1) Przecież przetarg na halę jest już od dawna w toku. We wtorek mają zapaśc decyzje i jak nikt się nie odwoła miasto podpisze umowę z wykonawcą (prawdopodobnie ERBUD). Zwłaszcza, że włodarze liczą, iż zdążą ze wszystkim na ME 2013 siatkarzy. Unieważnienie przetargu na zamówienie publiczne umożliwiłoby tylko ewentualne złamanie procedur etc. ---> jeśli się mylę, poprawic i napisac jak jest w istocie .
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 25/10/2010 07:57
Nie wiem czy słuszna jest koncepcja spotykania się ze wszystkimi kanydatami na prezydenta na tym etapie. Część z nich wykorzysta to tylko w kampanii do osiagnięcia troche lepszego wyniku choc tak naprawdę ze wzgledu na małe szanse nie bedzie to mialo żadnego praktycznego znaczenia dla stadionu. Myslę, że trzeba się dobrze przygotować i zadziałać przed 2 turą. Wtedy gra bedzie juz decydująca a rozmowa z dwoma ludźmi z których jeden zostania prezydentem. Najważniejsze to uniknąć dekalracji typu: za 5 lat będzie stadion. Muszą być zadeklarowane naprawdę konkretne i rozłożone w czasie sprawy. Inaczej bedzie jak z Krzystkiem.
Nie wiem czy słuszna jest koncepcja spotykania się ze wszystkimi kanydatami na prezydenta na tym etapie. Część z nich wykorzysta to tylko w kampanii do osiagnięcia troche lepszego wyniku choc tak naprawdę ze wzgledu na małe szanse nie bedzie to mialo żadnego praktycznego znaczenia dla stadionu. Myslę, że trzeba się dobrze przygotować i zadziałać przed 2 turą. Wtedy gra bedzie juz decydująca a rozmowa z dwoma ludźmi z których jeden zostania prezydentem. Najważniejsze to uniknąć dekalracji typu: za 5 lat będzie stadion. Muszą być zadeklarowane naprawdę konkretne i rozłożone w czasie sprawy. Inaczej bedzie jak z Krzystkiem.
Hmmm - wiadomo, że do drugiej tury wejdzie Krzystek (we wszystkich sondażach ma prawie dwa razy więcej poparcia niż drugi kandydat) i... no właśnie - nie wiadomo - stawiam jednak na kogoś z dwójki Litwiński - Zaremba.
Ten drugi wyraźnie zaznaczył, że nie ma szans na rozpoczęcie budowy nowego obiektu. Szczery do bólu... "Miasto ma w tej chwili wiele potrzeb. Jestem za nowym stadionem w Szczecinie, owszem, ale najpierw trzeba poprawić tutaj rynek pracy, a wtedy powinny się znaleźć pieniądze na inne inwestycje, także na budowę takiego obiektu. Bądźmy poważni. Prezydent Krzystek sporo obiecał. Ja taki nie jestem, twardo stąpam po ziemi. Najpierw zrealizujmy te inwestycje, które są już zaplanowane, a później pomyślmy o innych".
Litwiński z kolei pitoli coś o lokalizacji, choć mowa o tym była już milion razy i wydawało się, że argumenty przeważyły za Dąbiem... "Nie jestem więc przekonany co do Dąbia, a budowy w sąsiedztwie stadionu Pogoni na Pogodnie nie wykluczam. Jeżeli mówimy o pojemności to myślę, że idealna byłaby taka w przedziale 23-30 tysięcy widzów." <---- czyli wyklucza wszystkie warianty ;]. Zastanawianie się nad objętością potwierdza zresztą tylko fakt, że koleś do tej pory miał sprawę totalnie w dupie. W przypadku wyboru jego osoby - cofniemy się o kilka miesięcy do tyłu...
Reasumując - moim zdaniem trzeba działać i krzyczeć już teraz, bo w gruncie rzeczy czy to pierwsza tura, czy druga - ŻADNEMU z kandydatów nie na rękę jest wybudowanie nowego obiektu w Szczecinie. Tym bardziej będą unikali jasnych deklaracji, a pozostawią jedynie wymijające odpowiedzi - tradycyjnie zresztą, mocno dyplomatyczne. TRZEBA WYWIERAĆ PRESJĘ I POSTAWIĆ POD ŚCIANĄ!!!
"...sport, jest on istotny dla mnie, jak i całego SLD. Uważam, że należy wspierać sport na poziomie szkoły - to jest nasze główne zadanie. Jeśli chodzi o kluby zawodowe, ich finansowanie powinno być uzależnione od wyników sportowych, obiektywne i proporcjonalne. Coraz bardziej jestem przekonany o tym, że zaniedbanie przez obecnego prezydenta tematu nowego stadionu oddala nas od jego realizacji. Alternatywą jest modernizacja obiektu przy ul. Twardowskiego, skomunikowanie go Szybką Koleją Miejską z obrzeżami aglomeracji szczecińskiej."
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 25/10/2010 10:16
Stau, nie przesadzaj. Prezydentem wcale nie musi byc kibic. Zresztą do tej pory nie był. Z Twojej oceny wyglada ze nikt sie nie nadaje a jednak ktoś przecież nim zostanie. Bedziesz zadowolony jak ktoś pod presja powie tak jak Krzystek (nawet on bez szczególnej presji rzucil taką kiełbasą wyborczą), że za 5 lat będzie nowy stadion? Dzialanie musi być przemyślane. Stąd uważam, że bardziej wiążące i poważne zobowiązania mozna wymóc juz na realnych kandydatach w drugiej turze a nie w przedbiegach. A przez miesiąc mozna się dobrze do rozmów przygotować.
A decyzja o lokalizacji jest kluczowa. Skoro już wariant Dąbia powoli jest uznawany za SF to trzeba się zdecydować na inne miejsce. najlepiej na Twardowskiego. Ale właśnie to należy dobrze posprawdzać, żeby za rok się nie okazało, że jednak są jakieś istotne przeszkody i ktoś się znowu wyłga. Ja się nikomu kto chce odpowiedzialnie się podwiesić wobec ludzi nie dziwię, że chce wszystko sprawdzić co i jak.
Ostatnio edytowany przez: verte, 25 października 2010, 10:24 [1 raz(y)]
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 25/10/2010 10:20
Nie sadze aby najlepszym kryterium wyboru nowego prezydenta bylo to co ma zamiar zrobic ze stadionem. Sa inne wazniejsze rzeczy, ktore trzeba zrobic dla miasta, choc o stadionie zapominac nie trzeba. Zgadzam sie z tym co powiedzial Zaremba, ale na niego glosu zdecydowanie nie oddam.
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 25/10/2010 10:29
Mam taka propozycje, aby stworzyć profil "Nowy stadion dla Szczecina!" na facebook'u. Z pewnością dużo osób dodałoby by taki profil do "lubie to" i łatwo byłoby promować akcje wsród znajomych, którzy nie są zwiazani często z Pogonią.
Stau, nie przesadzaj. Prezydentem wcale nie musi byc kibic. Zresztą do tej pory nie był. Z Twojej oceny wyglada ze nikt sie nie nadaje a jednak ktoś przecież nim zostanie. Bedziesz zadowolony jak ktoś pod presja powie tak jak Krzystek (nawet on bez szczególnej presji rzucil taką kiełbasą wyborczą), że za 5 lat będzie nowy stadion? Dzialanie musi być przemyślane. Stąd uważam, że bardziej wiążące i poważne zobowiązania mozna wymóc juz na realnych kandydatach w drugiej turze a nie w przedbiegach. A przez miesiąc mozna się dobrze do rozmów przygotować.
A decyzja o lokalizacji jest kluczowa. Skoro już wariant Dąbia powoli jest uznawany za SF to trzeba się zdecydować na inne miejsce. najlepiej na Twardowskiego. Ale właśnie to należy dobrze posprawdzać, żeby za rok się nie okazało, że jednak są jakieś istotne przeszkody i ktoś się znowu wyłga. Ja się nikomu kto chce odpowiedzialnie się podwiesić wobec ludzi nie dziwię, że chce wszystko sprawdzić co i jak.
Nie tyle nikt się nie nadaje, co nie leży w niczyim interesie, póki co, zbudowanie stadionu w szybkim tempie (za co? ludziom-elektoratowi niekoniecznie taka inwestycja musi się podobać, wszak wolą drogi etc. ). Rozmowy można prowadzić - zgoda, ale obawiam się, że i tak sondaże się sprawdzą i wygra Krzystek. Jak można było przeczytać w ostatnich wywiadach to akurat osoba, z którą gadano wielokrotnie na ten temat. Efekt znamy. Jak tak o tym myślę - trafiam z ślepą uliczkę, choć zdaję sobie sprawę, że stoicyzm i konkretne, racjonalne działania są w tym przypadku na wagę złota. Zgadzam się natomiast z Tobą, jeśli idzie o zbadanie gruntów. Pozdrawiam.
P.S. Ktoś napisał, że wybór prezydenta to nie tylko kwestia postawienia stadionu - zgoda kolego, nie przeczę tego, wręcz się z tym zgadzam. Tylko ten wątek na forum dotyczy budowy nowego obiektu, więc analizuję kandydatów tutaj akurat tylko pod tym kątem. Chociaż osobiście "patrzę" szerzej.
Ostatnio edytowany przez: Stau!, 25 października 2010, 10:48 [2 raz(y)]
Mam taka propozycje, aby stworzyć profil "Nowy stadion dla Szczecina!" na facebook'u. Z pewnością dużo osób dodałoby by taki profil do "lubie to" i łatwo byłoby promować akcje wsród znajomych, którzy nie są zwiazani często z Pogonią.
Czas wszystkim otworzyć oczy - hala jest nie potrzebna i jest możliwość wycofania się z jej budowania!!
Obecnie są prowadzone pewne rozmowy, a być może w ciągu najblizszych kilkunastu dniach będzie decyzja o otwartym spotkaniu z obecnymi kandydatami.
Dla tych którzy są zainteresowani pomocą i chcą coś działać, w każdy czwartek jest spotkanie w Tigerze.
Dwie kwestie:
1) Przecież przetarg na halę jest już od dawna w toku. We wtorek mają zapaśc decyzje i jak nikt się nie odwoła miasto podpisze umowę z wykonawcą (prawdopodobnie ERBUD). Zwłaszcza, że włodarze liczą, iż zdążą ze wszystkim na ME 2013 siatkarzy. Unieważnienie przetargu na zamówienie publiczne umożliwiłoby tylko ewentualne złamanie procedur etc. ---> jeśli się mylę, poprawic i napisac jak jest w istocie .
w zeszły wtorek Erbud został wybrany jako wykonawca. Do końca tego tygodnia Wrobis ma czas na odwołanie się (ale musiałby wpłacić kaucję w wysokości 7mln, a jeśli przegra to pieniądze przepadają). Erbud już zaczął się szykować do wejścia na plac budowy. Jeśli Wrobis się nie odwoła to w ciągu dwóch tygodni będzie podpisana umowa i będzie można rozpocząć prace. Na tą halę jest duży nacisk z PZPS-u. Mamy ogromną szansę na organizację ME siatkarzy w 2013, wystarczy na czas wybudować obiekt. Także hala jest nam potrzebna.
Warto, aby osoby baardzo zorientowane w temacie np. ROJ wypowiedziały się i tutaj. Dyskusje na Forum Polskich Wieżowców są na wysokim poziomie i myślę, że można tam znaleźć naprawdę ciekawe wypowiedzi.
Piotr Krzystek: – Szczecin potrzebuje stadionu, ale musimy zakończyć inne sportowe inwestycje. Chodzi mi tu o budowę basenu oraz hali widowiskowo – sportowej. Dopiero wtedy powinniśmy rozpoczynać budowę stadionu. Inwestycja może być sfinansowana na dwa sposoby. Pierwszym jest partnerstwo publiczno-prywatne. Jest to wariant szybszy do zrealizowania, ale nieco droższy. Drugim jest rozpoczęcie budowy hali, w międzyczasie projektowanie stadionu i budowanie go dopiero po oddaniu hali do użytku.Wtedy stadion mógłby zostać sfinansowany z budżetu miasta i jest to wariant nieco oszczędniejszy. Osobiście w tym momencie skłaniam się ku drugiemu wariantowi. Co do pojemności obiektu uważam, że optymalną wielkością będzie obiekt dla 25 tysięcy kibiców z możliwością rozbudowania w kolejnych latach. Stadion na 35 tysięcy miejsc może okazać się za drogi dla miasta i możemy mieć problem z jego zapełnieniem i utrzymaniem.
Basen - jest już wybudowany, a jego otwarcie w Listopadzie.
Hala - Lada dzień wyjaśni się wszystko czy Erbud wejdzie na plac budowy w Listopadzie. Jeżeli byłby jakiekolwiek komplikacje, to nie później jak do Grudnia ma być wyłoniona firma która zbuduje halę.
Stadion - Puki co nie ma nic. Oprócz działki wydzielonej w MPZT pod budowę stadionu na lotnisku w Dąbiu.
Projekt budowlany to około rok, przy dobrych wiatrach. Hali już raczej nic nie zastopuje. Trzeba się skupić na ciśnieniu aby ten projekt powstał jak najszybciej. Wykonanie tego projektu będzie kamieniem milowym do budowy stadionu. Wtedy już tylko znaleźć finansowanie i jazda na budowę. Ale to my musimy przycisnąć przyszłego prezydenta. Kto by nim nie był, trzeba działać na różnych frontach.
Ruszyła strona www.stadiondlaszczecina.pl Myślę, że wspomną o tym wszystkie media. Spodziewałbym się nawet "reklamy" w Kronice, a kto wie może i w mediach ogólnopolskich. Akcja z pewnością zostanie zauważona.
Jeśli wspominali o Szczecinie w Monopoly (wiem, wiem - powaga akcji nieporównywalna), to wspomną o tej inicjatywie.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.