Nie kazdy kibic oddajac glos bedzie kierowal sie obietnica budowy stadionu. Wlasciwie kierowanie sie takimi pobudkami w kontekscie calego miasta i jego potrzeb jest zenujace. Nie bronie prezydenta, ale troche trzezwosci w tym mysleniu by sie przydalo.
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 28/11/2012 14:45
Jeżeli myslisz, że w większości spraw ma istotne znaczenie to kto jest prezydentem to sie grubo mylisz. Jest bardzo wąski margines decyzji, które mogą być inne w przypadku różnych osób. Czy myslisz że gdyby Krzystek nie był prezydentem a np Sochanski to nie byłoby tych inwestycji które są realizowane? Byłyby inne ceny biletów czy wody? Mrzonki.
Jest tylko kilka rzeczy które mogłyby byc inne. Dla mnie taką rzeczą, bardzo ważna rzeczą jest stadion.
Jeżeli uważasz inaczej, to napisz co byloby innego obecnie gdyby nie rządził Krzyste.
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 28/11/2012 15:33
Niestety (moim zdaniem) już kiedyś czynione były kroki aby kandydatem kibiców był Litwiński który swego czasu był bardzo aktywny w tej sprawie i obiecywał stadion przed wyborami - a gdzie on jest teraz ? W dzisiejszych czasach kandydat kibiców - człowiek z PO - nie do pomyślenia..
Po prostu kumam schemat, jak wszyscy liżą się po dupach, to progresu nie ma.
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 28/11/2012 15:37
Proponuje zrobic zbiórke dla krzystka na nowe okulary do plywania i skrzypce do filharmonii i wyslac do UM. Niech chlop ma profesjonalny sprzet na swoich obiektach (bo pewnie on tam tylko chodzi)
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 28/11/2012 15:42
W sprawie stadionu decyzja należy do prezydenta. LItwiński może sobie tylko ewentualnie pogadać bez efektu. Tak jak próbuje robić to Jacyna. Krzystek ma to gdzieś. Ustawił sobie posadkami w spółkach miejskich radnych i się śmieje. Szczególnie z tych co pisali o odpolitycznieniu rady miasta.
Kolega nizej przypomnial Litwinskego, bylo jeszcze kilku innych kandydatow. Majac dzisiaj kolejny raz wybory i tak zaglosowalbym na Krzystka wiedzac, ze stadionu i tak nie bedzie. To samo wiedzialem wczesniej i pare lat temu rowniez. Miasto sie rozwija. Stadion to jedna z nielicznych opcji, ktorej brakuje, ale na reszte nie mam zamiaru narzekac.
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 28/11/2012 16:49
Nie odpowiedzialeś na pytanie. Czego nie byłoby gdyby prezydentem nie był Krzystek a kto inny? Jaka istotna rzecz byłaby inna czy jej by nie było? Co by się nie rozwijało w Szczecinie co się rozwija? I co się takiego tak szczególnie rozwija dzieki Krzystkowi? jest większa korupcja polityczna niż była, to pewne.
fajny wątek, dla ciebie się rozwija, dla innych to wioska, w której nic się niedzieje
to, że się buduje filharmonie, hale widowiskowa i jakaś obwodnice to dla ciebie rozwój?
chyba nie liczysz prywatnych inwestycji typu biurowce, których powstaje teraz z 4-5, a dwa ostatnio oddano do użytku
postawili ci dwie wieksze galerie typu Galaxy i Kaskada, masz dwa multikina i jesteśmy miastem, które się przez lata rozwija!
a na poważnie jeżeli miasta nie stać w chwili obecnej na plan budowy stadionu, bo w chwili obecnej mamy tylko wybrane miejsce to trzeba sobie zadać pytanie, dziś nie mamy jak zdobyć 200 milionów przez różnego rodzaju sposoby, to po 2020 roku na podobny stadion ile bedziemy potrzebowali pieniedzy, na pewno nie mniej, ile wiecej, tego nie wie nikt - oby nie dwa razy wiecej, bo bedzie to złoty interes
ba większa ilość kamer, strefy, obniżenie płotów i bramki już się pojawiły więc jedyna różnica po za nowym stadionem teraz to ujebane krzesełka na starym i brak dachu
Czasami bywają dni, gdy nie wpada żaden kwit,
Wtedy możesz liczyć tylko na swój wyuczony spryt,
Rozkminie to zakręce, co wykręce to moje,
Od ryzyka nie stronie, za to fartem się raczę,
Wystarczy ruszyć głową, i podążać dalej,
Pamiętaj o tym bracie na mecie i na starcie,
Po drodze na pewno będzie nie jedno wyzwanie,
Wiedz tylko jedno, że przejdziemy to razem,
W ekipie zawsze raźniej, radzić sobie lepiej,
Szacunek dla tych, co podali pomocną ręke,
No to ja chętnie posłucham Ciebie,co takiego przyciągającego mamy w Szczecinie.Jestem rodowitym Szczecinianinem,kocham to miasto,ale bliżej mu do wioski z tramwajami niż nowoczesnej metropolii.W całej rozciągłości popieram Króla,do tego brak tu jakiś atrakcji turystycznych,w lecie ciężko rodzinie z Polski coś zaprezentować a o zimie to nawet nie wspominam.
Mozemy sie bawic w zadawanie bezsensownych pytan. Moze nie bylo hali, a bylaby jakas inna inwestycja stojaca na przeszkodzie budowie stadionu. Myslisz, ze inny polityk zalatwilby stadion? Sadzisz, ze Krzystek nie wie jakie jest parcie na ta budowe w miescie? Inna sprawa, ze kibice przez lata nie dali absolutnei zadnego argumentu przemawiajacego za budowa stadionu. Wystarczy spojrzec na srednia frekwencje ostatnich lat.
@up - jasne, najlepiej narzekac, ze nic sie nie dzieje i wszystko stoi w miejscu. Dostepu do morza ani Tatr nikt nam nie zagwarantuje, ale trzeba byc niewidowym zeby nie zauwazyc, ze wokol dzieje sie i to duzo. Jednym podoba sie to , a drugim co innego, w porownaniu do tego co bylo pare lat temu, chociazby za Jurczyka to niebo a ziema i to pod kazdym wzgledem. Druga Warszawa czy Gdanskiem nie bedziemy, ale powoli wylamujmey sie z poziomu Rzeszowa czy innego Olsztyna.
Wieksza korupcja polityczna niz za Jurczyka.Heh to dobre To skoro tak kazdy narzeka, to powiedzcie czego sie oczekuje od tego miasta. Pomijajac ten nieszczesny stadion, bo stanowisko w tej sprawie dobrze znam od lat. Na uwadze jednak trzeba miec, ze stadionu dla garsci ludzi nikt budowac nie bedzie. Nawet tytulowa strona...po wejsciu i spojrzeniu na licznik moze pojawic sie jedynie usmiech politowania.
Moja wypowiedzia chcialem przekazac tylko tyle, ze na wybory powinno sie patrzec z perspektywy mieszkanca miasta a nie kibica danego klubu.
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 28/11/2012 17:46
Rozumiem argumentację bazująca na tym, że stadion to tylko opcja. To jak najbardziej logiczne - może powstać, ale na razie nie musi. Ale w takim razie należy sobie zadać pytanie czy nie za dużo tych opcjonalnych obiektów ostatnio powstało/powstaje? że tak kolejno wyliczę:
- mega hiper super sypiąca się już od środka Flołting Arena
- za mała i przepłacona w stosunku do swojej funkcjonalności hala sportowa
- aleja kwiatowa z słonecznym zegarem który czasami pokazuje nieprawidłowy czas
- niedaleko zegara podziemne (a jak) muzeum przełomów
- i na koniec perełka nowoczesnej architektury, ósmy cud świata - wypasiona filharmonia, położona obok innej kto wie czy nie bardziej "kulturalnej" instytucji.
Sporo tych dodatków na raz jak na tak małe miasto. Naprawdę nie mamy obecnie ważniejszych potrzeb?
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
zobaczymy jak nam pójdzie budowa Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju, ile kasy będzie trza dołożyć na nie przewidywane problemy i ile będzie opóźnienia jak inwestycja ruszy.
A może czas pokazać to na stadionie bo po wejściu do ekstraklasy frekwencja nie daje argumentów do budowy nowego obiektu ? Szczecina po prostu nie stać na budowę nowego stadionu bo też i dla kogo ? dla tych 4 tysięcy w meczu ze Śląskiem ? Wywrzyjmy presję zapełniając obecnego trupa, tylko wtedy będzie można pokazać że jest dla kogo budować...
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 28/11/2012 18:06
Tylko powtórka z 2003 roku mogłaby coś dać. Zadna pokojowa manifestacja. A jak wiadomo w obecnych czasach niemożliwa taka "demonstracja" więc dajcie spokój z tym.
Po drugie jak słyszę że kibice Pogoni nie dali powodów do budowy stadionu, to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Idąc takim tokiem rozumowania Zagłębie Lubin, Arka Gdynia czy Śląsk Wrocłww nigdy nie doczekał by się nowego stadionu
Teraz piłka jest po stronie obecnych właścicieli klubu. Albo ruszą budowę bez pomocy miasta albo...piłkę na ekstraklasowym poziomie mamy z głowy.
Ja bym ruszył z ofensywą promującą ... ośmieszanie obecnych władz Szczecina. Odpowiednie bilbordy w całej Polsce, różne akcje ośmieszające włodarzy miasta na arenie kraju, nie Szczecina, niech zrobi się głośno jakich mamy włodarzy. Jedyna metropolia w któej nie będzie stadionu. Tak po złości i z jajem dopierdalać im na każdym kroku. Reklamę w tv puścić, niech Polska śmieje się z Krzystka jak z Kononowicza na przykład .
Nic do rzeczy nie powinna mieć obecna frekwencja, bo stadion to nie jest zabawka, tudzież inwestycja na rok czy dwa lata. Wybudowany stadion winien służyć długie lata, a z upływem czasu sami dostrzegamy, jak wiele czasem potrafi się zmienić. Za przykład może nam służyć nasza kosa z Poznania, gdzie jeszcze z 10-12 lat temu na stadionie potrafili się zebrać w 100-150 osób. Ostatnio na meczem z Legią frekwencja ponad 40 000. Oczywiście trzeba zastanowić się ilu z tych to prawdziwi kibice, aczkolwiek z punktu widzenia klubu - zarobek dwóch milionów ze sprzedaży biletów jest opcją bardzo zachęcającą.
Z jednej strony czuję taką lekką wewnętrzną satysfakcję z zaistniałej sytuacji, ponieważ jestem związany z obecnym stadionem i na prawdę takie niby błahe rzeczy jak wycinka topoli, czy zmiana zegara mocno odbiła się na moich odczuciach z naszym stadionem. Tak to już jest, jak człowiek za młody przyzwyczaił się do pewnych rzeczy, tam się tak jakby "wychował", jest się związanym emocjonalnie z pewnym stanem rzeczy, to przy diametralnej zmianie można nawet odczuć dyskomfort czy nostalgię. Natomiast z drugiej strony nasuwa się pytanie, co dalej Jest to idealny pretekst dla właścicieli klubu by nie wydawać większych środków finansowych na klub. O licencji na ekstraklapę nie wspominam.
Osobną w ogóle kwestią jest podejście miasta do sprawy - tutaj jak ktoś publicznie rzuca deklarację, że "wybuduję nowy stadion" to do uja pana obietnic trzeba dotrzymywać. Jakaś część kibiców zaufała temu Panu i jak widać, po raz kolejny(który to już raz?) się osoby przejechały. Dodatkowo wydaje mi się, że przy odpowiednim zarządzaniu inwestycjami, proporcją środków do jakości czy funkcjonalności danej inwestycji, wydaje mi się, ba jestem pewien, że 100-150 milionów złotych można było wygospodarzyć na wiadomy cel. Pierwszy przykład z brzegu to ta nieszczęsna hala - 140 milionów złotych za taki obiekt(wiem, wiem są też "obiekty" współgrające z halą) to jakaś kpina. Toruń buduję halę o takich samych parametrach pojemności obiektu, a z własnej kieszeni wyda 20-30 milionów - reszta to dotacje. Da się Jak widać da.
Basen olimpijski - tutaj w sumie można by polemizować - z jednej strony fajnie, że jest, a z drugiej, no właśnie pewien niedosyt odczuwam. Czy nie lepiej byłoby wybudować z 2-4 baseny mniejsze (25 m.) z basenikiem rekreacyjnym, sauną, jedną zjeżdżalnią i strefą jacuzzi w różnych częściach miasta U mnie taki basen się sprawdza znakomicie - społeczność lokalna na prawdę z tego korzysta.
Mi to się odechciało nowego stadionu w Szczecinie po jednej wizycie na nowym stadionie Legii. Niby Żyleta, niby kibolstwo, a człowiek musi tracić czas, bo to miejsce zajęte przez kogoś dla kogoś heh. Jeden mecz wyleczył mnie z nowego stadiony dla Szczecina. Oczywiście, że dla zwykłych kibiców i dla klubu nowy stadion to faktycznie może być nowy bodziec do działania, ale czy aby na pewno Legia dostała nowiutki stadion z ogromną strefą lóż vip i.... Dalej nie potrafią zbilansować budżetu...
Abstrahując od tego wszystkiego - pamiętajmy, że nowy stadion niesie za sobą nowe ceny. Skoro niektórzy teraz już podnoszą alarm, że 15-20 złotych za mecz to wydatek nie do ogarnięcia, to na pewno wydatek rzędu 30-50 złotych będzie do przełknięcia...
Taa...tylko bez pomocy miasta stadionu nie doczekamy na pewno. Kto niby ma go zbudowac?Mroczek, Smolny? Drugiego Bekdasa juz nie doczekamy. Poza tym kto by poprowadzil taka wojenke? Podejrzewam, ze przyniosloby to wiecej negatywnych efektow niz tych pozadanych. Pierwszym krokiem powinno byc wykorzystanie w 100% tego co mamy, a potem mozna myslec do dalej. Wtedy klub i kibice beda mieli jakis argument do dyskusji z miastem. Ostatnio atmosfera wokol Pogoni jest taka a nie inna wiec nie sadze by mialo to predko nastapic. Promocja meczow za 5 zl chyba wyszla troche za pozno.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
No to ja chętnie posłucham Ciebie,co takiego przyciągającego mamy w Szczecinie.Jestem rodowitym Szczecinianinem,kocham to miasto,ale bliżej mu do wioski z tramwajami niż nowoczesnej metropolii.W całej rozciągłości popieram Króla,do tego brak tu jakiś atrakcji turystycznych,w lecie ciężko rodzinie z Polski coś zaprezentować a o zimie to nawet nie wspominam.
Jest to idealny pretekst dla właścicieli klubu by nie wydawać większych środków finansowych na klub. O licencji na ekstraklapę nie wspominam.