Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 21/10/2017 20:33
Akurat dzisiaj walczyli i grali ambitnie, wątpię zeby grali przeciwko trenerowi.
Bardziej skłaniam się ku opcji, że poszczególne ogniwa są po prostu dramatycznie cienkie (technicznie, piłkarsko).
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 21/10/2017 20:43
Czas spojrzeć prawdzie w oczy. Skorża, to chuj a nie trener, co pokazują statystyki... jest mega przereklamowany jest kryzys a on najwyraźniej nie wie jak go zażegnać (wniosków sądząc po straconym golu w 3 minucie nie wyciągamy) - to samo było w lechu a jakimś cudem jak go wyjebali, to zaczeli grać. Nie ogarniam inni trenerzy z tymi samymi gównokopaczami potrafili zrobić środek tabeli (bez bramkarza) a tymczasem fantastyczny Maciuś zajmuje ostatnie miejsce! Peskovic zjebał nam kolejnego bramkarza, czy on płaci za to, że może w tym klubie trenować czy każdy koleś Stolarczyka może przyjść do klubu i z miejsca dostaje jakąś rolę w sztabie... Tutaj trzeba ratować sezon, jak dla mnie jeżeli Maciuś nie ma honoru i sam nie odejdzie po tym meczu, to mu podziękować + cały sztab szkoleniowy z Edim PEskoviciem i innymi kolesiami na czele. Dawać kogoś od przygotowania, kto to ogarnie, bo to jest dramat... Gwiadeczki Zwolińskie itp. do rezerw, niech nowy trener poznaje zespół do końca rundy, w przerwie wzmocnienia i próbujemy uratować tą ligę (co będzie mega ciężkie). Jak dla mnie 1 liga oznacza koniec tego klubu - brak hajsu z C+, odejdą Azoty i będzie żebranie z miasta, które też nie da (i bardzo dobrze! patrząc na to, że zrobił się nam klub kolesia) zatrzymamy się w jakiejś 3-4 lidze... Jak można tak rozjebać zespół, który jeszcze 2 sezony temu był w czołówce ligi... niby mamy fajny środek pola na papierze ale Drygas, Hołota, Piotrowski... Ci ludzie są tak drewniani, że w okręgówce bez problemu znajdziemy piłkarzy o zdecydowanie lepszej technice i to jest kurwa dramat! Widać również w jak słabej dyspozycji jest Fojut skoro trener woli na środku wystawić nominalnego prawego obrońcę...
To widac było od dawna i pisałem o tym juz rok temu.Do puki decydują o doborze piłkarzy ludzie którym piłka przy nodze mocno przeszkadzała (Adamczuk,Stolarczyk) to w klubie drewno będzie zawsze mile widziane.Skorża to trener który potrafi ustawić graczy piłkarsko zaawansowanych.Tu takich brak i niestety jego taktyka grania nie jest do zrealizowania.Najśmieszniejszy jest w tym Mroczek który chce dokonać niemożliwego.Grąc ładnie dla oka i zdobywać tez punkty za pomocą przyczepy drewna.Mission impossib....
Brawa dla chorego inwalidy Pawłowskiego za dobry mecz.
podobno Zieliński nowym "frajerem" który ma z g...cos ukrecić
Ostatnio edytowany przez: EPSON, 21 października 2017, 20:56 [1 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 21/10/2017 20:58
Od 60ej minuty obrona Częstochowy od własnej połówki - każdy widział co się święci, a te tumany zamiast atakować i powiększyć przewagę, to bronili "zajebistego" wyniku... problem w tym, że bronić też nie potrafią.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 21/10/2017 21:05
Nie wytrzymałem. Poniższą piosenkę dedykuję spadkowi z ligi z okazji 70 lecia istnienia klubu:
Muzyka: M.Rodowicz, na wzór piosenki: "Ale to już było."
Autor: ja.
W wielu klubach się grało mecz,
I od lat gram słabe zawody,
Nieraz śmieszne jak suchy skecz,
I mówili: napij się wódy!
Czasem trafił się jakiś fart,
Albo błąd sędziego głównego,
Czasem wykopałem piłkę w aut,
Częściej mam gola straconego.
Żegnaj Ekstraklaso i nie zagram więcej!
I choć tyle się zjebało,
To po kasę wciąż wyrywa głupi Prezes!
Ale to już było, bieda znów przed nami!
Choć Krzystkowi lat przybyło,
To naprawdę wciąż jesteśmy wydymani!
Bo w gablocie nie ma nic,
I obietnic pełne gazety,
Nowy Stadion kolejny pic,
I wierzymy w te nowe bzdety,
Każdy chce być jedną z gwiazd,
Myślał, że Pogoń sięgnie nieba,
A tymczasem zaliczył zjazd,
Teraz każdego czeka gleba!
Żegnaj Ekstraklaso i nie zagram więcej!
I choć tyle się zjebało,
To po kasę wciąż wyrywa głupi Prezes!
Ale to już było, bieda znów przed nami!
Choć Krzystkowi lat przybyło,
To naprawdę wciąż jesteśmy wydymani!
Sam zauważa, że jego drużyna kiepsko fizycznie wygląda. Kolejny klub, powtórka sytuacji, a ten ciągnie ze sobą tego włocha, jak Mroczek swoich przydupasów i na nic nie zważa, że za nogi go łapie i ciągnie w dół...
Dokładnie tak. Najciekawsze było to że trener zrobił dobrze pozbywając się "młodych gniewnych" ze składu i nawet ich na ławie nie było. Ucieszył mnie skład, cieszyłem się że Węgier na ławie, i pomimo niechęci do Gyurcso jego wpuszczenie na zmęczonego rywala pokroju niecieczy uważam za słuszne. Mamy ławkę jaką mamy. Gdyby w takim składzie wygrali, bez szczecińskich gwiazd, może by coś dotarło do niektórych głów. Może coś by przeskoczyło.
Znów wyszli na mecz na prostych nogach i znów stracili bramkę którą sami sobie wbili. Widać było że psychicznie są całkowicie rozbici i boją się znów coś spierdolić. Było to widać w ich nerwowości w rozgrywaniu. To psychika ich blokuje. To takie typowe. Gdy się wygrywa 3:0 to nagle pojawia się luz w dupię i sztuczki techniczne, jesteś zajebisty, gdy pojawia się presja i wymagania to srają w gacie i kopią się w czoło. Dlatego żaden Zwoliński nie pojedzie na zachód. Dlatego tacy marni piłkarze siedzą w Polsce i ani myślą podjąć wyzwanie. Tam ciebie rozliczają, jak nie ma wyników, wypierdalasz.
Dziś trzeba przyznać że po stracie bramki zareagowali tak jak powinni. Agresja i kontrola piłki była taka ze Nieciecza się broniła. Później było jeszcze lepiej, szybki doskok, walka... Niestety paliwa zabrakło od ok 60-70 min i resztę znacie. Najgorsze jest to, i tu mam pretensje do trenera, że oni jak są zmęczeni zamiast kontrolować/"holować" piłkę, ustalać tempo meczu oddają inicjatywę przeciwnikowi. Prawda jest taka że jesteśmy największymi frajerami tego sezonu, jak gramy źle to 0 punktów jak gramy "dobrze" lub poprawnie też zero punktów. Niestety mamy też sporo pecha.
Takiego kryzysu Pogoni nie pamiętam. Jak po cracovii można mówić o dnie i całkowitym rozbiciu psychicznym to co powiedzieć teraz? Niby walczysz niby szarpiesz a uja z tego masz. I tak przegrywasz. Kibice wkurwieni, ludzie wkurwieni, trenerzy wkurwieni, sponsorzy wkurwieni, bezsilność. Stąd łzy min Nunesa. Szkoda jego i Deleva.
Żeby było jasne, nie bronię piłkarzy czy trenera. Mamy jednostki którym się chce, mamy takie które grają różnie/typowa średnia ligowa ale mamy też takie które powinny zostać wyjebane już dawno temu. To one są problemem. One nie potrafią sklepać piłki na jeden kontakt, nie potrafią doskoczyć do pressingu czy rozegrać prostopadle. Zastanowicie się. Co może Skorża? Nie było podobnie z innymi trenerami? Gdzie kurwa są wzmocnienia? Nie przepadam za nim ale KOLEJNA zmiana niewiele da. Materiał ma jaki ma. Zarząd niestety odleciał w kosmos nie robiąc małej rewolucji w składzie, chociaż było wiadomo że coś się zużywa, nic się nie zmienia. Uważam że to wina zarządu bardziej niż trenerów. Piłkarze nauczeni że po awansie do pierwszej ósemki można mieć na wszystko wyjebane to teraz zbieramy plony. Nauczeni przeciętności niektórzy przyzwyczaili się, teraz gdy trzeba spiąć dupę jest problem. Przerażająca jest ta ogólna bezsilność.
Pogoń w ostatnich latach przechodziła wiele i widziałem już dużo ale takiego rozbicia, przede wszystkim psychicznego nie pamiętam. Dno było po Cracovii, to jak to traktować teraz? Wątpię żeby nawet Mourinho mógł podnieść ich psychicznie. To jest największy problem.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 21/10/2017 22:04
Walka była, zabrakło jakości. Termalica pokazała dziś rzecz, której nam brakuje: wartościowych zmienników - faktycznie u nich gra drgnęła gdy weszli na plac, pojawiło się ożywienie, zaczęli grać kombinacyjnie co przyniosło skutki. A u nas kto wszedł z ławki? Gyurcso, który usiadł na niej tylko dlatego że jest bez formy? Paczuk i Kowalczyk, których minuty na boisku można policzyć na palcach? Generalnie nasz komitet transferowy sobie zaplanował, że będzie ściągał 1-2 mocne nazwisko co rundę, zapominając iż w międzyczasie dotychczasowe ogniwa mogą zwyczajnie się wysypać, być bez formy, złapać kontuzje. Brakuje nam tych klasycznych wyrobników, którzy bez fajerwerków po prostu by robili swoje...
Jak mnie to wkurwia, że tak słuszny pomysł jest realizowany w tak beznadziejny sposób. Z taką akademia za kilka lat moglibyśmy być trzecia siłą w Polsce obok Legii i Lecha - wystarczy dwóch dobrych wychowanków sprzedanych za ponad milion euro, w ich miejsce dwóch następnych, potem znowu. No ale cóż. Pierwszy mógł być Zwoliński, ale nie, bo nie byłoby napastnika. Teraz zamiast promować młodych stawiają wciąż na przetarte karty, Matynie, Zwolaka, innego Rudola. Wszedł Piotrowski po pół roku gry w I lidze i jest najlepszy z tych młodych zdolnych.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 21/10/2017 22:23
Był trener z pomysłem na futbol defensywny, był trener z pomysłem na futbol ofensywny, jest trener bez pomysłu. Ktoś kto się zajmuje statystyką niech przeliczy ile razy statystycznie na mecz, za Moskala, grali lagę do przodu, a ile teraz...? Skorża nie ma pomysłu na grę, a po meczach pierdoli ugrzecznione farmazony, mam wrażenie że słucham jakiegoś polityka, a nie trenera. Aaa, i był też trener od przygotowania fizycznego, a teraz od 60 minuty... każdy widzi. Jesteśmy w gównie po uszy, prezio łubu dubu, parodyści na boisku (oprócz Bułgara i kilku innych) i sztab trenerski, który już tu nic nie osiągnie. Dramat k... jest.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 21/10/2017 22:25
Od 80 minuty obserwowałem ławki, naszą i Niecieczy. Na ławce Niecieczy szalejący Bartoszek, piłkarze wybiegający pod samą linie i wzajemne nakręcanie się a u nas? Kocyki na nogach i cały czas na dupach, w momencie, gdy potrzebowali walki i wsparcia.
Najlepiej po zakończeniu meczu jak wszyscy czekali aż podejdą piłkarze, którzy bodajże oprócz Nunesa i Paczuka spieprzyli do szatni, szef ohcrony Fortu powiedział patrząc na to co dzieje się na dole młyna "Ja im się w sumie nie dziwie oglądając taką padake" i niech to podsumuje to spotkanie.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Przecież co by nie było, nasz szczeciński projekt musi trwać!