Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 30/05/2012 11:02
Taa Radziu na 5 tyś zróbmy stadion wtedy klub będzie mógł regulować ceny (czyt. podnosić je do niebotycznych kwot,zawsze będą chętni).
Czytam takie zbdury co po niektórych, to głowa boli.
Chcemy grać o puchary i mistrza w przyszłości, stadion musi być conamniej 25-30 tyś i koniec kropka.
Jak dla mnie bardziej optymalne bylo by 25 tys Sadze, ze dla Szczecina i wojewodztwa jest to optymalna opcja W razie braku wiekszych sukcesow typu mistrzostwo czy puchary, stadion nie bedzie straszyl pustkami, jesli bedzie 10 tys ludzi Na razie na budowe sie nie zanosi, ale jesli chcemy miec stadion w ciagu 5-6 lat, to trzeba znow robic cisnieine i frekwencja na starym obiekcie dac do zrozumienia, ze budowa nowego jest niezbedna
Ja rozumiem, że z tymi pięcioma tysiącami to taka lajtowa szydera z kolegi? Akurat Radziu racjonalnie podchodzi do sprawy. Każdy obiekt sportowy musi być funkcjonalny, ale przede wszystkim musi na siebie zarabiać. W tym sezonie tylko 6 ligowych spotkań Ekstraklasy zgromadziło około 30 tysięcy i więcej widzów. Sześć!!! Trzy razy Śląsk (obecnie daleko im do zapełnienia obiektu choćby w połowie), Lechia jednorazowo (standardowa aktywność pikników na otwarcie), Legia podczas derbów z Polonią oraz Lech podejmujący Legię (wiadomo). Pozostałe gierki odbywały się przy częściowo zapełnionej widowni, czasami ledwo w 1/3. A wy tu piejecie zachwyty nad molochem klasy Elite. A ja się pytam dla kogo to ma być? Dla naszego rozdmuchanego ego? Czy może po to żeby stał i straszył swojego gospodarza w 330 pustych dni w roku? Przecież samo postawienie stadionu nie spowoduje kibicowskiego boomu. Fakt, początkowo pojawią się tzw. niedzielni kibice, ale w dłuższym okresie, szczególnie przy aktualnym poziomie polskiej piłki, i tak pozostanie ich niewielu. Regulacja cen to normalne zjawisko w piłkarskim świecie. Nie jestem za zdzieraniem z kibiców jakie ma miejsce na Łazienkowskiej, ale raczej pogodziłbym się z faktem, że na mecze o stawkę lub z atrakcyjnym rywalem wejściówka byłaby droższa o dychę. Marzy mi się także sytuacja gdzie ludzie w wakacje będą kupować kilkanaście tysięcy karnetów, tylko po to żeby mieć gwarancję obejrzenia wszystkich meczów ukochanej Pogoni. Nabycie biletu byłoby wtedy luksusem, dostępnym tylko przy okazji mniej atrakcyjnych meczów. Pogoń ma być "produktem" pożądanym a nie alternatywą do kłótni z żoną.
Ostatnio edytowany przez: Sampaio, 30 maja 2012, 12:21 [1 raz(y)]
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
30 tys to jest myślenie życzeniowe i science fiction. W najlepszym nieprehistorycznym (choć już prawie) sezonie Pogoni , kiedy piłkarze bili się o mistrza (2000/2001) jeśli weźmie się pod uwagę frekwencję z 90minut.pl wychodzi średnia nieco ponad 10000 na mecz. 15 i więcej było tylko na meczach ze Śląskiem (inauguracja w Szczecinie) Orlenem (II mecz u siebie), hiciorze z Legią (21 tysięcy ale o ile pamiętam w II połowie wpuszczali za darmo) i Wisłą (mecz na szczycie). Najmniej (po 4000) było na meczach z Groclinem, Górnikiem i Polonią. Uważam, że 20 000 byłoby ok (a nawet mogłoby się okazać, że to dużo). Lepiej, żeby na 3 mecze w roku zabrakło biletów niż przez 80% czasu stadion miał straszyć pustkami.
Tu się zgodzę, głupio wygląda 8 tysięcy kibiców na 42 tysięcznymi stadionie Amiki Poznań.
Jeśli budujemy mniejszy to tylko z możliwością rozbudowy.
Katowice mają całkiem ładny projekt stadionu na 22 tysiące.
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 30/05/2012 13:04
Optymalna wielkość stadionu powinna wynosić 20-25 tysięcy. Mecze reprezentacji i tak będą rozgrywane na Narodowym, a o finał Pucharu Europy nie ma co się bić z taką pojemnością. Marzy mi się po prostu normalny stadion, gdzie krzesełka nie są pokryte glonami, na schodach obok nie rośnie słonecznik, a płot wokół boiska nie wygląda jakby przytargali go z Auschwitz. Klasa ELITE to pobożne życzenie, bo związane z kosztami, na które nas obecnie nie stać.
Odpowiedzcie sobie na pytanie - po co nam klasa Elite?
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Taa Radziu na 5 tyś zróbmy stadion wtedy klub będzie mógł regulować ceny (czyt. podnosić je do niebotycznych kwot,zawsze będą chętni).
Czytam takie zbdury co po niektórych, to głowa boli.
Chcemy grać o puchary i mistrza w przyszłości, stadion musi być conamniej 25-30 tyś i koniec kropka.
Ja rozumiem, że z tymi pięcioma tysiącami to taka lajtowa szydera z kolegi? Akurat Radziu racjonalnie podchodzi do sprawy. Każdy obiekt sportowy musi być funkcjonalny, ale przede wszystkim musi na siebie zarabiać. W tym sezonie tylko 6 ligowych spotkań Ekstraklasy zgromadziło około 30 tysięcy i więcej widzów. Sześć!!! Trzy razy Śląsk (obecnie daleko im do zapełnienia obiektu choćby w połowie), Lechia jednorazowo (standardowa aktywność pikników na otwarcie), Legia podczas derbów z Polonią oraz Lech podejmujący Legię (wiadomo). Pozostałe gierki odbywały się przy częściowo zapełnionej widowni, czasami ledwo w 1/3. A wy tu piejecie zachwyty nad molochem klasy Elite. A ja się pytam dla kogo to ma być? Dla naszego rozdmuchanego ego? Czy może po to żeby stał i straszył swojego gospodarza w 330 pustych dni w roku? Przecież samo postawienie stadionu nie spowoduje kibicowskiego boomu. Fakt, początkowo pojawią się tzw. niedzielni kibice, ale w dłuższym okresie, szczególnie przy aktualnym poziomie polskiej piłki, i tak pozostanie ich niewielu. Regulacja cen to normalne zjawisko w piłkarskim świecie. Nie jestem za zdzieraniem z kibiców jakie ma miejsce na Łazienkowskiej, ale raczej pogodziłbym się z faktem, że na mecze o stawkę lub z atrakcyjnym rywalem wejściówka byłaby droższa o dychę. Marzy mi się także sytuacja gdzie ludzie w wakacje będą kupować kilkanaście tysięcy karnetów, tylko po to żeby mieć gwarancję obejrzenia wszystkich meczów ukochanej Pogoni. Nabycie biletu byłoby wtedy luksusem, dostępnym tylko przy okazji mniej atrakcyjnych meczów. Pogoń ma być "produktem" pożądanym a nie alternatywą do kłótni z żoną.
Sampaio, przytoczyłeś fakty jednakże zwróć uwagę, że marketing usług jakie mogą świadczyć te stadiony w Polsce to wręcz poziom ekonomiii bananowej. Błędy zaczynają się juz na etapie projektów i koncepcji. Jasne, obiekt musi na siebie zarabiać jednakże za szybko starasz się ocenić sytuację (przecież takie obiekty mamy od niedawna) i zdeterminować przyszłość, nawet tą odległą. stadion jest na dziesiątki lat. Mamy kryzys, także w naszej pilce to prawda, jednakże nie musimy zakładać braku rozwoju, postępu. Postępu także w kibicowaniu. Pamiętajmy, że taki obiekt wyznacza ambicje i cele. Nie jestem ani za postawami minimalistycznymi, ani za megalomanią ale na obiekt na 25 000 chyba Nas stać żeby nasze wnuki nie musiały jeździć na wycieczki do poznania ..uj wie co będzie, może i tak być jak sobie gdybamy
Tym czasem: http://www.pogonszczecin.pl/aktualnosci/1278/Teraz-walczy-MOSRiR.html
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 30/05/2012 14:00
Nie ograniczajmy się do mówienia,że 20 tyś wystarczy, bo potencjał mamy większy... Nie możemy tkwić w zaścianku, gdzie byliśmy przez ostatnie 5 lat... Czas na zmiany, nową jakość! Stadion powinien mieć od 25 do 30 tyś miejsc siedzących! Idziemy w końcu na mistrza a potem w Europe!
Nie ograniczajmy się do mówienia,że 20 tyś wystarczy, bo potencjał mamy większy... Nie możemy tkwić w zaścianku, gdzie byliśmy przez ostatnie 5 lat... Czas na zmiany, nową jakość! Stadion powinien mieć od 25 do 30 tyś miejsc siedzących! Idziemy w końcu na mistrza a potem w Europe!
Dobra, załóżmy, że macie rację i że uda nam się kibicowsko rozpierdolić system i frekwencją przebić inne polskie aglomeracje (teoria). W takim razie rozpatrzmy potencjał finansowy naszego miasta. Wysyp obecnie realizowanych inwestycji poważnie obciążył budżet Szczecina. A przecież nadal nam daleko do ideału, sporo rzeczy do zrobienia, co drugi politykier snuje ambitne plany rozbudowy tego i tamtego, rewitalizacji tego i tamtego, konsekwentnie marginalizując potrzebę budowy stadionu... A kasiury w sakwie przecież nie przybywa. Zwiększenie pojemności o te kilka tysięcy plastikowych krzesełek spowoduje astronomiczny przyrost kosztów budowy i utrzymania obiektu (w zeszłym roku już było o tym milion razy pisane). A im większy będzie ten wydatek tym ciężej będzie przekonać do niego kolejnych rządzących i trudniej będzie go wkomponować go w strategię rozwoju Szczecina. Po za tym skąd na to wziąć pieniądze? Dodatkowo zadłużyć miasto na lata? Czy znowu modlić się o inwestora chętnego na PPP?
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Po za tym skąd na to wziąć pieniądze? Dodatkowo zadłużyć miasto na lata? Czy znowu modlić się o inwestora chętnego na PPP?
Byłem za większym stadionem, ale wydatek 300-400 mln zł na 30parotysięcznik nie ma teraz sensu. Lepiej mieć kłopot z zakupem biletu - wtedy zaczną kupować karnety. A karnet to pewna kasa do budżetu klubu. Jak sprzedamy przed sezonem 20 tysięcy karnetów to będzie sens rozbudować stadion. Te 5 lat bez Ekstraklasy spowodowało, że może na kilku meczach będzie 12-13 tysięcy. I tak uznałbym to za sukces.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 30/05/2012 17:23
Sampaio jako jedyny widzę, ze zrozumiał o co mi chodzi. Zbudujmy mniejszy stadion i zostawmy sobie furtkę do rozbudowy. To jest moim zdaniem najlepsze rozwiązanie.
Jak słyszę o stadionie klasy elite to się za głowę łapie, czy tam 25 koła. Ludzie. Mamy jebane EURO i koniunktury jak nie było widać, tak nadal nie ma. Przecież ludzie są zasypywani piłką obecnie, a mają w dupie mecze Pogoni, o czym świadczy frekwencja. Frekwencja na stadionach w większych aglomeracjach jest za niska. A stadion generuje koszty. Takie koszty, które będą dławiły finanse klubu, które mogą być przeznaczone chociażby na wzmocnienia.
Wszystko zajebiście. Zapierdolmy stadion na 25 tysięcy ludzi. Na mecze będzie przychodziło 10 tysięcy (jak często mamy taką frekwencje?), a klub będzie utrzymywał te niepotrzebne krzesełka. Trochę ekonomii Panowie. Jak wiesz, że masz 4 osobową rodzinę, to nie kupujesz dziewięcioosobowego busa, tylko pięciosobowego vana z możliwościa domontowania 2 foteli.
Nie wiem z czego wynika takie myślenie Panowie. Kompleksy jakieś? Zbudjmy stadion praktyczny, tani w utrzymaniu i ładny. I rozpierdalajmy taką atmoferę, że ludzi będą się bili o bilety. Klub będzie bogaty, a kibice zadowoleni. Poza tym niech klub podbija ceny jak będzie koniunktura. A skad ma brać kasę? Jestem kibicem i z przyjemnością zapłacę większą kasę za to, ze klub jest dobrze zarządzany i odnosi sukcesy. Nie ma nic za darmo.
@Manes, o flachę się założę, że obecnie po awansie średnia frekwencja w sezonie nie sięgnie więcej niż 10 tysięcy ludzi, a kompletu nie będzie ani razu. No chyba, ze będziemy się bili o mistrza, w co nie wierzę. Niestety.
@Manes, o flachę się założę, że obecnie po awansie średnia frekwencja w sezonie nie sięgnie więcej niż 10 tysięcy ludzi, a kompletu nie będzie ani razu. No chyba, ze będziemy się bili o mistrza, w co nie wierzę. Niestety.
Jak byśmy na inauguracje dostali braci z Warszawy to sądze że mógłby być komplet
@Manes, o flachę się założę, że obecnie po awansie średnia frekwencja w sezonie nie sięgnie więcej niż 10 tysięcy ludzi, a kompletu nie będzie ani razu. No chyba, ze będziemy się bili o mistrza, w co nie wierzę. Niestety.
Zanim coś ruszy z budową to już będziemy któryś sezon z kolei w e-klasie mam nadzieję i wtedy przyjdzie czas na weryfikację, poza tym również o flachę się założę, że jak już coś wybudują to w chuj lat będziemy czekać na jakąkolwiek ewentualną rozbudowę jeżeli w ogóle, co widać po tym ile czekamy na ruszenie z budową.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 30/05/2012 17:41
Myślicie, że nowy ładny obiekt nie przyciąga kibiców? Zresztą same pojęcie kibic jest różnie definiowane. Znam wuchta ludzi, którzy by przyszli na mecz, gdyby był piękny stadion. U mojego kuzyna w szkole nauczycielka zaproponowała wycieczkę do Warszawy, zaś zwiedzanie stadionu Legii, na co uczniowie z radością zareagowali, a co lepsze domagali się w dniu meczu. Jedni przyjdą, bo gramy z renomowaną drużyną, drudzy zaś, żeby spędzić wolny czas, następni popatrzeć rywalizację kopaczy. Nie każdy przyjdzie akurat wspierać Pogoń. Wuchta mogę powodów wymieniać, ale wielki stadion robi na ludziach wrażenie i z chęcią obejrzą mecz na wielkim, pięknym i komfortowym obiekcie. Każdy ma inną mentalność, ale nie możemy wykluczać opcji. Na razie pozostaje nam tylko spekulacja, bo na stadion patrząc obiektywnie poczekamy.
Jak dla mnie bardzo dobre zachowanie Ławy. Nie ważne, czy było to ugadane z prezesami, czy nie, to dobrze, że ktoś powiedział otwarcie Krzystkowi, że stadion powinien być. Oczywiście jego reakcja to dno i kilo mułu.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.