Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
"Spodziewał się pan, że tak bardzo odżyje w Szczecinie?
Z czasem to przychodziło. Moja żona ogląda piłkę nożną tylko, kiedy gram. Gdy schodzę w 15. minucie, to ona przełącza kanał albo wyłącza telewizor. I po którymś z meczów napisała do mnie: „Wygląda, jakbyście się lubili i dużo ze sobą rozmawiali”. A wcześniej nigdy czegoś takiego nie powiedziała. We wtorek obejrzałem trzy mecze, a przecież nie tak dawno, w Lechu, miałem kryzys i dość futbolu. Wszystko robiłem automatycznie. Tu chodzę zajarany. Po treningach zostajemy. Na boisku czy na odnowie biologicznej. Zawsze się coś znajdzie. Wiesz co jest ważne? Żeby mieć pociechę z roboty. I ja ją znowu mam. Ogromna w tym zasługa trenera Runjaica."
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.