Małecki bez żadnych kontuzji się przygotowywał? Jesteś niby takim ekspertem tutaj na forum a sam nie wiesz nawet, że był kontuzjowany dlatego też Wdowczyk wprowadzał go z ławki na początku sezonu. I jakby ktoś się pytał- nie jestem jego wielkim fanem i tracę już powoli cierpliwość, że odpali u nas ale dałbym mu szansę do końca tej rundy.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
W pierwszym meczu z Podbeskidziem już wystąpił (30 minut w drugiej połowie, zanotował nawet asystę) więc nie było to nic poważniejszego, z tego co pamiętam uraz łydki.
- Miałem uraz i ćwiczyłem głównie na siłowni. Przez to brakuję mi trochę ogrania i czucia piłki. Z treningu na trening jest jednak coraz lepiej i mam nadzieję, że dostanę szansę w meczu ze Śląskiem.
No bez jaj, że 8 kolejek łapie ogranie i czucie piłki.
Małecki zagrał nieźle jak na swoje umiejętności/dyspozycje w Poznaniu i tyle, myślałem ze to dobry prognostyk przed kolejnymi meczami, ale ani kondycyjnie, ani motorycznie lepiej nie wygląda. Czasem przepchnie piłkę pod linią, czasem zagra wzdłuż pola karnego - ani strzału (nie licząc jednego wczoraj, bardziej z przypadku niż wypracowanego) ani dośrodkowania (nawet te z rogów wołają o pomstę do nieba) - od skrzydłowego wymaga się więcej.
moim zdaniem Wdowczyk już nie ogarnia tej drużyny.zero pomysłu na grę,każda piłka na Robaka i może coś będzie,a nie ma i nie będzie,bo już wszyscy wiedzą jak my gramy.niestety klub nie ma pieniędzy i dlatego nie było transferów.z tą ekipą można spokojnie wejść do górnej ósemki,ale trzeba zmienić styl gry.najbardziej mnie wkur.... to,że Wdowczyk był dobrym obrońcą,a jego drużyna gra tragicznie w obronie i robi mega krzywdę Matrasowi,bo chłopak gra tragicznie,a w każdym meczu gra słabo i wiecznie robi te same błędy,a trener nie potrafi tego wyeliminować.to samo z Murayamą,który gra na podobnym poziomie,a ciągle gra.szanse powinien dostać też Kudła,bo Janukiewicz robi co raz więcej błędów,a jego wykopy są zawsze stratą piłki.to już lepiej niech podaje obrońcom,ale tego panowie trenerzy nie widzą tylko kibice czepiają się.
Smolny na spokojnie powinien zacząć szukać nowego trenera,bo nie wierzę,że zacznąć grać tak jak na początku za Wdowczyka.moim faworytem jest powrót Płatka i to on musi decydować o transferach,ale czy to jest w ogóle możliwe ...
A może Ty zostaniesz trenerem? Sory ale jak czytam to co napisałeś to wszystko na to wskazuje.. Powiedz mi co da zmiana trenera? Już mamy trenera który jest jednym z najlepszych w Polsce. W tamtym sezonie wydusił z tej drużyny maxa. W tym sezonie nie wzmocniono a wręcz osłabiono zespół. Małecki jak nie odpalił tak nie odpali. Mogę się mylić ale dla mnie to on już obrał kurs na Wigry Suwałki. Ten gość nie zagrał w Pogoni dobrego meczu . Wdowczyk już pewnych rzeczy tych kopaczy nie nauczy tak jak Matrasa celnych podań na 2 metry do kolegi. Przestańcie upatrywać całej winy w trenerze .Z gówna bata się nie ukręci. A prawda o polskich kopaczach (szczególnie ligowych) jest taka że to banda leni którą w zupełności zadowala 20-30 tyś miesięcznie i ligowa szarzyzna . Oni nie lubią ciężko pracować a Wdowczyk należy do trenerów wymagających. W Polsce to nie prezesi zwalniają trenerów a kopacze w chwili gdy ma mają za "ciężko". Tej drużynie były potrzebne wzmocnienia bo Matras, Okuno czy Lisowski i Lodeiro ( którzy wcale nie grają) na pewno nie są. Dajmy pracować Wdowczykowi w spokoju by w przerwie mógł odsiać plew a Smolny z Mroczkiem może ogarną w miarę kogoś konkretnego.
kto odpowiada za gre drużyny?! ... kopacze jak chca to potrafia skoro wczesniej umieli,a teraz zapomnieli,chyba nie.Małecki odpali tylko nie u tego trenera,bo on nie ma do niego zaufania,a ma do Matrasa.tak to wyglada.w naszej ldze właśnie z g.... da się bat ukręcić tylko musi być trener,który ich ogarnie,a i właściciele klubu muszą mieć do niego pełne zaufanie,a nie jak u nas Smolny wszystkowiedzący.znam ludzi,którzy znają go osobiście więc wiem co pisze.ja widzę w tej roli Płatka,ale nie ja jestem właścicielem klubu.jest kilka klubów,którzy maja mniejszy budżet od nas,a są w tabeli przed nami.dobre zarządzanie klubem i można zdobyć miejsce w pucharach czego najlepszym przykładem jest Ruch.nasi właściciele klubu jeżdżą na wycieczkę do Barcelony,a powinni do Chorzowa.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 13/09/2014 15:36
Moim zdaniem nie chodzi od jakiś dramat w przygotowaniu, że prąd im już odcięło. Po prostu nie ma pomysłu na akcję. Brakuje gry na jeden kontakt, do tego momentami jak idą z kontrą np. po skrzydle to nie ma nikogo w polu karnym albo brakuje wrzutki tylko rozgrywanie na boku. Do tego za mało prób z dystansu. Niestety są tylko momenty jak ta akcja Strzał Murawskiego To moja subiektywna ocena tego co widzę.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
nasi właściciele klubu jeżdżą na wycieczkę do Barcelony,a powinni do Chorzowa.
2 saezony temu Ruch spadl do 1. ligi - tylko dzieki wycofaniu Polonii mial szanse na walke o puchary w poprzednim sezonie. W Ruchu jest kilku emerytow pod 40-tke, ktorzy najprawdopodobniej teraz zakoncza kariere a sa podstawowymi zawodnikami. Kim beda grali w nastepnym sezonie?
Na pewno na takim klubie sie mamy wzorowac?
Ostatnio edytowany przez: Gradus_new, 13 września 2014, 16:09 [1 raz(y)]
Pogonic go. Jesli nie bedzie konsekwencji, to kazdy bedzie podwazal autorytet trenera. Dostal szanse, swietnie oplacana, a teraz wchodzi na glowe i pogorsza i twk chujowa sytuacje. To nie iest zadna ambicja. To jest sfrustrowany czlowiek, ktory sqm pogrzebal swoja kariere. Zegnam Patryczku
Hahahaha nie no, dobry żart. Pamiętam takie same teksty dotyczące Smudy. Że on u niego nie odpali ale Wdowczyk zrobi z niego konkretnego piłkarza.
Teraz u kolejnego trenera, ponownie powtarza identyczny scenariusz z tym, że Wdowczyk daje mu jeszcze szanse a Smuda po prostu go wyrzucił z kadry. I co ? i znów u tego nie ale u kolejnego , tak ? Oj ludzi, niewiele wam do szczęścia potrzeba żeby stać murem za piłkarzykiem Wystarczy, ze rzuci parę kurew, opowie parę słów jak to mu się chce i już sie stał bohaterem dla dużej części użytkowników tego forum. Zadziwiające jak przekleństwa przywiązują niektórych kibiców do piłkarzy, normalnie bardziej niż dobra gra na boisku. Bo owej gry to Małecki w Pogoni miał, może 2 mecze dobre.... Może jakby Donald tez opowiadał o tym jak mu zależy, rzucał kurwami na prawo i lewo, że on chce grac, to mimo, że czarny to ludzie by go kochali ?
Ostatnio edytowany przez: Icar, 13 września 2014, 17:28 [3 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 13/09/2014 17:12
Trzeba za wszelką cenę wejść do ósemki! Po prostu muszą wziąć się w garść i zacząć grać jak na początku.
Ja wierze, że Wdowiec to wszystko niedługo poogarnia i znów Pogoń będzie drużyną.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 13/09/2014 17:15
To może jakieś pozytywy z ostatniego meczu? Moim zdaniem na + można zaliczyć występ młodego Matyni. Ma ciąg do przodu, w defensywie też potrafi wystawić nogę po piłkę. Zdarzają mu się błędy w ustawieniu, ale luki po takowych wynikają z braku asekuracji.
Możemy mieć z niego pożytek. Szału nie ma, ale na tle naszej defensywy naprawdę nie jest najgorzej.
"Małecki odpali tylko nie u tego trenera,bo on nie ma do niego zaufania,"
Hahahaha nie no, dobry żart. Pamiętam takie same teksty dotyczące Smudy. Że on u niego nie odpali ale Wdowczyk zrobi z niego konkretnego piłkarza.
Teraz u kolejnego trenera, ponownie powtarza identyczny scenariusz z tym, że Wdowczyk daje mu jeszcze szanse a Smuda po prostu go wyrzucił z kadry. I co ? i znów u tego nie ale u kolejnego , tak ? Oj ludzi, niewiele wam do szczęścia potrzeba żeby stać murem za piłkarzykiem Wystarczy, ze rzuci parę kurew, opowie parę słów jak to mu się chce i już sie stał bohaterem dla dużej części użytkowników tego forum. Zadziwiające jak przekleństwa przywiązują niektórych kibiców do piłkarzy, normalnie bardziej niż dobra gra na boisku. Bo owej gry to Małecki w Pogoni miał, może 2 mecze dobre.... Może jakby Donald tez opowiadał o tym jak mu zależy, rzucał kurwami na prawo i lewo, że on chce grac, to mimo, że czarny to ludzie by go kochali ?
Rozniza jest tez taka, ze Donald strzelil dla nas te kilka goli (chyba z 8 w pierwszej lidze)
Byl jaki byl, ale przeblyski mial (w jednym meczu na dziesiec
Co do pozytywow.
Ja bym mimo wszystko wymienil Okuno. Zagral kiepsko, byl malo widoczny, ale potencjal techniczny widac na pewno. Trzeba dac mu czasu i wiecej minut. Szczegolnie z przecinwikami, z ktorymi nie gramy z kontry.
Na razie dostal tylko 90 minut (moze troche ponad, nie pamietam kiedy zszedl z Lechem). To za malo.
Paradoksalnie wczorajsze statystyki byly dla nas bardzo dobre.
60% posiadanie pilki, 18 strzalow...
No ale co z tego?
Nie no wiem o co ci chodzi.
No jasne, nie mowie ze nie.
Chodzi mi tylko o to, ze powinnismy jednak grac defensywnym pomocnikiem + Murawski + ktos w miare kreatywny (Okuno, Walski).
Poki co jednak duzo wieksza dojrzalosc w grze widze u japonczyka (moge sie mylic, to moje prywatne zdanie).
Natomiast co do Kuna...
Dla mnie on poki co nic nie wnosi do naszej gry.
Mozna narzekac na Taku (i slusznie), ale jednak to on stworzyl najgrozniejsza nasza sytuacje w calym meczu (poza golem)...
Kun zdobyl juz jakas bramke dla nas?
Żal oglądać jak się staczamy z tygodnia na tydzień.Zawisza zapewne zakończy z nami serię 7 oorażek z rzędu.
To jak (nie)jesteśmy fizycznie przygotowani to kryminał w lidze gdzie bieganiem wygrywa się mecze.Wdowczyk nie odrobił lekcji po wiośnie.Za szybko uwierzył w swoją nieomylność.
Ktoś tu pytał o Lisowskiego-znów posypała mu się noga nadaje się pod nóż i 6 miesięcy przerwy.Nie chce operacji i chce ponoć grać na własne ryzyko.Bruno też kwalifikuje się na zabueg.
Skąd info o tak długiej pauzie?
Informacja bezpośrednia i wiarygodna ale nie od piłkarzy. Wstępna diagnoza była tak jak pisałem - zabieg + 6 miesięcy przerwy wobec czego Lisowski upiera się żeby grać. Co będzie dalej trudno powiedzieć. Faktycznie jednak to człowiek ze szkła. I jak już ktoś tu pisał - chujowe te nasze nabytki w tym okienku.
Nie ma co lamentować. Jest kiepsko ale nie beznadziejnie. Zobaczcie na "osiągnięcia" Lecha czy Lechii (dwadzieścia parę transferów chyba rekord w skali Europy). Ich potencjał a nasz- miejsce w tabeli porównywalne. Szkoda jednak, że wtapiamy się w tło tej ligi, stajemy się takim Piastem czy innym średniakiem bez wyrazu, podczas gdy wcześniej chwalono nas za styl.
Ktoś kiedyś powiedział, że Wdowczyk to dobry trener jak idzie. Jak pojawiają się problemy traci nerwy i zaczynają się schody. Sezon jest długi i zobaczymy jak to będzie. Może odwrotnie jak rok temu - kiepska runda zasadnicza ale dobra wiosna i mecze w finałowej 8?
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 14/09/2014 13:41
"Proces siły pobudzenia u Patryka w stosunku do siły hamowania Patryka jest inny..." Ha ha nowomowa Kręciny rodem z PRL. Niech go biorą byle nie odrodził się tam jak Bonin w Łęcznej.
Dziś taki Popara czy Ława by nam się jednak przydali - byłoby większe pole manewru.
Zwolnienie Wdowczyka nic nie da. W tamtym sezonie Ruch wpadł w olbrzymi dołek. Nikt Kociana nie zwalniał, popracował spokojnie z wiadomymi efektami.
Ostatnio edytowany przez: Zygmunt Wasilewski, 14 września 2014, 13:50 [2 raz(y)]
Mozna narzekac na Taku (i slusznie), ale jednak to on stworzyl najgrozniejsza nasza sytuacje w calym meczu (poza golem)...
Kun zdobyl juz jakas bramke dla nas?
Żartujesz sobie ? Fakt, fajnie się urwał obrońcy, wybiegł zza jego pleców no i co dalej ? W najważniejszym momencie stracił równowagę i piłka się od niego odbiła (widać balety z Aką nie przyniosły pożądanych skutków ). Kun nie zdobył żadnej bramki jeszcze, miał jedną sytuację, po której piłka trafiła w słupek.
Zaraz połowa forum mnie zje tekstami typu "może powinieneś być trenerem bla, bla bla" ale to tylko moja opinia na temat tego co widzę z meczu na mecz. Po jakiego kutasa usilnie próbujemy męczyć to 4-4-2? Zauważcie jak zachowuje się Robak i Zwoliński jak grają w jednej linii, ewentualnie Robak i Frączczak. Jeden drugiemu wchodzi na pozycje, ewidentnie przeszkadzając. Przecież to trzeba wytrenować, aby nie było takich sytuacji podczas meczu. Druga ważna sprawa to to, że ci piłkarze powinni odczuwać trochę chemii między sobą, aby automatycznie wykonywać jakieś zachowania na boisku.
Na początku sezonu graliśmy 4-2-3-1, czy nie można dalej tego stosować? Ja to widzę tak, że mimo iż nie mamy światowych wirtuozów to dla naszej drużyny lepszym rozwiązaniem jest granie 4-1-2-2-1 przechodzące w 4-2-3-1, a nie męczenie buły 4-4-2, gdzie Murawski schodzi między stoperów i robi się 50m dziura w środku pola i nie ma kto rozegrać. Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby ustawianie Murawskiego razem z Dąbrowskim na defensywnym. Pierwszy by mógł się cofać po piłkę i ją rozgrywać, a drugi mógłby grać tak jak wcześniej Ława (ewentualnie odwrotnie), czyli zapierdalać po całej długości boiska (plusem tego jest to, że Maciek ma ciąg na bramkę i coś niecoś kiwnąć też umie). W odwodzie byłby Rogalski i Matras. No i najważniejsza kwestia czyli przód. Moim zdaniem Murayama, który gra tragicznie na skrzydle, ewidentnie się do tego nie nadaje. Dlaczego nie spróbować go dać na rozgrywającego tak jak na TSP, gdzie jako tako to wychodziło ? Jeśli się to nie uda, to może Okuno albo Kun ? Przy obecnej formie Małeckiego, dałbym w końcu więcej szans Kunowi i Bąkowi. Robak wiadomo. Chociaż też próbować trzeba zaczynać spotkania ze Zwolińskim w wyjściowej jedenastce na słabszych przeciwników. No bo kiedyś on musi się grać nauczyć i pewność siebie, zaufanie drużyny do swojej osoby wyrobić.
Gorzej już chyba być nie będzie, więc może warto spróbować czegoś takiego w ustawieniu?
--------X--------
X---X---X----X
----X-----------
---------X------
X----X------X
-------X-------
To tylko schemat na oko.
Rozgrywanie akcji to zupełnie inna kwestia. Co z tego, że w meczu z Ruchem posiadanie piłki było na naszą korzyść, jak z tego ataku pozycyjnego stworzyliśmy może z 1 akcje? Nie lepiej grać z kontry? Szybko do przodu, bez zbędnego pierdolenia się z piłką do boku, do tyłu, tylko szybkie podania na 1 bądź 2 kontakty, szybkie centry, czasem strzał z dystansu, jakieś zagranie na obieg.
Stałe fragmenty gry (głównie rożne i wolne). No chuj mnie strzela, jak nie potrafimy wykorzystać potencjału naszych zawodników w powietrzu. Mamy Gollę, Hernaniego, Dąbrowskiego, Matrasa i Robaka, którzy są słusznego wzrostu. To dlaczego ciągle napierdalane są piłki na 2 słupek, skoro większość z nich to balony, po których defensywa przeciwnika zdąży się ustawić? Czy nie można wypracować 2-3 schematów typu: nabieg na krótki słupek, granie na środek i granie na długi słupek ?
Mi osobiście Wdowczyk nie przeszkadza, cieszę się, że w końcu w klubie jest trener, który dostaje kredyt zaufania bo doskonale każdy wie jak to u nas bywało, ale nie można wiecznie po każdym złym meczu pisać tekstów typu "czas się kończy dla Wdowczyka i inne chuje muje, które często goszczą na tym forum", tylko dać mu spokojnie dograć do końca rundy i wtedy można oceniać czy warto, aby ciągnął ten zespół czy nie.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.