Autor |
Wiadomość | |
|
|
|
Odp: Dowcipy - 10/11/2003 11:14
> ida dwie łodzie podwodne przez las jedna w trampkach a druga w pol do osmej jaki > z tego moral: na chuj Ci rower jak nie umiesz plywac Wygrales dla mnie tym kawalem
|
Kacowi mówimy stanowcze ... NIE !!
|
|
|
|
|
Odp: Dowcipy - 10/11/2003 12:53
Przylatuje kosmita na Ziemie ,ląduje we Francji i mowi: -Za godzine ten statek na byc napełniony złotem!W innym przypadku wszystkich pozabijam! Francuzi spękani napełnili cały ststek złotem Leci kosmita do Niemiec,ląduje i mowi: -Za godzine ten statek ma byc napełniony mięsem!W innym przypadku wszystkich pozabijam! Niemcy spękani napełnili kosmicie statek mięsem. Przylatuje kosmita do Polski i mowi: Za godzine ten statek....O kurwa!!!Gdzie moj stetek?!?!?!
|
Bądz dumny z tego kim jesteś...
|
|
|
Odp: Dowcipy - 10/11/2003 17:55
>>Hehe dobre, tyle tylko że już wcześniej napisałem ten kawał > no sory ale skzoda że nie chciało mi czytac wszystkich tych kawałów
|
|
|
|
Odp: Dowcipy - 10/11/2003 18:42
Spoko nic się przecież nie stało Jak ja dodawałem te swojej to też wcześniej nie czytałem wszystkich tych co już były...Pozdro!
|
Llibertat per a Catalunya!
|
|
|
Odp: Dowcipy - 10/11/2003 19:34
A.Hitler w Oswiecimiu wazy Zydow: - no no 75kg. w tym miesiacu, troche za duzo, bedzie trzeba zrzucic troche kilo -kolejna piatka...
|
"Dobra banda z tradycjami, po co takie ekipy w ogóle pytaja o zdanie ludzi internetu?"
|
|
|
Odp: Dowcipy - 11/11/2003 01:51
Co robi żyd trzymający palec w popielniczce ?? Ogląda album rodzinny. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Przychodzi żydówka z noworodkiem do Hansa aby go zważyć. Hans przbiera się w fartuch i idze za kurtynę..............P kilku minutach wychyla się zakrwawiony z tasakiem i mówi - BEZ KOŚCI PÓŁTORA KILO!
|
God, I'm glad I'm not me.
|
|
|
Odp: Dowcipy - 11/11/2003 12:35
-a dlaczego kobiety świeca? -bo faceci reka
|
:FIREdevil: M I Ł O Ś Ć D O P O G O N I J E S T N A S Z Y M L O S E M , Z W Y C I Ę S T W O N A S Z Ľ N A D Z I E J Ľ :FIREdevil:
|
|
|
|
|
Odp: Dowcipy - 11/11/2003 16:06
Spotyka się chuj z ziemniakiem. Ziemniak mówi: -Słuchaj gdybyś wiedział co ja mam za życie.Obierają mnie gotują czasem kroją na kawałki. Na to chuj odpowiada: -To nic.Mnie budzą w środku nocy, ubierają w płaszczyk przeciw deszczowy wsadzają do windy i wożą w góre i w dół dopóki się nie zbełtam. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Pan z panią chcieli pójść na plażę, ale Pan nie miał spodenek kąpielowych. Pani mu powiedziała: - Nie martw się, ja mam tu dziecięce śliniaczki, to ci z nich uszyję spodenki. I tak zrobiła. Oboje wyszli na plażę, a tu ludzie patrzą na nich i się śmieją. Pan patrzy na swoje spodenki i zauważa, że na przodzie jest napis: „Rośnij duży dla mamusi!”. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Trójka dzieci z 1 klasy stoi przed ostatnia szansa aby otrzymać promocje do drugiej klasy. Przepytuje je dyrektor: - Jasio, przeliteruj słowo TATA - T, A,T, A - Świetnie! Zdałeś! - A teraz Monika, przeliteruj słowo MAMA - M, A, M, A - Doskonale! Przechodzisz do drugiej klasy... - A teraz ty Ahmed... - Przeliteruj proszę.... DYSKRYMINACJA OBCOKRAJOWCOW W SWIETLE POLSKICH PRAW KONSTYTUCYJNYCH -------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Jasio podejrzał, jak jego dziadek "załatwiał się" za stodołą. Po chwili pyta: - Dziadku, co to było takiego, co ci z rozporka zwisało? Dziadek nie bardzo wie, jak Jasiowi odpowiedzieć, więc mówi: - To był ślimak. - Tak też myślałem - mówi Jasio - bo to do ch... nie było podobne! ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Idą dwa penisy przez miasto. Staja na pasach, patrzą, a po przeciwnej stronie stoi wibrator. Na to jeden penis do drugiego: - Ty, patrz, cyborg ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Kto stworzył kobiety? - Trzech facetów: stolarz, hydraulik i architekt, ale i tak spieprzyli robotę. Stolarz: bo zrobił nogi, które ciągle się rozkładają na boki, hydraulik: bo cieknie co miesiąc, a architekt... bo zbudował szambo koło placu zabaw ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Jasio w szkole strasznie klął, czym gorszył wszystkich w klasie. Pewnego razu pani powiedziała, że jeżeli dziewczynki usłyszą jak Jasio mówi coś 'brzydkiego' to mają wyjść. Jasio wchodzi do klasy i mówi: - Dziewczyny, tam na górce burdel budują! Wszystkie dziewczyny uciekają z klasy. - Hej, dziwki gdzie lecicie? Tam dopiero fundamenty stoją! - krzyczy Jasio. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Czym sie rózni nauczyciel od nauczycielkiodp. nauczyciel drapie sie po dzwonku a nauczycielka po przerwie -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- W 'Klanie' pani Stanisława do pana Władzia: -Wladku, podaj mi śmietany z laski swej....... ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
|
"To że nie mam dresu jest powodem wielkiego stresu mojego superego..." "Pijmy piwo, jedzmy Śledzie, będziem silni jak niedźwiedzie" "Życie jest bardzo niebezpiecznym zajęciem. Śmiertelność sięga stu procent"
|
|
|
Odp: Dowcipy - 12/11/2003 15:44
Pani pyta sie dzieci w szkole co robia ich ojcowie. Malgosia opowiada ze jej ojciec pracuje w banku, Grzes o tym jak jego tata pracuje na budowie, a Zosia ze ojciec jest handlowcem. Tylko Jasiu siedzi cichutko z tylu. Na to Pani "Jasiu, a co robi twoj Tata". Jest meska dziwką i pracuje w barze dla pedalow. Po lekcji pani wola Jasia do siebie i mowi "Jasiu dlaczego tak odpowiedziales przeciez twoj ojciec jest pilkarzem Cracovii". Wiem ale wstydzilem sie przed kolegami. Rozmawiają dwaj Lechici: - I co przyjęli Cię wreszcie na te studia? - No co Ty Lechitę?!
|
|
|
|
Odp: Dowcipy - 12/11/2003 15:58
> > ida dwie łodzie podwodne przez las jedna w trampkach a druga w pol do osmej > jaki > z tego moral: > na chuj Ci rower jak nie umiesz plywac ja słyszałem - nie staiwaj roweru przy lodówce bo ci jogurt wystygnie
|
Stoi przed nami ogrom zadań. To nasze wspólne brzemię, ale i porywające wyzwanie...
|
|
|
Odp: Dowcipy - 12/11/2003 16:03
> Pani pyta sie dzieci w szkole co robia ich ojcowie. Malgosia opowiada ze jej > ojciec pracuje w banku, Grzes o tym jak jego tata pracuje na budowie, a > Zosia ze ojciec jest handlowcem. Tylko Jasiu siedzi cichutko z tylu. Na to > Pani "Jasiu, a co robi twoj Tata". Jest meska dziwką i pracuje w barze dla > pedalow. Po lekcji pani wola Jasia do siebie i mowi "Jasiu dlaczego tak > odpowiedziales przeciez twoj ojciec jest pilkarzem Cracovii". Wiem ale > wstydzilem sie przed kolegami. Spadłem z krzesła
|
Stoi przed nami ogrom zadań. To nasze wspólne brzemię, ale i porywające wyzwanie...
|
|
|
Odp: Dowcipy - 12/11/2003 18:02
Pientastoletni chłopak był w lesie i widział jak przyjechał samochód i wysiedli facet i dziewczyna Facet mówi do dziewczyny - No zlotko, teraz cnotka albo piechotka. Dziewczyna odpowiedziała: - Piechotka Facet wsiadł do auta i odjechał dziewczyna poszła piechotą chłopak też przygadał sobie dziewczynę, ale nie mia auta wział ja na ramę roweru, przywiózł do lasu i mówi: - No złotko teraz cnotka albo piechotka. - Cnotka - mówi dziewczyna. Chłopak zastanowił się chwilę i mówi - No to weź rower, a ja pójdę piechotą ____________________________________________________ - Kiedy zaczął się do mnie dobierać powiedziałam, ze nie chcę go widzieć. - No i co ? - Zgasiliśmy lampe _____________________________________________________ - O czym marzysz kochanie ? pyta się jej chłopak podczas stosunku. - Żeby ci słoń na tyłek nadepnął ! [Ostatnio edytowane przez Ziemniak: 2003-11-12 18:07]
|
Z daleka nie będzie widać.
|
|
|
Odp: Dowcipy - 12/11/2003 18:07
> > Pani pyta sie dzieci w szkole co robia ich ojcowie. Malgosia opowiada ze jej > ojciec pracuje w banku, Grzes o tym jak jego tata pracuje na budowie, a > Zosia ze ojciec jest handlowcem. Tylko Jasiu siedzi cichutko z tylu. Na to > Pani "Jasiu, a co robi twoj Tata". Jest meska dziwką i pracuje w barze dla > pedalow. Po lekcji pani wola Jasia do siebie i mowi "Jasiu dlaczego tak > odpowiedziales przeciez twoj ojciec jest pilkarzem Cracovii". Wiem ale > wstydzilem sie przed kolegami. Spadłem z krzesła O jaaaaa!!! buahahahahah.Zajefajne
|
Bądz dumny z tego kim jesteś...
|
|
|
Odp: Dowcipy - 12/11/2003 20:53
jest konkurs dla niewidomych konkurs polega na tym że kładą niewidomym coś na plecy a oni muszą zgadnąć co to jest no to pierwszy przyłożyli mu dąb powąchał chmmmmm drewno no to jest dąb ździwiona komisja kurde jak on to zgadł czas na drugiego położyli mu pręd metalowy powąchał to jest pręt metalowy komisja ździwiona jak niewiem co no ale czas na trzeciego wylali mu gorącą cherbate na tyłek i się pytają co gorące a on odpowiada nie goszkie.idzie sobie zając i spotyka wilka cześć wilk cześć zając pytał o ciebie Juzek jaki juzek co ci wsadził w dupe wózek na drugi dzień to samo cześc wilk cześć w cześć zając pytał o ciebie juzek jaki juzek co ci wsadził w dupe wózek wkurzony wilk poszedł do sowy mądrali i mówi słuchaj sowa ty jesteś taka mądra powiec ciągle jak spotykam zająca to mi dogaduje no i opowiedział cała historie no a sowa mówi no to jak go spotkasz do też mu jakoś dogadaj no i spotyka zająca no i mówi pytal o ciebie paweł wiem odpowiedział zając skąd mówił mi juzek jaki juzek co ci wsadził w dupe wózek.Żyd jedzie przez granice no i zatrzymuję go celnik żyd podał mu paszport celnik obejrzał no niby wszystko dobrze ale jednego nie rozumiem co to jest ta analiza moczy żyd wpieniony ślina mu cieknie panie ana to moja żona liza to moja córka a moczu to ja
|
|
|
|
Odp: Dowcipy - 12/11/2003 22:27
Żona do męża: - Kochanie, powiedz mi cos słodkiego... - Nie teraz, jestem zajęty. - Kochanie, no powiedz mi coś słodkiego... - Naprawdę, teraz nie mam czasu. - Ale kochanie, chociaż jedno slówko... - "Miód" do kurwy nedzy i odpierdol się! ************************************************************************************ Zajecia z przyrody. Pani prosi dzieci, aby powiedzialy jakie znaja zwierzeta prehistoryczne. Zglasza sie jedno dziecko: - Prosze pani, ja slyszałem, że były pterodaktyle. - Bardzo dobrze - odpowiada Pani. Jakie jeszcze znacie zwierzęta? - pyta. Zglasza sie drugie dziecko - prosze pani - mamuty. - Bardzo dobrze - odpowiada znowu Pani. Moze jeszcze jakies znacie? Zglasza sie Jasiu. - Prosze Pani - ja jeszcze wiem - tatuty. Pani sie zamyslila - patrzy na Jasia i mowi - pterodaktyle - tak, mamuty - tak, ale tatuty? - No tak prosze Pani, byly - odpowiada Jasiu - ktos przeciez musial pierdolic mamuty. ************************************************************************************ Leci sobie samolot, a w nim ludzie róznych nacji. Nagle cus sie psuje i samolot zaczyna spadac. Pilot oglosil, ze maszyne trzeba odcazyc,wiec wyrzucono bagaz. Samolot wrócil na poprzedni kurs, lecz nie minal kwadrans a znowu cos nawalilo. Ludzie patrza po sobie, kto dla ratowania wspólpasazerów poswieci sie i wyskoczy. (Konsternacja) Nagle zrywa sie Amerykanin i mówi, ze skoro Batman, Superman i Spiderman to Amerykanie to on tez moze byc hero, po czym wypil z barku cala Whisky, przelecial wszystkie blondynki i z okrzykiem "FOR UNITED STATES!!!" wyskoczyl. Wszystko wrócilo do normy, ale zaraz wszystko sie powtórzylo Tym razem podniósl sie Francuz i mówi, ze skoro Amerykanin mogl to on tez. Wypil wszystkie czerwone wina jakie byly w barku, przelecial wszystkie brunetki i z okrzykiem "VIVE LA FRANCE!!!" - wyskoczyl. Po niedlugim czasie sytuacja sie powtarza, a wszyscy patrza na Polaka. Polak rozejrzal sie, powiedzal: "Czemu nie?", wruszyl ramionami, wypil WSZYSTKO co bylo w barku oraz wlasne zapasy, przelecial WSZYSTKO co sie ruszalo i z okrzykiem "NIECH ZYJE MOZAMBIK!!!"... ...wyrzucil Murzyna. ************************************************************************************ Zorganizowano zawody we wbijaniu gwozdzia w deske za pomoca glowy. Do rywalizacji stanelo trzech zawodnikow: Polak, Rusek i Niemiec. Pierwszy zaczyna Niemiec: Uderza raz.. dwa.. trzy.. - gwozdz wbity. Drugi Polak: ... raz.. dwa... - wbity. Ostatni podchodzi do deski zawodnik radziecki: Raz... - wbity ! Nastepuje ogloszenie wynikow: - Niemiec zajmuje drugie miejsce, Polak pierwsze, natomiast Rosjanin zostaje zdyskwalifikowany za wbicie gwozdzia zla strona. ReSpEcT.....
|
Paid Da Cost To Be Da Boss....
|
|
|
Odp: Dowcipy - 12/11/2003 23:18
Idzie sobie potezny 180-kilowy facet do burdelu i mowi: chcialbym uprawiac sex zeby schudnac na to odpowiada burdelmama prosze wejsc do pokoju 105, koles wchodzi a tam stoi super lala i mowi: jak mnie zlapiesz bede twoja dlugo nie myslac ogromny mezczyzna gania szmulke po calym burdelu po kilku godzinach schodzi do burdelmamy placi i wychodzi szczuplejszy o kilka kilo na nastepny dzien sytuacja sie powtarzza trzeciego dnia juz 140-kilowy chloip ostatecznie postanowil wyrzezbic swoja sylwetke idzie do burdelu wchodzi pod wskazany numer pokoju zapala swiatlo i widzi ogromnego murzyna ktory mowi: jak cie zlapie bedziesz MOJ
|
:FIREdevil: M I Ł O Ś Ć D O P O G O N I J E S T N A S Z Y M L O S E M , Z W Y C I Ę S T W O N A S Z Ľ N A D Z I E J Ľ :FIREdevil:
|
|
|
Odp: Dowcipy - 24/11/2003 19:21
Pewien gość złapał złotą rybkę. Rybka w zamian za wolność obiecuje spełnić jego trzy życzenia, ale gość stwierdził, że jest szczęśliwy i niczego mu nie potrzeba mimo to wypuścił rybkę i poszedł do domu. Rybka czuła się jednak nie fair wobec rybaka i postanowiła spełnić jego pierwsze życzenie jakie wypowie na drugi dzień. Na drugi dzień rano gość wychodzi przed dom i mówi: - Chuj w dupę, kotwica w plecy oby tylko był dobry dzień...
|
Dziękuję
|
|
|
Odp: Dowcipy - 24/11/2003 19:54
Idzie pijany gościu przez miasto: Z naprzeciwka nadchodzi starsza kobieta Pijak mówi do niej: -> Zejdź mi z drogi stara ku**wo! Kobieta mówi: -> Oj nieładnie, nieładnie... Pijak: -> Zejdź mi z drogi bo ci zaraz zaj**bie! Kobieta: -> Za grosz szacunku dla starszych osób!. Może by tak magiczne słowo?! Pijak: -> Czary mary stara kur*o! ************************************************************************************ Zapierdala 3 Króli do stajenki z darami - wpadają do Betlejem - włażą do stajeki a ten najwyzszy jak nie zapierdoli w futryne łbem. -O Jezus!!!, wrzasnął. Patrz Józefie- mówi Maryja - jakie piekne imię "Jezus", a ty tylko, Stefan i Stefan. *********************************************************************************** Dwóch polaków spotyka jednego niemca Niemiec:Gutem morde Józek:Jasiu on chce butem w morde Jasiu mu dał Niemiec:Gutem plask Józek:Jasiu on chce jeszcze raz... Jasiu go drugi raz kopnął Niemiec;Haj hitla haj hitla!! Józek:Jasiu gońmy go on ma pół litra
|
|
|
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
-
|