Odp: Topic o polityce? - 17/11/2009 01:38
Chyba głównym argumentem przeciwko przywróceniu tego święta była statystyka mówiąca o częstym w skali Europy 'świętowaniu' Polaków i najdłuższych długich weekendach
Zresztą umówmy się, akurat ten projekt nie jest rzeczą wyjątkowo istotną i specjalnie to on nie poruszył opinii publicznej.
Odp: Topic o polityce? - 17/11/2009 02:18
a co myslicie na temat likwidacji krzyzy ze szkol. jedni uwazaja to za naturalna kolej rzeczy,inni zas za powolny proces przechodzenia z panstwa wyznaniowego w swieckie...
Taki dość jaskrawy ale konkretny przykład. Jakieś wielkiej maskary jak widać nie ma. A osoba JKM cóż popieram poglądy, jednakże zbytnia szczerość zabiera mu szansę na większą liczbę zwolenników niestety.
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Dokładnie. Pisałem też że oficjalnie na Pogoni nie ma żadnego lewactwa czy pedalstwa i pewnie jeszcze długo nie będzie. Zaznaczyłem tez iż zawsze znajdzie się jakaś "czarna owca" typu sb ( swoją drogą czyzby skrót oznaczał Służbe Bezpieczeństwa? Nie odpisuj !) lub tak jak wspomniał kolega jankos , pewien miłośnik ZSRR znany w światku przestepczym jako marszałek wielkie joł Janek44. Tak czy inaczej jedyne co im pozostaje to pisać farmazony na forum
Ogladałem to już , wnioski mozna wyciagnąc łatwo komu brakuje "edukacji seksualnej" ... Szkoda ze ta Kobieta nie mogła dojśc zabardzo do głosu ... lecz widac ze tą kwoke prawda bolała
Odp: Topic o polityce? - 17/11/2009 11:54
jeszcze słówko o PO i sondażach-coraz wiecej ludzi konczy tzw okres ochronny i mówi sprawdzam-juz 66% ludzi jest niezadowolonych i twierdzi że nie spełniają obietnic wyborczych. ja sobie przymininam Tuska i jego gadki "po ile są jabłka". już wtedy wiedziałem że chuj z tego będzie. ale najgorsze jest to że wszystkie partie polityczne są identyczne-bo jak widze takie libertasy czy tym podobne twory na horyzoncie to aż mnie mdli. Jedyny plus tamtych wyborów to taki że samoobrona i lpr znaleźli sie poza parlamentem.
Odp: Topic o polityce? - 17/11/2009 14:22
Niestety, nie widzę zmiany na horyzoncie. Chyba dojdzie do niej dopiero, gdy frekwencja spadnie poniżej 20%... Chociaż i to niekoniecznie wpłynie na tych pseudopolityków.
Chyba głównym argumentem przeciwko przywróceniu tego święta była statystyka mówiąca o częstym w skali Europy 'świętowaniu' Polaków i najdłuższych długich weekendach
akurat pod względem dni wolnych od pracy jestesmy w Europie na 12 miejscu, wiec sa kraje, ktore maja wiecej dni wolnych od pracy niz Polska
Zresztą umówmy się, akurat ten projekt nie jest rzeczą wyjątkowo istotną i specjalnie to on nie poruszył opinii publicznej.
poruszyl czy nie poruszyl, niewazne, jak widac, dla ponad miliona jest to rzecza istotna, widocznie foliowe torebki sa istotniejsze, ale nie o to chodzi, ja Ci tylko dalem przyklady, jak malo wazne dla rzadzacych sa oddolne inicjatywy obywatelskie...
"Dobra banda z tradycjami, po co takie ekipy w ogóle pytaja o zdanie ludzi internetu?"
Odp: Topic o polityce? - 17/11/2009 20:23
Co do święta Trzech Króli to osobiście jestem przeciw. Nie jest potrzebne kolejne święto a już zwłaszcza kościelne. Ponad 1 mln jest za - ok, ale naprawdę więcej jest przeciw. I chodzi mi tu o katolików bo to święto kościelne więc to ich powinno interesować. A wywnioskować to można wyłącznie z tego, że 1/3 katolików tylko deklaruje się, że nimi jest. Nie oszukujmy się, większości chodzi wyłącznie o kolejny wolny dzień skoro pojawią się w kościele wyłącznie na Boże Narodzenie i Wielkanoc..
Jeżeli jednak chodzi o 1 mln ludzi którzy by zgłosili jakaś inicjatywę wolną światopoglądowo to rzeczywiście brak reakcji ze strony rządzących jest zwykłym ignoranctwem...
A co do krzyży w urzędach i szkołach to wg mnie nie powinny tam wisieć. Tyle że w tym kraju neutralnym światopoglądowo wyłącznie na papierze to mogę sobie o tym wyłącznie pogadać.. Zdejmowanie krzyży nie przejdzie i w sumie nie ma co wprowadzać tak radykalnych kroków..
Dla mnie większym problemem są obłudni katolicy którzy tym krzyżem wycierają sobie gęby.. Nie wspominając już o odjechanym pomyśle umieszczenia krzyża w godle Polski.
Pogoń to barwy, historia, stadion, klimat - POGOŃ TO MY! || Hala Madrid!
A co do krzyży w urzędach i szkołach to wg mnie nie powinny tam wisieć. Tyle że w tym kraju neutralnym światopoglądowo wyłącznie na papierze to mogę sobie o tym wyłącznie pogadać.. Zdejmowanie krzyży nie przejdzie i w sumie nie ma co wprowadzać tak radykalnych kroków..
Dla mnie większym problemem są obłudni katolicy którzy tym krzyżem wycierają sobie gęby.. Nie wspominając już o odjechanym pomyśle umieszczenia krzyża w godle Polski.
Co ci przeszkadza krzyz w szkole ? Ty jestes przeciwny temu, aby krzyz byl to pomysl ze ktos wierzacy moze byc urazony tym ze nie ma tego krzyza bo jest wychowany na naszej wierze. Powtarzam... NASZEJ - nasi przodkowie byli umocnieni w wierze i to w pewnym sensie pozwolilo nam przetrwac. NAM jako narodowi polskiemu razem z wszystkimi tradycjami. Powiem tak... muzulmani jacy sa tacy sa ale oni BRONIA swojej religii na kazdym kroku... nie warto brac z nich przyklad ? Oni bardziej bronia Jezusa od nas i nie pozwola bluznic przeciwko niemu gdyz uwazaja go za wielkiego proroka. Natomiast my sami nie potrafimy zadbac o swoja wiare. Jestesmy krajem katolickim tak ? No wlasnie... byc moze jestesmy krajem "neutralnym pogladadowo" ale dlaczego mamy wyrzekac sie swojej wiary ? Pamietajmy skad pochodzi Jan Paweł II - czlowiek dzieki ktoremu w pewnym sensie zyjemy w wolnej Polsce. Bog,Honor, Ojczyzna. Nie mowie, ze latam co tydzien do kosciola i rzucam ksiedzu po 100 zlotych, ale szanuje tradycje chrzescijanskie i wartosci zawarte w Biblii. Ateisci w godzinie smierci przyjmuja komunie swieta... wiem bo bylem swiadkiem takiej sytuacji.
Ostatnio edytowany przez: Ostry, 17 listopada 2009, 20:47 [1 raz(y)]
Co do święta Trzech Króli to osobiście jestem przeciw. Nie jest potrzebne kolejne święto a już zwłaszcza kościelne. Ponad 1 mln jest za - ok, ale naprawdę więcej jest przeciw. I chodzi mi tu o katolików bo to święto kościelne więc to ich powinno interesować. A wywnioskować to można wyłącznie z tego, że 1/3 katolików tylko deklaruje się, że nimi jest. .
Po pierwsze - Nie wiem skąd wziąłeś swoje liczby. Wg danych statystycznych ok. 90 % Polaków jest ochrzczonych. Ponad 40% Polaków ( czyli prawie połowa ochrczonych katolików) praktykuje. Reszta nie praktykuje, a przyznaje się do wyznawania ( nie wiem ile procent) albo nie praktykuje i nie przyznaje się do wiary katolickiej.
Po drugie to, że 1 mln popiera pomysł, nie oznacza, że cała reszta jest przeciwna. Nie masz żadnych przesłanek, żeby wnioskować - chyba, że posiadasz jakieś dane o sprzeciwie odnośnie uznania tego święta za dzień wolny od pracy. Nie tylko katolicy mogą popierać ustalenie dodatkowego wolnego dnia.
Po trzecie święto Trzech Króli jest już świętem katolickim, więc twój sprzeciw co do jego ustanawiania nic nie da.
A co do krzyży w urzędach i szkołach to wg mnie nie powinny tam wisieć. Tyle że w tym kraju neutralnym światopoglądowo wyłącznie na papierze to mogę sobie o tym wyłącznie pogadać.. .
Dokładnie, Polska jest krajem naturalnym światopoglądowo tylko na papierze. Niektórzy - tak jak Senyszyn - zapomnieli w jakich okolicznościach powstawała Konstytucja z 1997r. Jest ona wynikiem kompromisu i w niektórych miejscach nie odzwierciedla rzeczywistego ducha narodu, naszej kultury czy historii. Gdyby powstawała w innych okolicznościach jej tekst mógłby wyglądać zupełnie inaczej. W kraju, gdzie 90% społeczeństwa stanowią ludzie ochrzczeni - którzy niekiedy mimo sprzeciwu wobec postępowania kleru - deklarują wiarę w Boga. Poza tym bzdurą jest dla mnie twierdzenie, że wiszący w szkole krzyż w jakiś sposób może ingerować w swobodę wychowywania dzieci z własnymi przekonaniami.
Ostatnio edytowany przez: Cycek., 17 listopada 2009, 21:06 [2 raz(y)]
...spójrz na te dziurawe szosy, anonimowe blokowiska i stare kamienice, gdzie każdy zna wszystkich sąsiadów z nazwiska. Spójrz na podmiejskie oazy...
Ale to znaczy, że parę milionów jest przeciwko temu.
jak zes to policzyl? czy jesli na mecz Pogoni przychodzi 10tys kibicow, oznacza to, ze w samym Szczecinie Pogoni nie kibicuje 390tys?
Według jego toku myślenia w podanym przez Ciebie przykładzie 390 tys ludzi nie tylko nie kibicowałoby Pogoni, ale byłoby jej antykibicami(przeciwnikami).
...spójrz na te dziurawe szosy, anonimowe blokowiska i stare kamienice, gdzie każdy zna wszystkich sąsiadów z nazwiska. Spójrz na podmiejskie oazy...
Po pierwsze - Nie wiem skąd wziąłeś swoje liczby. Wg danych statystycznych ok. 90 % Polaków jest ochrzczonych. Ponad 40% Polaków ( czyli prawie połowa ochrczonych katolików) praktykuje.
oj to ja poprosze o dane, ze rzekomo40% z 90% praktykuje, z dokladnym wyjasnieniem co to oznacza- bo samo pojscie poswięcić jajka mnie nie przekonuje (zrodlo inne niz nasz dziennik i tv trwam)
w dodatku 90% polaków jest ochrzczonych, bo jako niemowlak nie ma się na to wpływu. Większosc rodzicow nie chrzci dzieci z powodów glebokiej wiary, nawet nie tradycji, tylko po prostu TAK SIE ROBI (obluda!)
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
Po pierwsze - Nie wiem skąd wziąłeś swoje liczby. Wg danych statystycznych ok. 90 % Polaków jest ochrzczonych. Ponad 40% Polaków ( czyli prawie połowa ochrczonych katolików) praktykuje.
oj to ja poprosze o dane, ze rzekomo40% z 90% praktykuje, z dokladnym wyjasnieniem co to oznacza- bo samo pojscie poswięcić jajka mnie nie przekonuje (zrodlo inne niz nasz dziennik i tv trwam)
Co roku w kościele katolickim odbywa się liczenie wiernych, którzy przychodzą do kościoła i tych którzy przystępują do komunii.
http://www.iskk.ecclesia.org.pl/praktyki-niedzielne.htm Wyniki masz na tej stronie od 1991r. do 2008r. Podobna liczba jest podana w wikipedii, ale ona nie zawsze jest wiarygodnym źródłem. Liczenie odbywa się w czasie niedzieli zwykłej, a nie w sobote wielkanocną czy w wigilie.
w dodatku 90% polaków jest ochrzczonych, bo jako niemowlak nie ma się na to wpływu. Większosc rodzicow nie chrzci dzieci z powodów glebokiej wiary, nawet nie tradycji, tylko po prostu TAK SIE ROBI (obluda!)
Większość? hmmm a skąd masz takie dane? prosze o źródło...
...spójrz na te dziurawe szosy, anonimowe blokowiska i stare kamienice, gdzie każdy zna wszystkich sąsiadów z nazwiska. Spójrz na podmiejskie oazy...
Odp: Topic o polityce? - 17/11/2009 22:17
Podpieranie się tą statystyką, że 90% ludzi w naszym kraju jest ochrzczonych często jest nadużywane. Ta liczba jest wynikiem tego, że w Polsce ochrzcić dziecko po prostu wypada, istnieje presja otoczenia. To oczywiście świadczy o tym, że Polska jest krajem głęboko zakorzenionym w tradycji chrześcijańskiej ale jednak uważam, że zbyt często słyszy się przy tego typu sporach sformułowania w stylu "90% Polaków to katolicy" (Cycek nie piję do Ciebie bo Ty przedstawiłeś sytuację w miarę rzetelnie choć wydaje mi się, że te 40% też jest odrobine przesadzone). Ale to akurat mało istotne.
A co do samego "problemu" krzyży jestem zdania, że cała sprawa jest niepotrzebnie roztrząsana i urasta do rangi problemu narodowego. Ta skrzecząca obleśna baba chciała po prostu zaistnieć w mediach więc uderzyła w chwytliwy temat. Jako członkini partii osiągającej poparcie na granicy progu wyborczego nie zmieni nic. Zresztą nawet za rządów SLD krzyże nie zniknęły. I na razie nie znikną. I dobrze, bo mimo, że sam jestem nie wierzący, to jestem przeciwnikiem tego pomysłu. Jak już pisałem wyżej (i jak pisał RodowityPolak) Polska jest krajem o tradycjach chrześcijańskich i należy to szanować i nie zapominać o tym bo to w pewnym stopniu część naszego Dziedzictwa Narodowego.
Zresztą podobnie ma się sytuacja w przypadku całej Europy.I tutaj jest poważniejszy problem bo niestety Europa się odcina od tych korzeni w imię poprawności politycznej. I nie zdziwię się jak te krzyże zostaną w końcu usunięte ale dopiero jak zabierze się za to powstający właśnie Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Deprecjonowanie wartości chrześcijańskich jest modne a co gorsza idzie też to w parze z przesadną tolerancją dla innych religii. W Europie buduje się meczety a spróbujcie postawić kościół w Iranie albo Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Podobno daleko idąca tolerancja to przejaw nowoczesności, otwartego umysłu i rozwiniętej kultury ja jednak uważam, że to gówno prawda i może być to zgubne...
Podpieranie się tą statystyką, że 90% ludzi w naszym kraju jest ochrzczonych często jest nadużywane. Ta liczba jest wynikiem tego, że w Polsce ochrzcić dziecko po prostu wypada, istnieje presja otoczenia.
Z tego też wynika, że 90 % małżeństw nie ma nic przeciwko symbolowi religijnemu jakim jest krzyż - bo przecież gdyby krzyż im przeszkadzał nie narażaliby się na "niekonstytucyjne narażenie ich wolności w wychowywaniu dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami " w postaci wywieszonego krzyża...
...spójrz na te dziurawe szosy, anonimowe blokowiska i stare kamienice, gdzie każdy zna wszystkich sąsiadów z nazwiska. Spójrz na podmiejskie oazy...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.