Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 25/07/2017 15:40
Nie dziwię się. W kontekście zarobków piłkarzy kwota jest dość śmieszna. Gdyby cały zespół zrobił zrzutkę po kilka stówek to pewnie na liczniku byłoby już 90% zebranej sumki. Oczywiście nie ma przymusu, ale jednak w klubie są jeszcze osoby, które pamiętają kim jest Zbyszek i mogłyby ogarnąć szybką akcję po treningu.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 25/07/2017 17:16
Słabo to wygląda, przydałoby się aby sam klub też jakoś pomógł. Skoro pomaga Miązkowi to czemu nie Długoszowi. Nie mówiąc o tym, że te 50 tys. to dla zawodników jakieś drobne przecież.
Stano mocno przygrillował nasz klub i piłkarzy ws. zbiórki na p. Długosza...
Poświęcił miejsce w swoim artykule.
Co jakiś czas pomagam w internetowych zbiórkach na cele charytatywne. Ale dzisiaj – przepraszam za wyrażenie – chuj mnie strzelił.
Ludzie proszą, bym wsparł zbiórkę dla Zbigniewa Długosza, który nie tylko przez lata był bramkarzem Pogoni Szczecin, ale jeszcze pomagał w jej reaktywacji w 2003 roku. Potrzeba było początkowo zaledwie 50 000 złotych, chociaż pewnie tak naprawdę to potrzeba nie tyle tej sumy, co stałego, comiesięcznego wsparcia rzędu 2-3 tysięcy złotych. Klub na swoim oficjalnym profilu facebookowym zachęcił do udziału w akcji.
Zrzut ekranu 2017-07-25 o 11.36.32
Mnie się wydaje, że jednak są jakieś granice żenady. Często powtarza się, że klub X to „jedna wielka rodzina”. A jak przychodzi co do czego, to zrzucać mają się nie członkowie rodziny, lecz przypadkowi ludzie. Moje pytanie brzmi: czy naprawdę Pogoni Szczecin nie stać na to, by zamknąć tę zbiórkę jednym przelewem (brakuje ok. 30 000), w wysokości miesięcznej pensji jednego z kilkunastu zawodników? W ile dni trener Skorża zarabia taką sumę? W czternaście? A przecież zadać można jeszcze inne pytanie – czy naprawdę Pogoń nie może wspierać kogoś takiego comiesięcznym przelewem w wysokości 2-3 tysięcy złotych?
Oczywiście zbiórkę mogliby zakończyć też sami piłkarze, poprzez zrzutkę do kapelusza. Ale oni mają swój styl pomagania.
Kilka lat temu jeden z zawodników – nie wymieniam nazwiska, bo intencje miał dobre i nie chodzi o to, by robić mu wstyd – poprosił mnie o pomoc w rozhulaniu aukcji koszulek dla Michała Globisza. Spytałem go się wprost, czy się z czymś na łby nie pozamieniał i zasugerowałem, by koszulkę wsadził sobie z powrotem do szafy, a dał hajs. I żeby hajs dali też inni piłkarze, którzy u Globisza grali, a którzy z czasem porobili spore kariery.
Udało się sprawić, że za operację zapłacił PZPN, a na koszty poboczne uzbierali sami zawodnicy (niemało). Nie wciskali ludziom koszulek, skarpetek i majtek, tylko po prostu zapłacili.
Piłkarzom – do przemyślenia. Nie tylko w związku z tą akurat zbiórką.
Nie chcę się pastwić nad Mroczkiem ale facet ma ewidentny problem ze sposobem rozstawania się z ludźmi, którzy zrobili albo znaczą coś więcej dla klubu, kibiców.
O, już się znalazł powód żeby się dosrać do Mroczka, tylko że jak Długosz był zwalniany z klubu to Mroczka tu jeszcze nie było, to dzieło Smolnego ;]
Mój błąd, przepraszam i zwracam honor.
Jeden i drugi siebie warci, Mroczek w tym temacie wcale nie jest lepszy. Generalnie żenada i amatorka.
Wywiad ze Skorżą w TVP sport
Ciekawe rzeczy mówi trener. Jesień to weryfikacja umiejętności piłkarzy, zimą wzmocnienia na newralgicznych pozycjach? To chyba powiedział wprost.
Stąd kontrakt na dwa lata. Ma też sprawdzić młodzież.
– Udało się odłożyć na czarną godzinę?
– Tak konstruuję kontrakty, żeby mieć bonusy za osiągnięcia. Pensja jest taka sobie. Jak już coś zdobędę, czyli zarobię pieniądze dla klubu, to mam dużą premię. Było ich kilka w karierze...
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 29/07/2017 01:24
Trener jest tu od niedawna, ale już dało się poznać, że cechuje go profesjonalizm. Mam nadzieję, że to będzie trener na długie lata. No i że w trakcie swojej pracy będziemy cieszyć się wspólnie nowym stadionem i pierwszym trofeum dla klubu. Myślę, że powoli zbudujemy czołową drużynę ekstraklasy.
Parę smaczków i ciekawostek. Zimą chyba ciekawe okienko nas czeka. Premia za wynik dla trenera - więc niech ziszczą się nasze marzenia o sukcesie naszego klubu na 70-lecie.
Nie napalajmy się. Już to okienko miało być ciekawe. Zima to jeszcze gorszy okres bo atrakcyjnych nazwisk na rynku jest na lekarstwo.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Stano mocno przygrillował nasz klub i piłkarzy ws. zbiórki na p. Długosza...
Poświęcił miejsce w swoim artykule.
Co jakiś czas pomagam w internetowych zbiórkach na cele charytatywne. Ale dzisiaj – przepraszam za wyrażenie – chuj mnie strzelił.
Ludzie proszą, bym wsparł zbiórkę dla Zbigniewa Długosza, który nie tylko przez lata był bramkarzem Pogoni Szczecin, ale jeszcze pomagał w jej reaktywacji w 2003 roku. Potrzeba było początkowo zaledwie 50 000 złotych, chociaż pewnie tak naprawdę to potrzeba nie tyle tej sumy, co stałego, comiesięcznego wsparcia rzędu 2-3 tysięcy złotych. Klub na swoim oficjalnym profilu facebookowym zachęcił do udziału w akcji.
Zrzut ekranu 2017-07-25 o 11.36.32
Mnie się wydaje, że jednak są jakieś granice żenady. Często powtarza się, że klub X to „jedna wielka rodzina”. A jak przychodzi co do czego, to zrzucać mają się nie członkowie rodziny, lecz przypadkowi ludzie. Moje pytanie brzmi: czy naprawdę Pogoni Szczecin nie stać na to, by zamknąć tę zbiórkę jednym przelewem (brakuje ok. 30 000), w wysokości miesięcznej pensji jednego z kilkunastu zawodników? W ile dni trener Skorża zarabia taką sumę? W czternaście? A przecież zadać można jeszcze inne pytanie – czy naprawdę Pogoń nie może wspierać kogoś takiego comiesięcznym przelewem w wysokości 2-3 tysięcy złotych?
Oczywiście zbiórkę mogliby zakończyć też sami piłkarze, poprzez zrzutkę do kapelusza. Ale oni mają swój styl pomagania.
Kilka lat temu jeden z zawodników – nie wymieniam nazwiska, bo intencje miał dobre i nie chodzi o to, by robić mu wstyd – poprosił mnie o pomoc w rozhulaniu aukcji koszulek dla Michała Globisza. Spytałem go się wprost, czy się z czymś na łby nie pozamieniał i zasugerowałem, by koszulkę wsadził sobie z powrotem do szafy, a dał hajs. I żeby hajs dali też inni piłkarze, którzy u Globisza grali, a którzy z czasem porobili spore kariery.
Udało się sprawić, że za operację zapłacił PZPN, a na koszty poboczne uzbierali sami zawodnicy (niemało). Nie wciskali ludziom koszulek, skarpetek i majtek, tylko po prostu zapłacili.
Piłkarzom – do przemyślenia. Nie tylko w związku z tą akurat zbiórką.
"Pogoń wspiera trenera Zbigniewa Długosza"
http://radioszczecin.pl/1,357429,pogon-wspiera-trenera-zbigniewa-dlugosza
To tak co do powyższych wypocin pismaka . W ogóle to chuj mnie strzela, kiedy marny dziennikarzyna mówi kto i kogo powinien wspierać. Dla mnie bardzo ważna jest możliwość MOJEGO wsparcia dla Zbigniewa Długosza. Stanowski wolałby jednak żeby to nie było możliwe, bo go chuj strzelił i wg niego wspierać to powinien klub i inni piłkarze, a nie "przypadkowi ludzie". Do tego jeszcze pierdoli o jakichś koszulkach. Żałosne
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 29/07/2017 21:10
Tyle, że ta akcja klubu trochę czasu po tym artykule powstała. A sam Stanowski zareagował i odniósł się do niej, bo mu spamowali o tej akcji na jego koncie. Więc to nie jest tak, że sam się "zaprosił" do tematu i zaczął jechać bo tak.
Taki smutny wiosek po tym świetnym wywiadzie, że i dawniej nasz klub nie umiał elegancko rozstawać się z zasłużonymi zawodnikami.
Nazwisk napewno było więcej, Andrzej Miązek ostatnio wrócił do klubu ale też został na lodzie swojego czasu, Olo Moskalewicz nie miał godnego pożegnania. Janukiewicz, Max Rogalski, Ryszard Mizak, Jurek Sokołowski, Zbigniew Długosz, Rafałowicz który wraca jak bumerang po każdym odsunięciu od drużyny. Nazwiska się zmieniają, zmieniają się trenerzy odsuwają od kadry różnych ludzi czy to innych trenerów, szefów informacji, kierowników którzy siedzą tutaj od lat czy też piłkarzy którzy są ulubieńcami publiczności. Przykład Moskalewicza, z tego co pamiętam chciał zakończyć karierę w Pogoni, jak sam twierdził czuł się na siłach na granie, a został odsunięty... Tak niestety bywa w piłce. Jedyne co się nie zmieni to my kibice.
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 02/08/2017 14:20
Ola odpalił Płatek w przerwie zimowej. Miał on wówczas 36 lat i dla trenera był w zbyt podeszłym wieku ale nie wiem czy tylko to był powodem. Olek miał ofertę zostania w klubie jako skaut ale odmówił, czuł się na siłach aby ponoć drużynie jeszcze. Jakiś mecz pożegnalny powinien mieć bezdyskusyjnie.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.