Tomasz Maciejewski: Jak pan ocenia pomysł budowy stadiony w ramach PPP?
Jarosław Mroczek, prezes firmy EPA : Prezentacja przygotowana przez Investment Support nie dała odpowiedzi na pytanie, dlaczego warto inwestycję realizować w ten sposób. Liczby i hasła rzucane na ekran to za mało. Zabrakło twardych danych. A przynajmniej ich nie przedstawiono. Nie wiemy, co zawiera - podobno - kilkusetstronnicowa analiza przygotowana dla miasta. Wiemy natomiast, że żaden stadion w Polsce nie jest budowany w formule PPP. Investments Support nie ma doświadczenia w przygotowaniu takich projektów. Wiemy również, że koszty budowy stadionu w Szczecinie mają być bardzo wysokie. Jest mnóstwo wątpliwości, brakuje informacji. A przy tak dużej inwestycji wszystko powinno być jawne, transparentne.
Prezentacja była podsumowaniem, przedstawieniem wniosków. Szczegółowe dane są w biurku prezydenta.
- Mam nadzieję. Ale nawet krótka prezentacja powinna być lepsza, konkretniejsza. Chodzi o podstawowe sprawy: jaką metodykę przyjęto, jak dochodzono do określonych danych. Przykład: co to znaczy "olbrzymie koszty prac gruntowych na Twardowskiego"? 5, 10, a może 20 milionów? Co to znaczy: mieszkańcy Pogodna są przeciw budowie? Ile osób objęto badaniem, kiedy, o co pytano, jaki był procent odpowiedzi? Nie chcę być złośliwy, ale dla mnie jest to pseudoanaliza. Tendencyjna, przygotowana pod jedną, lansowaną, koncepcję. Warto zwrócić uwagę np. na taką manipulację: minusy Twardowskiego - brak obwodnicy śródmiejskiej, utrudniony dojazd; plusy Dąbia - szybki tramwaj. A przecież obie wspomniane inwestycje komunikacyjne są w fazie projektu.
Rozumiem, że jest pan za starą lokalizacją?
- Nie. Chodzi o rzetelną analizę, jasne kryteria, konkretne kwoty. Tak naprawdę nie wiadomo, ile Szczecin zapłaci za ten stadion, na jakich warunkach podpisze umowę z inwestorem. Może będzie trzeba płacić nie 50, a np. 70 mln zł rocznie. Może warunkiem będzie przekazanie gruntów na działalność komercyjną...
Wychodzi na to, że stadion w Dąbiu będzie bardzo drogi.
- Absurdalnie drogi. 30 lat płacić po kilkadziesiąt milionów! Szacowany koszt budowy też dziwi. Dlaczego aż 400-500 mln zł, skoro w Niemczech podobne stadiony wybudowano za 30-50 mln euro? To tam jest trzy razy taniej, chociaż koszty pracy są znacznie wyższe!
Ale nasz stadion ma powstać według niestandardowego projektu.
- To nie tłumaczy aż tak dużej różnicy.
Skoro wątpliwości budzi wartość inwestycji i forma finansowania, to jaką alternatywę pan proponuje? Miasto nie może wziąć kolejnych 300-400 mln zł kredytu.
- Są różne możliwości. Opracowanie optymalnego rozwiązania zleca się fachowcom od inżynierii finansowej. Środki na inwestycje pochodzą zwykle z kilku źródeł. Stadion w Szczecinie można by sfinansować - częściowo - ze sprzedaży gruntów na Pogodnie i np. emisji miejskich obligacji. A do tego kredyt. Partnerstwo publiczno-prywatne też wchodzi w grę, ale nie na takich warunkach, jakie przedstawiła firma IS.
A może nowego stadionu po prostu nie budować?
- Budować trzeba! I tak jesteśmy spóźnieni o kilka lat. Decyzja odnośnie lokalizacji powinna zapaść już 2-3 lata temu.
Realizacja wyborczej obietnicy Piotra Krzystka znacznie się opóźni, ale bez wsparcia miasta nie byłoby Pogoni w I lidze i choćby doraźnych inwestycji na Twardowskiego.
- Zgadza się. Gdyby nie pieniądze z miasta, Pogoń miałaby wielkie trudności. Ja, jak każdy kibic, doceniam działania władz. Uważam, że odbudowa klubu od IV ligi, w oparciu o lokalne środowisko, była bardzo dobrą decyzją prezydenta Krzystka. Teraz liczę na taką samą, odpowiedzialną decyzję w sprawie stadionu.
Firma EPA dołożyła cegiełkę do odbudowy Pogoni - kupiliście 5 procent akcji. Będzie więcej?
- Tak. Chcemy dokapitalizować spółkę, zapewnić odpowiednie finansowanie drużyny walczącej o awans.
z Gazety Wyborczej
Nie dyskutuj z debilem !
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...
nie mają żadnego pomysłu na budowe nowego stadionu,to widac jak na dłoni,wiec panowie i panie-na lata długie jestesmy skazani na Twardowskiego. ale skoro faktycznie ktos sobie chce ugrac kapital tylko dlatego ze jest takie parcie na ten stadioni chce absurdalnych sum corocznych to ja dziekuje za takie coś.
dokladnie, bardzo ciekawe z tą decyzją k.rzystka... ja bym w tym calym zamieszaniu wokół projektu i calej budowy doszukiwal sie jednego aspektu- politycznego... co po niektórzy chcą uratować stołek za wszelką cene i stad takie projekty...
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 08/03/2010 17:57
No przecież sam spiker po ostatnim gwizdku ostatniego meczu w II lidze w pierwszej kolejności dziękował prezydentowi.. Pewnie im bliżej listopada tym coraz częściej będziemy słyszeć tego podziękowania z różnych ust, oczywiście całkiem bezinteresownie..
Pogoń to barwy, historia, stadion, klimat - POGOŃ TO MY! || Hala Madrid!
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 08/03/2010 21:53
Stadion na 30 tys to optymalne i rozsadne rozwiazanie. Trzeba pamietac ze po wybudowaniu stadionu frekwencja znacznie wzrasta, co dobitnie pokazuje przyklad Kielc czy Lubina. Ktos pisze ze nie zapelni sie, wiadomo ze, jak drastycznie podniosa ceny biletow to bedzie lipa, trzeba podpatrywac Gornik Zabrze bo tam wiedza jakimi cenami zachecic ludzi do przyjscia na stadion. Koszt stadionu przesadzony do tego co buduje sie w Niemczech, ale to wstepne obliczenia. Palowanie talkiego terenu to olbrzymie koszty, moge co poniektorych zapewnic. Grunty na Twardowskiego pewnie az tak stabilne nie sa, bo to dawne zwirowisko, a wiadomo jak sie postepowalo z takimi obiektami w latach 40-stych.
P.S. Do 2014 nie licze na stadion heh..
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 08/03/2010 23:00
Zauważ, że wstępne koszty budowy Stadionu Narodowego w Warszawie wynosiły 250 mln PLN, obecnie mówi się coś o 2 mld PLN i sądzę, że to nie jest jeszcze ostateczny wynik. W innych miastach gdzie będą rozgrywane ME sytuacja wygląda podobnie, więc jestem pewny, że i u nas koszty będą wyższe niż pierwotnie założone w planach. O ile w końcu nastąpi budowa stadionu.
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Im dluzej wladze Szczecina beda czekac tym wieksza szansa , ze koszty moga wzrosnac . Wczesniej czy pozniej skoncza sie czasy gdzie po przetargu okazuje sie , ze cena jest nizsza o kilkadziesiat % niz zakladano . Przynajmniej Ja jako laik tak to widze
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 09/03/2010 15:08
Dyskusja poszła w kierunku wielkości samego stadionu czy 20 , czy 25 , czy 35 tys
usytuowania czy Dąbie , czy Pogodno , czy Cukrownia ...
a rzeczywistość jest taka , że Pan Prezydent wali z kolesiami wielką "ściemę" propagandowo-wyborczą
aż dziw , że tylu dało się nabrać na taką kiełbasę ( z lekka nieświeżą )
Nie dyskutuj z debilem !
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...
Tak przy okazji mała zagadka. Kto wie na jaką głębokość było palowanie przed wjazdem na most Pionierów (de facto obok "planowanego" stadionu w Dąbiu? Teren niezbyt się powinien różnić.
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 10/03/2010 12:27
Mam trochę styczności z budownictwem, więc mogę się trochę wypowiedzieć w temacie prac ziemnych na terenie lotniska Dąbie. Podobny problem z posadowieniem miał Gdańsk, u nich miąższość torfu to ok. 2,0 m. Postanowili wymienić grunt (wykopać-wywieźć-zasypać lepszym). Koszt całej operacji wraz z fundamentami to 100-120 mln zł, jeśli dobrze pamiętam.
O ile nasza sytuacja jest gorsza?
1. Nie mam dokładnych danych, ale moim zdaniem u nas warstwa tofu może mieć 4-7 metrów, co właściwie wyklucza wymianę gruntu, zbyt kosztowne i pracochłonne. Rozwiązań jest kilka, pale prefabrykowane, kolumny żwirowe, kolumny betonowe CMC, jet-grouting, wiele innych metod. Z czego każda dosyć kosztowna.
Poza tym należy pamiętać, że nie tylko sam stadion potrzebuje technologii posadowienia, ale również cały teren otaczający. Przykład: Laguna w Gryfinie. Kilka metrów torfu. Basen posadowiony na palach (ok. 10-12m) i jest ok, ale teren pod parkingiem starano się zagęścić 2,0 m warstwą nasypu. Efekt? Nasyp razem z parkingiem 'tonie' i osiada kilkanaście cm na rok.
2. Odwodnienie. Wysoki poziom wód gruntowych to problem zarówno podczas budowy jak i użytkowania obiektu.
Plac budowy musi być suchy, ale odprowadzenie wody z tak dużego terenu i w takim położeniu może być trudne, wręcz jest to wielkie wyzwanie inżynieryjne. Musiałaby to być potężna instalacja (3-4x wydajniejsza niż standardowe do przeciętnych warunków), bardzo dobrze zaprojektowana i wykonana, co też wiąże się z dokładnym rozponaniem gruntu.
Tak czy inaczej wszystko jest do zrobienia, koszty w ostatnich czasach są promocyjne dla inwestorów, jednakże respekt przed terenem lotniska i taką wielką budową trzeba mieć głęboko w świadomości.
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 10/03/2010 13:14
No to ktoś się odezwał to rozwiąże tą zagadkę. Jak palowali przed mostem pionierów to aż na 28 metrów. Ciekawi mnie jaki byłby koszt wymiany gruntu i palowania na lotnisku w takim razie.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.