W szatni już się śmiejemy. - To gratuluje bo nam do śmiechów daleko. Nikt się raczej po ligowym remisie nie cieszy, nie ważne z kim.(wyjątek gracze bukmacherki ^^).
Szukając pozytytywów to można mówić, że nie przegrywamy i to jest plusem. - Nie k^%$a to nie jest plusem! Bo nie wygrywacie! Nie macie serii bez porażki tylko serię bez zwycięstwa!!!!
Ostatnio edytowany przez: Taktyk, 2 kwietnia 2016, 10:17 [1 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 02/04/2016 04:10
Ziomki, czy wyście na łeb upadli? Nie widzicie, że prawie nikt z tej esktraklapy nie chce zagrać w pucharach. To jest jakaś farsa, wyścig żółwi. Tylko Legia i dziwnym sposobem Piast walczy. Reszta to parodia.
W ogóle to jeden wielki wałek. Kiedyś drużyny po 7-0 nawet przegrywały, żeby mistrzem była dana drużyna. Już chyba lepiej obejrzeć Wrestling jak to ktoś pisał.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 02/04/2016 07:22
Mowcie co chcecie ale i tak najsmieszniejszy z tej calej ferajny jest lewandowski z ta swoja ruda morda i pedalska kitka, ktory lata z wypchnieta do przodu klata niczym trener personalny,a przepycha go kazdy opponent i jeszcze te zwody - zadnych wywalczonych rogow tylko proba zwodu i... sedzia wskazuje 5 metr.
Mam nadzieję, że tak zostanie, co w następstwie będzie polityczną śmiercią "Wielkiego Mera Cudotwórcy Pływających Ogrodów 2500".
Mimo tych remisów z przyjemnością ogląda się rubrykę z porażkami w tym sezonie. Prawdopodobnie tak będzie, że w TOP 8 nie wygrają żadnego meczu, ale po cichutku liczę na wślizgnięcie się do Pucharów. Byłoby to Ukoronowanie ciężkiej pracy dla NAS KIBICÓW w odbudowę DUMY POMORZA. Za ten trud, męki i ośmieszenie przez ptaszyska i LESzcza należy się nam.
Pełna zgoda...albo prawie...Oceniając grę można być krytyczny bo wygląda to byle jako.Natomiast trzeba bić się o te Puchary!!! Pomimo że wg. mnie są zespoły z większym potencjałem to awans do nich to szansa na to ze presja na "pływającego ogrodnika" będzie medialnie tak duża że już nic go nie obroni.Marzy mi się przejście dwóch pierwszych rund w ew. pucharach i gra...np w Poznaniu...co odbije się takim echem i zrobi z włodarzy tego miasta maksymalne pośmiewisko a jednocześnie zmobilizuje ludzi do zrobienia czystki i wówczas ew. referendum ma szanse powodzenia.
No dobra... ale gdyby nie Zwolak - ta brama by nie padła.
Mecz ciężko komentować - Górnik był zesrany niesamowicie.... wystarczyło siąść, wcisnąć 2 i pykać. Nie wiem czego ich kurwa uczy Czesław, ale brakuje mi takiej chęci piłkarzy by wyjść na boisku i zgnieść rywali - fizycznie i mentalnie.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 02/04/2016 12:49
Dziwny jest ten ostatni okres gry Pogoni. Niby nie grają padaki, niby tworzą jakieś sytuacje (jakby nie patrzeć, sporo działo się pod bramką Górnika wczoraj), ale jednak jest ogromny niedosyt.
Przede wszystkim, jak ktoś napisał wcześniej, nie widać woli zwycięstwa, zwłaszcza w ostatnich 10-20 minutach, kiedy powinna być ona największa. Podobnie było we wszystkich poprzednich meczach, również z Cracovią. To najbardziej mnie razi, w kluczowych momentach brakuje takiego ciągu na bramkę za wszelką cenę. Za dużo podań do tyłu, byleby tylko nie stracić piłki (choć oczywiście to też się często zdarza co wynika ze słabej techniki lub braku ruchu zawodników bez piłki)
Największy minus wczorajszego meczu to według mnie zmiennik Lewandowski. Nie dał od siebie nic pozytywnego, katastrofalne próby zwodów i dośrodkowań, wszystko w łatwy sposób blokowane. Przybecki niewidoczny, ale mam wrażenie, że niewiele dostał piłek.
Plusem był dla mnie Akahoshi, który jak na ten sezon zagrał przyzwoicie. Zadziwiał mnie pozytywnie również Nunes, który wszystkie dośrodkowania miał prawie idealne. Nie przypominam sobie wielu sytuacji, kiedy straciłby piłkę.
Co do Piotrowskiego, zagrał nieźle jak na swój debiut. Dość pewny siebie, dobre podania do przodu, a zwłaszcza rozciągające do boku (mocne, szybkie, precyzyjne). Kort nic poza strzałem, choć może niewiele razy miał szansę pokazania się z piłką.
Świetny Matras i Murawski. Dobrze Rudol, który uważam, że jest niedoceniany. W wieku 21 lat (!) zagrał 70 meczy (?) w Ekstraklasie i daje radę! Zwoliński to chłopak ze Szczecina, dlatego bym go nie skreślał. Powinien mieć znacznie większy kredyt zaufania. Potrzebuje wsparcia ze strony kibiców, sztabu, a na pewno się odblokuje i zacznie grać swoje.
Daleki jestem od mówienia, że CM jest do zmiany i tak dalej. Mimo wszystko, sezon zaliczyć trzeba na duży plus. Świetnych meczy również było wiele.
Lewandowski w czasie całego pobytu w Pogoni zaliczył tylko jeden w miarę dobry okres - końcówkę tamtego roku. Dla mnie to od początku symbol przeciętności i bylejakości. Wyleczyłem się z jakichkolwiek złudzeń, że coś z tego gościa będzie.
Dokładnie tak, normalnie pewnie można by było zganić to na zmęczenie materiału i brak konkretnego przygotowania na 90 minut gry, ale w momencie kiedy tak szczycili się dobrym okresem przygotowawczym i było to widać na początkach rundy nagle wszystko siadło? Ciężko mi uwierzyć.
Końcówki w naszym wykonaniu są strasznie dziwne, jakby ten punkt nas w pełni zadowalał - przykład? 91 minuta wczorajszego meczu rzut wolny dla nas z połowy boiska, zamiast zagrać na skrzydło, na aferę w pole karne Rudol (?) zagrywa do tyłu do Kudły i jest praktycznie po meczu.
Prawda jest taka, że jakiego byśmy wyniku nie zanotowali z Legią w ostatnim meczu rundy to wynik będzie praktycznie identyczny jak za Wdowczyka (jeśli chodzi o miejsce, nie mówię o bilansach). Tak jak pisze reszta, runda finałowa będzie najlepszą weryfikacją i prawdopodobnie ostatnim sprawdzianem Michniewicza w kontekście podpisania nowego (przedłużenia) kontraktu.
Fajnie, że Matras i Rudol wyglądają ok na stoperze, zastępując Czerwińskiego i Fojuta, pytanie jak pokażą się na tle lepszego rywala?
Wracając do wspomnianego braku woli zwycięstwa za wszelką cenę i bilansu punktowego Wdowczyka. Wydaje mi się, że on miał znacznie gorszy "materiał piłkarski", a mimo to zrobił podobny wynik. Właśnie teraz, o dziwo, stać nas było na co najmniej 5 punktów więcej w przekroju całego sezonu zasadniczego. Na prawdę nie wyglądamy źle, jeśli weźmiemy pod uwagę piłkarzy. Bramkarze spełniają rolę, nad stoperami wszyscy się zachwycają (nawet wczoraj, kiedy nie grali Ci podstawowi), w środku mamy Matrasa/Murawskiego, którzy wiele potrafią. Do tego jest Aka, Gyurcso (którego oceniam dotychczas całkiem nieźle (4- w szkolnej skali), może dałem mu zbyt duży kredyt zaufania?) czy Przybecki, który coś tam wyszarpać umie. Dochodzą utalentowani Kort, Listkowski czy Rudol, który swoje robi. Dwaliszwili wygląda bardzo fajnie, może poza skutecznością. Bardzo wiele swoimi dośrodkowaniami czy precyzyjnymi podaniami daje Nunes. Jedynym minusem tego zespołu jest brak bramkostrzelnego napastnika, poza tym stać ich na prawdę na wiele.
Mam wrażenie, że gdyby w drużynę została wszczepiona silniejsza wola zgarnięcia 3 punktów, to bylibyśmy w jeszcze lepszej sytuacji. Gdzie tkwi problem? Nie mam pojęcia. Wszystko wskazuje na to, że atmosfera w szatni jest bardzo dobra, więc czego brakuje do tego, żeby na prawdę chciało im się wygrywać częściej?
Ten remis jest w jakimś stopniu usprawiedliwiony brakami w składzie, z drugiej strony niektóre decyzje personalne mocno dziwią. O ile Piotrowski zagrał naprawdę przyzwoicie, nie bał się, nie czuł tremy i respektu (nawet zbluzgał Marciniaka), tak trzymanie na placu Zwolaka na zasadzie "może się odblokuje" zaczyna irytować. Tak jak ktoś wspomniał - nie widać woli zwycięstwa w ostatnim kwadransie. Nawet wczoraj, 92 minuta mamy piłkę na połowie rywala i wszyscy grają chodzonego. Aut? Nunes biegnie po gałę z prędkością ospałego żółwia. Niby Górnik jest na fali wznoszącej, ale nie gramy o frytki tylko o puchary i tu się powinno zapieprzać. Zdecydowanie wolę remis po ciężkiej walce, jeżdżeniu na dupie i wyrównaniu w 93 minucie niż 1 punkt zdobyty w ramach asekuracji.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Z tym stadionem możemy grac do IV rudny włącznie. W fazie grupowej też moglibyśmy grać, wystarczy więcej miejsc dla VIPów i dziennikarzy.
Stadion w Mariborze:
Pojemność 12 435
280 (Miejsca dla VIP-ów)
230 (Miejsca dla prasy) a grali i w LM i w LE
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd,
Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań
Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO
Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
Bzdura, weź najpierw poczytaj a potem komentuj.
Ekstraklasa co jakiś czas zmienia (poprawia, dostosowuje do standardów UEFA) wymogi jakie muszą spełniać stadiony klubów ESA.
Kategorie stadionów UEFA
Z tego wynika że po drobnych przeróbkach możemy grać aż do półfinałów w nas na Paprikanie
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd,
Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań
Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO
Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
Chyba nie masz racji.Mroczek sam mówił że pierwsza runda bez problemu ale już druga moze byc lekko kłopotliwa.Faza grupowa to na 100 procent nie.JUz w zeszłym sezonie był rezerwowany stadion w Lubinie na wszelki wypadek jakbyśmy w Pucharach mieli grać.
Rezerwowali bo łatwiej wynająć stadion niż dokonać zmian. Przynajmniej w Szczecinie
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd,
Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań
Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO
Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
Odrazu finał LE na Pogoni zrób
zresztą paprikana jakoś źle mi sie kojarzy. Stadion im. Floriana Krygiera, ok ?
Z twoich postów wynika ze stadion Stali Stocznia dostalby licencje na ekstraklase
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
