Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 16/01/2015 00:47
No i gitara chłopie. Wszystkiego dobrego życzę Tobie i Twojej rodzinie. Zwłaszcza zdrowia, bo o nie ciężko w dzisiejszych czasach. Resztę można zdobyć. Pozdrawiam i powodzenia.
Dobra wracając do meritum. Już na wieczór postanowiłem sobie to wszystko przemyśleć.
Problem jest taki, że Pogoń bez Azotów zginie i będzie się tłukła po 1 lidze albo i niżej. Z czasem kurek pod nazwą UM zostanie przykręcony i co wtedy? Jeszcze niedawno taka sama sytuacja była w Koronie, gdzie ludzie z dnia na dzień nie wiedzieli czy mają jeszcze swój klub czy już nie. Jeszcze trochę konfliktu z miastem i koniec. A nami Krzystek i reszta zbytnio się przejmować nie będzie. Popytajcie się ludzi na mieście co myślą o dotowaniu piłki z budżetu. Czyli o swoją głowę będzie spokojny a my co najwyżej gówno możemy z tym zrobić (sad but true)
Zresztą widać to najlepiej na stadionie gdzie jest nas 10k na ligowym szlagierze.
Pogoń musi wyciągnąć rękę po pieniądze Azotów aby żyć. A jak sam Jałosiński mówił ich nie interesuje sponsoring. Albo wchodzą na całego albo wcale. Sami postawcie się w roli prezesa międzynarodowej firmy, który wydaje pieniądze na reklamę. Skoki -Stoch (medale IO), Siatkówka - Chemik (wiadomo jakie ma sukcesy, a na rynku wschodnim szczególnie, takie kraje jak Azerbejdżan i Kazachstan gdzie siatkówka jest bardzo popularna, często nawet bardziej niż nożna. Daję to im ogromną reklamę). I teraz wracamy do Pogoni. Dają na klub zgaduję 2-3 mln zł rocznie i co z tego mają? Płachtę na stadionie i logo na koszulkach w drużynie, która jest na poziomie 8 drużyny w powiedzmy sobie szczerze w trochę ogórkowej lidze i do tego bez żadnych sukcesów. Smutne
Mogą dać więcej, ale nic się nie zmieni przecież. Pamiętacie jakiś czas temu chyba w ostatnim okienku albo i rok temu była informacja, że Azoty chcą rzucić grubym hajsem a Mroczek się nie zgodził? Powiedział powolna budowa klubu? Problem jest teraz taki, że już przestaliśmy się rozwijać a stoimy w miejscu, klub dopadła stagnacja i tak naprawdę bez nowego kapitału nic nie da sie z tym zrobić. Nawet jak bardzo byśmy chcieli. A w tym czasie inni będą już nam uciekać. Mroczek więcej z Epy nie wyciśnie, a o Smolnym nie ma co mówić.
Azoty jeśli inwestują chcą mieć kontrolę nad wydatkowanymi pieniędzmi. I jest to słuszna ich polityka. Dalibyście przykładowo 6 mln zł Smolnemu? I powiedział Rządźcie się. W sytuacji jeśli wchodzą Azoty to dostają większość udziałów Mroczek idzie do rady nadzorczej, a Smolnego pozbywamy się z roli dyr.sportowego. Jedno co mnie się bardzo podoba w tym całym przedsięwzięciu, to to że Azoty stać na zatrudnienie porządnych menadżerów. W wywiadzie jaki Jałosiński udzielił RS bardzo podoba mi się podejście, że wszystko musi zostać przeanalizowane, zbadane i obliczone czy na pewno to się opłaca. Jeśli po kilku miesiącach rzetelnych badań stwierdzili, że warto wejść w Pogoń to chyba jest to jakaś nadzieja. Daliście przykłady Zagłębia i Lechii tylko ja widzę parę podstawowych różnic. w Zagłębiu sponsorem jest KGHM gdzie naprawdę nie muszą liczyć się z kosztami bo maja zysk operacyjny na poziomie kilkunastu mld złotych, więc czy chcą czy nie chcą kasę mają. Azoty już takie bogate nie są. A w Lechii właśnie jest problem bo nie maja odpowiedniej kadry zarządzającej. Ściągają ludzi teraz już chyba promami.
U nas liczę na to że Z.Ch Police dadzą odpowiednich menadżerów od siebie. Z kłopotów potrafią wyjść, co już udowodnili. Z całym szacunkiem do Mroczka, ale przy jego doświadczeniu to jednak zarządzanie ogromnymi zakładami to jednak liga wyżej. A nie możemy zapomnieć że mimo wszystko to klub piłkarski to jest biznes jak każdy inny.
Kolejnym aspektem to są barwy i herb. Azoty by musiały być głupie, aby próbować je zmieniać. W Polsce gdzie nożna nie przyciąga jeszcze po 40k ludzi na stadion a bardziej są to liczby z przedziału 5-10 Nawet na Legii rzadko przekracza to 15k . Otwarta walka sponsora z kibicami równała by się pustym stadionem, a to jest najgorsza reklama. Pamiętać trzeba, że my jesteśmy odbiorcami tej reklamy. Boże przecież to jest taki poroniony pomysł, że naprawdę już przestałem w to wierzyć. Zresztą spójrzcie już nawet na tego Chemika barwy im zmienili, ale nazwa dalej pozostałą czyli to co ma tak naprawdę największą wartość. Przecież mogli nazwać klub Azoty Police albo Chemik Azoty. Ale za to we wszystkich artykułach o Chemiczankach pojawia się informacja, że są to Azoty. I tak na prawdę o taką informację im chodzi. Przy badaniu poziomu dotarcia reklamy do odbiorcy bada się jak często i jak wiele pojawiał się on w jakimś tekście im częściej tym lepiej i taka reklama jest coraz więcej warta. Więc im wyżej Pogoń będzie w lidze tym częściej będzie pojawiać się informacja, że właścicielem są Azoty. Tak samo te słowa, które część bolą czyli, że dla nich to jest biznes. Oni wpłacają odpowiednią kwotę a w zamian Pogoń im właśnie sprzedaję tą wierszówkę. Nie myślcie sobie, że to jest mało warte. Drużyn w lidze na 38 mln ludzi jest tylko 16. To jest naprawdę spory kapitał.
Co do stadionu to jakoś średnio chce mi się wierzyć w budowę przez Azoty. Trzeba pamiętać, że jest to mimo wszystko spółka chemiczna, reklama owszem, ale wydawanie 50 mln na stadion to nie jest w gestii spółki. Udziałowcy wywieźli by Jałosińskiego na taczce
Przy okazji właśnie pojawił się dokument, że miasto przeznacza na stadion 85,3 mln zł
Dla mnie sprzedaż Pogoni to taki trochę pakt z diabłem. Na początku może być wspaniale i możemy przeżyć wspaniałe chwile, jednak długoterminowe skutki mogą być druzgocące. Ciężki wybór, ale chyba bym się jednak zdecydował. właśnie po to aby ruszyć naprzód. Pozyskanie tak stabilnego partnera w udziałach, jest szansą na ściągniecie także innych sponsorów. Nawet zagranicznych, przecież jak wiemy Azoty działają już w skali światowej. Co sie stanie czas pokaże. Jednak też w nagłe porzucenie kluby przez Azoty średnio chce mi się wierzyć. To nie byłby dla nich dobry PR a nawet bym powiedział że byłby to czarny.
Jeśli powstanie to na zasadzie, że Azoty zajmują się Pogonią i 1 drużyną a Mroczek przykładowo cała akademią i rezerwami to widzę w tym jakąś przyszłość.
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 16/01/2015 10:24
Widze, ze co poniektorzy maja problem z rozumieniem tekstu pisanego. Dary napisal wyraznie, zmiana nazwy czy siedziby, nawet jak Azoty kupia 99,9% akcji Spolki jest NIEMOZLIWE bez naszej zgody.
STATUT SPÓŁKI AKCYJNEJ
§ 1. Stawający oświadczają, że zawiązują Spółkę Akcyjną, zwaną dalej „Spółką”. -----
§ 2. Spółka działać będzie pod firmą: „ POGOŃ SZCZECIN ” Spółka Akcyjna. -------
§ 3. Siedzibą Spółki jest miasto Szczecin.------------------------------------------------------
Najpierw prawdziwek o 360* rzadko się coś takiego trafia na forum a rozbawiło mnie to niesamowicie
Dobra wracając do meritum. Już na wieczór postanowiłem sobie to wszystko przemyśleć.
Problem jest taki, że Pogoń bez Azotów zginie i będzie się tłukła po 1 lidze albo i niżej. Z czasem kurek pod nazwą UM zostanie przykręcony i co wtedy? Jeszcze niedawno taka sama sytuacja była w Koronie, gdzie ludzie z dnia na dzień nie wiedzieli czy mają jeszcze swój klub czy już nie. Jeszcze trochę konfliktu z miastem i koniec. A nami Krzystek i reszta zbytnio się przejmować nie będzie. Popytajcie się ludzi na mieście co myślą o dotowaniu piłki z budżetu. Czyli o swoją głowę będzie spokojny a my co najwyżej gówno możemy z tym zrobić (sad but true)
Zresztą widać to najlepiej na stadionie gdzie jest nas 10k na ligowym szlagierze.
Pogoń musi wyciągnąć rękę po pieniądze Azotów aby żyć. A jak sam Jałosiński mówił ich nie interesuje sponsoring. Albo wchodzą na całego albo wcale. Sami postawcie się w roli prezesa międzynarodowej firmy, który wydaje pieniądze na reklamę. Skoki -Stoch (medale IO), Siatkówka - Chemik (wiadomo jakie ma sukcesy, a na rynku wschodnim szczególnie, takie kraje jak Azerbejdżan i Kazachstan gdzie siatkówka jest bardzo popularna, często nawet bardziej niż nożna. Daję to im ogromną reklamę). I teraz wracamy do Pogoni. Dają na klub zgaduję 2-3 mln zł rocznie i co z tego mają? Płachtę na stadionie i logo na koszulkach w drużynie, która jest na poziomie 8 drużyny w powiedzmy sobie szczerze w trochę ogórkowej lidze i do tego bez żadnych sukcesów. Smutne
Mogą dać więcej, ale nic się nie zmieni przecież. Pamiętacie jakiś czas temu chyba w ostatnim okienku albo i rok temu była informacja, że Azoty chcą rzucić grubym hajsem a Mroczek się nie zgodził? Powiedział powolna budowa klubu? Problem jest teraz taki, że już przestaliśmy się rozwijać a stoimy w miejscu, klub dopadła stagnacja i tak naprawdę bez nowego kapitału nic nie da sie z tym zrobić. Nawet jak bardzo byśmy chcieli. A w tym czasie inni będą już nam uciekać. Mroczek więcej z Epy nie wyciśnie, a o Smolnym nie ma co mówić.
Azoty jeśli inwestują chcą mieć kontrolę nad wydatkowanymi pieniędzmi. I jest to słuszna ich polityka. Dalibyście przykładowo 6 mln zł Smolnemu? I powiedział Rządźcie się. W sytuacji jeśli wchodzą Azoty to dostają większość udziałów Mroczek idzie do rady nadzorczej, a Smolnego pozbywamy się z roli dyr.sportowego. Jedno co mnie się bardzo podoba w tym całym przedsięwzięciu, to to że Azoty stać na zatrudnienie porządnych menadżerów. W wywiadzie jaki Jałosiński udzielił RS bardzo podoba mi się podejście, że wszystko musi zostać przeanalizowane, zbadane i obliczone czy na pewno to się opłaca. Jeśli po kilku miesiącach rzetelnych badań stwierdzili, że warto wejść w Pogoń to chyba jest to jakaś nadzieja. Daliście przykłady Zagłębia i Lechii tylko ja widzę parę podstawowych różnic. w Zagłębiu sponsorem jest KGHM gdzie naprawdę nie muszą liczyć się z kosztami bo maja zysk operacyjny na poziomie kilkunastu mld złotych, więc czy chcą czy nie chcą kasę mają. Azoty już takie bogate nie są. A w Lechii właśnie jest problem bo nie maja odpowiedniej kadry zarządzającej. Ściągają ludzi teraz już chyba promami.
U nas liczę na to że Z.Ch Police dadzą odpowiednich menadżerów od siebie. Z kłopotów potrafią wyjść, co już udowodnili. Z całym szacunkiem do Mroczka, ale przy jego doświadczeniu to jednak zarządzanie ogromnymi zakładami to jednak liga wyżej. A nie możemy zapomnieć że mimo wszystko to klub piłkarski to jest biznes jak każdy inny.
Kolejnym aspektem to są barwy i herb. Azoty by musiały być głupie, aby próbować je zmieniać. W Polsce gdzie nożna nie przyciąga jeszcze po 40k ludzi na stadion a bardziej są to liczby z przedziału 5-10 Nawet na Legii rzadko przekracza to 15k . Otwarta walka sponsora z kibicami równała by się pustym stadionem, a to jest najgorsza reklama. Pamiętać trzeba, że my jesteśmy odbiorcami tej reklamy. Boże przecież to jest taki poroniony pomysł, że naprawdę już przestałem w to wierzyć. Zresztą spójrzcie już nawet na tego Chemika barwy im zmienili, ale nazwa dalej pozostałą czyli to co ma tak naprawdę największą wartość. Przecież mogli nazwać klub Azoty Police albo Chemik Azoty. Ale za to we wszystkich artykułach o Chemiczankach pojawia się informacja, że są to Azoty. I tak na prawdę o taką informację im chodzi. Przy badaniu poziomu dotarcia reklamy do odbiorcy bada się jak często i jak wiele pojawiał się on w jakimś tekście im częściej tym lepiej i taka reklama jest coraz więcej warta. Więc im wyżej Pogoń będzie w lidze tym częściej będzie pojawiać się informacja, że właścicielem są Azoty. Tak samo te słowa, które część bolą czyli, że dla nich to jest biznes. Oni wpłacają odpowiednią kwotę a w zamian Pogoń im właśnie sprzedaję tą wierszówkę. Nie myślcie sobie, że to jest mało warte. Drużyn w lidze na 38 mln ludzi jest tylko 16. To jest naprawdę spory kapitał.
Co do stadionu to jakoś średnio chce mi się wierzyć w budowę przez Azoty. Trzeba pamiętać, że jest to mimo wszystko spółka chemiczna, reklama owszem, ale wydawanie 50 mln na stadion to nie jest w gestii spółki. Udziałowcy wywieźli by Jałosińskiego na taczce
Przy okazji właśnie pojawił się dokument, że miasto przeznacza na stadion 85,3 mln zł
Dla mnie sprzedaż Pogoni to taki trochę pakt z diabłem. Na początku może być wspaniale i możemy przeżyć wspaniałe chwile, jednak długoterminowe skutki mogą być druzgocące. Ciężki wybór, ale chyba bym się jednak zdecydował. właśnie po to aby ruszyć naprzód. Pozyskanie tak stabilnego partnera w udziałach, jest szansą na ściągniecie także innych sponsorów. Nawet zagranicznych, przecież jak wiemy Azoty działają już w skali światowej. Co sie stanie czas pokaże. Jednak też w nagłe porzucenie kluby przez Azoty średnio chce mi się wierzyć. To nie byłby dla nich dobry PR a nawet bym powiedział że byłby to czarny.
Jeśli powstanie to na zasadzie, że Azoty zajmują się Pogonią i 1 drużyną a Mroczek przykładowo cała akademią i rezerwami to widzę w tym jakąś przyszłość.
Ale sie rozpisałem
przepraszam za inwektywę, ale bęcwale jeden, za komuny też się nazywaliśmy Polska (PRL dokładnie), a nasze godło było bez korony! to dla ciebie też jest bez znaczenia, bo najważniejsze, że...a z resztą jebać, analogii i tak pewnie nie zrozumiesz, szkoda gadać. do reszty nie chce mi się odnosić.
P.S. to że wszystkim nam zależy na wielkiej, silnej Pogoni, to nie ulega żadnej wątpliwości, pytanie tylko CZY ZA WSZELKA CENĘ??
Widze, ze co poniektorzy maja problem z rozumieniem tekstu pisanego. Dary napisal wyraznie, zmiana nazwy czy siedziby, nawet jak Azoty kupia 99,9% akcji Spolki jest NIEMOZLIWE bez naszej zgody.
STATUT SPÓŁKI AKCYJNEJ
§ 1. Stawający oświadczają, że zawiązują Spółkę Akcyjną, zwaną dalej „Spółką”. -----
§ 2. Spółka działać będzie pod firmą: „ POGOŃ SZCZECIN ” Spółka Akcyjna. -------
§ 3. Siedzibą Spółki jest miasto Szczecin.------------------------------------------------------
Koniec. Kropka.
a co z barwami, herbem no i czy nazwa zespolu grajacego w lidze musi byc taka sama jak nazwa spolki?
Czy caly statut jest gdzies dostepny?
Czy wiekszosciowy udzialowiec nie ma szans "wycyckac" kibicow z tej nazwijmy to "Zlotej Akcji" i potem sobie zmienic statut?
Juz kiedys Ptak jesli dobrze pamietam sprytnym manewrem zmarginalizowal kibicow w spolce. Teraz wydaje sie, ze interesy kibicow sa duzo lepiej zabezpieczone ale jednak to Azoty beda mialy najlepszych prawnikow i bedzie za nimi stala sila w postaci kasy. Wydaje mi sie, ze po prostu lepiej byc ostroznym i starac sie przewidziec wszystko co moze sie zlego wydarzyc. Szczegolnie, ze dla Azotow to bedzie tylko i wylacznie biznes a za jakis czas Azoty moga byc nawet firma "sowiecka"...
"Kiedy ZCh Police wróciły do poważnego finansowania siatkarek Chemika Police, z dnia na dzień zmieniły skład, trenera, ale też logo i klubowe barwy. Zamiast żółto-zielonych, od lat kojarzonych z Policami, są teraz biało-niebieskie, kojarzące się z logo Grupy Azoty. W przypadku Pogoni nie ma się co obawiać takiego scenariusza. Marka szczecińskiego klubu i jego barwy są zbyt mocne, by można było na nie dokonać "zamachu" i prezes Jałosiński ma tego świadomość. Bardziej obawiam się innego scenariusza. Grupa Azoty jest kontrolowana przez Skarb Państwa. Jeśli po wyborach dojdzie do zmian władzy w kraju, będzie to zapewne skutkowało zmianami w zarządach spółek Grupy. A następcy obecnych prezesów wcale nie muszą wierzyć w promocję poprzez sport. Wtedy Pogoń znów może zostać na lodzie."
Azoty przejmując większość akcji zrobią co będą chciały, mogą przenieść Pogoń do Tarnowa i nazwać Nawozy Tarnów czy jak tylko będą chcieli, prawdopodobnie tego nie zrobią, ale pewności nie ma żadnej. Ja osobiście nie ufam takim "dobrym wujkom" (podobny przypadek przerabiałem w pracy, nagle "wujkowi" się znudziło i firma dostała mocno po dupie), rok, dwa, trzy Azotom się znudzi, nie będzie sukcesu (to nie siatkówka) i stwierdzą, że popełnili błąd... To wszystko trzebaby było zorganizować z głową
no chyba nie sądzisz, że będą przenosić drużynę ze szczecina do tarnowa. bądźmy poważni!! w tarnowie mają już drużyny, które wspierają - w tym drużynę piłkarską i siatkarską!! co do tego pewność jest stu procentowa. ja też jestem ostrożny co do "dobrych wujków", ale azoty od 2012 roku zasłużyły na moje zaufanie. patrząc po pozostałych drużynach, zaangażowanie azotów w nich jest długofalowe. jeśli podjęłyby decyzję o kupnie Pogoni to na długo. tak duże spółki giełdowe nie mogą sobie pozwolić żeby skakać z kwiatka na kwiatek bez większego namysłu. jeśli coś się będzie działo w tej kwestii to wierzę, że będzie robione z głową. myślę o stadionie i mam nadzieję, że mroczek podejmie dobrą decyzję i zawalczy o dobre warunki umowy...
W środę podniesiono kapitał spółki zakładowej Pogoń Szczecin o 5 milionów, zgodnie z niedawnymi informacjami Radia Szczecin z grudnia 2014 roku.
Wcześniej wynosił on około 9 milionów złotych, teraz prawie 15. Pierwotnie miał być podniesiony jednak aż do 21 milionów.
Na ostatnim walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Pogoni Szczecin podniesiono kapitał zakładowy spółki o około 10 milionów złotych. Według nieoficjalnych informacji to pierwszy krok w stronę przejęcia Pogoni przez Grupę Azoty.
Co do stadionu to jakoś średnio chce mi się wierzyć w budowę przez Azoty. Trzeba pamiętać, że jest to mimo wszystko spółka chemiczna, reklama owszem, ale wydawanie 50 mln na stadion to nie jest w gestii spółki. Udziałowcy wywieźli by Jałosińskiego na taczce
Przy okazji właśnie pojawił się dokument, że miasto przeznacza na stadion 85,3 mln zł
Bardziej obawiam się innego scenariusza. Grupa Azoty jest kontrolowana przez Skarb Państwa. Jeśli po wyborach dojdzie do zmian władzy w kraju, będzie to zapewne skutkowało zmianami w zarządach spółek Grupy. A następcy obecnych prezesów wcale nie muszą wierzyć w promocję poprzez sport. Wtedy Pogoń znów może zostać na lodzie."
źródło:Mariusz Rabenda
Gazeta Wyborcza
Tak to jest, jak się coś wie, ale nie do końca. Azoty to nie jest spółka skarbu państwa, ani nawet nie jest kontrolowana przez skarb państwa. Skarb państwa posiada 33% udziału (największy akcjonariusz) i złotą akcję (w celu zapieczeniem się przed przejęciem przez ruskich), ale wszystkie decyzje muszą być podejmowane przez zarząd, a prezesi mogą być powoływani i odwoływani tylko decyzją rady nadzorczej. Obecni prezesi Azotów to nie są jakieś osoby z dupy, wyjęte przez Tuska i jego ekipę. Większość z nich od dawna działa w spółkach grupy Azoty, a wszyscy mają coś wspólnego z zarządzaniem bądź chemią. Notabene 6 dni temu podjęto decyzję o pozostawieniu obecnego prezesa i zarządu na stanowiskach.
Grupa Azoty to nie jest jakiś prywatny folwark SP, a firma taka jak ta nie podejmuje decyzji na rok, czy dwa. Oczywiście jest ryzyko, że kiedyś Azoty odejdą, ale jest to perspektywa dość odległa. Oczywiście pod warunkiem, że niczego złego firmie, jak i na rynku się nie stanie.
Bardziej obawiam się innego scenariusza. Grupa Azoty jest kontrolowana przez Skarb Państwa. Jeśli po wyborach dojdzie do zmian władzy w kraju, będzie to zapewne skutkowało zmianami w zarządach spółek Grupy. A następcy obecnych prezesów wcale nie muszą wierzyć w promocję poprzez sport. Wtedy Pogoń znów może zostać na lodzie."
źródło:Mariusz Rabenda
Gazeta Wyborcza
Tak to jest, jak się coś wie, ale nie do końca. Azoty to nie jest spółka skarbu państwa, ani nawet nie jest kontrolowana przez skarb państwa. Skarb państwa posiada 33% udziału (największy akcjonariusz) i złotą akcję (w celu zapieczeniem się przed przejęciem przez ruskich), ale wszystkie decyzje muszą być podejmowane przez zarząd, a prezesi mogą być powoływani i odwoływani tylko decyzją rady nadzorczej. Obecni prezesi Azotów to nie są jakieś osoby z dupy, wyjęte przez Tuska i jego ekipę. Większość z nich od dawna działa w spółkach grupy Azoty, a wszyscy mają coś wspólnego z zarządzaniem bądź chemią. Notabene 6 dni temu podjęto decyzję o pozostawieniu obecnego prezesa i zarządu na stanowiskach.
Grupa Azoty to nie jest jakiś prywatny folwark SP, a firma taka jak ta nie podejmuje decyzji na rok, czy dwa. Oczywiście jest ryzyko, że kiedyś Azoty odejdą, ale jest to perspektywa dość odległa. Oczywiście pod warunkiem, że niczego złego firmie, jak i na rynku się nie stanie.
Nieco akademicki wywód na temat relacji inwestorskich.
Analizując natomiast akcjonariat, to SP kontroluje bezpośrednio lub pośrednio 42% akcji (33% SP+ok. 10% TFI PZU), a to jest dość sporo i w pewnych warunkach można przeforsować decyzje związane np. ze składem osobowym rady nadzorczej, która to rada - jak słusznie zauważyłeś - ma wpływ na skład zarządu. Z reguły w takich sytuacjach do przekroczenia 50% głosów na WZA szuka się w akcjonariacie rozproszonym, a tego jest ok. 22%. Do tego jest złota akcja, o której wspomniałeś, a która nie dotyczy tylko "zabezpieczenia się przed ruskimi", ale generalnie daje wpływ na wszystkie strategiczne decyzje spółki. Moim zdaniem wymiana rady nadzorczej, a następnie zarządu w Grupie Azoty SA jest znacznie prostsza, niż nam się wydaje. A rozpoczęta kadencja i jej długość nie ma w zasadzie żadnego znaczenia. Pzdr
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 17/01/2015 08:42
Jeśli Azoty zostaną właścicielem, to zobaczycie jak się zmieni podejście Krzystka do Pogoni. Pewnie się okaże, że Pogoń to jego ukochane dziecko. W końcu po "karierze" politycznej fajnie byłoby przytulić ciepłą posadkę w takim koncernie jak Azoty.
Jeśli Azoty zostaną właścicielem, to zobaczycie jak się zmieni podejście Krzystka do Pogoni. Pewnie się okaże, że Pogoń to jego ukochane dziecko. W końcu po "karierze" politycznej fajnie byłoby przytulić ciepłą posadkę w takim koncernie jak Azoty.
Z pewnością tak może być ale to raczej wyszłoby na dobre
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.