3. Na pewno powierzchnia placów i parkingów poza stadionem powinna być w odległości minimum 10 metrów od stadionu
tego nie rozumiem mowiac szczerze
Jak tego już nie rozumiesz to trudno inaczej już Ci tego nie wytłumaczę
Po pierwsze moze wytlumacz jak liczysz odleglosc powierzchni od stadionu?
Chodzi Ci o to, ze poczatek parkingow ma byc minimum 10 metrow od stadionu?
Nie. Parkingi mogą być dalej, chodzi o to że sam plac na którym może się odbywać ewakuacja musi się zaczynać w odległości minimum 10 metrów od każdego z wyjść ewakuacyjnych, całość natomiast, czyli place plus parkingi, musi pomieścić 100% widzów. Według mnie nie jest to żaden szczególny przepis, ale jak ktoś poruszył kwestie parkingów to od razu i to napisałem - w ostatnich latach mógł on się zmienić, więc za niego głowy sobie nie dam uciąć ale 5 lat temu na pewno był aktualny.
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 06/01/2009 15:53
Z tego przepisu o parkingach wynika niemały problem. Stadion na 20.000 siedzisk zapewne potrzebuje około 4-5 tysięcy miejsc parkingowych. W Polskich realiach to abstrakcja i niech mi ktoś wskaże obiekt sportowy w Polsce, który takie standardy spełnia, bądź będzie spełniać (pomijając zajebiście drogi stadion narodowy). Przecież taki parking przy Realu, Castoramie czy Auchan mieści średnio do 500 aut a tu trzeba wybudować plac prawie 10 razy większy
My chyba za bardzo się rozmarzyliśmy - to nie Vegas tylko Szczecin. Może zejdźmy trochę z tymi wymogami na ziemię i pomyślmy o czymś realnym. Bo inaczej ze stadionem będzie tak samo jak z grą Duke Nukem Forever - od 10 lat "już niedługo ma się pojawić" ale cały czas jest ulepszana i dopasowywana do obecnych wymogów. Na początek styknie dobra lokalizacja i ekonomiczny oraz elastyczny projekt, który umożliwi ewentualne modernizacje. No chyba, że chcemy tu mieć kolejny "narodowy" ale to kosztuje tyle ile wynosi cały budżet miasta
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Z tego przepisu o parkingach wynika niemały problem. Stadion na 20.000 siedzisk zapewne potrzebuje około 4-5 tysięcy miejsc parkingowych. W Polskich realiach to abstrakcja i niech mi ktoś wskaże obiekt sportowy w Polsce, który takie standardy spełnia, bądź będzie spełniać (pomijając zajebiście drogi stadion narodowy). Przecież taki parking przy Realu, Castoramie czy Auchan mieści średnio do 500 aut a tu trzeba wybudować plac prawie 10 razy większy
My chyba za bardzo się rozmarzyliśmy - to nie Vegas tylko Szczecin. Może zejdźmy trochę z tymi wymogami na ziemię i pomyślmy o czymś realnym. Bo inaczej ze stadionem będzie tak samo jak z grą Duke Nukem Forever - od 10 lat "już niedługo ma się pojawić" ale cały czas jest ulepszana i dopasowywana do obecnych wymogów. Na początek styknie dobra lokalizacja i ekonomiczny oraz elastyczny projekt, który umożliwi ewentualne modernizacje. No chyba, że chcemy tu mieć kolejny "narodowy" ale to kosztuje tyle ile wynosi cały budżet miasta
Nie byłby budowany plac tylko parking wielopoziomowy
Na początek styknie dobra lokalizacja i ekonomiczny oraz elastyczny projekt, który umożliwi ewentualne modernizacje. No chyba, że chcemy tu mieć kolejny "narodowy" ale to kosztuje tyle ile wynosi cały budżet miasta
wiec chyba sa 2 podstawowe mozliwosci. Albo tak jak mowisz budujemy prosty stadion od nowa ale z mozliwoscia pozniejszej latwej rozbudowy albo modernizujemy aktualny. Tylko trzebaby zrobic dokladne analizy co jest lepsze. Nie takie, ze pani Jadzi sie wydaje, ze koncepcja A jest lepsza tylko dokladnie wszystkie aspekty przeanalizowac.
Mysle, ze po 2 latach rzadzenia przez Krzystka moznaby juz tego od niego wymagac...
Jeden kolega z forum Skyscrapercity wyslal maila do Celiny Skrobisz czy byly robione jakies analizy. To mu odpowiedziala, ze modernizacja jest oczywiscie mniej oplacalna niz budowa nowego w Dabiu. Tylko jak poprosil o informacje czy jakies konkretene analizy byly robione to juz nie odpowiedziala.
Na początek styknie dobra lokalizacja i ekonomiczny oraz elastyczny projekt, który umożliwi ewentualne modernizacje. No chyba, że chcemy tu mieć kolejny "narodowy" ale to kosztuje tyle ile wynosi cały budżet miasta
wiec chyba sa 2 podstawowe mozliwosci. Albo tak jak mowisz budujemy prosty stadion od nowa ale z mozliwoscia pozniejszej latwej rozbudowy albo modernizujemy aktualny. Tylko trzebaby zrobic dokladne analizy co jest lepsze. Nie takie, ze pani Jadzi sie wydaje, ze koncepcja A jest lepsza tylko dokladnie wszystkie aspekty przeanalizowac.
Mysle, ze po 2 latach rzadzenia przez Krzystka moznaby juz tego od niego wymagac...
Ja uważam że miasto jakby tego nie zrobiło to już byłby zupełny obciach (chociaż to już robi albo zaraz będzie robić), ale my wymagamy czegoś więcej od miasta niż przeprowadzenia samego studium wykonalności. Wymagamy chociaż tego, aby władze zaczęły realizować swoją obietnice wyborczą, chociaż najmniejszymi konkretami, jak przygotowanie terenu, wybranie konkretnej koncepcji architektonicznej, a przypomnę że nie tylko prezydent Krzystek mówił o stadionie ale i wiceprezydent Jarmoliński (na forum Skyscrapercity można odnaleźć jego zacytowane wypowiedzi na temat szybkiej budowy stadionu itd.). Osobiście uważam że na pewno są to lepsze władze niż każde poprzednie, mimo to temat stadionu jest dla nich niewygodny, bo kasa idzie na wiele innych inwestycji a i sam tegoroczny budżet Szczecina w zakresie inwestycji opiewa na rekordowa sumę 600 mln zł. Ja np to wszystko rozumiem i doceniam, ale jednak władze do czegoś się zobowiązały i zyskały dzięki temu głosy wielu kibiców, trzeba je za to rozliczać, bo wydaje mi się że chyba ponoszą jednak jakąś odpowiedzialność za swoje słowa,a my o nich zawsze będziemy pamiętać i nie jest tak że jak ktoś napisał, tą dyskusję można rozbić o kant du.., owszem podejmujemy tutaj dyskusje i zadajemy pytania na które normalnie powinni odpowiadać fachowcy, mimo to jest to jednak pozytywne z wielu względów, bo można się tutaj dużo dowiedzieć na temat stadionów i w przeważającej części są to jednak konkretne wypowiedzi różnych osób, a warto być jednak trochę lepiej doinformowanym.
Ostatnio edytowany przez: IS, 6 stycznia 2009, 16:39 [1 raz(y)]
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 06/01/2009 17:11
Tak wtrące w dyskusje pewien fakt. Miasto nie ma pieniędzy na nowy stadion, a wciska mi juz drugi raz dodatkową godzine matematyki w szkole. Strata fundyszy. Edukacja edukacją ale jak tak kase rozdają na prawo i lewo to nie ma co sie dziwić ze nie starczy na stadion.
Tak wtrące w dyskusje pewien fakt. Miasto nie ma pieniędzy na nowy stadion, a wciska mi juz drugi raz dodatkową godzine matematyki w szkole. Strata fundyszy. Edukacja edukacją ale jak tak kase rozdają na prawo i lewo to nie ma co sie dziwić ze nie starczy na stadion.
A z dodatkowej godziny matmy w szkole powinieneś być zadowolony, ja teraz żałuje że jej nie miałem
A z dodatkowej godziny matmy w szkole powinieneś być zadowolony, ja teraz żałuje że jej nie miałem
A moze przytomnie ogarnij sobie podrecznik i sie poucz, bo tak naprawde nic straconego, zamiast mowic ludzia z czego maja byc zadowoleni a z czego nie...Rozmywasz tak istotny temat, tylko po co skoro tak Ci zalezy zeby bylo zajebiscie?
A z dodatkowej godziny matmy w szkole powinieneś być zadowolony, ja teraz żałuje że jej nie miałem
A moze przytomnie ogarnij sobie podrecznik i sie poucz, bo tak naprawde nic straconego, zamiast mowic ludzia z czego maja byc zadowoleni a z czego nie...Rozmywasz tak istotny temat, tylko po co skoro tak Ci zalezy zeby bylo zajebiscie?
Aha i to jest wszystko co masz do powiedzenia na temat stadionu?
Nie rozumiem Ciebie - dygresja składająca się z jednego zdania to chyba jeszcze nie jest rozmywanie tematu i skoro tyle poświęciłem czasu żeby napisać coś na temat stadionu to jedno zdanie na rozluźnienie nic nie zaszkodzi Poza tym widzę że Ty masz tendencję do zwracania mi jakiś bezsensownych uwag w różnych wątkach tego forum, więc raczej to Ty nie rozmywaj tematu, albo wnieś do niego coś konstruktywnego, bo ja dosyć obszernie się rozpisywałem na temat stadionu i chętnie ja jak i inni poznamy jeszcze Twoją opinię w tej kwestii bez osobistych wycieczek
Ostatnio edytowany przez: IS, 6 stycznia 2009, 20:35 [1 raz(y)]
A z dodatkowej godziny matmy w szkole powinieneś być zadowolony, ja teraz żałuje że jej nie miałem
A moze przytomnie ogarnij sobie podrecznik i sie poucz, bo tak naprawde nic straconego, zamiast mowic ludzia z czego maja byc zadowoleni a z czego nie...Rozmywasz tak istotny temat, tylko po co skoro tak Ci zalezy zeby bylo zajebiscie?
Aha i to jest wszystko co masz do powiedzenia na temat stadionu?
Nie rozumiem Ciebie - dygresja składająca się z jednego zdania to chyba jeszcze nie jest rozmywanie tematu i skoro tyle poświęciłem czasu żeby napisać coś na temat stadionu to jedno zdanie na rozluźnienie nic nie zaszkodzi Poza tym widzę że Ty masz tendencję do zwracania mi jakiś bezsensownych uwag w różnych wątkach tego forum, więc raczej to Ty nie rozmywaj tematu, albo wnieś do niego coś konstruktywnego, bo ja dosyć obszernie się rozpisywałem na temat stadionu i chętnie ja jak i inni poznamy jeszcze Twoją opinię w tej kwestii bez osobistych wycieczek
Czepiam sie bo pierdolisz, wklejasz linki jakbys za to sos dostawal i na kazdy temat masz do powiedzenia "cos", rzadko to "cos" jest jednak godne uwagi. Wkurwiajaco na mnie dzialasz jak co 4 post w danym temacie jest twoj, bo ty albo napierdalasz linkami, albo kazdego procz ultraoptymisty i kilku innych osob przekonujesz ze nie maja racji. Forum sluzy do dyskusji, a nie do mowienia kazdemu "nie masz racji przeciez jest tak i tak... jak chcesz zobacz sobie linka". Mam taka cicha nadzieje, ze kiedys internet od razu jak sie zalogujesz na forum zawroci... Zaloz sobie bloga bo sie zachowujesz jakbys chcial swoja postawe tutaj przedstawic na v-ce jako referencje z nadzieja na posade...
Co do stadionu remont obecnego lub nowy ale tylko na Twardowskiego. Wyliczenia wyliczeniami, pierdolenie pierdoleniem musimy dazyc do wspolnego zdania kibicow i skonczyc te dywagacje oparte na z chuja wzietych argumentach. Nikt nie bedzie nas sluchal dopoki nie bedziemy mowic jednym glosem... Sie znalazlo forum kurwa architektow, matematykow, specjalistow od krajobrazu i chuj wie czego jeszcze, a przywodca duchowy z matmy niedouczony gamon...
Ogol chcialem przeprosic za tyle wulgaryzmow i za ton wypowiedzi, bo wiekszosc dobrze prawi dzielac sie swoimi przemysleniami, zmartwieniami itp. lecz jest grono osob, ktore gadaja jakby byli podstawieni i licytuja sie na argumenty nie majace odbicia w rzeczywistosci.
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 07/01/2009 03:42
Całe te nerwy są tak naprwdę z jednego powodu 2 lata po wyborach, a miasto nie zleciło jeszcze choćby wstępnej analizy kosztów i lokalizacji.
Więc wnerwiać się na siebie nie ma sensu bo prawdopodobnie nikt z tego formum tych spraw nie zawalił.
W sumie to dobrze, że jest taka dyskusja; temat do tej pory był zamiatany pod dywan, a tak przynajmniej coraz wiecej ludzi sobie o tym przypomina.
Ja osobiście nie liczę na to, że jak w wielu innych miastach władze same dojdą do wniosku; budujmy stadion bo to jest kasa i prestiż dla miasta. Jak sami nie zaczniemy o tym pisać, dyskutować i przekonywać to szybciej zmienią stadion na sklep, parking czy inne ustrojstwo niż wybudują nowy.
Ostatnio edytowany przez: ROJ, 7 stycznia 2009, 03:48 [1 raz(y)]
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 07/01/2009 07:56
Jakie mamy możliwości nagłosnienia sprawy? Zacząć trzebaby od forów netowych. Ile jest takich w Szczecinie? Nie wiem. Forum GW? Jeszcze jakieś? Tylko nie mogą to byc wpisy w stylu Antka, ale własnie stanowcze lecz wyważone głosy. Trzeba pokazać, że za stadionem nie stoją jakieś nieokrzesane półgłówki (a często takie argumenty się wyciagane) tylko ludzie wiedzący o czym mówią. I że jest ich wielu. I to musi dotrzeć do zarządu miasta. Nie mogą dłużej się ślizgać. Na pweno potrzebne są również widoczne naciski ze strony klubu i stowarzyszenia. Taki moim zdaniem może być początek. Nie wiem co jeszcze mozna na tym etapie wymyslić. Jak ktos ma cos mądrzejszego to niech pisze. Ale zróbmy cos wreszcie.
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 07/01/2009 09:15
Prosiłem o dyskusje bez osobistych wycieczek, no ale skoro jest inaczej to jednak jak najkrócej odpowiem, żeby niewprowadzać niepotrzebnego zamętu w dyskusji.
Czepiam sie bo pierdolisz, wklejasz linki jakbys za to sos dostawal i na kazdy temat masz do powiedzenia "cos", rzadko to "cos" jest jednak godne uwagi.
Są bodajże 4 tematy w których się udzielam na tym forum i ponad 3000 tyś wątków w których nie znajdziesz moich postów. Mam coś do powiedzenia i to robię, ale nikt mi za to nie płaci, natomiast uważam że nawet przez fora internetowe można coś konstruktywnego zrobić, (choćby akcje takie jak Monopoly, ESK2016, czy rozkręcona przez Batora akcja z świętem Niepodległości najlepiej to pokazują) ich potencjał jest jednak nadal słabo wykorzystywany, a jest dużo świetnych ludzi tutaj, którzy jednak chcą działać i uważam że te działania można by skanalizować np w kwestii stadionu. Nie mam zamiaru się oglądać na Twoje krytyczne wypowiedzi i w materii stadionu sobie odpuścić, wierzę że skoro z wszystkimi forumowiczami udało mi się rozkręcić choćby akcję Monopoly w której pół Szczecina głosowało to i uda się w kwestii stadionu zmusić władze do zdecydowanych kroków.
Jak Twoim zdaniem to coś co pisze jest rzadko godne uwagi to po prostu nie czytaj, albo odpowiednio i merytorycznie skrytykuj. Np na mnie źle działają niektóre wpisy Gradusa, (ale nie w jakimś negatywnym sensie) ale to dlatego że ma najczęściej radykalnie inne zdanie od mojego, mimo to potrafi go bronić i to się docenia, ale to że doceniam nie powoduje że dyskusja będzie mniej ostra - każdy broni swoich racji. Ty natomiast poza narzekaniem, negowaniem pewnych osób, wszechobecnymi wulgaryzmami w Twoich postach (zresztą nie tylko w tym temacie) za które poźniej bezsensu przepraszasz (tak jakby to było jakieś usprawiedliwienie obrażania innych osób) zdaje się że jeszcze dodatkowo leczysz swoje kompleksy na mojej osobie, co najlepiej pokazuje to zdanie:
Wkurwiajaco na mnie dzialasz
...a to niestety ośmiesza naszą dyskusję i osłabia argumenty ogółu udzielających się tutaj osób, bo nikt niechce nas kojarzyć jako grupy rozwścieczonych półgłówków.
...napierdalasz linkami, albo kazdego procz ultraoptymisty i kilku innych osob przekonujesz ze nie maja racji. Forum sluzy do dyskusji, a nie do mowienia kazdemu "nie masz racji przeciez jest tak i tak... jak chcesz zobacz sobie linka". Mam taka cicha nadzieje, ze kiedys internet od razu jak sie zalogujesz na forum zawroci... Zaloz sobie bloga bo sie zachowujesz jakbys chcial swoja postawe tutaj przedstawic na v-ce jako referencje z nadzieja na posade...
Nikogo na siłę do niczego nie przekonuje, wręcz przeciwnie cieszy mnie taka dyskusja, bo jakie by każdy z nas miał zdanie to jednak myślę że Wszystkim zależy na stadionie i niemożna nikogo zupełnie dyskredytować za to że argumenty niektórych osób się różnią. Każdy ma swoją mądrość, ja też np. chciałbym stadionu na Twardowskiego, ale z pewnych wiadomych względów uważam że nie będzie nas na to stać. Może i niektóre osoby mają wrażenie że kogoś na siłe próbuje do czegoś nakłonić, ale jest to mylne wrażenie, bo ja lubię się posługiwać faktami,(mimo iż zaznaczam że nie jestem fachowcem i w tych sprawach każdy powinien ich pytać o zdanie) wskazuje natomiast uparcie na fakt że pomimo różnić jest potrzebne wspólne zdanie już poza tym forum, bo tylko tak można coś zdziałać.
Ogol chcialem przeprosic za tyle wulgaryzmow i za ton wypowiedzi, bo wiekszosc dobrze prawi dzielac sie swoimi przemysleniami, zmartwieniami itp. lecz jest grono osob, ktore gadaja jakby byli podstawieni i licytuja sie na argumenty nie majace odbicia w rzeczywistosci.
Powinieneś wskazać dokładnie co niema odbicia w rzeczywistości. Może normy budowlane lub przepisy UEFA? ...bo moje wypowiedzi raczej są skonstruowane konkretnie na tej wiedzy którą dają wyżej wymienione rzeczy. Jak się pisze w taki sposób to lepiej odnosić się merytorycznie do tego inaczej jest to niepotrzebne zaostrzanie dyskusji, a chodzi nam raczej o inną ostrość w dyskusji ukierunkowaną nawet na konkretne działanie (może być to działanie nawet na forach internetowych innych niż to nasze).
...i na koniec mam nadzieję ze nie będziesz już mnie personalnie atakował, bo naprawdę masz małe powody do tego, ale tak to jest jak ktoś sobie ubzdura że za to się kasę dostaje, albo to że jestem Celiną Skrobisz z UM
Jakie mamy możliwości nagłosnienia sprawy? Zacząć trzebaby od forów netowych. Ile jest takich w Szczecinie? Nie wiem. Forum GW? Jeszcze jakieś? Tylko nie mogą to byc wpisy w stylu Antka, ale własnie stanowcze lecz wyważone głosy. Trzeba pokazać, że za stadionem nie stoją jakieś nieokrzesane półgłówki (a często takie argumenty się wyciagane) tylko ludzie wiedzący o czym mówią. I że jest ich wielu. I to musi dotrzeć do zarządu miasta. Nie mogą dłużej się ślizgać. Na pweno potrzebne są również widoczne naciski ze strony klubu i stowarzyszenia. Taki moim zdaniem może być początek. Nie wiem co jeszcze mozna na tym etapie wymyslić. Jak ktos ma cos mądrzejszego to niech pisze. Ale zróbmy cos wreszcie.
Odpowiem lakonicznie, są takie możliwości, gdyby ich nie było to nikt by się nie starał o taką dyskusje choćby na tym forum. W pewnym momencie był czat z prezydentem, trochę to przegapiliśmy, bo na ten czat można było się zmobilizować bardziej. W tej chwili to na pewno inne fora internetowe niż nasze w których piszemy o stadionie też są dobrym rozwiązaniem.
Może ktoś wrzucił tu jakąś listę forów internetowych, (Endrjus chyba kiedyś miałeś taką listę) albo może ktoś ma wiedzę o jakiś czatach z władzami miasta które może się odbędą?
Ostatnio edytowany przez: IS, 7 stycznia 2009, 09:47 [3 raz(y)]
Czepiam sie bo pierdolisz, wklejasz linki jakbys za to sos dostawal i na kazdy temat masz do powiedzenia "cos", rzadko to "cos" jest jednak godne uwagi. Wkurwiajaco na mnie dzialasz jak co 4 post w danym temacie jest twoj, bo ty albo napierdalasz linkami, albo kazdego procz ultraoptymisty i kilku innych osob przekonujesz ze nie maja racji. Forum sluzy do dyskusji, a nie do mowienia kazdemu "nie masz racji przeciez jest tak i tak... jak chcesz zobacz sobie linka". Mam taka cicha nadzieje, ze kiedys internet od razu jak sie zalogujesz na forum zawroci... Zaloz sobie bloga bo sie zachowujesz jakbys chcial swoja postawe tutaj przedstawic na v-ce jako referencje z nadzieja na posade...
Co do stadionu remont obecnego lub nowy ale tylko na Twardowskiego. Wyliczenia wyliczeniami, pierdolenie pierdoleniem musimy dazyc do wspolnego zdania kibicow i skonczyc te dywagacje oparte na z chuja wzietych argumentach. Nikt nie bedzie nas sluchal dopoki nie bedziemy mowic jednym glosem... Sie znalazlo forum kurwa architektow, matematykow, specjalistow od krajobrazu i chuj wie czego jeszcze, a przywodca duchowy z matmy niedouczony gamon...
Ogol chcialem przeprosic za tyle wulgaryzmow i za ton wypowiedzi, bo wiekszosc dobrze prawi dzielac sie swoimi przemysleniami, zmartwieniami itp. lecz jest grono osob, ktore gadaja jakby byli podstawieni i licytuja sie na argumenty nie majace odbicia w rzeczywistosci.
Naprawdę fajnie czyta się tą dyskusje i mam nadzieję że nikt rozsądny nie przerwie jej z tak błahego powodu jak twój sfrustrowany pościk. Poczytaj trochę na temat, który jest ci zapewne obcy (zresztą tak jak i mi oraz większości forumowiczów jak mniemam), bo mało jest miejsc gdzie można zapoznać się z faktami a nie tylko przeżyciami wewnętrznymi autorów.
Do ogółu: wątek niezwykle potrzebny i warty kontynuacji - zwłaszcza od strony REALNYCH mozliwości rozwiązania problemu stadionu. Dzięki temu łatwiej będzie promować budowę obiektu a urzędasy nie będą wciskały kitów, licząc że gawiedź i tak ciemna i niewiele wie w temacie.
a gdybym miał urodzić się znów, to tylko w Szczecinie i tylko tu!!!
www.merx.biz.pl
Odp: Stadion Miejski w Szczecinie - 07/01/2009 14:09
Ludzie, ale niechodzi o to, aby w nieskonczonosc prowadzic tutaj dyskusje. Moze lepiej zorganizowac jakies spotkanie, ustalic wspolne zdanie poprzec je argumentami i wtedy jakos oficjalnie przekazac to wladza? Wiadomo, ze nikt nie zrobi sobie z pisma kibicow, ale jakas mala manifestacja, ktorym glownym celem bedzie pokazanie kto co obiecal, pokazanie ze kibice maja pomysly na to jak problem rozwiazac, zainteresowac tym media nie tylko regionalne, pokazac ze jest ogromne zapotrzebowanie na taka inwestycje i pokazac ze to nie bedzie obiekt tylko dla nas, lecz dla calej spolecznosci. A dyskusja tutaj powinna byc tlem do reszty dzialan, ktore pokaza problem i otworza ludzia oczy.
Moze lepiej zorganizowac jakies spotkanie, ustalic wspolne zdanie poprzec je argumentami i wtedy jakos oficjalnie przekazac to wladza?
No i właśnie żeby mieć argumenty, trzeba wysłuchać ludzi, którzy wiedzą więcej na temat przepisów. Ja wiem, że to mało spektakularne, brodzenie w jakichś ustawach, rozporządzeniach itp. Ale bez tego biurokratycznego know-how żadne środowisko nie będzie w stanie zaproponować żadnego KONKRETNEGO i REALNEGO rozwiązania. A w ewentualnych rozmowach z "władzą" tylko się ośmieszy. Bo to, że urzędasy chcą tematowi ukręcić łeb, wiemy wszyscy, więc tym lepiej dla nas im więcej wiedzy na ten temat zgromadzimy i im więcej pytań znajdzie odpowiedzi.
A swoją drogą, czy manifestacja to odpowiednia droga? Przecież i tak nic z niej nie wyniknie jeśli przy stole, naprzeciwko Prezydenta i jego świty nie zasiądą prężni przedstawiciele środowiska wyposażeni w rzetelną wiedzę. I będą temat wałkować aż usłyszą konkrety a nie wieczne majaczenie. I tak naprawdę brakuje chyba liderów w "środowisku Pogoni", którzy mogliby to skutecznie, systematycznie przeprowadzić. Bo o ile rozumiem "presję forów" to co innego zachęcić internautów do wzięcia udziału w głosowaniu na stronie www, a co innego wzniecić prawdziwy społeczny ferment, który wejdzie do realu.
Bardziej widzę tu szanse zorganizowanej akcji pod krótkim, klarownym hasłem, w stylu "Stadion dla Szczecina", którą można potem sprzedać szczecińskim mediom (a mamy ich trochę i czasami aż brakuje im ciekawych tematów), włączyć w to radio (PR Szczecin, Szczecin.fm), TVP. I unikać straszenia manifestacjami, bo tu chodzi o poparcie szerokiej społeczności miasta, dla której manifestacje kibiców kojarzą się raczej niefajnie. Zrobić z tego pozytywną, unikającą agresji inicjatywę, z którą identyfikować będą się mogli nie tylko fani sportu (coś na wzór akcji "Szczecin Razem"), i która będzie odwoływała się do lokalnego patriotyzmu oraz poczucia wspólnej sprawy (że można, pokazali inicjatorzy akcji przeciwko opłatom za parkowanie). Bo jeśli władzom uda się ten problem zepchnąć do rangi "wygórowanych ambicji garstki kibiców, z których większość to chuligani (bo każdy kibic to chuligan), czekający tylko na to by zrobić zadymę na nowym obiekcie" to sprawa przepadła... Prędzej metro wybudujemy.
a gdybym miał urodzić się znów, to tylko w Szczecinie i tylko tu!!!
www.merx.biz.pl
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.