Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 18/07/2014 21:08
Nigdzie nie napisałem, że Podbeskidzie było lepsze od Pogoni bo przez większość spotkania grała równie słabo. Jedyne co świadczy na ich korzyść to według mnie groźniejsze akcje ofensywne na co wpływ miała w głównej mierze nasza bardzo słaba gra w obronie.
Statystyki to zawsze tylko statystyki, nie raz i nie dwa zdarzało się, że któraś drużyna w nich przeważała, a mecz przegrała sromotnie.
Zdania nie zmieniam, z taką grą jak dziś przez większość meczu będziemy bardzo się męczyli w tym sezonie oglądając grę Pogoni.
to dlaczego niby mielismy szczescie, ze nie przegralismy 3:1 skoro Podbeskidzie bylo "rownie slabe"? To sie jakos tak nie trzyma kupy
Czytajac relacje z meczu i sluchajac tego co mowili komentatorzy w TV mozna dojsc do wniosku, ze to raczej Pogon powinna prowadzic 3:1 po pierwszej polowie.
Zeby nie bylo... nie odmawiam Tobie oceny meczu tylko to kategoryczne stwierdzenie o szczesciu, ze nie przegralismy wysoko mnie troche zdziwilo.
Ale najbardziej ciekawi mnie czy ten gosc vcf bedzie mial chociaz troche honoru w sobie czy raczej po prostu na chwile zniknie z forum .
Na gorąco - gra (na razie momentami ale wiadomo, początek sezonu itp.) wyglądała dobrze. Wydaje się, że brak Aki i Robaka wpłynął ... korzystnie w tym sensie, że więcej graczy brało na siebie ciężar gry. A tak wiadomo, byłoby patrzenie na Akę i Robaka. Sporo fajnych akcji skrzydłem (dawno nie widzianych) i pomysłowe rozegrania w środku (głównie Murawski, Taku też się starał, lepszy w środku niż na skrzydle. potem zgasł ale pokazał, że nie można go skreślać).
A Adam - nowy król Szczecina. Wiadomo, że w przodzie ma walory ale dziś tyle ile jakości a przede wszystkim korzyści dał zespołowi, łącznie z 3 pkt to miazga.
Zwolak też zamknął usta krytykom. Ktoś tu pisał, że Kozłowski go czapką nakrywa... Beż żartów. Wiadomo, Robak to nie jest ale niech gra jak dziś, swoje zrobił, mógł mieć 2 bramki. Niech ładuje jedną w co drugim meczu i będzie pięknie.
A do tych co tu znów prorokują, kraczą i przewidują - darujcie sobie. Z taką grą... Z jaką? Grą niezłą miejscami, z pomysłem, z zębem, ambicją i dobrym przygotowaniem fizycznym. Tylko tyle i aż tyle. Mamy zaczyn aby jesień mieć udaną jak rok temu.
To tylko nasza liga. Jeden dobry czy wygrany mecz nic nie znaczy. W następnej kolejce możemy zagrać piach, jak to u nas (miejmy nadzieję, że nie...), osiągniemy remis a i tak będzie ok - 4 pkt po 2 meczach.
Gra obronna to niestety nasza bolączka a w szczególności defensywne rzuty rożne i wolne. Natomiast czy Podbeskidzie było takie lepsze w ofensywie to spierałbym się . Frączczak strzelił w słupek , ktoś z Podbeskidzia wybijał też piłkę z linii bramkowej po jednej z akcji naszych piłkarzy. Trzeba pamiętać też że Podbeskidzie jest bardzo niewygodnym rywalem na swoim stadionie . Mnie najbardziej cieszy że jest "życie " w naszej drużynie bez Robaka i Aki i średnia wieku drużyny jest naprawdę niska co rokuje dobrze w przyszłości .
Nie wyglądało to aż tak źle jak ^eF piszę. Pierwsza połowa bardzo dobra, Podbeskidzie może ze 3-4 razy cokolwiek stworzyło pod naszą bramką. Ilość sytuacji z pierwszej połowy dla nas wskazują na dużą przewagę (Frączczak, Zwolak, Matras z rogu, raz swojak blisko). W pierwszej połowie mecz powinien być już zamknięty. Druga połowa zaczęła się podobnie, z czasem jednak kontry Podbeskidzia były coraz lepsze i nieco nas zahamowały. Dużo osób piszę o udanych zmianach - wg mnie były nietrafione i wprowadziły sporo chaosu. Sporo przestawiania, gra się nie kleiła. Był dość długi przestój od momentu wejścia Małeckiego i Bąka aż do 80min. Pod koniec wygląda to już lepiej i pojawiały się sytuacja i stałe fragmenty.
Patrząc na to jak Podbeskidzie gra u siebie i to jak wzmocnili się przed sezonem mogło powodować obawy o jakiekolwiek punkty. Jednak potrafiliśmy narzucić własną grę, dłużej utrzymywać się przy piłce i stwarzać dużo sytuacji co rzadko zdarzało się w naszej grze. Mecz na pewno na + i można nieco optymistyczniej patrzeć na następne mecze.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 18/07/2014 21:39
Piszecie o dobrej grze i wielu akcjach, ale ja napisałem to samo w swoim poście pisząc o dobrych 20, ostatnich minutach pierwszej połowy wtedy Pogoni nie można zarzucić nic bo grała dobrze (z pomysłem!) w ofensywie i dość pewnie (o dziwo, przy dzisiejszej dyspozycji obronnej defensorów) w tyłach.
Podbeskidzie miało swoje sytuacje - np. po bramce na 1:0 gdzie ktoś z ~10 metrów miał piłkę na patelni (nie kryty, atakowany przez nikogo) i mógł spokojnie strzelić i bodajże w drugiej połowie kiedy Janukiewicz 2 razy dobrze obronił, a parę razy gracze Podbeskidzia w ostatnich momentach akcji pogubili się sami z siebie.
Nie zmieniam swojego zdania, w drugiej połowie graliśmy kiepsko z przodu - obie bramki to kwestia szczęścia (Dąbrowskiego - cud, że był niekryty na 2 metrze bramki, Frączczaka - bramka/dośrodkowanie życia). Z taką grą (bez pomysłu!) z przodu z lepszymi rywalami od Podbeskidzia nie ugrami nawet remisu.
Nie ma co popadać w hurraoptymizm. Gdyby cały mecz (albo chociaż jego większość) wyglądała jak 20 ostatnich minut 1 połowy to nie miałbym prawa tak negatywnie oceniać, niemniej widzę co się dzieje i pamiętając grzechy z przeszłości wiem na co stać naszą drużynę.
Jest się z czego cieszyć bo takie wygrane (w ostatnich sekundach meczu) smakują niezwykle dobrze, ale nie przesadzajmy bo w następnych kolejkach ktoś może brutalnie nas sprowadzić na ziemie.
Ostatnio edytowany przez: eF^, 18 lipca 2014, 21:46 [2 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 18/07/2014 21:55
Wszyscy pseudoszydercy od "AF9" nagle pozamykali mordy?"Ekspertom" sprzed monitora polecam odpocząć od forum, a póki co, możecie Adamowi buty czyścić, bo po tych wszystkich pomyjach, które na niego poleciały w internecie, chłop pokazał charakter i był najlepszym zawodnikiem na boisku.
Nie ma co popadać w hurraoptymizm. Gdyby cały mecz (albo chociaż jego większość) wyglądała jak 20 ostatnich minut 1 połowy to nie miałbym prawa tak negatywnie oceniać, niemniej widzę co się dzieje i pamiętając grzechy z przeszłości wiem na co stać naszą drużynę.
Jest się z czego cieszyć bo takie wygrane (w ostatnich sekundach meczu) smakują niezwykle dobrze, ale nie przesadzajmy bo w następnych kolejkach ktoś może brutalnie nas sprowadzić na ziemie.
ale jednak wygrali na boisku zespolu, ktory dawno u siebie nie przegral. Strzelili 3 bramki na wyjezdzie - to nie jest taka prosta sprawa. Bardziej bym rozumial Twoja ocene (i zmartwienia) gdyby wygrali 1:0 strzelajac jakiegos farfocla w ostatnich sekundach.
Wazne, ze wygrali, bedzie sie teraz latwiej gralo.
wasilewski czekamy az oszczekaz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i kolega ze znaczkiem Falencii tez prosimy o to samo!!!!!!
Ale co mam "odszczekaz"? Coś ci się pojebało z tych emocji? Pisałem, że jako obrońca to on jest dramat. Dziś obrońcą nie był i widzieliśmy z jakim efektem.
Ja z chęcią bym przeczytał ocenę Zwolińskiego by M.K 74 bo mocny brak wiary kolega tu wykazywał w Łukasza
Ostatnio edytowany przez: Zygmunt Wasilewski, 18 lipca 2014, 22:01 [1 raz(y)]
Wszyscy pseudoszydercy od "AF9" nagle pozamykali mordy?"Ekspertom" sprzed monitora polecam odpocząć od forum, a póki co, możecie Adamowi buty czyścić, bo po tych wszystkich pomyjach, które na niego poleciały w internecie, chłop pokazał charakter i był najlepszym zawodnikiem na boisku.
Zauważ, że pierwszy raz grał na takiej pozycji z przodu i przez to pewnie w głównej mierze pokazał się z tak dobrej strony. Odciążony z zadań defensywnych nie miał tam okazji do zaprezentowania się z takiej strony do jakiej przyzwyczaił podczas swoich występów na pozycjach obronnych.
Podsumowując - nigdy więcej Frączczaka w obronie!
Fakt, źle, że wygrali.... eh
Pokazali, że nie odpuszczają i ten sezon też może być dla nas piękny.
Oby nie był taki "piękny" jak runda dodatkowa (decydująca) poprzedniego sezonu...
Dwie bramki w końcówce, takie szczęście pewnie często Pogoni nie będzie się zdarzać.
Mnie dzisiejszym meczem Pogoń nie przekonała, że osiągnie czołową ósemkę, o wyższych celach nie wspominając.
Najsłabszy u nas moim zdaniem Murajama. Strasznie lubi się kiwać, co prawie zawsze kończy stratą piłki. Przy pierwszym golu piłka po jego kiwaniu i tradycyjnej kolejnej stracie trafiła do Murawskiego, ale był to czysty przypadek, więc noty nie podnosi.
Brawo dla Pogoni za grę do końca i wywalczone trzy punkty.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 18/07/2014 22:18
Przekonała, nie przekonała. W tej lidze liczy się tu i teraz. Mamy 3 pkt na trudnym terenie i to się liczy. W następnej kolejce będzie inna historia.
Pamiętacie Kielce w tamtej kolejce, gdzie było tak chujowo i w dramatycznych okolicznościach wyrwaliśmy 1 pkt? Przecież ten mecz wspominamy do dziś i pewnie tego dzisiejszego też długo nie zapomnimy.
Większość zespołów pokroju Jagiellonii czy Piasta mając 2-1 30 min. przed końcem wywaliłoby lachę na wynik. Więc cieszmy się bo sezon zaczynamy pięknie. Mamy młody, ambitny i perspektywiczny zespół, który ciągle się uczy i jak pokazał - rozwija się, bez swoich liderów, Aki i Robaka.
Czy rok temu w Lubinie mieliśmy jakieś super odczucia estetyczne? Nie, też można było marudzić na styl itp. Ale i dziś i wtedy zajebiście ważnie mentalnie 3 pkt. na otwarcie i to się liczy!
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 18/07/2014 22:22
No AF9 zdecydowanie lepiej niz w obronie. Na tle Podbeskidzia wrecz profesor. Wielkie brawa za gre do konca. Taki wynik to najlepsze co moglo nas/mnie spotkac,i nie glowy w piasek za psioczenie tylko ciesze sie rownie mocno jak wszyscy z wygranej i szykuje na mecz przy Twardowskiego.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.