Nie róbmy z tego filozofii, to są prości ludzie, którzy grają w prostą grę. Trzeba zapierdalać, a nie się rozczulać. Żaden psycholog nie zmieni podejścia piłkarzowi w takim wieku. Psychologowie powinni pracować w Akademiach, przy dzieciakach, a nie w dorosłej piłce gdzie piłkarz powinien być gotowy na każdej płaszczyźnie. Nie neguję tego zawodu i jego przydatności w futbolu, ale nie widzę miejsca dla kogoś takiego w szatni pierwszego zespołu. Każdy zawodnik weźmie sobie bardziej do serca słowa uznanego trenera z przeszłością w futbolu, niż pana w krawacie co futbol ogląda tylko w tv.
Dobra ok. Widzę, że nie masz pojęcia o tym jak faktycznie wygląda rola psychologii w zawodowym sporcie.
To nie pan w krawacie, który tłumaczy piłkarzom wciśniętym w szkole ławki teorię stresu. To np. sterowanie intensywnością rozgrzewki w celu zoptymalizowania napięcia przedstartowego. To np. wprowadzanie do treningu nowych elementów, które poprawiają koncentrację i pomagają utrzymać ją przez całe spotkanie... można by długo wymieniać. Sztaby trenerskie się rozrastają - mamy trenera, asystenta, bank informacji, szefa ds. przygotowania fizycznego, dietetyka itd. Po co? Przecież nie trzeba dietetyk nie zmieni nawyków żywieniowych doświadczonego piłkarza, a czy on żre w kfc nie ma znaczenia, bo jedyną motywacją jest kasa. Po co trener ds. przyg. fizycznego, skoro na treningach trzeba tylko zapierdalać. Bo co bank informacji, skro to prosta gra. Po co taktyka, skoro piłkarze to prości ludzie...
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Inni gorzej jechali po swoich zawodnikach(patrz: LINK), więc nie przesadzajmy już. Widocznie trzeba zareagować trochę mocniej, bo jak widać reprymendy w szatni nie starczały. Na każdego człowieka mogą działać różne bodźce psychologiczne, na jednych rozmowa w szatni, na drugich zwrócenie uwagi na forum publicznym.
Elementy treningu pod kątem o którym piszesz i podejścia do piłkarza wykładają w każdej szkole trenerskiej. Są odrębne zajęcia na tematy psychologii i każdy dobry trener powinien to potrafić. Przygotowanie fizyczne i dietetyka to trochę inna para kaloszy, dużo obszerniejsza do której trzeba fachowca. Człowiek od banku informacji to funkcja tylko i wyłącznie z czasochłonności tego zajęcia, które trener nie jest wstanie wykonywać, a spokojnie mógłby to robić.
Co jeszcze robi psycholog w drużynie?
Dokładnie tak jak kolega wyżej napisał..Czy on zwala wine Stwierdził w końcu fakt tyle że publicznie...Może to będzie dobry wstrząs dla Dąbrowskiego i Golli że ich wymienił z nazwiska, może da im to kopa i skłoni do refleksji nad swoją postawą na boisku, bo jeśli chodzi o Adama to niestety, on już pewnych braków nie nadrobi...Wdowczyk nie ma prawa i obowiązku brać na siebie winy za to że jeden z drugim kopie się w czoło i popełnia WIELBŁĄDY, które nie powinny się pojawiać nawet w juniorach....Kurde cieszmy się z tego co mamy...Mamy trenera z najwyższej półki i na prawdę fajny młody zespół...gdyby wszystko było takie cacy to teraz Legia by drżała o wymiar kary, która ją spotka za dwa tygodnie...Nie jestem minimalistą ale potrafie przypomnieć sobie, Manowo, Ustronie Morskie, Koronowo, Barlinek, dlatego na prawdę trzeba chłodniej na to spojrzeć...Wyznacznikiem naszych umiejętności oraz wartości poszczególnych zawodników i trenera, będzie miejsce które zajmiemy na koniec sezonu a biorąc pod uwagę fakt, że jesteśmy w grupie mistrzowskiej, to żadne miejsce nie będzie kompromitujące...
W naszym przypadku problemem są właśnie umiejętności indywidualne, a raczej ich kompletny brak (vide gra defensywna Frączczaka). Oczywiście, że babol może się raz na jakiś czas zdarzyć każdemu, ale jeśli takie głupkowate błędy zdarzają się co mecz i wciąż tym samym zawodnikom w podobnym stylu to trzeba się zastanowić nad tym czy to aby na pewno jest przypadek i brak szczęścia czy już po prostu słabe wyszkolenie techniczne, brak boiskowego cwaniactwa/myślenia.
Inna sprawa to że nasza obrona jest w rozsypce i absolutnie nie stanowi żadnego monolitu - najlepiej niech o tym świadczy częsty brak asekuracji poszczególnych ogniw.
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 17/05/2014 21:27
To jeszcze raz - mądre słowa Wdowczyka o Frączczaku. Pomogło, jeden z najlepszych po 45 min. Wdowczyk pokazuje, że techniki motywacyjne i zarządzenie zespołem ma opanowane bardzo dobrze.
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 19/05/2014 00:53
Może i nie o Pogoni ale taki przykład złapanego piłkarza u bukmachera .... Już sobie wyobrażam co by się działo u nas forum jakby jakiegoś piłkarza od nas złapali tam. Od razu zwolennicy teorii spiskowych by triumfowali ;]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Stwierdził w końcu fakt tyle że publicznie...Może to będzie dobry wstrząs dla Dąbrowskiego i Golli że ich wymienił z nazwiska, może da im to kopa i skłoni do refleksji nad swoją postawą na boisku, bo jeśli chodzi o Adama to niestety, on już pewnych braków nie nadrobi...Wdowczyk nie ma prawa i obowiązku brać na siebie winy za to że jeden z drugim kopie się w czoło i popełnia WIELBŁĄDY, które nie powinny się pojawiać nawet w juniorach....Kurde cieszmy się z tego co mamy...Mamy trenera z najwyższej półki i na prawdę fajny młody zespół...gdyby wszystko było takie cacy to teraz Legia by drżała o wymiar kary, która ją spotka za dwa tygodnie...Nie jestem minimalistą ale potrafie przypomnieć sobie, Manowo, Ustronie Morskie, Koronowo, Barlinek, dlatego na prawdę trzeba chłodniej na to spojrzeć...Wyznacznikiem naszych umiejętności oraz wartości poszczególnych zawodników i trenera, będzie miejsce które zajmiemy na koniec sezonu a biorąc pod uwagę fakt, że jesteśmy w grupie mistrzowskiej, to żadne miejsce nie będzie kompromitujące...
