"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Koledze zapewne chodziło o działania "komitetu stadionowego" więc już odpowiadam: wybory samorządowe się zakończyły, wyniki są znane, ktoś wygrał, kto inny przegrał, nie trzeba się już pucować i udawać dobrego wujka. Dlatego też wracamy do stanu wyjściowego i od teraz w tej sprawie nic się nie będzie działo.
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Kolejne miasto buduje- Białystok za 156 mln. Dlaczego więc u nas ma kosztować min 500? To może być zagadka dla gazety koszernej na kolejny artykuł... hehe
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 20/12/2010 16:18
Sytuacja jak dla mnie była prosta. Co do zasadniczej perspektywy inwestycyjnej Litwiński róznił sie od Krzystka zasadniczo jednym - on zobowiązywał się do budowy stadionu a Krzystek nie ma tego w planach. Pozostałe kwestie pomijam, bo w gruncie rzeczy programowo w najważniejszych rzeczach byłoby podobnie. Tyle, że przy Litwinskim mniej zamieszania a przy Krzystku bedzie więcej bo targi i przepychanki z RM beda wieksze a i sklonność rządu do popierania finansowego Krzystka bedzie na pewno mniejsza (choć oficjalnie nikt tego nie powie).
Dlatego uważam, że każdy kibic Pogoni powinien mieć łatwy wybór. Decydować powinna kwestia prawdopodobieństwa budowy stadionu. Przy Krzystku wynosi 0% przy Litwinskim byloby powiedzmy 30%. Ale kibice Pogoni wybrali politykowanie i przekora wzięła górę.
A dodatkowo slyszę juz głosy: co robi komtet, jak Litwiński w nim działa. Mozliwości komitetu bez poparcia władz miasta są mizerne. Wręcz nie wiem czy jest sens jego istnienia. Jak komitet może wymagać od Krzystka budowy stadionu jeżeli mieszkańcy Szczecina wybierając go powiedzieli, że sobie tego nie życzą.
W radzie miasta już drugą kadencje większość ma PO. Niech opracują plan budowy stadiony, wraz z sposobem pozyskania środków i wtedy zobaczymy co zrobi Krzystek. Nic nie robienie i zasłanianie się tym, że przecież Krzystek to zablokuje, jest usprawiedliwieniem, w które uwierzą dzieci.
Pamiętam wystąpienie Tuska w Szczecinie 4 lata temu, zapewniającego, że będzie zbudowany stadion jak wybierzemy Krzystka. Dziś ten sam Tusk, popiera Litwińskiego, który zapewnia że będzie zbudowany stadion.. Nie wszystkich skleroza dosięgła i ludzie nie poszli głosować bo ktoś coś obiecał. Z obietnic trzeba rozliczać, a za aktualny stan Szczecina, odpowiada tak samo Krzystek jak i cała platforma wystawiająca teraz pionka Litwińskiego. Żadna ze stron nie ma prawa zdobywać głosów obiecując coś o stadionie, bo mieli na to 4 lata rządów.
Twoje wyliczenia procentowe miały by sens, jakby obietnice polityków pokroju tych panów niosły za sobą jakąkolwiek wartość.
Jakby Krzystek powiedział, ze u nas nie będzie toru formuły 1, a Litwiński by go obiecał, to też byś napisał, że szansa za Krzystka to 0% a a Litwińskiego powiedzmy 30%? Taki absurdalny przykład, dla przemyślenia.
Są na tyle pewnie siebie, by mówić to oficjalnie:
"I zapewniał, że gabinet Tuska z sympatią patrzy na Szczecin. - Źle by się stało, gdyby ktoś próbował te pokłady sympatii dla Szczecina, wystawiać na próbę - stwierdził."
Krzysztof Kwiatkowski. Minister sprawiedliwości. http://www.24kurier.pl/Aktualnosci/Szczecin/Kwiatkowski-poparl-Litwinskiego-%281%29
Ostatnio edytowany przez: hornetq, 20 grudnia 2010, 23:42 [3 raz(y)]
Temat stadionu nie jest łatwy. Głównym motorem musi być prezydent. Rada sama w sobie nie będzie zainteresowana braniem na siebie odpowiedzialności za sposob finansowania takiej inwestycji. Radni nie chca miec problemu. Czy to z PO czy inej partii. Taką deklarację złożył Litwiński. To proste jak drut.
Nie jestem wielbicielem Tuska. Ale przeciez to od Krzystka zależało czy będzie stadion a nie od Tuska. Tusk popierając go mówił o jego programie wyborczym. Kazdy na jego miejscu robilby to samo wcale nie w złej wierze.
Nie pisz o formule bo to utopia. Stadiony buduje się w Polsce i to sa fakty. Nie będę wymienial litanii miast wiekszych i mniejszych gdzie sprawy sa zaawansowane. Mimo rożnych trudności i opóxnien jednak budują. Tam sie da. Dlaczego w Szczecinie nie można? Gdzie indziej to trudna inwestycja a u nas piszesz o tym w kategoriach fantastyki. U nas przez durne trwanie przy Dabiu gówno z tego wyszło. A tej sytuacji winny jest bezsprzecznie Krzystek. I tyle.
Otypowych kampanijnych opowieściach o sympatiach mi nie pisz. Realna sytuacja jest taka, że prezydent z partii rządzącej zawsze jest w stanie wiecej załatwić dla miasta niż ten ktory tę partię zwalcza. Banalna oczywista oczywistość. Takie teksty jak Twój są tylko usprawiedliwieniem głosowania na Krzystka. Kosztem Pogoni.
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 21/12/2010 19:03
Przedwyborcza stadionowa obiecanka Litwińskiego, jako podstawa do rozdzielenia kandydatów, na tych za i na tych przeciwko Pogoni brzmi dosyć słabo, żeby nie powiedzieć komicznie. Do tej pory Krzystek, nie zrobił dla stadionu nic, a PO które z Krzystkiem rządziło przez większość kadencji, a przez całą rządziło radą miasta, zrobiło tyle samo. Właśnie przypomnieniu, tej oczywistej oczywistości, ma służyć ten tekst.
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 21/12/2010 19:23
Twój Krzystek właśnie załatwił sobie zwrot kosztów za remont mieszkania które zajmował bezprawnie. Miastu ma zwrócić 150 tys a ze ZBiLK (czyja to spółka ) zawarł ugodę, że mu zwrócą 200 tys. za remont.
Pogoń bez stadionu nie ma sznas na istnienie na piłkarskiej mapie Polski. Tu nie trzeba wymyslać podziałów. Albo chce się Pogoni w wysokiej klasi rozgrywkowej albo na poziomie 3 ligi. Czego tu mozna nie rozumieć?
Odp: www.StadiondlaSzczecina.pl - 22/12/2010 00:05
panowie-wyluzujcie. to że stadion po raz kolejny był kartą przetargową Litwinskiego a jednoczenie kiełbasą wyborczą wie każdy logicznie myślący i znający realia. Krzystek rzucając by na szale ponownie kwestie stadionu zbłaźniłby sie konkretnie wiedząc że to mrzonka i drugi raz to nie przejdzie., zaryzykował...mówiąc prawdę że na stadion nowy póki co nie mamy co liczyć. widocznie niektórzy nie wyleczyli sie z demagogicznych i populistycznych obiecanek i graniu na uczuciach gdzie narzędziem jest dobro i przyszłość naszego klubu. niestety- sportowe perturbacje-przygody gondorowo-ptakowe doprowadziły że jeszcze długo bedziemy zbierać sie ze zgliszczy i lizać rany, a miedzy czasie gro konkurentów odjechało nam pod każdym względem.
a że da sie rządzić bez tzw większości w mieście mając poparcie partii rządzącej pokazuje choćby Dudkiewicz we Wrocławiu.
I taka ciekawostka-ten sam Litwinski-dzis wielki orędownik i hiper zwolennik budowy nowego stadionu był przeciwny, ba rzucał kłody pod nogi swego czasu pewnemu tureckiemu inwestorowi łożącemu na nasz klub niemałe pieniądze. Wiec ten sam Litwinski był jednym z grabarzy, pośrednio, jak sie później okazało naszego klubu. Ten sam Litwinski który byłby marionetka Nitrasa i wspaniałych mecenasów kultury i sportu- uzurpatorów monopolistów panów Golemów.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Miasto ma więcej wydać na inwestycje ponad 600 mln zł (w 2010 - ok. 500 mln). Główne punkty na liście inwestycyjnej to hala widowiskowo-sportowa (40 mln zł), filharmonia (32 mln), centrum żeglarskie (15 mln), przebudowa ul. Struga (47mln), piąty etap obwodnicy śródmiejskiej (39 mln), remont Arkońskiej i Niemierzyńskiej (49 mln), Trasa Północna (21,5 mln), przebudowa ulic przy Kaskadzie (26,5 mln), nadodrzańskie bulwary (17 mln), remonty torowisk (42 mln zł). 25 mln zł miasto wyda na uzbrojenie terenów Specjalnej Strefy Ekonomicznej Trzebusz Dunikowo, a 2 mln zł na modernizację piłkarskiego stadionu przy ul. Twardowskiego.
Na co to pójdzie? Na kołowrotki?
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.