,ale ze względu na to,że idą wybory parlamentarne to może lepiej by wygrał Bronek.W rok PO i Bronek pokażą jacy są " Wielcy" i w wyborach ludzie nie dadzą się drugi raz nabrać.
Ostatnio edytowany przez: szpadel*, 1 lipca 2010, 22:34 [1 raz(y)]
Ja trzymam kciuki za Jarka,ale ze względu na to,że idą wybory parlamentarne to może lepiej by wygrał Bronek.W rok PO i Bronek pokażą jacy są " Wielcy" i w wyborach ludzie nie dadzą się drugi raz nabrać.
Ile to razy się juz nabierali... Zresztą, wystarczy zobaczyc na okladke poprzedniej Angory, na ktorej jakis zul caluje rece Komorowskiemu. Poki tacy ludzie beda mieli prawo glosu, nic sie nie zmieni. Nie jest to oczywiscie atak na Bronka, wsród elektoratu Jarka znajdzie sie pewnie wielu podobnych. Byl syf, jest syf i bedzie syf, nieważne kto wygra.
Nie tylko sluzba zdrowia ale i szkolnictwo. Chile jest panstwem demokratycznym a nie monarchia itd. Zreszta jak by bylo tam tak dobrze to porownaj ich poziom zycia do USA, Kanady, Australii oraz Europy Zachodniej a nie krajow latynowskich. Zreszta roznice miedzy taka Argentyna, Brazylia a Chile nie sa az tak znaczne. Faktem jest tez ze z Chile wyjechalo sporo ludzi i dalej wyjezdza...takze jak to wytlumaczysz?
To może zacznijmy od podstaw konserwatywny liberalizm propaguje konserwatyzm w życiu społecznym i liberalizm w gospodarce. Rozpatrując kwestie ekonomiczne to Chile jawi się jako państwo o dużej wolności gospodarczej. Istnieje coś takiego w ekonomii jak krzywa Rahna która obrazuje jak wpływa udział państwa w gospodarce na jej rozwój. Idealnie jest gdy wydatki państwa mieszczą się między 15% a 25% PKB, gdyż każdy wynik powyżej tego przedziału powoduje spadek wzrostu gospodarczego.
W tej chwili w USA wynoszą około 37 proc. W Wielkiej Brytanii czy w Niemczech około 45 proc., a w niektórych krajach Unii Europejskiej przekraczają 50 proc. (na przykład Francja, Szwecja, Dania, Włochy). Z innych krajów wysoko rozwiniętych stosunkowo niskimi wydatkami publicznymi w relacji do PKB mogą się pochwalić: Korea Południowa (30 proc.), Estonia (33 proc.), Australia, Szwajcaria i Irlandia (34 proc.) czy Japonia (36 proc.). W Polsce od kilku lat wydatki w stosunku do PKB powoli rosną i w 2009 roku wynosiły prawie 44 proc. Wzorem do naśladowania pozostają takie bogate kraje, jak Singapur (14,4 proc.), Makau (15 proc.), Hongkong (15,2 proc.), Tajwan (18,8 proc.) czy właśnie Chile (18,2 proc.). Rekordzistami w przeciwnym kierunku są totalitarne reżimy komunistyczne – Korea Północna (prawie 100 proc.), Kuba (72,6 proc.) czy Zimbabwe (56,4 proc.). Jak to się przekłada na dynamikę wzrostu można zobaczyć tutaj
Jak widać Chile wyprzeda średni wzrost w krajach OECD.
Jak kraje Ameryki Łacińskiej radzą sobie w porównaniu z USA można zobaczyć niżej
Jasno widać na tym wykresie jak lewicowe eksperymenty w Argentynie powodują spadek poziomu życia, a jeszcze na początku XX wieku Argentyna była na podobnym poziomie jak USA. Wracając do tematu Chile choć na podobnym poziomie jak Argentyna, znajduje się w przeciwienstwie do niej w trendzie wzrostowym. Stawia to ten kraj w korzystniejszej sytuacji.
W postulatach nie bylo ale na manifestacjach krzyczano precz z komuna. Gdyby wystawili taki postulat to stan wojenny byl by juz w sierpniu 1980 roku a nie w grudniu 1981. Kazdy chcial ale nikt nie wierzyl ze mozna obalic system tak samo jak nikt nie wierzyl ze zjednocza sie Niemcy. Chyba wiesz ze cudem wtedy bylo zalegalizowanie Solidarnosci jako ZZ...a co dopiero partii politycznej...komuna by obcinala rece. Solidarnosc zyla duchem wolnosci, niepodleglosci i walka z komuna.
Solidarność walczyła z władzą nie z systemem socjalistycznym, który jako związek zawodowy popierała i popiera. Chyba, że nie zgadzasz się ze zdaniem, że związek zawodowym jest ze swojej natury lewicowy? Jesteś trochę niespójny w tym co piszesz. Nie mogli postawić takiego postulatu bo nie wierzyli, a jak nie wierzyli to jak mogli żyć duchem niepodleglości? Jak można żyć czymś w co się nie wierzy?
Zwroc uwage ze Marks z Engelsem rowniez nie postulowali obalenie kapitalizmu i nie nawolywali do zbrojnej rewolucji. A czy pisanie felietonow dla komunistycznych gazet przez Korwina bylo walka z socjalizmem? Jesli tak to jak to sprawdzic i na czym polegalo?
Nie można odmówić Marksowi sprytu. Twierdził, że po
1. należy wprowadzić demokrację, a socjalizm ludzie sobie sami wprowadzą,
2. demokrację należy wprowadzić w bogatych krajach, aby ludzie nie odkryli zbyt szybko postępującego zubożenia.
Jak prorocze to były słowa pokazuje historia XX wieku.
Z tego co mówisz to, aż dziw bierze, że komuniści uważali JKM za opozycjonistę? Jak nie wiesz na czym polegała walka JKM z komuną proponuję przeczytać jego "wywiad rzekę" będziesz miał wiadomości z pierwszej ręki.
Teraz mamy demokracje, zyjemy w panstwie kapitalistycznym opartym o konstytucje.
Jak się na coś powołuje to wypada przeczytać lub przynajmniej tam zajrzeć. Konstytucja nic nie wspomina o kapitalizmie, za to w art. 20 stwierdza, że: "Społeczna gospodarka rynkowa, oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej". Wynika z tego, że nie żyjemy w kapitalizmie tylko w społecznej gospodarce rynkowej. Prawie kapitalizm, ale jak wiadomo prawie robi dużą różnicę. Wolność działalności gospodarczej jak i poszanowanie własności prywatnej można między bajki włożyć. Demokracja to nie jest ustrój to jest wypaczenie ustroju politycznego.
Ladnie to brzmi ale z tego co on mowil to raczej odnosi sie to do feudalow a nie ich poddanych. Tak, to co glosi Korwin to czysty feudalizm w nowoczesniejszym opakowaniu...cos w rodzaju Koreii Polnocnej gdzie panuje 'sloneczko narodu'.
Jeszcze raz gratuluję samopoczucia. U Ciebie monarchista=totalitarysta=komunista. Posiadasz zaskakujący dar łączenia faktów.
Poniewaz jest to w jego interesie. Lekarze w USA potrafia zarobic grubo ponad $500,000 USD na rok i on chce tez...a wszystko to dzieki systemowi opieki zdrowotnej ktory krytykowalem. Sprawdz sobie ile zarabia przecietny Amerykanin i porownaj to z cenami uslug medycznych ktore wyszczegolnilem kilka dni temu.
Pochylasz się nad biednym losem przeciętnego amerykanina, tymczasem ten przeciętny amerykanin nie chce być uszczęsliwiany na siłę reformą systemu opieki zdrowotnej przeforsowanej przez prezydenta Obamę. Świadczy o tym rekordowy spadek poparcia prezydenta i klęska wyborów uzupełniających do senatu w Massachusetts. Klęska bardzo dotkliwa doznana w mateczniku demokratów, gdzie żaden z republikanów nie wygrał od ponad pół wieku i to pomimo ogromnej kampanii wyborczej w której demokraci zaangażowali wszystko co najlepsze z prezydentem Obamą na czele. Jeżeli jesteś takim ekspertem od spraw służby zdrowia w USA to może oświecisz mnie w kilku kwestiach.
1.Jaki wpływ na poziom cen świadczeń medycznych mają zasądzane ogromne odszkodowania za błędy w sztuce lekarskiej?
2. Jak wpływa na ceny świadczeń medycznych konieczność posiadania sprzętu atestowanego i hoologowanego, gdzie za te homologacje i atesty trzeba słono płacić?
3. Czy ceny świadczeń medycznych wzrosły podobnie jak w Szwajcarii po reformie służby zdrowia wskutek ingerencji państwa?
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Odp: Topic o polityce? - 02/07/2010 01:20
Co do sondażu. Po pierwszej turze zapytano w publicznej TV dwóch socjologów co powinien zrobić Kaczyński i Komorowski aby wygrać.
Osoba co doradzała Komorowskiemu powiedziała, że powinien zlecić robienie tylu sondaży, aż w którymś będzie wygrywał Kaczyński i go upublicznić, aby zmotywować swoich wyborców.
To wszystko to szachy.
Wkurwia mnie to że muszę głosować na Jarka, ale muszę.
Jebać bronka z partii układów...
Jebać tych co zamknęli stocznie i czekali na katarski cud...
Jebać tych co z oddanych barwom i drużynie robią 741 przestępców, a z reszty też by zrobili jak by mogli...
Jebać też Jarka, ale jak nie on będzie Prezydentem to będą robić wszystko co chcą, a nam pozostanie prosić rodzinę i znajomych o nagranie roboty za granicą. Zresztą w Szczecinie już po bajecznych 4 latach rządzenia Krzystka i PO (wiem, wiem wcześniej był Jurczyk, ale Krzystek robi tyle co on, a na dodatek zrobił z Dni Morza wiejski festyn) jesteśmy w dupie, a dobre chłopaki za granicą. Teraz dojdzie reszta Polski
Prawda jest taka, że kilkanaście % co pójdą na wybory zagłosuje nie wiedząc o kandydatach nic.
Ostatnio edytowany przez: Bartas, 2 lipca 2010, 01:52 [3 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.