a co on ci sypie że go bronisz? I przemawia przez ciebie jakas gorycz czy bieda, huj wie, ale żal to czytać. Jeden ma 60 zł na godzine drugi 6zł, życie
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 11/08/2013 19:50
Wynik dobry, jednak z przebiegu meczu musi być niedosyt. W pierwszej połowie, jak jeszcze był wysoki pressing mecz był pod kontrolą. W drugiej połowie taktyka była dobra, aby się cofnąć i kontrować - tylko niestety nie było kim. Było sporo okazji gdy Murayama lub Aka ruszali z kontrą i nie było jak tego rozegrać. A jak już się udało to brakowało decydującego podania lub wykończenia (Chałas). Cała obrona bardzo słabo. Błędy w ustawieniu, błędne decyzje, jakoś tak niepewnie i bez przekonania. Golla w pojedynkach 1vs1 bez większych zastrzeżeń, dobrze rozgrywa, nie podpala się - ale niestety te ustawianie się. Trzeba dać mu czas, gdyż może być z niego dobry stoper. Dąbrowski z tych wyjść na raz już się chyba nie wyleczy...trzeba go zawsze asekurować. Ogólnie można być zadowolonym, gra jest na dobrym poziomie, jest zaangażowanie, sił też starcza. Z napastnikiem nasza gra i wyniki byłyby jeszcze lepsze.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 11/08/2013 20:01
Pozostaje niedosyt ale jestem bardzo zadowolony z gry Pogoni. W końcu gramy z zębem , nie odpuszczamy i nie mamy kompleksów wobec teoretycznie silniejszych drużyn. Mamy piłkarzy jakich mamy ale wierzę że Wdowczyk wyciągnie z każdego maksimum potencjału. Terminarz najtrudniejszy ze wszystkich drużyn , pierwsze 4 kolejki to : mistrz , vice mistrz , beniaminek i solidne (na papierze) Zagłębie zanotowaliśmy tylko porażkę z mistrzem , nie jest źle !
Zwrócę jeszcze uwagę na dwóch zawodników :
Ława - bardzo niska forma Bartka , czas chyba zastosować na tyle odpowiednie roszady by usiadł na ławce. Waleczny i nieustępliwy , może być dobry na końcówki meczów gdy trzeba bronić korzystnego wyniku i wyszarpywać piłki.
Chałas - powiedzmy sobie szczerze, jest totalnym ogórem i nawet cudem strzelona bramka w najbliższych meczach tego by nie zmieniła. Zmarnował trzy dogodne sytuacje 1 na 1 w których nie trafił nawet w światło bramki. Nie ma szybkości , techniki , woli walki (drepcze po boisku) słabo gra tyłem do bramki po prostu nie posiada żadnego atutu piłkarskiego , może więc czas podążyć śladami Tomka Zahorskiego albo zmienić zawód ? " to je pozoranty " jak to krzyknął niegdyś Staszek Levy
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 11/08/2013 20:04
Z Lawa jest ten problem, ze nie ma zawodnika, ktory bylby w stanie go zastapic. To jest taki element w ukladance Wdowczyka, ktory potrafi zarowno odebrac pare pilek jak i ja rozegrac, czasem przez to mniej widoczny, a jak cos spieprzy to od razu jest jazda (pozdro dla idiotow, ktorzy gwizdali przy jego zejsciu).
Borek podał info że Robak ma czas do środy na określenie się czy chce przejść czy nie.
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd, Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
Dokładnie. Po przesunięciu Golli do obrony mamy lekki problem z defensywnymi pomocnikami, nie ma żadnego sensownego zmiennika dla Ławy i Rogalskiego. Murzyn jest niestety w obronie gówniany z tego co widać po tych jego zmianach.
Zgadzam sie. Co jak co, ale nawet jesli Ławki sie nie lubi i nie ma sie do niego szacunku to nie powinno sie gwizdac w takiej sytuacji. Takie jest moje zdanie. Mozna przemilczec jego zejsci, ale zeby gwizdac na swojego zawodnika... Nie czaje tego
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 11/08/2013 20:30Janukiewicz - wyciągnął w pierwszej połowie dwa groźne strzały, w tym setkę, przy golach nie miał raczej nic do powiedzenia. Trzyma poziom stały od początku rundy, dobrze wiedzieć że można na niego liczyć. Frączczak - straszy bardziej kondycją i akcjami ofensywnymi niż rozbijaniem ataków przeciwnika, dzięki temu zdaje się że to właśnie dzięki niemu Dudu nie włączał się tak często z obawy na kontry. W destrukcji jednak ciągle ma braki i każdy dobry technik by sobie z nim poradził. Dał się minąć Patejukowi, Plaku zbyt dużo zamieszania robił z jego strony - czas już chyba najwyższy wprowadzać Lisowskiego a Adama puszczać do przodu. Golla - w pierwszej połowie bardzo pewny, świetnie wyprowadzał piłki śląc celne podania, jak na wiek to bardzo opanowany. W drugiej dał się wciągnąć w defensywny chaos z naszej strony i to przesłoniło dobrą opinię o nim. Jak na środkowego obrońcę to jest dosyć niski, a więc powinien chyba bardziej przyłożyć się do trenowania skoczności bo parę razy w niebezpieczny sposób główki przegrał. Dąbrowski - słabszy mecz w jego wykonaniu, Radkowi musi zimnego browca postawić za wybronienie sam na sam Paixao. Gubił krycie, przegrywał nawet w powietrzu i czasem zbyt wysoko wychodził - powinien sobie obejrzeć na spokojnie kilka razy ten mecz i wyciągnąć wnioski. Lewandowski - Sobota go niejednokrotnie objechał, jednak i zdarzały mu się dobre interwencje na nim. Uważam, że Lewandowski ma największy problem z Murayamą i dziś było to widać kiedy nie miał kto asekurować jego strony gdy poszedł do przodu lub zszedł do środka. Z drugiej strony duet Sobota/Ostrowski lepiej się uzupełniał, stąd brały się problemy. Dziś miał słabszy mecz, ale generalnie Lewandowski na większość kopaczy w naszej lidze będzie wystarczający. Ława - raz dobrze, raz źle, lecz w piłce nożnej średniej się nie wyciąga z sinusoidy. Dużo piłek traci - o ile szybko chce zagrać w przodzie to pół biedy, gorzej gdy w defensywie beztrosko zagra. Z drugiej strony widać że bardzo się stara - to właśnie z jego gryzienia trawy padła druga bramka dla nas. Co więcej - twardo trzymał Milę, ten sobie nie pobrylował zbytnio. Powinien się skupić na prostszych metodach rozwiązywania sytuacji, bo prędzej czy później jego błędy mogą nas drogo kosztować. Rogalski - w końcu dobry mecz w defensywie, grał twardo i nieustępliwie, parę razy dobrze poszedł do przodu i rozprowadził piłkę. Minus to zdecydowanie długie podania, które miał wyraźnie niecelne a rodziły się nie raz dobre okazje do szybkiej kontry. Akahoshi - aktualnie mózg drużyny, uczestniczy we wszystkich akcjach i trzyma stały, wysoki poziom. Miał okazję - wykończył, dobrze trzymał się przy piłce, przyspieszał, spowalniał, świetnie czytał grę. Bardzo się cieszę, że go odzyskaliśmy i miejmy nadzieję, że wszystko co złe jest za nim. Murayama - słabszy mecz, zbyt dużo grania indywidualnie denerwuje zwłaszcza, gdy nic z tego nie wychodzi. Potrafi głupio stracić piłkę przez co robi się groźnie, do tego niezbyt jest chętny do twardej walki w defensywie. Nie mniej jednak to jest tego typu zawodnik, który może nie istnieć cały mecz i jedną akcją zrobić różnicę, więc jego pozycja w drużynie jest niepodważana. Mam tylko nadzieję, że Wdowczyk go trochę w taktyczne obroty weźmie. Bąk - poza kilkoma błyskami raczej niewidoczny, parę razy szarpnął, pod koniec pojawił się dobrze w polu karnym i nie trafił w bramkę, chyba jeszcze trochę potrwa póki zaaklimatyzuje się na skrzydle. Niespecjalnie widzę go na szpicy, aczkolwiek mimo wszystko warto go na niej przetestować dłużej niż na końcówki meczów, w których słania się na nogach. Chałas - Nie chcę go bronić bo za prezentowaną skuteczność on powinien kilka godzin po treningu zostawać i łapać technikę, ale jednak trochę sprawiedliwości: setek klarownych to on w dzisiejszym meczu w zasadzie nie miał. Nawet przy tej akcji sam na sam co go obrońca dogonił ciężko potraktować jako pewniak, bo szybkościowcem to on nie jest a dystans do pokonania na gazie był spory. Łapany był na spalonych dosyć często, ale na powtórkach było widać że wychodził idealnie na piłki grane z klepy, jednakże najczęściej podający decydowali się najpierw ją przyjąć. Niestety to zawodnik do innego systemu gry niż nasz (z dwoma napastnikami), i jeżeli szybko się nie dostosuje to wypadnie ze składu. Może go ten wygasający kontrakt przytłacza? Przyznać trzeba, że zapierdziela i stara się, lecz brakuje mu zimnej krwi przy wykańczaniu akcji, co jest oczywiście najważniejsze. W aktualnej dyspozycji raczej jest na wylocie...
Zmiany - tu jest największy problem, po prostu nie ma tak naprawdę kto wejść aby rozruszać drużynę. Gramy zawsze dobrze do momentu wprowadzenia nowego zawodnika, po zmianie natychmiastowo wkrada się chaos i taktycznie nasza gra leży. Upatrywaliśmy pozytywnych impulsów w Mustafie, ale zdaje się że jest jeszcze za wcześnie aby na niego liczyć. Pietruszka chyba się poddał w walce o pierwszą drużynę, nie widzę w nim zadziorności ani chęci walki. Brak alternatyw i możliwości innych manewrów niestety jest naszą największą bolączką.
Dokładnie po co piszesz takie głupoty! Jeżeli chodzi o Frączczaka to jego gra bardzo mi sie podoba włącza się akcje ofensywne! Biega najwiecej na boisku jest ambitny waleczny i komponuje ciekawe akcje!!!
Więc kawa i reszta przestańcie pierdolić takie głupoty i odpierdolcie sie wszyscy od niego raz na zawsze!
Jedno serce, jeden klub... POGOŃ SZCZECIN!!!
"Mam tatuaż z herbem Pogoni na sercu. W ten sposób pokazuję swoje przywiązanie do tej drużyny, tych kibiców i granatowo-bordowych barw." - R. Majdan
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 11/08/2013 20:45
Żenada!! jak można wypuścić pewne zwycięstwo. Do tej pory zastanawiałem się czemu gra Lewy a nie Pietrucha... dzisiaj dostałem odp. i Wdowiec proszę niech on już prędko nie zagra... a już z pewnością nie w pomocy bo nie ogarnia. Prosiłem aby Chałas miał jakąś poważniejszą kontuzję (nie życzę mu absolutnie źle..) bo na niego nie da się patrzeć 2 setki i ani razu!! nie trafia w bramkę... Taku dzisiaj dużo słabiej mega dużo niepotrzebnych strat ale i tak mistrza Ławy nie pobije.... w jednej akcji mógł 3 razy!! wybić piłkę i 3 razy!! podał do zawodników Śląska... ja mam wrażenie, że on ostatnio nie wie czy gra w naszym zespole czy przeciwko... najgorsze jest to, że tak jak mówicie nie ma kogo za niego wpuścić... a jest jeszcze gorsza wiadomość Hernani wrócił do treningów więc możemy zacząć się martwić...
Szanowni Panowie Prezesi! Jestem kibicem Pogoni Szczecin od najmłodszych lat. Po dzisiejszym meczu piłkarkim gdzie przeciwnikiem był Śląsk Wrocław postanowiłem napisać kilka słów. Dlaczego? A no dlatego, iż w kwestiach marketingowych Wasze działanie jest bardzo dalekie od zadowolenia. Po pierwsze na dzisiejszy mecz udałem sie z miejscowości oddalonej od Szczecina o około 80 km. Na miejscu zameldowałem się o godzinie 14:00 i z wielkim spokojem udałem pod kasy biletowe aby zakupic wejściówkę! Panowie Prezesi w kolejce stałem 2 godziny!!! co spowodowało, że na stadion trafiłem w 25 minucie pierwszej połowy poprzez co nie widziałem pierwszej bramki!!! Ponadto Panie które obsługiwały komputery i drukowały bilety robiły to bardzo długo przy tym były one bardzo niemiłe w stosunku do kupujących kibiców (mogę podać nazwisko jednej z Pań gdyż ktoś z kibiców ja znał). Odchodząc od kasy zauważyłem że kolejki są bardzo długie a trwał już mecz, część osób opuszczała stadion! Czy tak powinien klub traktować kibica?? Przecież każdy bilet to dodatkowe pieniądze dla klubu które są przecież tak bardzo potrzebne (sam Pan Prezes Mroczek o tym mówił że liczy się z każdą złotówką a tu co, zmarnowane kilka tysięcy złotych!!!) Pewnie napiszecie mi Państwo, że jest możliwość zakupienia biletu poprzez internet. Oczywiście, zgodzę się tylko proszę uwierzyć, że większe grono osób tego nie uczyni!!!! A jeżeli już tak ma to wygladać to dlaczego biletu nie można kupić proprzez internet w dniu meczu Czy to jest aż taki duzy problem Przecież w innych klubach choć by w zaprzyjaźnionej Legii Warszawa bilet można zakupic w dniu meczu, o klubach zachodnich nie wspomnę! Piszę ten list jako rozgoryczony kibic Pogoni Szczecin któremu dobro klubu nie jest obojetne!!! Z wyrazami szacunku i kibicowskim pozdrowieniem! Kibic Pogoni!
Jedno serce, jeden klub... POGOŃ SZCZECIN!!!
"Mam tatuaż z herbem Pogoni na sercu. W ten sposób pokazuję swoje przywiązanie do tej drużyny, tych kibiców i granatowo-bordowych barw." - R. Majdan
Rzeczywiście, Dudu dzisiaj bardzo rzadko włączał się w akcje ofensywne. Zapewne - tak jak piszesz - z uwagi na ofensywne możliwości Frączczaka. I całe nasze szczęście, bo jak już Dudu podszedł i dośrodkował, to za każdym razem pachniało golem. Dudu to najlepiej dośrodkowujący obrońca naszej ligi (przynajmniej najbardziej regularnie) i dobrze się stało, że z tego atutu Śląsk dzisiaj nie korzystał.
Dobrze, że sędzia był dzisiaj bardzo pobłażliwy, zwłaszcza dla naszych zawodników. Rogalowi puścił płazem kilka ewidentnych fauli taktycznych, za które inni sędziowie ze dwa żółtka by mu dali. Gdyby Rogalski szybko żółtko złapał (a powinien) to jego gra mogłaby wyglądać nieco inaczej. Na szczęście tak się nie stało i wreszcie mogliśmy oglądać starego-dobrego Maksymiliana. Zadziornego, walecznego i nie odpuszczającego nikomu.
Też mam taką nadzieję. Wydaje się, że wyraźnie Akahoshiemu pomaga brak Ediego na boisku. Teraz on jest mózgiem i może kreować grę drużyny. Z Edim u boku to nie było takie proste. Chyba brakowało mu tej pewności co do swojego miejsca na boisku. Teraz ją ma i odpłaca za to grą.
No jak nie miał, jak miał. Jeśli się nie mylę, to miał 4 sytuacje z których mógł strzelić bramkę. W tym dwie naprawdę dobre, gdzie był sam na sam z obrońcą na plecach. Że napastnik z niego żaden, to już wiemy. Ale do cholery... niech on chociaż da sobie szansę i strzeli w bramkę! A dzisiaj we wszystkich sytuacjach strzelał wyraźnie obok bramki.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 11/08/2013 22:02
Dzisiejszy mecz pokazał że mimo wszystko te 40 dni przygotowania to za mało by nadrobić braki kondycyjne z zimy i grać takim systemem jak Wdowczyk obrał.Dlatego jakbyśmy mecze kończyli po połowie to teraz bylibyśmy na pudle.Skoro tak jest to taką syt. jak miał Chałas na 3-0 i podobną na 2-0 na Zawiszy trzeba wykorzystać. Dlatego napastnik jest tu bezwzględnie potrzebny. Co do meczu i personaliów to : Ława irytuje stratami i nieporadność pomimo ze gra ambitnie co przynosi tez pozytywy( patrz bramka na 2-0).Dzisiaj zachowywał się jak przestraszony junior bez techniki w debiucie w dorosłej piłce. Lewandowski zaczął robić błędy jak już go Sobota zmęczył.Dopóki jednak siły miał grał o niebo lepiej niż Ci obrońcy z Bruggi co ich Waldek S. ośmieszał w PE.
Ostatnio edytowany przez: EPSON, 11 sierpnia 2013, 22:10 [1 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 11/08/2013 22:31
Niestety ławka rezerwowych to katastrofa ,pietruszka zamieszany w stratę 2 bramek a czarna perełka jest tak szybki i zwrotny że moja babka z balkonikiem lepiej się rusza, Edi miał za mało czasu na pokazanie czegokolwiek.NAPASTNIK POTRZEBNY NA GWAŁT!!!!!!!!!!!
Dokladnie - Aka tylko mial zrealizowac 100 % sytuacje
Jakby Edi byl w formie to Lawa mialby alternatywe, choc przy takiej antypatii jaka jest u czesci kibicow do Lawy to i strzelenie trzech goli w jednym meczu pewnie dla sporej czesci byloby za malo
Zapamiętałem jego trzy akcje: - wypracowany sobie strzał na środku przed polem karnym - wejście z prawej strony i naprawdę błyskotliwy strzał którym zaskoczył Kelemena - wypuszczenie go na czysto, po prostu nie jest szybkościowcem, w biegu spuchł i go obrońca dogonił bo było trochę dystansu (do takiej akcji idealny byłby Frączczak - moim zdaniem dobry wariant na szpicę przynajmniej pod koniec meczów kiedy sił braknie)
To były bardzo dobre okazje, aczkolwiek setkami bym ich nie nazwał. Wielkim problemem Chałasa jest technika strzału na bramkę, bo wszystkie swoje okazje wyraźnie przestrzelił a powinien przynajmniej trafić w światło bramki bo pozycje miał dobre. Podejrzewam, że gdyby jedną z tych okazji wykorzystał to byśmy go pewnie nawet pochwalili, a tak to po nim jeździmy - i słusznie poniekąd, bo napastnicy są od strzelania goli.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
zanotowaliśmy tylko porażkę z mistrzem , nie jest źle ! 
?? Przecież każdy bilet to dodatkowe pieniądze dla klubu które są przecież tak bardzo potrzebne (sam Pan Prezes Mroczek o tym mówił że liczy się z każdą złotówką a tu co, zmarnowane kilka tysięcy złotych!!!) Pewnie napiszecie mi Państwo, że jest możliwość zakupienia biletu poprzez internet. Oczywiście, zgodzę się tylko proszę uwierzyć, że większe grono osób tego nie uczyni!!!! A jeżeli już tak ma to wygladać to dlaczego biletu nie można kupić proprzez internet w dniu meczu
