Autor
Wiadomość
   Hyde Park -> Dowcipy << początek   < poprzednia   l   następna >   ostatnia >>     idź na dół   
Owczarek
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5133 dni




Odp: Dowcipy - 28/11/2010 12:29
Siedzi trzech facetów w barze, zaczynają się sprzeczać który z nich ma najgrubszą żonę. Pierwszy z nich mówi:
- Moja stara musi przechodzić przez drzwi bokiem.
Drugi na to:
- moja jest najgrubsza, żeby wsiadła do auta muszę wyjąć fotele.
Trzeci mówi:
- łeee tam, moja jest najgrubsza, jak kiedyś zaniosłem do pralni jej stanik to powiedzieli mi że... namiotów nie przyjmują.


Jak blondynka sprawdza, czy woda do kąpieli niemowlaka ma odpowiednią temperaturę?
Wsadza dziecko głową w dół. Jak białko w oczach się zetnie to temperatura jest odpowiednia.


Dlaczego Jezusa ukrzyżowano a nie np utopiono?
-Bo akwarium chujowo by na ścianie wyglądało. ( bez urazy dla katolików)

- Jak rozpędzić demonstracje w Etiopii ?
- Przy pomocy wiatraczka.

Mama mówiła Jasiowi, żeby nie wkładał dziewczynkom rączek pod spódniczkę, bo dziewczynki maja tam zęby i mogą go ugryźć... Pewnego razu będąc z dziewczynką:
- Jasiu, wsadź mi rączkę pod spódniczkę...
- Nie... wy macie tam zęby...
- Jasiu, co ty bredzisz. Popatrz..
Panienka usiadła, podniosła spódniczkę... Jasiu patrzy i mówi:
- No zębów nie ma, ale dziąsła to masz w złym stanie..

Ostatnio edytowany przez: Owczarek, 28 listopada 2010, 12:35 [1 raz(y)]


Bengoro
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6052 dni




Odp: Dowcipy - 03/12/2010 17:37
Gdy nudzi ci się w windzie...

1. Kiedy jesteś w windzie sam na sam z jedną osobą, poklep ją w ramię, a potem udawaj (lub twierdź), że to nie ty.

2. Naciśnij przyciski i udaj, że cię pokopał prąd. Uśmiechnij się i spróbuj jeszcze raz.

3. Zapytaj, czy możesz nacisnąć przyciski za innych ludzi, lecz naciśnij te niewłaściwe.

4. Zadzwoń do psychiatry (lub telefonu zaufania) z telefonu znajdującego się w windzie i zapytaj czy nie wiedzą na którym piętrze właśnie się znajdujesz.

5. Przytrzymaj drzwi otwarte i powiedz, że czekasz na przyjaciela. Po chwili pozwól drzwiom się zamknąć i powiedz: "Cześć Tomek, jak minął dzień?"

6. Upuść pióro (lub długopis) i zaczekaj aż ktoś schyli się aby je podnieść, wtedy krzyknij "to moje!"

7. Weź ze sobą aparat i zrób zdjęcie każdemu kto jest w windzie.

8. Przenieś swoje biurko do windy i za każdym razem gdy ktoś wejdzie do środka, pytaj czy byli umówieni.

9. Rozłóż na podłodze planszę do gry i pytaj ludzi, czy mają ochotę zagrać.

10. Postaw pudełko w rogu windy i za każdym razem gdy ktoś wejdzie do środka, pytaj czy słyszy jak coś tyka

11. Udawaj, że jesteś z obsługi lotów i sprawdzasz procedury bezpieczeństwa i opuść windę z pasażerami.

12. Pytaj: "Czy czułeś to?"

13. Stań bardzo blisko kogoś, od czasu do czasu go obwąchuj.

14. Kiedy drzwi się zamkną, obwieszczaj jadącym: "Wszystko w porządku, bez paniki, one się otworzą ponownie"

15. Mów ludziom, że możesz zobaczyć ich aurę.

16. Spoliczkuj się mówiąc: "Zamknij się, wszyscy się zamknijcie!"

17. Otwórz brutalnie swoją walizkę (lub torbę) i patrząc do środka zapytaj: "Macie tam wystarczająco dużo powietrza?"

18. Stój cicho i bez ruchu w rogu, twarzą do ściany, nie wysiadaj.

19. "Przestrasz się" innego pasażera i krzyknij (tak jak w jakimś horrorze): "Jesteś jednym z nich!" i powoli się wycofaj.

20. Ubierz na dłoń skarpetę i używaj jej do rozmowy z innymi pasażerami.

21. Obsłuchuj ściany windy za pomocą stetoskopu.

22. Wydawaj z siebie dźwięki przypominające eksplozję kiedy ktoś naciska przycisk.

23. Wytrzeszcz gały na innego pasażera, przez chwilę wyszczerz zęby i obwieść: "Mam dziś ubrane nowe skarpety!"

24. Narysuj kredą na podłodze mały kwadrat i oznajm pasażerom, że "To jest moja prywatna powierzchnia" lub lepiej zaśpiewaj "Mój... ...jest ten kawałek podłogi!"


Ojczyzna – to wielki zbiorowy obowiązek.

FC Kamień Pomorski
Ligowiec.net Team
1948
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6120 dni




Odp: Dowcipy - 13/12/2010 01:44
- Otwierać! policja!
- Nie zamawialiśmy policji, tylko prostytutki!
- Ale to sąsiedzi nas wzywali!
- Sąsiedzi wzywali, to niech sąsiedzi ruch@ją.


V...
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 8142 dni

*




Odp: Dowcipy - 13/12/2010 08:21

  1948 napisał:  
- Otwierać! policja!
- Nie zamawialiśmy policji, tylko prostytutki!
- Ale to sąsiedzi nas wzywali!
- Sąsiedzi wzywali, to niech sąsiedzi ruch@ją.



zobacz 3 posty wyzej...


MKS
1948
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6120 dni




Odp: Dowcipy - 14/12/2010 02:29

  Vega napisał:  

  1948 napisał:  
- Otwierać! policja!
- Nie zamawialiśmy policji, tylko prostytutki!
- Ale to sąsiedzi nas wzywali!
- Sąsiedzi wzywali, to niech sąsiedzi ruch@ją.



zobacz 3 posty wyzej...



upss sorki


dary
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7977 dni




Odp: Dowcipy - 29/12/2010 11:37
Często zdarza się nam mieć zły dzień. I bardzo chcemy się na kimś
wyżyć. Tak, to się naprawdę zdarza. Ale moim zdaniem zbyt często
wyżywamy się na bliskich i znajomych, podczas gdy o wiele lepiej jest
wyładować stress na kimś zupełnie obcym.

Postąpiłem tak pewnego dnia.Przypomniałem sobie w biurze o zaległym
telefonie, jaki miałem wykonać. Odnalazłem numer w notesie i wystukałem
go na klawiaturze telefonu. Usłyszałem, jak jakiś facet po drugiej
stronie mówi"halo!", więc zapytałem grzecznie, czy mogę rozmawiać z
Anią Jurkowską. Facet bez słowa rzucił słuchawką. Byłem kompletnie
zaskoczony.. jak można być tak źle wychowanym! Sprawdziłem jeszcze raz
numer do Ani i wykręciłem go (okazało się, że przekręciłem dwie
ostatnie cyfry). A po zakończeniu rozmowy postanowiłem znowu zadzwonić
pod poprzedni "zły" numer i kiedy tylko tamten facet podniósł słuchawkę
rzuciłem krótkim - "ty chuju!", po czym rozłączyłem się.

Zapisałem sobie jego numer na żółtej karteczce i przykleiłem na
monitorze. Raz na kilka tygodni, kiedy coś wyjątkowo źle mi wychodziło,
kiedy płaciłem zaległe rachunki, dostałem mandat za parkowanie albo z
innego powodu miałem zły dzień, dzwoniłem do typa i kiedy tylko się
zgłosił, serwowałam mu głośne - "ty chuju!" Od razu robiło mi się
lepiej...

Po pewnym czasie telekomunikacja wprowadziła program identyfikacji
numeru dzwoniącego, przez co mój nowy sposób na chandrę i stres okazał
się poważnie zagrożony. Zadzwoniłem więc do typa, przedstawiając się
jako pracownik telekomunikacji i zapytałem:- "przepraszam, czy słyszał
pan może o naszej nowej ofercie w zakresie identyfikacji numeru
dzwoniącego?"- "Nie!" - uciął i rzucił słuchawkę. Zadzwoniłem do niego
ponownie: - "nie słyszałeś o tym programie dlatego, że jesteś
zwyczajnym chujem!".

Kilka dni później, kiedy na parkingu przed supermarketem próbowałem
zająć ostatnie wolne miejsce, jakiś dresiarz w BMW bezczelnie zajechał
mi drogę i wepchnął się na moje miejsce. Na beemce była kartka " na
sprżedaż" i numer telefonu. Zanotowałem go skrupulatnie.

Wieczorem zadzwoniłem.- "Halo, czy to pan ma beemkę do sprzedania?"

- "Tak."- "A gdzie można ją obejrzeć?"- "Stoi na podwórzu domu przy
Leśnej 23." - "A kiedy pana można złapać w domu?" - "No tak od 17.00
już raczej jestem." Zapisałem numer dresiarza na żóltej karteczce, tuż
poniżej numeru faceta, do którego miałem zwyczaj poprzednio dzwonić.
Teraz miałem dwóch dupków, na których mogłem się wyżyć.

Ale po kilku dniach wydzwaniania do nich poczułem, że nie było to już
takie podniecające, jak na początku... Wpadłem na zupełnie inny
pomysł...

Zadzwoniłem do tego pierwszego faceta.

- Halo! - rzucił jak zwykle. - Ty chuju! - krzyknąłem, ale tym razem
nie odłożyłem słuchawki. - Jesteś tam jeszcze?

- Jestem! - krzyknął. Jestem, pieprzony palancie! Nie wiem, kim jesteś,ale chciałbym cię
dostać w swoje ręce! Gnoju pierdolony! Powiedz, gdzie mieszkasz, to
zaraz pojadę i ci rozjebię ten oblany ryj!

- Tak? No to mieszkam przy Leśnej 23... Poznasz po czarnej beemie
zaparkowanej w podwórzu! Czekam na ciebie, ciemny baranie z lasu!

Facet rzucił słuchawką a ja natychmiast wykręciłem numer dresiarza.

- Halo, to ty pedale? Dzwonię do ciebie, bo mam ochotę w końcu ci
przypierdolić! Jak masz jaja to wyjdź przed dom, zaraz u ciebie,
kurwino, będe! W chwilę potem zadzwoniłem na policję, informując o
bójce w okolicach Leśnej 23, oraz do telewizji regionalnej, wspominając
coś o porachunkach gangsterów. Na koniec podjechałem samochodem w
okolice Leśnej i patrzyłem z dala na dwóch dupków,bijących się w
światłach dwóch radiowozów i reflektorów ekipy telewizyjnej... Mówię
wam prawdziwa rozkosz!!!


POGOŃ TO MY !
Jaro07
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5372 dni




Odp: Dowcipy - 29/12/2010 15:00
Jeżeli to prawda to ta osoba jest mistrzem :D


Obrazek jpg wstawiony na forum
dary
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7977 dni




Odp: Dowcipy - 07/01/2011 08:50
Meldunek z przeprowadzonej operacji w Dolinie Miłości

Na rozkaz marszałka Mózgu Generał Członek przeprowadził ofensywę na twierdzę Między-Nogi znajdującą się w rejonie Uda przy wsi Podbrzusze. Generał Członek w porozumieniu z majorem Rączką posłał na zwiady kaprala Paluszka, który stwierdza co następuje: teren jest lekko górzysty, silnie zalesiony i miejscami podmokły.

Wobec takiej sytuacji terenowej generał Członek wydał rozkaz ataku i nagłym ruchem przesunął się pod twierdzę, w międzyczasie zaatakował wieś Piersiowice, gdzie po zaciętej walce zdobył wzgórza o wyjątkowym znaczeniu strategicznym. Po chwili odpoczynku miał się rozpocząć atak na najważniejszy punkt twierdzy w Dolinie Miłości. Tutaj drugie dowództwo powierzono generałowi Gołogłowemu, który wspomagany był dwoma działami lekkiego kalibru porucznika Jajka.

Tuż przed świtem generał Gołogłowy zajął pozycję wyjściową pod wieś Pępkowice, skąd podparty ogniem porucznika Jajka ruszył do ataku. Rozpoczęła się walka, polała się krew. W ogniu walki zginął porucznik Błonka, który jakis czas bohatersko przeciwstawiał się generałowi Gołogłowemu. Generał Gołogłowy wykazał się niespodziewaną umiejętnością manewrowania, to atakami krótkimi to długimi pasmami zdobywając najwyższy punkt w Dolinie Miłości. Walczył tam również sierżant Śmietanka, który został schwytany do niewoli przez majora Macicę i według informacji naszego wywiadu został skazany na 9 miesięcy w murach twierdzy Między-Nogi. Zginął także kapral sztywny, po którym dowództwo przejął major Flak.

Ponieważ sytuacja stała się beznadziejna generał Gołogłowy, z powodu braku amunicji został zmuszony do wycofania się wraz z majorem Flakiem do wsi Portkowice w celu zmobilizowania nowych sił i wypoczęcia


POGOŃ TO MY !
tomek77
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6011 dni




Odp: Dowcipy - 15/01/2011 11:56
Patrzę, a wzdłuż ulicy biegnie Murzyn w butach Nike i niesie wielki telewizor.
Pomyślałem: „Wygląda jak mój..”
Po czym przypomniałem sobie, że mój nosi Adidasy.


"MY PORTOWCY, MY PORTOWCY NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST!!!"
Luk_225
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 4881 dni




Odp: Dowcipy - 15/01/2011 20:26
Studniówka Tuska. Rudy cudotwórca przemawia, chwaląc się osiągnięciami swego rządu. Mija godzina, dwie, trzy... Premier śmiało przechodzi od osiągnięcia do osiągnięcia.
- A tuż pod Mszczonowem Platforma Obywatelska doprowadziła do uruchomienia nowej, ekologicznej elektrowni, gdzie, zamiast węgla, pali się torfem - chwali się Tusk.
Głos z sali:
- Ale ja tam byłem, tam nie ma żadnej elektrowni!
Premier niezrażony peroruje dalej:
- A dzięki staraniom Platformy Obywatelskiej, niedaleko Jasła, wybudowaliśmy eksperymentalny odcinek autostrady siedmiopasmowej!
Tenże głos z sali:
- Ale tam nie ma żadnej autostrady!
Nie wytrzymał w końcu Schetyna i krzyczy:
- A ty, gościu, zamiast wozić się po Polsce, lepiej byś TVN24 pooglądał!


Luk Luk
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7388 dni

**




Odp: Dowcipy - 16/01/2011 02:31

  Luk_225 napisał:  
Studniówka Tuska. Rudy cudotwórca przemawia, chwaląc się osiągnięciami swego rządu. Mija godzina, dwie, trzy... Premier śmiało przechodzi od osiągnięcia do osiągnięcia.
- A tuż pod Mszczonowem Platforma Obywatelska doprowadziła do uruchomienia nowej, ekologicznej elektrowni, gdzie, zamiast węgla, pali się torfem - chwali się Tusk.
Głos z sali:
- Ale ja tam byłem, tam nie ma żadnej elektrowni!
Premier niezrażony peroruje dalej:
- A dzięki staraniom Platformy Obywatelskiej, niedaleko Jasła, wybudowaliśmy eksperymentalny odcinek autostrady siedmiopasmowej!
Tenże głos z sali:
- Ale tam nie ma żadnej autostrady!
Nie wytrzymał w końcu Schetyna i krzyczy:
- A ty, gościu, zamiast wozić się po Polsce, lepiej byś TVN24 pooglądał!



Schetyna i tak wygral jak podczas jakiejs konferencji prasowej puscili na sali dzwonek Czesia:"dzien dobry", a ten sie zlapal na to i odpowiedzial.


a wracajac do tematu...

czym sie rozni ksiadz od zlodzieja???

zlodziej nie rucha dzieci.


"Wierzę, że inteligencja i strach są nieodłączne. Goście którzy mówią: ja się nie boję niczego - są po prostu głupi!" - Rickson Gracie
szpadel*
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6090 dni




Odp: Dowcipy - 16/01/2011 04:07

  bezlik napisał:  

  Luk_225 napisał:  
Studniówka Tuska. Rudy cudotwórca przemawia, chwaląc się osiągnięciami swego rządu. Mija godzina, dwie, trzy... Premier śmiało przechodzi od osiągnięcia do osiągnięcia.
- A tuż pod Mszczonowem Platforma Obywatelska doprowadziła do uruchomienia nowej, ekologicznej elektrowni, gdzie, zamiast węgla, pali się torfem - chwali się Tusk.
Głos z sali:
- Ale ja tam byłem, tam nie ma żadnej elektrowni!
Premier niezrażony peroruje dalej:
- A dzięki staraniom Platformy Obywatelskiej, niedaleko Jasła, wybudowaliśmy eksperymentalny odcinek autostrady siedmiopasmowej!
Tenże głos z sali:
- Ale tam nie ma żadnej autostrady!
Nie wytrzymał w końcu Schetyna i krzyczy:
- A ty, gościu, zamiast wozić się po Polsce, lepiej byś TVN24 pooglądał!



Schetyna i tak wygral jak podczas jakiejs konferencji prasowej puscili na sali dzwonek Czesia:"dzien dobry", a ten sie zlapal na to i odpowiedzial.


a wracajac do tematu...

czym sie rozni ksiadz od zlodzieja???

zlodziej nie rucha dzieci.



O wilku mowa :D


dary
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7977 dni




Odp: Dowcipy - 26/01/2011 08:29
Siedzi facet w fotelu i je cukierki. Obok biega 3-letni synek i krzyczy:
- Tatuś nie daje cukierka! Tatuś nie daje cukierka!
Tatuś melancholijnie:
- "Nie daje" to mamusia, a tatuś się nie dzieli...

***


W pewnym królestwie panował niepokój, gdyż rozeszły się wieści, że
lada dzień pojawi się smok: rozwali wszystko na swej drodze, pożre
dziewice, spali domostwa itp. Król miał trzech dzielnych rycerzy,
którym powierzyć mógł obronę ludności. Udał się więc do pierwszego:
- Dzielny mój rycerzu, smok lada dzień zaatakuje nas, musisz nam pomóc!
Na co rycerz:
- Mój panie, ależ na to trzeba czasu, ludzi, strategii - jak podejść
bestię, trzeba siąść, zastanowić się...
- Ileż ci to zajmie?
- Dobre dwa tygodnie...
Król więc, z nadzieją w sercu, udał się do następnego. Historia jednak
lubi się powtarzać:
- Ależ, panie mój, tu trzeba czasu, ludzi, odpowiedniej broni,
zastanowić się...
- A ileż by ci to zajęło?
- Trzy dni, może dwa...
Udał się więc król do ostatniego ze swych "dzielnych" rycerzy:
- Smok lada dzień...
Ni chwili namysłu - dzielny wojak wstał, założył zbroję, konia
oporządził, miecz naostrzył, sakwę podróżną przygotował...
- A ty, rycerzu, nie potrzebujesz planów, ludzi strategi, zastanowić
się...
- Panie! Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spierdalać!!!
***

W pierwszej klasie szkoły podstawowej, podczas lekcji przyrody, pani pyta dzieci:
- Jakie dźwięki wydaje krowa?
Małgosia podnosi rękę:
- Muuuu, proszę pani.
- Bardzo dobrze Gosiu. A jaki odgłos wydają koty?
Grześ podnosi rękę:
- Miauuu, proszę pani.
- Bardzo dobrze, Grzesiu bardzo dobrze. A jaki dźwięk wydają psy?
Jasio podnosi rękę.
- No Jasiu powiedz - zachęca pani.
- Na ziemię skurwysynu, ręce na głowę i szeroko nogi.


***

70 rzeczy, które kobieta powinna umieć...
a) gotować
B) 69

Ostatnio edytowany przez: dary, 26 stycznia 2011, 12:48 [1 raz(y)]


POGOŃ TO MY !
Fincz
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5579 dni




Odp: Dowcipy - 07/02/2011 21:29
Leżą dwa kutasy na plaży i jeden mówi:
-idziesz sie kąpac?
-nieee,nie chce mi sie
-to weź mi popilnuj torby
:D


Red is bad
Szczecińska1948
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5024 dni




Odp: Dowcipy - 23/02/2011 12:32
Przychodzi Baba do ginekologa i mówi panie doktorze słyszę jakieś odgłosy dochodzące z cipy lekarz przystawia ucho i słyszy lech lech kolejorz wychyla się z powrotem do kobiety i mówi pani się nie przejmuje wszystkie pizdy tak śpiewają ;)


Obrazek gif wstawiony na forum
Bengoro
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6052 dni




Odp: Dowcipy - 23/02/2011 13:25
Pewnego dnia jeden mężczyzna wracając z pracy znalazł starą lampę. Zabrał ją do domu i postanowił ją wyczyścić. Potarł ją trzy razy, a tu nagle z lampy wyskakuje dżinn i z uśmiechem oznajmia:
-Od lat bylem uwięziony w tej lampie, w zamian za to, że mnie uwolniłeś spełnię twoje życzenie.
Mężczyzna chwilę pomyślał i mówi:
-Chciałbym w końcu dowiedzieć się jak to jest być bardzo, ale to baaardzo bogatym.
-Załatwione!
Dżinn znika, pukanie do drzwi. Mężczyzna otwiera, patrzy, a tam szejk w białej szacie, na szyi 0,5 kg złota, na palcach sygnety, w ręce szklanka z drinkiem, obok niego lokaj, wokół 10 skąpo ubranych, tańczących kobiet, patrzy na mężczyznę i mówi:
-Człowieku... zajebiście.


Jasio zwierza się koledze:
- Wydaje mi się, że moi rodzice mnie nienawidzą.
- Dlaczego tak myślisz?!
- Dają mi dziwne zabawki do kąpieli...
- Do kąpieli różne rzeczy się bierze.
- Tak? Toster, suszarkę, przedłużacz?!


Ojczyzna – to wielki zbiorowy obowiązek.

FC Kamień Pomorski
Ligowiec.net Team
g
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6741 dni




Odp: Dowcipy - 23/02/2011 13:38
Czym różni się murzyn od opony?
A no tym, że jak założymy łańcuch na oponę to nie rapuje.


- Tylko Pogoń -
Cypek
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7422 dni




Odp: Dowcipy - 18/03/2011 13:32
Przychodzi facet do sklepu mięsnego i mówi:
- Dzień dobry, poproszę kilogram mięsa.
- Nie ma mięsa!
- No ale na sklepie pisze "Mięso"
- No i co, u mnie na szopie pisze "chuj", a mam tam drewno!


Owczarek
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5133 dni




Odp: Dowcipy - 25/03/2011 21:21
" Jak się nazwa DJ na imprezie dla żydów? David z Guetta "


AMS
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7039 dni




Odp: Dowcipy - 26/03/2011 06:43
Przychodzi facet do sklepu mięsnego i mówi
-jest mielone
-mielim
-to ja poczekam
-mielim wczoraj


A ja i tak wierzyc nie przestane...
 - 1  - 2  - 3  - 4  - 5  - 6  - 7  - 8  - 9  - 10  - 11  - 12  - 13  - 14  - 15  - 16  - 17  - 18  - 19  - 20  - 21  - 22  - 23  - 24  - 25  - 26  - 27  - 28  - 29  - 30  - 31  - 32  - 33  - 34  - 35  - 36  - 37  - 38  - 39  - 40  - 41  - 42  - 43  - 44  - 45  - 46  - 47  - 48  - 49  - 50  - 51  - 52  - 53  - 54  - 

idź do góry   
  Użytkownicy on-line: 0 - Rekord: 102 - 06/04/2010 21:51

 Nie jesteś zalogowany. Możesz czytać forum, jednak aby napisać wiadomość lub zmienić ustawienia musisz się zalogować.
 l: h:


czas wykonania skryptu: 0.05 s. | wersja forum: 2.0-dev [historia]

regulamin | ostrzeżenia użytkowników
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.

© Pogoń On-Line 2000-2005