Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 30/09/2013 14:22
Lepszego trenera mieć nie będziemy, teraz trzeba robić wszystko, żeby miał tu jak najlepiej i nie chciał nigdzie odchodzić. Trzeba też życzyć dobrze Urbanowi, bo myślę, że jeżeli Legia szukałaby trenera, to Wdowczyk byłby bardzo poważnym kandydatem. Myślę, że panu Darkowi byłoby bardzo ciężko im odmówić.
Wątpię, że w tym momencie ktoś powierzyłby mu reprezentację. Zbyt mało czasu minęło po przymusowej przerwie od zawodu.
A tak zmieniając temat kolejne podsumowanie po 10 kolejkach ligi, gdzie poprawiliśmy swoją ocenę z 4+ na 5 i tak jak wszędzie, jesteśmy określani rewelacją sezonu.
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 01/10/2013 22:48
Wdowczyka poki co nie wezma na selekcjonera. Boniek sam mowi, ze jest kasa na kogos z nazwiskiem i wedlug mnie sciagna jakiegos obcokrajowca. Moze to i dobrze, niech zatrudnia kogos kto ma doswiadczenie w pracy z reprezentacja a nie kolejnego genialnego trenera klubowego po Fornaliku (i mowie to bez ironii).
Weszło rzuciło artykuł i wszyscy mając na uwadze, że ostatnio portal ten podaje dość wiarygodne informacje przyjęli to za pewnik. Na którymś z innych portali czytałem m.in. rewelacje, że Weszło napisało ten artykuł na prośbę PZPN, żeby niejako wysondować jak zareaguje opinia publiczna na ewentualne zatrudnienie w kadrze trenera, który kiedyś był poważnie umoczony w korupcyjnym bagnie.
Poza tym kontrakt jest podpisany, miejmy nadzieję że w klubie zadziałają odpowiednio, żeby Wdowczyka na stanowisku zatrzymać bo takiego szkoleniowca nie mieliśmy od lat. Wdowczyk również powinien wykazać się chociaż odrobiną zrozumienia, wszak to Pogoń wyciągnęła do niego rękę kiedy nikt na rynku go nie chciał ze względu na udział w aferze korupcyjnej.
Nie ma co robić z Wdowczyka Boga,szczególnie po 10-ciu kolejkach.Rok temu niektórzy piali z zachwytu nad Skowronkiem by na wiosnę wyciągnąć białe chusteczki.Zobaczymy jak zakończy się jesienne granie.Nadal tez nie wiemy jak proporcjonalnie słabym trenerem okazał się Skowronek przygotowując zespół a jak dobrym jest Wdowczyk.Może być po prostu tak że Skowronek nie potrafił kompletnie przygotować zespołu motoryczne i taktycznie w zimie, a to by oznaczało że wielu ogarniętych w branży trenerów na tym tle dokonania miało by podobne do Wdowca.Tego nie wiemy.Jesli Wdowczyk dostanie szanse prowadzenia reprezentacji to tylko przyklasnąć chociażby dla szacunku za to co już w Pogoni zrobił i zarazem zrozumieć marzenia każdego trenera.
Rola zarządu jest ew. znalezienie kogoś kto będzie kontynuował jego pracę a nie rozsypie klocki
i zacznie układać po swojemu.
Zresztą na dzisiaj to tylko plotki nie ma co się tym martwić na zaś.
Święta panienko, Mroczek podpisuj kontrakt z Wdowcem na następne 20 lat. Nie ma drugiego takiego trenera w Polsce. Nie dość, że Darek zajmuje się pierwszym zespołem to jeszcze przy okazji moralizuje gówniarzy, którzy się bawią zamiast grać. Może za 10 lat ten, który zapierdalał za piłką na działki będzie królem strzelców Ekstraklasy?
Zbigniew Boniek nie dzwonił?
Nie. Panowie, buduję fajny zespół w Szczecinie. Zostałem obdarzony zaufaniem przez prezesów, piłkarzy i kibiców. Jestem im wdzięczny, że mogę pracować i nadal spłacam dług.
I mam nadzieję, że zostanie u nas na dłużej, nawet jeśli dostałby taką propozycję prowadzenia reprezentacji już teraz.
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 05/10/2013 13:10
Mam wrażenie, że z tą reprezentacją jeszcze za wcześnie, natomiast duże ryzyko odejścia Wdowca jest w przypadku gdyby np. Janek Urban został Pogońiony z Legii. Wydaje mi się, że w rundzie zimowej będzie gorąco...
Mam wrażenie, że z tą reprezentacją jeszcze za wcześnie, natomiast duże ryzyko odejścia Wdowca jest w przypadku gdyby np. Janek Urban został Pogońiony z Legii. Wydaje mi się, że w rundzie zimowej będzie gorąco...
Zgadzam sie.
Wydaje mi sie, ze mimo wszystko musi uplynac wiecej czasu od afery korupcyjnej.
Jestesmy takim spoleczenstwem po prostu
Ja jestem ostatnio osoba do potepiania Wdowca za to, ale wiemy jakie sa niektore srodowiska.
A potencjalne zwolnienie Urbana moze byc duzo grozniejsze.
Z polskich trenerow niech bedzie Nawalka trenerem kadry.
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 09/10/2013 13:14
Za ekstraklasa.net Mecz dwóch drużyn z czołówki Ekstraklasy przykuł na sobie uwagę wielu. Jeszcze pół roku temu nikt o zdrowych zmysłach spotkania pomiędzy tymi zespołami nie uznałby za jeden ze szlagierów kolejki. Teraz było zupełnie inaczej. Spotkała się druga z trzecią siłą naszej ligi. Zespoły, które na pewno nie prezentują antyfutbolu, lecz efektowność i mądrość taktyczną. Które mają jakiś autorski pomysł na grę.
O grze Pogoni w tym meczu nie można powiedzieć zbyt wiele dobrego. Owszem, momentami wszystko wyglądało, jak podczas najlepszych meczów w tym sezonie. Jednak to Górnik bardzo szybko ustawił sobie mecz, strzelając bramkę po rajdzie Madeja już w 8. minucie spotkania. W ostatnich spotkaniach „ Portowcy” także musieli zazwyczaj gonić wynik, dlatego można było myśleć pozytywnie o dalszej części spotkania. Wtedy ukazała się jednak mądrość Adama Nawałki, który tak ustawił swój zespół, by jak najbardziej zneutralizować grę pary bocznych obrońców, którzy nieraz pokazali, że mogą robić dużą różnicę, jak i kreatywny środek pola. Debiutujący Wojciech Lisowski raczej nie dorównał Adamowi Frączczakowi w grze ofensywnej, lecz w samej defensywie było nie najgorzej. Tyle, że w taktyce Wdowczyka liczą się bardziej umiejętności atakowania, niż bronienia. Młodzi obrońcy - Lewandowski z Gollą - mieli swój udział przy straconych bramkach. Byli wręcz ich głównymi winowajcami. Grali niepewnie, niezwykle nerwowo. Pozytywnie wyglądał Dąbrowski, który zagrał na swoim stałym poziomie, często naprawiając błędy młodszych kolegów z linii obrony. Środek pola także nie miał w meczu tym zbyt wielu szans do pokazania swych umiejętności. Pomimo kilku przyzwoitych zagrań nie błyszczał Aka, który w niemal 100% sytuacji zwlekał z oddaniem strzału i z jego bądź co bądź dobrej akcji nic nie wyszło. W ostatnich meczach widać, że zarówno on, jak i przede wszystkim Murayama obniżyli loty. Nieudane dryblingi, niedokładne podania, ale głównie zła ocena sytuacji i dokonywanie złych wyborów - takich błędów w tym meczu nie ustrzegli się nie tylko Japończycy, ale i Marcin Robak. Bardzo często brakowało go w polu karnym. Jego zastawianie się zazwyczaj nie przynosiło żadnego efektu, a w najważniejszych momentach napastnik po prostu zawodził. Brakowało mu pomysłu na grę i chyba odwagi, by w odpowiednim momencie uderzyć, czy dryblować. Bartosz Ława, łącznik między obroną a pomocą ze swojej roli wywiązywał się tak jak zawsze - bez większego szału. Dużo biegał, zaś mało dawał od siebie w ataku. Podobnie Rogalski. Jakub Bąk niby robił szum, ale mało wynikało z tego dobrego.
W meczu tym widać było stare grzechy Pogoni. Brakowało wykończenia i ostatniego zagrania. Niby do pola karnego wszystko szło jak po sznurku, lecz potem brakowało pomysłu na dalsze rozegranie akcji. Może wpływ miała na to taktyka Górnika, a może po prostu słabszy dzień. Ostatecznie mecz ustawiła czerwona kartka Ediego, który za faul taktyczny musiał opuścić boisko. Choć i po strzeleniu drugiej bramki na samym początku drugiej połowy Górnik rozstrzygnął już chyba wynik tego spotkania. Jednak „ortowcy” ostatnio właśnie w drugich połowach prezentowali się znacznie lepiej. Tak więc nadzieja była, lecz gra w 10 znacznie ją zniwelowała. Tchami, który wszedł na drugą część spotkania zaprezentował się beznadziejnie. Irytujące było jego bieganie, a raczej trucht, bo sprintów za wielu w tym meczu nie zrobił, a tego właśnie oczekuje się od skrzydłowych. Dobrą zmianę dał za to Djousse, który po jednym z nielicznych udanych zagrań Akahoshiego strzelił bramkę. Próbował przy tym dryblingów, nie bał się wchodzić w pole karne, walczył. Widać w nim sportową złość i to, że rywalizacja z Robakiem wpływa na niego dodatnio. Wdowczyk zaryzykował robiąc aż tyle zmian ofensywnych, gdyż po kontuzji Lewandowskiego i czerwonej kartce Ediego Pogoń grała trójką obrońców plus biegającym bez ładu i składu po całej lewej stronie Tchamim.
Mimo to graczom ze Szczecina nie brakowało waleczności, zawziętości i chęci tego, by nawet pomimo gry w 10 starać się odrobić straty. To, co było jedną z bolączek ostatnimi laty, zmieniło się. Ambicji i chęci na pewno piłkarzom Pogoni nikt już nie może odmówić. Górnik był w tym meczu zespołem znacznie lepszym i to on zasłużył na zwycięstwo. Widać jednak, że szkoleniowiec „Dumy Pomorza” potrafi wszczepić swym zawodnikom ducha gry, pobudzić ich do działania i do tego, by nigdy się nie poddawali. Dodając do tego dobre przygotowanie fizyczne i odpowiedni pomysł na to, jak ma ta drużyna wyglądać, kibice Pogoni nie mają się czego bać. Ten zespół jest skazana na sukces.
Kibice. Główni aktorzy tego widowiska. Warto było być na stadionie i przekonać się o tym, jak powinien wyglądać prawdziwy doping. Zachowanie fanów szczecińskiej drużyny było niezwykłe. Mimo niekorzystnego wyniku docenili oni to, że zespół walczył. Że nie przeszedł obok meczu. Taka porażka zdecydowanie mniej boli. Ludzie na stadionie cieszyli się chwilą. Bo na obiekcie przy im. Floriana Krygiera dawno nie było takiej atmosfery. Widać doskonale, co potrafi zdziałać odpowiedni marketing. Brawa należą się dla zarządu, że w końcu zobaczył ten problem. Obniżenie cen biletów, darmowe wejściówki dla studentów, akcje promocyjne w mieście, w które zaangażowani byli nie tylko pracownicy klubu i Gryfus, ale i sami kibice pokazały jak wielkim potencjałem obdarzony jest Szczecin. Jeśli tylko nie zaprzepaści się tej szansy, która w tym momencie się otworzyła, frekwencja może utrzymywać się na stałym, wysokim poziomie. A prędzej czy później będzie prowadzić to do tego, że nowy stadion stanie się wręcz niezbędnym, choć i teraz tak już jest. Tylko i wyłącznie odpowiednia ilość ludzi na starym obiekcie będzie najlepszym argumentem ku temu, by przekonać włodarzy miejskich do budowy nowego obiektu. W końcu przez lata pokuty w niższych ligach, mieszkańcy i klub zasługują na jakieś porządne zadośćuczynienie. A gdzie najlepiej świętować sukcesy sportowe, jak nie na nowej arenie?
Heh wchodzę sobie na fejsa i taki tytuł na dzień dobry bije mnie po oczach i pierwsza głupia myśl ? Wdowczyk poszedł na trenera reprezentacji a on do nas wraca brrr
Heh wchodzę sobie na fejsa i taki tytuł na dzień dobry bije mnie po oczach i pierwsza głupia myśl ? Wdowczyk poszedł na trenera reprezentacji a on do nas wraca brrr
Na tym poziomie rozgrywek może sobie poradzić , w co osobiście wątpię. Trener "ciepłe kluchy".
Ja wiem że kiedyś skończy się Nasza droga, Ja wiem że ucichnie Nasz vocal, zostawić coś po sobie nie tylko na pokaz....
Żeby nadszedł Mistrza czas - Módl się za Nami.....
Odp: Pogoń w mediach, newsy, komentarze - 10/10/2013 11:50
Dariusz Wdowczyk będzie gosciem najbliższego wydania magazynu Cafe Futbol w polsacie sport. Tematem wiodącym ma być korupcja, ale o Pogoni pewnie też bedzie mowa. Start niedziela, 13 października o 10;30
Heh wchodzę sobie na fejsa i taki tytuł na dzień dobry bije mnie po oczach i pierwsza głupia myśl ? Wdowczyk poszedł na trenera reprezentacji a on do nas wraca brrr
Co kierowało autora tej wiadomości z dumapomorza.pl do ewidentnego przekłamania tej informacji z pewnością nie wie nikt lub tylko on sam!
Kilka suchych cytatów za sportslaski.pl, na który powołuje się autor informując swoich czytelników używając zwrotu „został”!
to z wczoraj:
...... Jacek Trzeciak nie jest już trenerem bytomskiego drugoligowca. Najprawdopodobniej zastąpi go Artur Skowronek, ale kontraktu jeszcze nie podpisał.
......Następcą Trzeciaka zostanie być może Artur Skowronek, który w marcu tego roku rozstał się z Pogonią Szczecin. Wcześniej był szkoleniowcem I-ligowego Ruchu Radzionków. Skowronek jest po wstępnych rozmowach z działaczami, ale kontraktu z Polonią jeszcze nie podpisał.
to z dziś:
.......Były szkoleniowiec Ruchu Radzionków i Pogoni Szczecin potwierdza, że jest po rozmowie z działaczami Polonii, ale do osiągnięcia porozumienia daleka droga.
- To bzdura. Prawdą jest natomiast, że rozmawiałem z działaczami Polonii. Jestem skłonny objąć drużynę, ale tylko na moich warunkach. Na razie nie otrzymałem nawet projektu umowy, więc trudno przewidzieć, kiedy i jak te rozmowy się zakończą - mówi Skowronek.
także proponuje wrzucać sprawdzone informacje z innego źródła niż powyższe
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.