a ktos mi powie co odgwizdal sędzia przy naszym nieuznanym golu w końcówce meczu?
Wydaje mi się że pokazywał odepchnięcie rywala, chorągiewki w górze nie widziałem.
chyba był spalony Matrasa, i później kolejny spalony Drygasa.
ale w telewizji słuchać, że gwizdek był jeszcze przed golem, wiec chyba chodzi o 1 spalonego
ale mogę się mylić, na pewno dziś wieczorem pan Sławek wszystko wyjaśni
a ktos mi powie co odgwizdal sędzia przy naszym nieuznanym golu w końcówce meczu?
Wydaje mi się że pokazywał odepchnięcie rywala, chorągiewki w górze nie widziałem.
chyba był spalony Matrasa, i później kolejny spalony Drygasa.
ale w telewizji słuchać, że gwizdek był jeszcze przed golem, wiec chyba chodzi o 1 spalonego
ale mogę się mylić, na pewno dziś wieczorem pan Sławek wszystko wyjaśni
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 06/11/2016 17:52
Chcialem z okazji połówki zasadniczego sezonu wkleic tu sonde ,' Czy uważasz zmiane Czesława na Kazimierza za udana?' z krótkimi odpowiedziami TAK/NIE . Niestety nie działa.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 06/11/2016 18:37
W tamtym roku po 15 kolejkach: 23 punkty, o 2 porażki mniej, o dwa remisy więcej, tyle samo (5 zwycięstw) bramki: 19-16.
Dziś: 21 pkt, 5z-6r-4p, bramki 22-17.
W liczbach: bardzo porównywalnie. Ale wiadomo - "statystyki kłamią". Chwalona za monolit w defensywie Pogoń Michniewicza straciła tylko o jedną bramkę mniej niż za Moskala. Mająca grać ofensywnie Pogoń Moskala zdobyła tylko o 3 bramki więcej niż drużyna CM "skazana" na obronę.
I rok temu i dziś możemy mówić o 2-3 meczach gdzie zamiast porażki lub remisu powinny być 3 pkt. Gdyby drużyna Moskala miała o 3-4 punkty więcej, a na to były więcej niż realne szanse patrząc na przebieg tych gier, odbiór byłby jednoznacznie pozytywny. Chociaż może to i dobrze bo zaraz zaczęłaby się niepotrzebne ciśnienie itp. Drużyna nadal jest w budowie i na pełne efekty musimy poczekać do maja-czerwca.
Ja wybieram jednak Pogoń Moskala: chcemy grać i wygrywać - nawet tak jak nam nie idzie, jak wczoraj. Nie zadowalamy się 0-0 czy 1-1 i nie mówimy, że to sukces po męczeniu buły. Są mecze gdzie oddajemy po ponad 20 strzałów (u Czesia nie do pomyślenia). Umiemy odwrócić losy spotkania (jak z Ruchem), posiadamy (zwłaszcza u siebie) ciekawy styl gry, dobrze działają skrzydła, zanotowaliśmy parę spektakularnych wyników w lidze, mamy realną szansę na sukces w PP. Ta drużyna nie pokazała jeszcze wszystkiego na co ją stać a trener skupia się na spokojnej pracy a nie błazenadzie na tłiterze (chociaż rok temu o tej porze Czesiowi jeszcze nie odjebało tak jak na wiosnę i większość doceniała to co zrobił z zespołem - miejmy nadzieję, że Moskal nie podąży jego drogą. Pokazał się, że zna się na robocie a i charakter ma taki, że zbytnio w paradę Prezesowi nie będzie wchodził, co u nas, jak się okazuje, jest istotnym czynnikiem w pracy trenera).
W tamtym roku po 15 kolejkach: 23 punkty, o 2 porażki mniej, o dwa remisy więcej, tyle samo (5 zwycięstw) bramki: 19-16.
Dziś: 21 pkt, 5z-6r-4p, bramki 22-17.
W liczbach: bardzo porównywalnie. Ale wiadomo - "statystyki kłamią". Chwalona za monolit w defensywie Pogoń Michniewicza straciła tylko o jedną bramkę mniej niż za Moskala. Mająca grać ofensywnie Pogoń Moskala zdobyła tylko o 3 bramki więcej niż drużyna CM "skazana" na obronę.
I rok temu i dziś możemy mówić o 2-3 meczach gdzie zamiast porażki lub remisu powinny być 3 pkt. Gdyby drużyna Moskala miała o 3-4 punkty więcej, a na to były więcej niż realne szanse patrząc na przebieg tych gier, odbiór byłby jednoznacznie pozytywny. Chociaż może to i dobrze bo zaraz zaczęłaby się niepotrzebne ciśnienie itp. Drużyna nadal jest w budowie i na pełne efekty musimy poczekać do maja-czerwca.
Ja wybieram jednak Pogoń Moskala: chcemy grać i wygrywać - nawet tak jak nam nie idzie, jak wczoraj. Nie zadowalamy się 0-0 czy 1-1 i nie mówimy, że to sukces po męczeniu buły. Są mecze gdzie oddajemy po ponad 20 strzałów (u Czesia nie do pomyślenia). Umiemy odwrócić losy spotkania (jak z Ruchem), posiadamy (zwłaszcza u siebie) ciekawy styl gry, dobrze działają skrzydła, zanotowaliśmy parę spektakularnych wyników w lidze, mamy realną szansę na sukces w PP. Ta drużyna nie pokazała jeszcze wszystkiego na co ją stać a trener skupia się na spokojnej pracy a nie błazenadzie na tłiterze (chociaż rok temu o tej porze Czesiowi jeszcze nie odjebało tak jak na wiosnę i większość doceniała to co zrobił z zespołem - miejmy nadzieję, że Moskal nie podąży jego drogą. Pokazał się, że zna się na robocie a i charakter ma taki, że zbytnio w paradę Prezesowi nie będzie wchodził, co u nas, jak się okazuje, jest istotnym czynnikiem w pracy trenera).
Bo prawda też jest taka, że okres Michniewicza należy podzielić na dwa etapy -
pierwszy obejmujący jesień, gdzie ta drużyna nie grała tragicznie brzydko, było jeszcze widać jakąś grę do przodu, końcówka, mecze już z rundy rewanżowej, to była seria zwycięstw
drugi, obejmujący wiosnę, gdzie było ogromne męczenie buły, na grę nie można było patrzeć, a miejsce zawdzięczamy tylko spinie drużyn z doła tabeli, dzięki czemu mimo remisów udało się zając dobre miejsce przed podziałem punktów. Analiza wyników wiosną drużyn z pierwszej ósemki pokazuje, jak niewiele trzeba było zdobyć punktów, by się w niej utrzymać.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 07/11/2016 11:01
Po obejrzeniu kontrowersji w lidze+extra stwierdzam, że zostaliśmy okradzeni z 2 punktów, niestety. Drygas był idealnie ustawiony w linii z Lechistą. Tyle zawsze gadają o promowaniu ofensywnej gry a jak jest omawiany nasz mecz to jakoś o tym zapominają, chyba naprawdę są tam na nas cięci
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 07/11/2016 11:39
Sędzia zesrał się, jakby przyznał nam tą bramkę na 1-2 doszło by chyba do zadymy. Ale już w czasie meczu wydawało się, że ten gol był zdobyty prawidłowo - faul (jaki faul?) i teraz jak piszesz - jaki spalony. Fajne w tym wszystkim jest to, że my po takich stałych fragmentach stwarzamy bardzo duże zagrożenie.
Po obejrzeniu kontrowersji w lidze+extra stwierdzam, że zostaliśmy okradzeni z 2 punktów, niestety. Drygas był idealnie ustawiony w linii z Lechistą. Tyle zawsze gadają o promowaniu ofensywnej gry a jak jest omawiany nasz mecz to jakoś o tym zapominają, chyba naprawdę są tam na nas cięci
Po obejrzeniu kontrowersji w lidze+extra stwierdzam, że zostaliśmy okradzeni z 2 punktów, niestety. Drygas był idealnie ustawiony w linii z Lechistą. Tyle zawsze gadają o promowaniu ofensywnej gry a jak jest omawiany nasz mecz to jakoś o tym zapominają, chyba naprawdę są tam na nas cięci
A gadali coś o karnym ?
Karny był prawidłowy, tutaj nikt nie miał wątpliwości podobnie jak Weszło. W niewydrukowanej tabeli przyznali nam 3 pkt więc niedosyt jednak jest
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.