Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 20/03/2011 13:26
eF^ co do środka pola. Według mnie właśnie to, że uzależniamy całą grę od Ławy i Akahoshiego jest naszą bolączką. Granie cały czas środkiem nie przynosi żadnego zagrożenia, mało tego prowokuje straty, które są idealną okazją do kontry. Wszystkie piłki to poszukiwania w/w, 2-3 podania i strata lub długa piłka. To nie ma sensu. Wystarczy zwrócić uwagę jak graliśmy w końcówce z ŁKSem i w II połowie z Flotą. ŁKS - ostatnie minuty to gra 3 napastnikami (Klatt, Miki, Frączczak), Kolendowicz na lewej, bliżej prawej Ława i sam w środku Aka. W tym momencie środek pola był zupełnie pomijany. Większość akcji szła przez skrzydła (głównie Kolendowicz) lub bezpośrednio do napastników. Flota - cała druga połowa to gra wyłącznie skrzydłami lub na Klatta. I to się sprawdzało. Skrzydła chodziły aż miło. Do tego tworzyły się dobre sytuacje.
Mając szybkich skrzydłowych trzeba z tego korzystać. Do tego u większości klubów I ligi i Ekstraklasy (u nas tak samo) najsłabszym ogniwem są boki obrony, więc granie na nich przynosi sytuacje. Do tego strata piłki w tych rejonach nie jest aż tak groźna jak w środku. Majkowski, Wólkiewicz, Petasz, Kolendowicz potrafią grać 1na1, niech ryzykują, nękają cały czas obrońców. Z takiej właśnie akcji strzeliliśmy wczoraj gola. Wólek poszedł skrzydłem wrzucił, obrońca walnął klopsa i gol. Ale trzeba temu obrońcy dać tego klopsa popełnić, ciągła presji, dośrodkowania i w końcu się pomyli.
Na Sandecję ustawić w ataku Klatta i Frączczaka, obaj wysocy, dobrze grający głowę do tego szybkie boki i gramy. W środku Zawadzki z Mandryszem - którzy bardziej by asekurowali niż rozgrywali. I granie skrzydłami - rajdy, wrzutki, rajdy, wrzutki.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 20/03/2011 13:48
Wstrzymam się od oceny każdego zawodnika z osobna, bo chłopakom w drugiej połowy ambicji i walki nie można odmówić, co przez pryzmat wczesniejszych spotkań/rundy, jest postępem i tak grającą Pogoń chce się oglądać.
No może oprócz Ławy, który oprócz siedzenia codziennie na lodach w castelarii nie potrafi zagrać jak na kapitana przystało.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 20/03/2011 14:07
Pierwsza połowa nie wymaga komentarza, druga mimo gry w 10 już o niebo lepiej i chodzi tu przede wszystkim o walke, walke i jeszcze raz walke. Nie zmienia to faktu, że przed nami długa walka o utrzymanie bo czysto piłkarsko dalej było raczej bardzo średnio, ale w tej lidze gryzienie trawy to podstawa.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 20/03/2011 14:52
Frekwencja lepsza nie będzie przez ten zasrany system sprzedaży biletów. Byłem na stadionie na 30 minut przed meczem i był kosmos przy kasach. I tak dobrze, że jest sporo karneciarzy, którzy podbijają statystyki. Gdyby nie oni, to byłoby może 1,5-2 tysiące osób.
Wracając jeszcze do meczu to muszę stwierdzić, że każda zmiana Płatka (nawet jeśli spowodowana kontuzją) była trafna. Wólkiewicz szarpał na skrzydle i robił niezłe zamieszanie. Takich właśnie piłkarzy trzeba wstawiać, tym bardziej, że to wychowanek, a tacy w derbach chcą się zawsze pokazać.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Nie jestem ze Szczecina, i nie wiem jak to formalnie wygląda, ale jeżeli kobieta na kasie rozdawałaby czyste bilety, a ktoś od "nas" wpisywał pesele(albo zakupilibyśmy kilka długopisów i pożyczali ludziom do wpisania danych) to byłoby znacznie szybciej i ludzie by nie byli zrażeni w kolejkach. Co o tym sądzicie?
Kupowałem bilet 5 minut przed meczem, kolejki miały po około 10 osób, bilety były wydawane czyste i nikt danych nie musiał wpisywać. Widocznie się opamiętali.
Moim zdaniem się nie rozsypie nikt nie zwinie maneli z dnia na dzień,jeśli zainwestował to chce wyciągnąć.Pytanie ile zainwestował??Po za tym najwierniejsi kibice i tak będą przychodzić
"honor, który w każdym zdaniu traci honor, to coś jak gdyby burdel dziewic, gdyby to było możliwe" Julio Cortázar
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
.
