Trochę wypaczasz. Ptak zrobił dla ŁKSu wiele. Mistrzostwo, liga mistrzów, kilka lat gry na wysokim poziomie. Nie zostawił klubu z długami, nie przeniósł go. Miał prawo z interesu się wycofać, dlaczego to już inna sprawa. Kibice, miasto, opinia pismaków były i są różne. Piotrcovia to sztucznie nadmuchany problem. Na dobrą sprawę dopiero w Szczecinie Ptak zaczął wyrabiać nieziemskie jaja, o których trudno było mysleć kilka lat temu. Czy któryś z jego przeciwników wtedy pomyślał np o drużynie złożonej z 90% brazylijczyków? Jesli był taki mądry czemu nie mówił? A czy ktoś się spodziewał decyzji świadczących o pogorszeniu stanu umysłu (najwyraźniej) kiedy grali w II lidze, Szczecin i cała Polska zachwycała się wynikami, frekwencją, podwójnymi bandami reklamowymi naokoło murawy. Pamiętam jak w canal plus podkreslano i podawano za wzór marketing Pogoni. I co się nagle wydarzyło? Chyba najmądrzejszy nie mógł przewidzieć tak dziwnych ruchów klanu Ptaka i zniszczenia co sam niedawno stworzył. Kazdy mógł się spodziewać po nim wiele, dlatego czujnośc była i jest wskazana i brawa dla tych, którzy byli nieufni a mimo to potrafili robić oprawy, jeździź na wyjazdy itd. Nie ma sensu gdybanie co by było gdyby. Pewnie przy byle trudnościach Pogoni stworzonej gdyby ptak nie przyleciał, gdybałoby się o tym jak mogłoby być fajnie gdyby Ptak wylądował w Szczecinie. Jesteśmy mądrzejsi o kolejne doswiadczenia, szkoda tylko, że najmniej wniosków wyciąga drugi główny winowajca katastrofy Pogoni od wielu lat - miasto.
Popieram w całej rozciągłości nawet wróżka "Miriam" by sie nie spodziewała takich ruchów więc skąd My to mogliśmy wiedziec??!!Moim zdaniem gdyby "szkalne oko"w pewnym momencie nie zaczęło traktowac klubu jak zabawki i nie pozwoliło swojemu bahorowi bawić się w managera wcale nie musialoby byc tak zle..
Chyba zapominasz o tym co zrobił z Lechią(Polonią) Gdańsk, a następnie z Piotrkowią także przesłanki ku temu, że w Pogoni mogą dziać się "cuda" były. Wprawdzie chyba nikt nie mógł przewidzieć ich rozmiaru i rozmachu.
Fragment wywiadu z Miedziakiem
Proszę proszę terroryści na Pogoni...
Ostatnio edytowany przez: D., 21 marca 2007, 14:28 [1 raz(y)]
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 21/03/2007 16:03
Nie spodziewajmy się cudów po przyjściu Bebeto, ale może jak wejdzie do sztni w swoim stylu (czyli z drzwiami) to się murzyny wystraszą i zaczną chociaż troche sie starać.
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 21/03/2007 16:08
Jeśli Baniak utrzyma zespół w ekstraklasie latem ma dostać większą swobodę w doborze zawodników. Sam trener podejrzewa, że mogłoby to spowodować zwiększenie liczby polskich piłkarzy w barwach Pogoni.
wp.pl
o jaaa.co raz lepiej w naszym klubie.ale bedzie wspaniale.ale na serio to ciesze ze bebeto trenerem.może wprowadzi dyscypilimy i ożywi ten zespol.zobaczymy.ale cudów napewno z tego gówna nie zrobi.ale powodzenia bebeto
a za oknem rano śnieg padał. to nie jest dobry prognostyk. nic nowego baniak z bambusami nie wymysli. no chyba ze jakis cud by sie wydarzyl i nagle grajki dostana olsnienia.
"Wierzę, że inteligencja i strach są nieodłączne. Goście którzy mówią: ja się nie boję niczego - są po prostu głupi!" - Rickson Gracie
Zawisza SA Nie dawno odbyłem telefoniczną rozmowę z trenerem Zawiszy Bydgoszcz Bogusławem Baniakiem. Oczywiście temat rozmowy nie trudno zgadnąć - co z Zawiszą? - na odpowiedź nie trzeba było czekać długo, bowiem już po pierwszym pytaniu wszystko stało się jasne…a raczej ciemne dla kibiców…
Wieczór: Jak pan ocenia szanse gry Zawiszy Bydgoszcz w II lidze? Bogusław Baniak: Szczerze mówiąc już nie ma żadnych szans. Jestem po wielu rozmowach z osobami, które wyraziły chęć sponsorowania drużyny, ale co z tego, że są w Bydgoszczy ludzie dobrej woli, jak najbliższe otoczenie nie chce aby Zawisza grał nadal w II lidze. Jest mi bardzo przykro z tego powodu.
Wieczór: Co z panem? czy zamierza pan jeszcze kontynuować karierę trenerską? Bogusław Baniak: Jeśli chodzi o trenowanie jakiegoś polskiego zespołu to absolutnie nie. Mam dość afer, korupcji. Wycofuję się z polskiej piłki.
Wieczór: Co z piłkarzami? Bogusław Baniak: Wiem, że Vuk jest łączony z Wisłą Kraków. To jest dosyć interesująca sprawa ale ja nie ingeruje w to co zrobią zawodnicy, to od nich zależy jaki klub wybiorą. Oni są - a raczej byli - bardzo cenni, dlatego ciężko mi o tym mówić
Wieczór: W takim razie chciałbym panu podziękować: 38 punktów po rundzie jesiennej, drugie miejsca w tabeli...szkoda, że sprawy się tak potoczyły… Bogusław Baniak: Również dziękuje za spędzone w Bydgoszczy bardzo miłe chwile na stadionie jak i poza nim.
Jak widać trener - a raczej były trener - naszego zespołu, powiedział, że nie będzie Zawiszy w II lidze piłkarskiej. Trzeba mieć wiare do końca, chociaż z drugiej strony najnowsze informacje nie są za dobre. Wierzyć czy nie? Odpowiedź na to pytanie zostawiam czytelnikom tego artykułu
źródło: zawiszabydgoszcz.info
Ostatnio edytowany przez: ch., 21 marca 2007, 18:26 [1 raz(y)]
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 21/03/2007 18:22
W ramach dzisiejszego treningu Pogoń rozegrała w Gutowie grę kontrolną z piątoligowym Zawiszą Rzgów, zajmującym 2 miejsce w tabeli ze stratą 2 punktów do lidera. Portowcy na pierwszą połowę meczu wyszli w drugim składzie. Szczecińska drużyna wyraźnie dominowała przez całe spotkanie, co też przełożyło się na wynik, gdyż portowcy wygrali 6:0. Piłkarze Pogoni wymieniali miedzy sobą celne podania, bramki padały po składnych akcjach, za wyjątkiem bramki zdobytej przez Julcimara, który zdobył gola po strzale głową przedłużając dośrodkowanie z rzutu rożnego. Wśród piłkarzy Pogoni na wyróżnienie zasługują Amaral i Marcelo, którzy niewątpliwie zaprezentowali doskonałą formę. Na uwagę zasługuje także jeden ze strzałów Zawiszy na bramkę Pogoni. W II połowie, po silnym uderzeniu z 16 metrów, piłkę zmierzającą pod poprzeczkę w doskonałym stylu obronił Gu. Gra kontrolna z piątoligowym przeciwnikiem miała na celu odblokowanie sie zawodników, trening umiejętności strzeleckich oraz stanowiła doskonałą okazję do dalszego zgrywania się zespołu.
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 21/03/2007 18:47
Złej baletnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy i nie ma co liczyć na cuda, czy z Baniakiem czy bez niego. Powrót Baniaka to dla mnie kolejny odcinek tego miernego kabaretu...
Myślałem, że ktoś sobie to na forum wymyślił, bo nie wierzyłem że, ofi da takie info... zajmuje 2 miejsce w tabeli, więc prawie jest liderem piątej ligi, a jak lider piatej ligi to prawie 4 liga a że, 4 liga w okręgu rzgowskim czy okręgu sao Paulo jest mocnijesza niż u nas to można powiedzieć że, rywal jest na II ligowym poziomie...
Powrót Baniaka... Pogoni się nie odmawia... to fakt, ale to nie jest Pogoń... Ptaki i coraz to nowe zaciagi miernych kopaczy z mariontekowym zarządem ze Rzgowa to nie Pogoń. Może Bogusław Baniak tak bardzo jak Mariusz Kuras na miano szczecińskiej legendy nie zasługuje, ale jest w podobnej sytacji jak Mario... wie w jakie bagno wchodzi, wie jak tu się traktuje ludzi, tych związanych ze Szczecinem tymbardziej, więc... lubi trudne wyzwania... utrzymanie się w I lidze z takim składem to byłby sukces napradę duży, chyba że zadanie ułatwi nam PZPN... Przynajmniej Boguś sobie pokrzyczy i konferencje prasowe będą ciekawsze...
Ostatnio edytowany przez: Plum, 21 marca 2007, 19:07 [1 raz(y)]
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 21/03/2007 20:10
Ja powiem tak, niech Baniak spier..., nastepna sprzedajna kur..., niech sobie pospiewa jak to kocha Lecha. Widze ze niektorym zaczynaja sie tworzyc optymistyczne mysli (pewnie kazdy by chcial, ale nie kazdy moze sobie na to pozwolic) na jakas poprawe, ale dopoki ptaszor tu jest, to nic sie nie zmieni. O przepraszam, moze sie zmienic na gorsze.
Moze to odwazny post, ale jestem jeszcze pod wrazeniem filmu "300"
Srbijo - Izvinjavamo se za našu prodajnu kurevsku vladu Szczecinska Brac "Ale któż ze zwykłych ludzi pomyślałby, że to właśnie ci stadionowi chuligani i bandyci w szalikach jako pierwsi poszliby walczyć za Ojczyznę, gdyby taka przyszła potrzeba? To właśnie ludzie cechujący się tak wielkim patriotyzmem broniliby kraju..."-JKM
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
