Taa? Ulubiona drużyna to coś co na swoja potrzebę wykreowała Mou i spółka. oglądasz ligę hiszpańska i widzisz co tam sie dzieje? Bayern trudniejszym rywalem? Po czym wnosisz?
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche Mam złotą proporcję między umysłem a duchem Wersów plecak, tysiące w zeszycie Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
Kolejny propagandowy MIT. dlaczego mowa tylko o meczu rewanżowym,a nie w kontekście DWUMECZU. ludzie maja krotka pamiec i szybko zapomnieli co odpierdalał w nim Stark, nie wyrzucajac z boiska np Ballacka. W rewanzu na stamford nie było by np tego
dlaczego napierdala sie o symulkach grajków barcy, a zapomina sie o tym co odpierdala Pepe czy ostatnio Drogba? Dlaczego nie mowi sie o tym co odwalali sędziowie wpychając Inter Mou do finału dwa lata temu? Tendencyjna wybiórczość jest porażająca.
Barcelona poniekąd sama jest sobie winna, bo zamiast ugłaskiwania jeże i kreowania sie na mesjasza by byc swietszym od papieża dzis obrywa rykoszetem, jest notoryczna krzywdzona, wszak nagonka Mou, juz nie nawet medialna a wrecz bezpośrednia na sędziów zrobila swoje (pamietna akcja na Frisku, po czym ten zakonczył kariere), ten człowiek zbudował swoj mit na takim podejściu, a Real po jego odejsciu zostanie w ciemnej dupie jak Chelsea czy potem Inter. A boski Jose spierdoli do City, czyli praktycznie zbudowanego zespołu, bo on tylko do takich zespołów odchodzi.
Ostatnio edytowany przez: anathema, 16 marca 2012, 17:54 [1 raz(y)]
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Naprawdę nic nie widzisz ponadto? To moje argumentacje nic nie będą i tak warte...(oczywiście w meczach z Mallorca, Getafe, Rayo Betisu nie było kontrowersji, pierwsze z brzegu...) No nic... Okoliczności są dość specyficzne, że tak to ujme.
Ostatnio edytowany przez: anathema, 16 marca 2012, 20:06 [2 raz(y)]
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Liga Mistrzów 11/12 - 16/03/2012 20:14
Widzę słabych hiszpańskich sędziów, którzy notorycznie mylą się w ważnych meczach (często na korzyść obu wielkich klubów). Nie widzę natomiast żeby to wypaczało batalię o mistrzostwo (czy w ogóle polegało na faworyzowaniu jednej z tych drużyn).
Odp: Liga Mistrzów 11/12 - 16/03/2012 20:37
Czyżby? to czemu te wszystkie dziwne działania i decyzje sędziowskie są praktycznie co kolejka a szczególnie w tych stykowych spotkaniach na niekorzyść rywali Realu? czemu tolerowane są bydlackie zachowania takiego Ramosa czy pepe, akceptowane są dziwne insynuacje Casillasa, wędrówki Mou na parking by nawrzucać sędziego, po czym zawieszony jest... sędzia od spotkań Realu? A pique gdy skrytykował jakies dzialania, zrobiono larum na całą Hiszpania i chca go zawieszać. Naprawdę nie widzisz pewnych zależności i działań z poprzednich zespołów prowadzonych przez niego (np Inter i słynne kajdanki w stronę arbitrów), tylko ze tak sobie z nim jakaś radzili. Tu na popis pełną gębą, przy aprobacie madryckich szmatławców typu As czy Marca.
Nagle jak jego poczynania zaczęły przynosić wymierne efekty to zamilkł i jużn ie ma problemy. Cynik i hipokryta dokonał swego, mamy oto efekt drugich mitycznych sezonów Mou. Na szczęście trzecich już nikt nie zna...
Gdy sędziowie w Polsce opierdalaja mecze to jest larum, a tam jest słabe sędziowanie. Na jakim Ty świecie chłopie żyjesz (zmiana sędziego w ostatnim meczu z Betisem, czyli Itturalde, ktorego w masdrycie nie lubia w przerwie na jakiegos młokosa to fars) Poczytaj, tam są gorsze betony niz u nas w PZPnie, gdzie decyzyjna jednostka jest jakis 85 dziadek, a w skład róznych komisji wchodzą goscie z falangi. Czym jest falanga, chyba tłumaczyć nie musze.
Real wygra mistrzostwo, ale to że nie do konca jest one czyste, juz nikt nawet nie udaje i nie zachowuje jakis pozorów.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Liga Mistrzów 11/12 - 16/03/2012 21:12
Czego mozna sie dowiedziec gdy Barcelona ma 10 punktow straty do Realu? Sedziowie gwizdza przeciw Barcelonie. Jeden z prezesów klubu hiszpanskiego stwierdzil, ze akurat Barcelona nie powinna narzekac. Wiecej niz klub ktory nie potrafi przegrywac, i wlacza zraszacze po meczu z Interem Wiecznie pokrzywdzeni. Szanuje Inieste, bo on przynajmniej jasno mowi, ze to nie wina sedziow. Raz sie pomyla na korzysc , raz na niekorzysc.
Piszesz o madryckich gazetach poddajac sie histerii katalonskich odpowiednikow. Az zal czytac takie brednie. Masz dowody, to pisz do hiszpanskiej federacji.
Nie zawsze podobalo mi sie zdobywanie trofeow przez Barcelone, ale potrafie przyznac ze byli lepsi i pogratulowac kolegom jej kibicujacym. I oni mi.
Odp: Liga Mistrzów 11/12 - 16/03/2012 21:26
ocho widze, że zaczyna sie krucjata przeciwko Barcelony, boli jej hegemonia cholernie co? teraz można wyjść z szafy i sobie poużywać A Ty kolego chyba naczytałeś sie bzdur z pewnej polskiej stronki madryckiego klubu i rzucasz frazesami. 10 punktów to fakt, cel uświeca środki, ale w jaki sposób osiągnięta pewna ich cześć to trzeba przemilczeć, bo tak wygodniej lepiej tendencyjnie pamiętać o zraszaczach,o Busquetsie nie znając podłoża takiego zachowania. i nie imputuj tu hasła które ma inna wartość niz rozumujesz "więcej niz klub" bo trąci żenadą.
dzwiwne że takie cyrki dzieją sie tylko i wyłącznie z drużynami prowadzonymi przez specjal five.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Acha, to kataloński sport ma większa siłe przebicia niz jego madryckie odpowiedniki. Niezłe A o tym że opiniotwórcze, do tego publiczne media takze dodały cos od siebie? pewnie o tym nie słyszałes.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Liga Mistrzów 11/12 - 16/03/2012 21:31
Barca kilka punktów straciła w tym sezonie przez sędziowanie, a Real miał troche przywilejów. Różnica powinna być mniejsza w lidze, ale niestety jedni tracą, drudzy zyskują i odwrotnie. Nikt nie chce tego zmienić, więc można tylko narzekać albo ignorować, ale stereotypy dotyczące Barcy, że pod nich się sędziuje albo, że aktorzą mogą się odnosić do wielu innych klubów, ale przymyka się na to oko.
Tu pełna zgoda. Real zasłużenie prowadzi w lidze, i ja tego nie kwestionuje, ale przewaga jest , że tak ujme nieadekwatna,. Dojdzie do precedensu, że dwa razy zbiorą wpierdol od Barcy ale i tak wygraja lige i to w cuglach. Mit o słabej lidze hiszpańskiej tez mozna miedzy bajki wlozyc, patrząc na to co robi takie Bilbao i na to że połowa druzyn w LE to ekipy hiszpańskie.
Finał Barca-Real dla postronnego widza juz wymarzony. Ale bacząc na pewne detale, jak choćby droga jaka obie drużyny przebędą do owego finału oraz że Barcelona wolałaby dwumecz, Real urządza jeden. faworytem do zgarnięcia wszystkiego w tym sezonie upatruje w Realu, i nie mam bynajmniej problemu określenia tego stanu rzeczy. Nie bede sie rozpisywał jakie to aspekty, bo raz to truizm, większości z Was mało to interesuje, a dwa nie che nakręcać jakieś spirali polemik które pewnie będą prowadziły donikąd.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Sugerujesz, ze to hiszpanskie (madryckie) dzienniki decyduja o pucharach, mistrzostwach i wygrywaniu LM? Jesli tak by bylo to Barcelona nie zdobyłaby NIC. Powtarzam, masz dowody to przedstaw je hiszpanskiej federacji.
a termin Villarato to z sufitu sie wziął? Kto wymyślił to że szef sędziów sprzyja Barcelonie. I jak to teraz sie ma w tym sezonie? Dowody Retoryka niczym el jarek czy inny piwwwko
Hiszpanskie media z Roncero (gdyby fani Pogoni co ten pieniacz wyprawia) na czele są narzedziem w rekach Mou, krtóry zagrywki socjotechniczne ma w małym palcu. To ze prawisz o symulkach, zraszaczach i innych takich to czyja sprawka jak nie mediów te same media wywieraja presje na sędziów- jak myślisz, co sedzia woli, gwizdnac karnego z dupy dla realu, czy nie zagwiadac reki Ramosa, Higuaina czy faulu Pepego czy miec pozniej znow retoryczne Por que, które media rozdmuchaja do potęgi .
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Reki Busqetsa z tego sezonu La Liga pamietam, karnych za to przeciw Barsie nie podyktowano. Zenada jest sugerowanie tego o czym piszesz nie majac dowodow. Dziwne ze nie dostrzegasz pomagania Barcelonie. Ale drzazga w cudzym oku bardziej uwiera niz belka swoim. Rozumiem, ze nie szanujesz zdania Iniesty, gracza Barcelony. Barcelona kreuje sie na pokrzywdzona. Im wiecej bedzie pretensji tym mniej bedzie gry. I to akurat mnie cieszy. Niech sie rozpraszaja
A insynuacje wynikajace z frustracji , ze druzyny sie nie klada przed Barcelona i nie prosza o najnizszy wymiar kary, to problem ktory po mnie splywa. Jeśli Real wygra mistrzostwo będę czekał na komentarz Iniesty. Jego z całej Barcelony szanuje najbardziej.
Założymy sie że Real za rok bedzie w ciemnej dupie. Oj mało teraz wymagajacy sa fani Realu, ci sami który wyjebali Capello za zbyt "brzydka gre" mimo że zdobył mistrzostwa. Brak sukcesów i frustracja widocznie uczyniła, że minimalizm góruje i hasło cel uświeca środki jest jak najbardziej na miejscu Zdanie Iuiesty szanuje tak samo jak Xaviego, ale tego juz nie przytoczysz bo i po co? Ciekawa tendencja Reka Busqetsa pamietasz, a to stało sie w jednym meczu który sedziowie pomogli Barcelonie w tym sezonie na Vincente Caldreon. Jednym. A policzyc Ci ile meczów wygrał Real za pomoca sędziego? Nawet Twoj guru Mou powiedział że z takim Rayo nie powinniscie wygrac. Nie szanujesz słów swojego guru?
a i to liczenie na rozproszenie Barcy a nie na swoja moc. jakie to słodkie
zmieniam zdanie. LM wygra Barca mimo wszystkich przeciwności. żeby zamknąć buźki, ta LM bedzie smakowała najlepiej.
o to zedytowane zdanie o kładzeniu sie rywali, tak, Real to robi najlepiej z całej stawki. robią to namiętnie i ochoczo, wprawili sie do perfekcji. dopisz jeszcze że Barca do tej pory jeszcze nie grała z nikim mocnym i że są symulantami i bedzie typowy okaz typowego fana zmanipulowanego przez retoryke MOu.
chciales fakty, prosze. takie memento ... z mojej strony eot.
Ostatnio edytowany przez: anathema, 16 marca 2012, 22:34 [4 raz(y)]
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Xavi twierdzi, ze ta przewaga jest niesprawiedliwa. O ile rozumiem, nie chodzilo mu o sedziow. Nigdzie nie napisalem, ze Rayo nie powinno zremisowac. Tak samo Betis. Tak samo Valencia powinna wygrać z Barceloną. Suma szczęścia równa się zero. Oglądam lige hiszpanka od 25 lat. Kazdy sezon obfitowal w niespodzianki, kontrowersje. Tym zyja gazety w Madrycie i Barcelonie. Tylko po co sie znizac do tego poziomu. Dopoki nie udowodnisz swoich racji to mozesz sobie popisac na forum o zjawiskach nadprzyrodzonych. Nie wiem kto wygra mistrzostwo, Copa del Rey czy LM. Niech wygra najlepszy. Ja liczę na zwycięstwa Realu.
Jeśli zbierzesz wszystkie błędy sędziów na korzyść i niekorzyść Barcelony i Realu i będziesz obiektywny , to pewnie z chęcią obejrzę. Film który ma udowodnić czyjąś rację (na co wskazuje sam tytul) , jest filmem propagandowym z samego założenia. Sędziowie się mylili 100 lat temu i będą mylili w przyszłości. Jeśli robią to mając na uwadze czyjąś korzyść to jest problem. Udowodnij to przed LFP a przyznam Ci rację. Pozdrawiam i takze EOD.
Odp: Liga Mistrzów 11/12 - 16/03/2012 23:15
Jeśli po raz pierwszy w historii Ligi Mistrzów Katalończycy zdołają obronić zdobyte przed rokiem trofeum to nikt nawet nie zwróci uwagi na to kto wygrał jakąś tam La Ligę czy inne tym podobne statuetki. Fajnie byłoby zostać mistrzem swojego podwórka, ale w końcu to tylko podwórko.
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Ulubiona drużyna to coś co na swoja potrzebę wykreowała Mou i spółka. oglądasz ligę hiszpańska i widzisz co tam sie dzieje?
(zmiana sędziego w ostatnim meczu z Betisem, czyli Itturalde, ktorego w masdrycie nie lubia w przerwie na jakiegos młokosa to fars) Poczytaj, tam są gorsze betony niz u nas w PZPnie, gdzie decyzyjna jednostka jest jakis 85 dziadek, a w skład róznych komisji wchodzą goscie z falangi. Czym jest falanga, chyba tłumaczyć nie musze.
