Mózg to też dobra sprawa, czasem wystarczy po prostu wpierw pomyśleć, a potem się uzewnętrzniać. Słabe to jest wyrażanie braku szacunku do ludzi, którzy pojechali na ten mecz ponad 600 kilometrów, samemu siedząc w ciepłych kapciach i wygodnym fotelu.
Huj z meczem. Ale co zrobili kibice, którzy tam pojechali?! Dlaczego na początku było ich przeszło 100 a na końcu 6?! Dlaczego? Taki szacunek dla naszego klubu? Słabe.
Mózg to też dobra sprawa, czasem wystarczy po prostu wpierw pomyśleć, a potem się uzewnętrzniać. Słabe to jest wyrażanie braku szacunku do ludzi, którzy pojechali na ten mecz ponad 600 kilometrów, samemu siedząc w ciepłych kapciach i wygodnym fotelu.
Co ma mózg z Twitterem wspólnego i z myśleniem?! Zachowałem się kulturalnie i przeprosiłem.
Huj z meczem. Ale co zrobili kibice, którzy tam pojechali?! Dlaczego na początku było ich przeszło 100 a na końcu 6?! Dlaczego? Taki szacunek dla naszego klubu? Słabe.
Mózg to też dobra sprawa, czasem wystarczy po prostu wpierw pomyśleć, a potem się uzewnętrzniać. Słabe to jest wyrażanie braku szacunku do ludzi, którzy pojechali na ten mecz ponad 600 kilometrów, samemu siedząc w ciepłych kapciach i wygodnym fotelu.
Co ma mózg z Twitterem wspólnego i z myśleniem?! Zachowałem się kulturalnie i przeprosiłem.
Chodzi o to, że najpierw można pomyśleć jaka mogłabyć przyczyna tego, że wyszli, a nie od razu obrażać chłopaków, którzy pojechali przez całą Polskę za swoją drużyną. Jak nie wiedziałeś trzeba było poprzestać na pytaniu, a nie kogoś obrażać. Tyle.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 03/05/2014 23:05
Kubeł zimnej wody na głowy i koniec "niepokonanej drużyny w 2014 roku". Wiele te remisy nie dały...
Z lechią tylko zwycięstwo.
Robak znowu walecznością pokazał, że jego obecność to ok. 50% drużyny.
Z Frączczakiem i Ławą w składzie niestety o nic wiecej niż top8 nie powalczymy. O ile z Ławą Wdowczyk w końcu zrozumiał (dzisiejszy występ z konieczności) o tyle sytuacji Frączczakiem zdecydowanie nie mogę zrozumieć. Nie wiem, który to już mecz, niezliczona ilość jego żenującego wręcz występu. Z tyłu totalne dno, niby ciąg na bramkę ma, ale też 3/4 podań do przodu niecelnych.
Komentarze w stylu Bąk za Małeckiego też nie na miejscu. Bąk niby przebojowy ale NIC z tego nie wynika, skuteczność wiadomo jaka (cracovia, tsb, górnik, wiele innych), lepiej chyba próbować Kun'a
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 03/05/2014 23:06
mozna kazdy mecz przegrac,ale po walce i tego dzisiaj nie widziałem.mysle,ze mecz z lechia bedzie meczem prawdy czy pilkarzyki maja jaja i ta porazka ich boli czy nie.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 03/05/2014 23:12
Arsenal też dostał lanie od Chelsea 6-0. Zdarza się. Ważne żeby się szybko pozbierać i tak jak Lech po nas "zadość uczynić" wysokim zwycięstwem w następnym meczu.
P.S. To co Małecki pokazał kibicom Wisły, zero profesjonalizmu. Szkoda, bo łatkę mu wszyscy robili że zmądrzał a tu klops.
gest kozakiewicza. btw. na forum Wisły grubo widzę, Małego bronią, "swoich" jadą. Co by na niego nie krzyczeli...Ronaldo, Messi, itd itd. raczej trzymają nerwy na wodzy i grają po prostu lepiej.niech równa do najlepszych.
gest kozakiewicza. btw. na forum Wisły grubo widzę, Małego bronią, "swoich" jadą. Co by na niego nie krzyczeli...Ronaldo, Messi, itd itd. raczej trzymają nerwy na wodzy i grają po prostu lepiej.niech równa do najlepszych.
I dobrze , że pokazał bo Janusze z Wisły po nim jechali.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 04/05/2014 00:28
Wiecie co chłopaki, po tym co powiem możecie mnie zjechać, możecie wyzywać, że sieje ferment, ale nie jeden mecz widziałem i wiem, jak się przegrywa, jak gra, a jak się przegrywa, jak mecz się oddaje. Może jestem bardzo wkurwiony i zły, chuj z tym, ale w tylko w polskiej piłce chujowo grająca Wisła nagle gra ładniej niż Legia, a Pogoń, która była zajebistą drużyną nagle gra (znowu) w wiosnę piach. Chyba nie powiecie, że jest pięknie po jednym udanym meczu z Ruchem? Zawsze będę do końca z drużyną, barwami, ale piłkarzom po prostu nie ufam
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 04/05/2014 00:47
Jak ktos napisal - kubel zimnej wody sie przydal. Sam Wdowczyk w wywiadach mowil, iz na puchary jest za wczesnie. Ogolnie nie ma co lamentowac i rozrywac szat. Zajelismy miejsce w I osemce. Ten zespol nie jest gotowy na gre w pucharach, tak samo jak klub. Wyjazd do Azerbejdzanu itp. wiaze sie z duzymi kosztami. Dodatkowo brak stadionu w Szczecinie i ecze Pogoni w Lubinie jakos srednio widze. Po takim wpierdolu zespol powinien pojechac na ambicji i dac troche radosci kibicom wygrywajac 2 najblizsze mecze w Szczecinie.
Co do formy zawodnikow. Od kilku spotkan obrona gra bardzo slabo i tylko dzieki Robakowi oraz szczesciu zawdzieczamy punkty. Mecze z Korona, Piastem, Widzewem, Gornikiem pokazaly, ze potrzebujemy solidnego srodkowego obroncy oraz lewego i prawego defensora. Hernani na odstrzal. Wierze, ze Wojtek Golla sie ogarnie i u boku obroncy typu np. Celeban zacznie grac na rownym poziomie. Dabrowski jest za wolny i popelnia duzo bledow. Sama ambicja to za malo. Jego widze w roli zmiennika. Adam Fraczczak niestety do odstawki. Na skrzydlach zostaja nam Rudol i Lewandowski, ale potrzeba im silnej konkurencji dlatego dwoch bocznych obroncow jak nic.
Potrzebujemy jakiegos ogarnietego srodkowego ofensywnego pomocnika, ktory stworzy razem z Aka duet lub w razie pauzy bedzie potrafil go zastapic. Bez Aki nie ma gry. Mamy 4 defensywnych pomocnikow Murawski, Lawa, Popara, Rogalski z czego Lawa i Rogal sa slabi. Jednak tutaj bym nie szukal nowych zawodnikow.
Martwia slabe wystepy skrzydlowych. Malecki, Kun, Taku, Bak nie gwarantuja gry na stalym solidnym poziomie. Taku do odstrzalu jesli sie nie ogarnie. Jeden solidny, szybki skrzydlowy potrzebny od zaraz, a najlepiej dwoch.
Robak - bez zastrzezen, jednak potrzebuje w miare wartosciowego zmiennika, a takiego nie posiadamy.
Janukiewicz - moim zdaniem żadnego gola nie zawalił, a po prostu żeśmy się przyzwyczaili że potrafi cuda w bramce wyczyniać i wyciągać setki. Pierwszy to tłok, drugi rykoszet, trzeci z takiej pozycji zdobyta że ciężko by było to sięgnąć, czwarty to klasyczna sytuacja sam na sam. Wiem, że zapewne wytykać się mu będzie piątego gola z takiego dystansu, ale co miał zrobić? Bramkarze gdy piłka jest w polu właśnie celowo wychodzą tak daleko, aby w razie straty i wrzucenia za kołnierz obrońcom mogli zareagować i dobiec. Zdecydowanie częściej się zdarzają prostopadłe piłki niż celny strzał z takiej odległości. Niestety - tym razem uderzenie megaprecyzyjne, takie gole padają raz na tysiące strzałów. Bardziej bym zawodnikom z pola głowy zmył za to że taką głupią stratę zrobili, po której poszła kontra.
Hernani - zdecydowanie w zbyt wielu sytuacjach dostaje się między młot a kowadło, a więc musi nadrabiać pomyłki grającego na nieswojej pozycji Frączczaka. Im więcej razy wsadzają Ciebie na konia, tym większa szansa że popełnisz błąd. Jeśli boki obrony w końcu będą ogarnięte przez zawodników do nich predysponowanych to i Hernani będzie trzymał poziom, bo skupi się przede wszystkim na swojej pozycji.
Małecki - niektórzy zapominają, że jest w klubie raptem kilka miesięcy. Przecież w tak krótkim czasie rzadko kiedy się da wykalibrować ponownie piłkarza, który przez dłuższy czas był tłamszony w poprzednich drużynach i grał mało. On potrzebuje czasu i powinien od nas dostać zarówno zaufanie, jak i wsparcie. Póki co ma to, co jest najważniejsze na tym etapie: ambicje i wolę walki, zasuwa i stara się. Póki co wymiernych korzyści z tego nie ma, ale jestem przekonany że da nam jeszcze dużo radości.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 04/05/2014 06:30
Dobra emocje opadły,każdy swoje powiedział.Panowie z Lechia tylko 3pt,wierze,że będą się chcieli ze wszystkich sił zrehabilitować.Ale jedno jest pewne od długiego czasu Adam na ławe wkoncu!Rudol bedzie pauzowac chyba...to w sumie i tak zagra Fraczczak
To już chyba pora i czas , na danie szansy w wymiarze całego meczu dla Koja. Ta Nasza obrona jest bezlitośnie słaba.
Zgadam się. Myślę, że może dać radę jak Rudol. W tym co grał Koj pokazał, że nie pęknie.
Dziwna jest ta liga. W następnej kolejce okaże się jednak, że rewelacyjna Wisła i skuteczny Brożek znów z Legią zagrają fatalnie. Zaś Lechia, która zagrała przeciętnie z Legią nagle wejdzie na wyżyny swoich możliwości. 1 pkt z Lechią to będzie teraz nasz sukces.
Z perspektywy paru ostatnich gier martwi parę rzeczy:
1. jak mamy słabego przeciwnika nie potrafimy na niego wsiąść, zdominować, zagrać swoje itp. Ostatnio tak było z Piastem u nas.
2. nie mamy skrzydeł, ba nie mamy skrzydła czy nawet pół skrzydła. Pół biedy gdyby chociaż nakręcał ataki Małecki. Okazuje się, że przydatność Taku czy Bąka jest niewielka, równie dobrze można im podziękować po sezonie i trzeba szukać kogoś wartościowszego, jeżeli myślimy o czymś więcej. Chyba, że będziemy czekać aż zaskoczą w co wątpię - szans mieli dużo. Małecki w pełni przygotowany przez Wdowczyka może jeszcze odpali.
3. nie mamy środka pola w sensie defensywy. Jest Aka, jest coraz lepszy Popara - nieco za bardzo statyczny ale dużo widzi, doskonale umie podać, dobry strzał i drybling. Jest Murawski. Ale to za mało. Rogalski i Ława lepsi już nie będa.
4. nie mamy obrony a w zasadzie jej lidera wokół którego możemy ją budować. Niestabilni Golla, Hernani czy Dąbrowski. Grają w kratkę. Wydawało się niedawno, że wszystko idzie tu w dobrym kierunku no ale niestety.
W sumie wzmocnienia (a nie uzupełnienia) potrzebne i na skrzydłach i w środku pomocy i w obronie.
I jeszcze o słowach Wdowczyka, że to co wczoraj to nasza jedyna wpadka. Zbyt optymistyczne widzenie - wystarczy przypomnieć mecz z Widzewem w Łodzi czy Górnika u siebie.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 04/05/2014 09:10
No cóż, taka porażka boli ale niestety/stety tak to już w piłce jest. Raz my pyry ogrywamy innym razem Wisła nas. Nie ma co płakać i tak ten sezon jest dobry i piłkarze dali nam jak dotąd dużo radości.
...Co do jednego się zgodzę.Jesli mamy grac za rok tylko o utrzymanie...
Hmm jeśli wziąć pod uwagę 14 letni okres między naszymi wicemistrzostwami 1987 - 2001, to w przyszłym sezonie wypada wicemistrzostwo właśnie
...Ten zespol nie jest gotowy na gre w pucharach, tak samo jak klub. Wyjazd do Azerbejdzanu itp. wiaze sie z duzymi kosztami. Dodatkowo brak stadionu w Szczecinie i ecze Pogoni w Lubinie jakos srednio widze...
Z argumentacją odnośnie stadionu się nie zgodzę, ponieważ w kolejnych paru sezonach stadion będzie wyglądał tak samo a istnieje prawdopodobieństwo że także i za kolejne 14 lat, niewiele się zmieni.
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 04/05/2014 09:28
Śmieszy mnie mówienie, że nie ma co się przejmować wczorajszą porażką. Wisła nie wygrywa od X spotkań, Brożek nie strzela od XXX minut - my przyjeżdżamy i się odblokowują aplikując nam 5 bramek. Można przegrać 1,2 w porywach 3 bramkami jeśli jest to drużyna pokroju Legii, ale 5-bramkowy bagaż to już wstyd i naprawdę nie wygląda to na wypadek przy pracy.
Nasuwa się pytanie czy zlekceważyliśmy rywala. Z Wisłą nigdy nam się dobrze nie grało wczorajszy mecz pokazał, że Krakowa (na Wiśle) pewnie jeszcze trochę nie zdobędziemy.
1) Katastrofalna gra obronna - chyba Wdowczyk musi im zaaplikować trening z wybijania piłek na pałę podczas stykowych sytuacji bo to przechodzi wszelkie pojęcie jakie błędy popełniamy pod presją. A mogło ich być sporo więcej gdyby nie miejscami indolencja strzelecka Wiślaków (poprzeczka z wolnego, sytuacje bodajże Sarkiego).
1 bramka - to coś do czego jesteśmy przyzwyczajeni, strasznie bierna postawa Frączczaka, który zamiast mocniej zaatakować wymuszając błąd na dośrodkowującym to kryje go na parę metrów obok przez co ten sobie spokojnie posyła piłkę w pole karne gdzie już dzieją się cuda na kiju Ława, Murayama, Hernani i Popara skaczą w miejscu jak poparzeni, a 2 zawodników Wisły robi sobie co chce.
2 bramka - analogia, gdzie jest Frączczak? Murayama spóźniony - prawie 10 naszych zawodników w swoim polu karnym robi swoje i pechowo Rogalski.
3 bramka - rewelacyjna akcja, ale od początku również bardzo nieporadnie - Ława wolny, zamiast sfaulować Sarkiego w połowie boiska nie prokurować groźnej kontry to goni go i pod koniec odpuszcza biegnąc już chuj wie gdzie i po co. Rogalski ZNOWU dramatycznie spóźniony i Stilic robi co chce.
4 bramka - brak defensywnego środka pola, Wisła rozgrywa sobie jak chce piłkę przez nikogo niepokojona. Brożek wbija w naszą obronę jak w masło mając wkoło 4 obrońców, z których ŻADEN nie jest zainteresowany tym co robi.
5 bramka - strzał życia. Bierna postawa Hernaniego, głupia strata na połowie rywala Małeckiego (?), źle ustawiony Janukiewicz.
2) Zwróćcie uwagę na IDIOTYCZNE zachowanie Dąbrowskiego przy pierwszej bramce, który wykonuje identyczny głupawy wślizg jak Wołąkiewicz w meczu w Szczecinie gdzie sprokurował karnego, gdyby Wisła nie strzeliła z akcji to prawdopodobnie byłby murowany karny ...
3) Hernani, Frączczak, Małecki, Murayama, Rogalski, Ława - po tym meczu, piłkarski kryminał.
4) Jedyne wyróżniające się postaci to Popara (grający co raz lepiej) i Robak (nieskuteczny, czasami za dużo sam).
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 04/05/2014 10:36
Zygmunt Wasilewski proszę przeanalizuj mi grę naszych 3 defensywnych pomocników w 1 połowie (jak to możliwe ze 3 gości od destrukcji nie jest w stanie zdominować środka pola. Serio pisze...
Odp: Występy Pogoni w ekstraklasie - 04/05/2014 10:38
Ja tam sie nie będę rozwodził...
Napisze tylko tyle.. Przeżywamy teraz dokładnie to samo co pyry przeżywały wyjeżdżając od nas z 5 w bagażniku..
Oni po tym wpierdolu potrafili sie ogarnąć i podnieść, a my zobaczymy co będzie u nas.
Nie grając juz w zasadzie o nic postawiłbym na młodych, bo gorzej na pewno nie zagrają a trroszke po extraklapowych boiskach pobiegają..
Szczerze, to mnie porażka szczególnie nie wkurwia a jedynie jej rozmiar. Bardzo przydatny kubełek zimnej wody na rozgrzane głowy.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.