Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 18/05/2007 11:37
Teraz zaczną się przepychani i kolejne ściemy skarpeciarzy, grunt im się pali pod nogami wiedza, że to już ostatnie dni w Szczecinie i kombinują, aby jak najwięcej zagarnąć dla siebie.
"...Wczoraj prezes Pogoni poinformował jednak, że prowadzone są zaawansowane rozmowy z kontrahentami, którzy chcą nabyć akcje klubu. Spółka El--Met od dawna jest zainteresowana sprzedażą. Miasto jako jeden z warunków na podpisanie umowy o dzierżawę obiektu po dobrej cenie, postawiło przekazanie po jednym procencie tych akcji stowarzyszeniu Pogoń i Pogoni Nowej. Dwa procent chciało natomiast dla spółki miejskiej. Na to nie godzi się El-Met - chce sprzedać sto procent udziałów. - Po tej deklaracji przedstawicieli miasta przyspieszono rozmowy z kontrahentami - mówi Miedziak. - W tej chwili bliższa jest finalizacja, sprzedaży akcji z dwoma potencjalnymi właścicielami, którzy chcą przenieść klub do innego miasta. Trzeci, chce dalej prowadzić Pogoń w Szczecinie, ale na dziś szanse na to są niewielkie."
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 18/05/2007 14:34
Jeżeli miastoi chciało 2 procent akcji to znaczy , że Pogoń mają głęboko w d....Wcześniej bowiem mówili, że Miasto nie może mieć akcji spólki piłkarskiej, a teram 2 procent jednak chcą. To nie mogA wziąść 100?
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 18/05/2007 15:18
Ptaszysko to sobie moze sprzedać co najwyżej miejsce w 2 lidze + kilku murarzy, tynkarzy i innych wynalazków. Do tego kontrakty Kaźmierczaka i Grzelaka i Barka Fabiniaka (niestety) które są warte naprawde sporo pieniędzy. Na tym jednak jego oferta sie kończy. Nie ma ani prawa do nazwy Pogoń Szczecin, ani do Herbu ani tym bardziej do tradycji Pogoni Szczecin. Te wartości ma Stowarzyszenie MKS a ptaszysko chciało je ukraść kilka miesięcy temu aby tym samym powyższyć wartość SSA. Naszczęście ten zabójczy dla nas - kibiców plan im nie wypalił. Urząd patentowy nie dał sie nabrać na te zagrywki z Herbem i jego podobno lekką modyfikacją. Tak więc czego my sie boimy ?? Jeśli Stowarzyszenie te wartości zabierze a napewno to zrobi jeśli klub będzie miał być wywieziony poza Szczecin to ptak może sprzedać twór bez kibiców, bez stadionu, bez nazwy, bez tradycji za to z miejscem w II lidze. Może sie myle ale moim zdaniem tak teraz wygląda sytuacja. Jak by nie było mam tego wszystkiego serdecznie dość i marze o normalnym, zdrowym klubie bez ciągłych szantarzów, przenosin, fuzji, niepewności jutra i tego całego bagna.
Zgadzam się z przedmówcą. To co zrobił dla naszego klubu Pan P. można nazwać istnym surrealizmem. Czy to były w ogóle przemyślane decyzje, czy ktoś pomyślał o przyszłości, a w szczególności o nas, o kibicach? -Nie sądzę...
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 18/05/2007 21:44
"Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy wszelkie rozmowy na temat sprzedaży akcji Pogoni innemu podmiotowi zostały albo zawieszone albo zerwane.'" no to nie wiem co on teraz kombinuje....:/
jesli rozmowy przerwane to raczej klubu nie przenosi...czyżby jego szantaż poskutkował??miasto chce mieć klub co najmniej w 2 lidze..a nie zaczynac od 4??
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 18/05/2007 22:30
Booooooooooooże, za co ta nasza Pogoń tyle cierpi ?? Jak nie gondora to ptaka nam zsyłasz... Kiedy tu będzie w końcu normalnie ?! Natchnij władze miasta siłą i niech wypierdolą ze Szczecina tę brazylijsko-łódzką parodię. Na wieki wieków. Amen.
Moim zdaniem sa dwie opcje 1.Ptak ma wyjebane na wszystko nie dogada sie z miastem Pogoń nie dostanie licencji i wtedy z propozycją przyjęcia Antoniego wyskoczy np Lublin..i tam tez "przewspaniały Antonii odleci"bo tam go chcą..;] 2. Druga opcja jest moze maloprawdopodobna jednak wszysko jest mozliwe..Mianowicie Ptak wraca do Szczecina i obiecuje zmiany na lepsze ze zarzad zmieni ze polityke klubu zmieni ze Pogoń dla niego wiele znaczy i ze puchary bedą, no i na koniec powie ze...stawia 10 tirów "łychy" jak mu sie nie uda...hehe
A tak powaznie to trzeba poczekac na rozwoj wydarzen miejąc nadzieje że ten cyrk sie skończy i to najlepiej juz w przyszłym tygodniu..
Właściciel Pogoni, Antoni Ptak chce się pozbyć szczecińskiego klubu. Proponował już kupno miastu (za 10 mln zł), ale władze Szczecina odrzuciły jego ofertę. Tymczasem kupnem klubu są zainteresowani... Sabri Bekdas i Les Gondor, którzy w poprzednich latach inwestowali w portowców - donosi "Super Express" Zarówno Bekdas jak i Gondor nie mają w Szczecinie dobrej prasy, ale to za Bekdasa Pogoń osiągnęła wicemistrzostwo Polski. Dla władz Szczecina sprzedaż klubu mogłaby być korzystna, gdyż miasto jest winne 37 mln złotych firmie Gondora.
Sam zainteresowany mówi, iż grający w II lidze klub przedstawiałby wartość około 3 mln zł. - Ponoć nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, ale być może postąpię inaczej - stwierdził Gondor w rozmowie z "SE".
Trwają rozmowy z trzema potencjalnymi nabywcami Pogoni Szczecin. Klub zostanie sprzedany bez względu na miejsce w tabeli.
Nieoficjalnie wiadomo, że wśród potencjalnych zainteresowanych jest ŁKS Łomża i biznesmen Andrzej Grajewski, który kilka lat temu działał z powodzeniem w Widzewie Łódź i bez sukcesów w Lechu Poznań.
- Nie będę spekulował. Można wymieniać wiele nazwisk i klubów. Do ostatniej chwili nie będę mógł powiedzieć, kto negocjuje – powiedział nam w piątek (18.05) wieczorem Jan Miedziak.
Jaka cenę El-Met żąda za akcje klubu?
- Kwota uległa zmianie (wcześniej była mowa o 10 milionach zł – przy. red.) i jej wysokość będzie uzależniona m.in. od wyników Pogoni w meczach z Cracovią i Groclinem. Finału negocjacji możemy się spodziewać nawet po zakończeniu obecnego sezonu – mówi Miedziak.
Jakiekolwiek padnie rozstrzygnięcie prezes Miedziak chciałby kontynuować współpracę w trenerem Bogusławem Baniakiem. Zapowiada, że zostaną przeprowadzone negocjacje w sprawie przyszłorocznego kontaktu.
Ostatnio edytowany przez: Zen, 19 maja 2007, 11:10 [1 raz(y)]
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 19/05/2007 11:44
Dobrze , ze ten zart z gondorem pochodzi z Super Expresu .W poniedzialek bedzie chcial ich przebic fakt i napisza , ze do walki o akcje Pogoni wlaczyl sie Abramowicz i B.Gates.Wg. gazet o akcje walczy tyle osob , jakby to byly akcje Realu czy Liverpoolu. A tak naprawde , te akcje sa g..... warte bez herbu , nazwy . Samo miejsce w 2 lidze i gwiazdy pilki noznej sa niewiele warte. No chyba , ze cena spadnie do 4-5 milionow to wtedy warto walczyc o kupno. Grzelak , Kaziu, Fabiniak , Celeban o Grosicki sa wiecej warci.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
