Nasza (nie) normalna Pogoń? - 17/07/2006 15:30
Napewno znalezliscie cos o Naszym klubie co odbiega od normalnego funkcjonowania Pogoni. Nie widzialem podobnego tematu wiec zakladam nowy...
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 17/07/2006 16:38
od czerwca 2003 roku "to coś" co występuje w Szczecinie pod nazwą Pogoń Szczecin pod dowództwem skośnookiego bandyty nie mieści się w żadnych normach jako takiego klubu sportowego wstyd i hańba że takie coś "reprezentuje" miasto Szczecin tyle na ten temat bez zbędnego zagłębiania sie w temat
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 17/07/2006 16:50
Ja myślę że wine za to co obecnie się dzieje , oczywiście po części ponoszą obecne władze punktu ale myśle że nie bez winy jest nasze kochane miasto z nieudaloną radą i prezydentem nieudacznikiem .
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 17/07/2006 17:58
Powiedzmy sobie szczerze aktualnie Pogoń Szczecin nie istnieje tak jak powinna, dopóki ptak nie odejdzie to zawsze będzie taki burdel i nigdy nie będzie Pogoni SZCZECIŃSKIEJ dlatego trzeba mieć nadzieje. Ja najbardziej nie moge zrozumieć większości kibiców, również większości na tym forum mówią na tych zawodników Portowcami a tak naprawde prawie nikt nim nie jest, jak można nazwać zawodnika sprowadzonego z Brazylii gracza Pogoniarzem czy też jak wyżej Portowcami. Takich przypadków jest jeszcze więcej ale nie będe wymieniał każdego.
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 17/07/2006 19:27
To jawna kpina w zadnym normalnie funkcjonujacym klubie jest to nie do pomyslenia,ciekawe gdzie sa goracy zwolennicy Antoniego ktorzy jak wchodzil do klubu byli zachwyceni..
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 17/07/2006 21:12
Temat byl walkowany ze sto razy a pewnie jeszcze nie raz bedzie nic nie wnoszaca polemika,takie bezplciowe siedzenie i biadolenie przed monitorem nic nie zmieni i wszyscy dobrze o tym wiemy,dopoki nie pokazemy ptakowi i jego przydupasom iz jest(sa) "persona non grata" w Grodzie Gryfa to nie wierze azeby cokolwiek sie zmienilo...
Ostatnio edytowany przez: 1973, 17 lutego 2012, 15:15 [1 raz(y)]
to qrwa coś,to nie jest Pogoń a już na pewno nie Pogoń Szczecin... moze jeszcze kiedys bedzie dobrze ale póki co nie będę ptasiora biletami na mecze sponsorował
Prosta liryka dla prostych ludzi, prostota nie snobstwo szacunek budzi...
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 19/07/2006 10:18
W Pogoni zrozumiano, że stały pobyt zespołu w odległym od Szczecina o ponad 450 km Gutowie nie jest szczęśliwym rozwiązaniem. Klubowi działacze wpadli na kolejny "ciekawy" pomysł - piłkarze mają mieszkać tydzień w Szczecinie, a tydzień w Gutowie. Obecnie pracownicy klubu szukają w Szczecinie hotelu, w którym mogliby rezydować zawodnicy. Zmiana miejsca pobytu będzie uzależniona od tego, gdzie rozgrywany byłby najbliższy mecz
"My wszyscy wolimy zginąć, walcząc, aniżeli żyć na klęczkach." - gen. Anders Kliknij PolskieSerce
Odp: Nasza (nie) normalna Pogoń? - 19/07/2006 19:02
Co do tego zamieszkania w Szczecinie to jest podejmowany jakis temat ale na tyle ile pamietam to nie moga znalesc hotelu ktory moglby zaoferowac dach nad glowa pilkarzy. Jednak znajac nasze wladze to pewnie szukaja hotelu ktory ma 5 gwiazdek i chcialby przygarnac zawodnikow za darmo a jeszcze lepiej gdyby wnosil za to jakies oplaty do skarbca antka. Tak wiec jakos nie chce mi sie wiezyc w to ze Nasza Pogon na nowo zamieszka tam gdzie jej miejsce. Temat jest podtrzymywany po to zeby nie bylo ze niby oni nie chca tylko ze nie ma warunkow. Jednak miasto w tej kwestii tez nie ma czystego sumienia tak wiec nie zapowiada sie na predki powrot "Pogoni Gutow do Pogoni Szczecin"
Czy to zapowiedź wycofania się z działalności w klubie z al. Piłsudskiego? - Nie mam zamiaru całkowicie odchodzić, ale z drugiej strony nie jestem przywiązany do stanowiska - mówi Boniek. - Zakończyłem pewien etap, jakim była budowa drużyna, która zagra w ekstraklasie. Nigdy jednak nie chciałem być właścicielem Widzewa. Może znajdzie się ktoś, kto będzie chciał dalej prowadzić klub, zainwestuje w niego więcej pieniędzy i stworzy silniejszy zespół.
Teraz wniosek Bońka musi rozpatrzyć zarząd Widzewa. Na razie jednak nie może się zebrać, bo, jak twierdzi prezes Władysław Puchalski, dwaj wiceprezesi - Marek Kopczyński i Witold Skrzydlewski są na urlopach. - Ale wcale nie musimy przyjąć rezygnacji - zaznacza Puchalski.
A niech spierd.... stad!! To co zrobil z MAtlakiem poprostu swinstwo juz nie wnikam czy Lopinski,Cwikla czy Ptak caly ten jebany zarzad wypierd... do tego Widzewa, Wielka szkoda Grzeska ze w taki sposob jest zmuszony zakonczyc kariere,moze po ewakuacji Ptaka do Widzewa Matlak wroci, na zdrowych zasadach,TRZYMAJ SIE!!!
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
